Skocz do zawartości

Bryant, jego klasa i miejsce w historii


Jendras

Rekomendowane odpowiedzi

Sprawa jest prosta. Bryant jest najlepszym koszykarzem w dziejach i jednym z lepszych w historii Lakers.

 

Jeśli jest już najlepszym koszykarzem w dziejach to tym bardziej jest najlepszym w historii Lakers :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

hahahha

 

Chlopak jako przyklady aby udowodnic teze podal 4 nawiska Jackson, Johnson, Smith i Gentry, fakt ze 2 pierwsze to uznana marka w jednak z powodu powiazania z organizacja nie mozna ich wypowiedzi traktowc serio. Jesli natomiast autorytet Jacsona porownujesz do autorytetu Gentrego i Smitha do Magica to rzeczywiscie cos jest nie tak. Dla mnie Gentry mowiacy po jednej serii PO jaki do Bryant jest nieziemski i Smith ktory z wiekiem jest slabszy i slabszy to nie sa (przynajmniej dla mnie) osoby opiniotworcze.

 

I odpusc sobie wysylanie mnie do TNT czy Suns.

 

P.s. Czasem to jednak smiesznie sie pokopac z koniem.

a czy ja porównuję Jacksona do Gentrego? Z jakichś powodów nie pasują Ci Magic i Jackson (zwłaszcza tego pierwszego nie rozumiem, gość jest poważnym kandydatem do best Laker ever, po jaką cholerę miałby gloryfikować konkurenta?) to ok, podał jeszcze dwóch. Ty na to mówisz że ci dwaj inni się nie znają. Jakby się nie znali to by nie pracowali tam gdzie pracują, proste?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawa jest prosta. Bryant jest najlepszym koszykarzem w dziejach i jednym z lepszych w historii Lakers.

 

Jeśli jest już najlepszym koszykarzem w dziejach to tym bardziej jest najlepszym w historii Lakers :wink:

I tutaj Szanowny Pan się straszliwie myli. Czy ktokolwiek zdrowy (sorry Phil, wszyscy wiedzą iżesz wariat ZEN) na umyśle mógłby postawić Mikana, Westa, KAR czy Magica na półce niżej od Kobe'go? O Gasolu pomyślimy za dekadę. Shaqa tak, Shaq jest trzy półki poniżej. Gdzieś za Fischerem. Z definicji.

 

Ogólnie rzecz jednak ujmując, Kobe jest jedynym, i to lepszym, naturalnym następcą Jordana. A ten jest G.O.A.T.em. Jeśli był, a Kobe jest lepszy, to kto jest teraz Największym Kozłem? Co było do udowodnienia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tutaj Szanowny Pan się straszliwie myli. Czy ktokolwiek zdrowy (sorry Phil, wszyscy wiedzą iżesz wariat ZEN) na umyśle mógłby postawić Mikana, Westa, KAR czy Magica na półce niżej od Kobe'go? O Gasolu pomyślimy za dekadę. Shaqa tak, Shaq jest trzy półki poniżej. Gdzieś za Fischerem. Z definicji.

 

Ogólnie rzecz jednak ujmując, Kobe jest jedynym, i to lepszym, naturalnym następcą Jordana. A ten jest G.O.A.T.em. Jeśli był, a Kobe jest lepszy, to kto jest teraz Największym Kozłem? Co było do udowodnienia...

Stary ale masz najebane .

Skoncz te swoje wypociny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra to widzę muszę więcej cieniasów dać to przynajmniej się pośmiejemy z Fretki co napiszę na to co to za cieniasy oni nie są:

 

Stephen A Smith, Shaq (ale cienias kurde związany jest z Lakers i to, że powiedział Kobe Greatest Laker Ever się nie liczy, no co za cienias), Rashar Lewis (pewnie był w LA nie raz na pewno jest związany...)

 

Nie chce mi się już wspominać o tym, że ai3 chciał jeden przykład.

 

No już lepiej serio skończ bo się miotasz strasznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawa jest prosta. Bryant jest najlepszym koszykarzem w dziejach i jednym z lepszych w historii Lakers.

 

Jeśli jest już najlepszym koszykarzem w dziejach to tym bardziej jest najlepszym w historii Lakers :wink:

I tutaj Szanowny Pan się straszliwie myli. Czy ktokolwiek zdrowy (sorry Phil, wszyscy wiedzą iżesz wariat ZEN) na umyśle mógłby postawić Mikana, Westa, KAR czy Magica na półce niżej od Kobe'go? O Gasolu pomyślimy za dekadę. Shaqa tak, Shaq jest trzy półki poniżej. Gdzieś za Fischerem. Z definicji.

