Skocz do zawartości

Random shit


RappaR

Rekomendowane odpowiedzi

23 minuty temu, fluber napisał:

Nie muszę poszerzać, bo i tak mam więcej chętnych niż przewidziałem miejsc, ale rosnącą popularność takich usług jak moja to też pośredni dowód, na to co napisałem wyżej

Szacunek za foresight, szczerze. 

9 godzin temu, ignazz napisał:

 Raczej jakość wyborów. I tu ubolewam ze zniknęły  specjalistyczne opracowania wielu rzeczy gdzie w profesjonalny sposób oceniały jakość danego produktu, sprzętu itp.. 

Skracanie życia produktów i narzucanie trendów, to rzeczywistość. Nie ma co ubolewać, trzeba się dostosować.

Scintilla robiła narzędzia, do poziomu których, Bosch nie doczłapie nigdy. Ale to Bosch kupił i zlikwidował Scintille :) 

Edytowane przez starYfaN
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze powiedziawszy to ja mam zgoła inne poczucie, niewiele rzeczy materialnych jest w stanie sprawić jakąś radość na zasadzie lifechanger i nie przykuwam do nich większej uwagi i bardzo łatwo przychodzi mi oszczędzanie. Obecnie po prostu zbieram cyferki, aby jak najszybciej zapewnić sobie i rodzinie brak kredytu, a następnie niezależność finansową. Jedynie obawiam się ewentualnego wprowadzenia CBDC, co może zniweczyć moje plany, natomiast nie mam na to wpływu ergo robię swoje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, P_M napisał:

Szczerze powiedziawszy to ja mam zgoła inne poczucie, niewiele rzeczy materialnych jest w stanie sprawić jakąś radość na zasadzie lifechanger i nie przykuwam do nich większej uwagi i bardzo łatwo przychodzi mi oszczędzanie. Obecnie po prostu zbieram cyferki, aby jak najszybciej zapewnić sobie i rodzinie brak kredytu, a następnie niezależność finansową. Jedynie obawiam