 

Ogólnie rzecz jednak ujmując, Kobe jest jedynym, i to lepszym, naturalnym następcą Jordana. A ten jest G.O.A.T.em. Jeśli był, a Kobe jest lepszy, to kto jest teraz Największym Kozłem? Co było do udowodnienia...

Mi chodzi jedynie o konstrukcje tego zdania jeśli wg Ciebie jest najlepszy w całej przebogatej historii NBA to jak nie może być najlepszy tylko w jednej małej cząstce tej historii (Lakers)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ohh my god... :shock: Najlepszy Laker ostatniego dziesięciolecia w Bostonie :roll:

 

 

Taa ...

 

Jak nie chcesz głosu rozsądku posłuchać to ...

 

tak jak lubisz ... cytaty znanych gości, to przypomnij sobie ten Shaqa po zwycięstwie Lakers z Celtics, kto nawet wg niego jest największym lakerem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chodzi ci ogólnie o to, że teraz efektywniej się wszystko wykorzystuje, bo pod względem scoutingu-taktycznym-jakkolwiek to nazwać liga poszła do przodu? jeśli tak, to nawet się zgodzę (w końcu advanced stats swoje jednak robią i pomagają trenerom lepiej analizować grę), tylko że to działa w dwie strony, tzn. jeśli np. Bryantowi jest trudniej w ataku, bo defensywy są lepiej zorganizowane ze względu na bardziej zaawansowany scouting, to przecież on również korzysta z tego zaawansowanego scoutingu.

ale w jaki sposób korzysta? znacznie bardziej może korzystać drużyna a nie on indywidualnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja jestem ciekaw natomiast jak obroncy Kobego wyjasnia to, ze Bryant w zadnej zaawansowanej statystyce nie jest na poziomie all-time best. jest wlasciwie co roku jednym z najlepszych, ale nigdy nie byl zdecydowanie najlepszym, czy tym bardziej porownywalnym do MJa lub innych tak dominujacych jak on. sa 2 mozliwe powody:

1) Bryant jako indywidualnosc nie jest tak dobry jak fani Lakers go maluja, a jego impact jest znaczaco mniejszy niz sie powszechnie uwaza.

2) zaawansowane statystyki z jakiegos powodu nie oddaja wartosci Bryanta, ale oddaja wartosc kazdego innego gracza, czyli innymi slowy Kobe ma wiecej intangibles.

 

wobec tego, ze znaczna wiekszosc fanow Kobego bedzie obstawala za opcja druga, to chcialbym posluchac jakie to wartosci ma Kobe, ktorych nie maja wszyscy inni gracze, ktorych to wartosci advanced stats nie pokazuja w jego przypadku.

 

czy ktoś, szczególnie z obozu Kobe, mógłby na to odpowiedzieć?

bo jest to bardzo trafne spostrzeżenie Bastillona,a całkiem zignorowane : (

 

Keolner,

korzysta np. w taki sposób, że ten lepszy scouting nie działa tylko po jednej stronie boiska, lecz również pomaga w efektywniejszym atakowaniu (choć w defensywie Kobe też przecież korzysta z przewag scoutingowych, których MJ nie miał...).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

korzysta np. w taki sposób, że ten lepszy scouting nie działa tylko po jednej stronie boiska, lecz również pomaga w efektywniejszym atakowaniu (choć w defensywie Kobe też przecież korzysta z przewag scoutingowych, których MJ nie miał...).

I vice versa... :) w przypadku Jordana pewnie ten scouting ,a raczej jego braki umożliwiały mu zdobywanie punktów w łatwiejszy sposób prawda?

 

Jednak jeśli mowa o D nie ma co się łudzić KB daleko do obrony jaką prezentował Jordan , w sumie czasem sam mam wrażenie ,że Kobe odpuszcza w kryciu, ofkors nie każdy musi się z tym zgodzić aczkolwiek z każdym sezonem pewne pogorszenie w tym aspekcie jest i nie ma co tu ślepo bronić Bryanta w tym przypadku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

korzysta np. w taki sposób, że ten lepszy scouting nie działa tylko po jednej stronie boiska, lecz również pomaga w efektywniejszym atakowaniu (choć w defensywie Kobe też przecież korzysta z przewag scoutingowych, których MJ nie miał...).

I vice versa... :) w przypadku Jordana pewnie ten scouting ,a raczej jego braki umożliwiały mu zdobywanie punktów w łatwiejszy sposób prawda?

 

 

jeśli teraz jest lepszy scouting, to dotyczy on obrony i ataku.

jeśli kiedyś był gorszy, to również dotyczył obrony i ataku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Keolner,

korzysta np. w taki sposób, że ten lepszy scouting nie działa tylko po jednej stronie boiska, lecz również pomaga w efektywniejszym atakowaniu (choć w defensywie Kobe też przecież korzysta z przewag scoutingowych, których MJ nie miał...).

tylko w przeciwieństwie do ataku myślę ,że obrona znacznie wyewoluowała na przestrzeni tych 20tu lat. z pewnością scouting ale i zmiana przepisów do tego doprowadziła. skill ofensywny pojedynczego gracza nie jest w stanie tak zdominować gry jak to miało miejsce kilkanaście lat temu. przez obronę zespołową ,która znacznie zyskała na znaczeniu.

 

edit:

odnośnie Bastka to nie chcę kończyć dyskusji o Nashu i KG.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaa "fani" Lakers ciekawe ilu z was pamięta sezony z początku naszego wieku?

 

Mówcie co chcecie ale ja jako sympatyk Lakers wole 3 pierścienie z Shaqusem dominatorem niż milion pierścieni z Kobsterem.

 

cthulhu:

Taa

a przypomnieć Ci co mówił po sezonie 2004? Shaq zawsze mówił za dużo i często mijało się z tym co tak naprawdę myślał. To taki lawirant, no ale to już Shaq... Takiego drugiego już nie będzie a ex-faków-jordanowskichkobsterow będą jeszcze setki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówcie co chcecie ale ja jako sympatyk Lakers wole 3 pierścienie z Shaqusem dominatorem niż milion pierścieni z Kobsterem

taki z ciebie kibic lakers :D bo kolejne tytuly kobe powoduja ze "twoi" heat nie zdobeda misia

i rozumiem ze dla ciebie wartosc mistrzostw 3>milion :lol:

 

poza tym napisales ze w dziesiecioleciu a wiec lata 01-10. w 00 byl dominatorem ale im dalej w dekade tym kobe odgrywal coraz wieksza role. i gra cale te 10 lat w lakers, bije rekordy. a shaq swoje zrobil pozniej pomarudzil i odszedl zostawiajac po sobie spalona ziemie. wg nie ma tematu najlepszego lakersa ostatnich 10 lat bo jednoznacznie jest to kobe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a przypomnieć Ci co mówił po sezonie 2004?

 

Przypomnij sobie lepiej jak ten dominator wydymał Lakers i ich kibiców, albo jak przybierał kolejne kilogramy, robił sobie przydługie wakacje, a inni musieli ciągnąć zespół w sezonie zasadniczym i później byli zajechani w play-off. Przypomnij sobie jak Jordanowski fake wygrywał serie ze Spurs (które ciebie, jako rzekomego fana LA powinny szczególnie cieszyć po tym, jak Ostrogi zafundowały Jeziorowcom sweep w 99. roku).

 

 

Mówcie co chcecie ale ja jako sympatyk Lakers wole 3 pierścienie z Shaqusem dominatorem niż milion pierścieni z Kobsterem.

 

Nie ma ekstra punktów za zdominowanie Todda MacCullocha. Liczy się ilość pierścieni. Skoro wolisz ich mniej, to najwyraźniej jesteś fanem O'Neala, nie Lakers.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Shaq rządził w 2000 roku. Zgoda. W 2001 jeszcze mógł mieć większy wpływ na mistrzostwo, ale w 2002 to już raczej Kobe rządził niż Shaq w tej ekipie.

 

No, ale jak ktoś twierdzi, że te 3 tytułu to są tytuły Shaqa to ok i jego sprawa. Nie mniej nie są to tytuły bez Kobego. Kobe miał w tym ogromny udział.

 

A później z Lakersami zdobył jeszcze dwa tytuły, bez Shaqa.

 

Pomijając już inne jego wyczyny w tym czasie. I te dobre. I te złe. Był zawsze Lakerem. Dla mnie wybór jest całkowicie oczywisty.

 

Jednak jak ktoś nienawidzi Lakers czy Kobe to jego sprawa i może nawet uważać, że to Robert Horry dał najwięcej tej ekipie i był osiem półek nad Kobem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

naprawde w to wierzysz ?

Czy jednak nie bylo tak ze Kobe chcial miec "swoja" druzyne....

tak wierze w to.

to nie kobe chcial miec swoja druzyne tylko w la musieli wybrac albo jego albo grubego. postawili na kobego i mysle ze nikt nie zaluje.

a shaq jak odchodzil to postawil warunek kto ma zostac w heat po transferze znacznie ograniczajac wybor lakers. moze bysmy mieli w tej chwili wade na pg w lakers gdyby nie on? nie wiadomo

Liczy się ilość pierścieni. Skoro wolisz ich mniej, to najwyraźniej jesteś fanem O'Neala, nie Lakers.

o tak, wlasnie o to mi chodzilo. jako prawdziwy kibic lakers wybralbys kazdy tytul wiecej nawet z kwame i smushem jako liderami. ale skoro zalujesz ostatnich dwoch tytulow bo to kobe byl liderem zespolu to pokazuje jakim jestes "fanem"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.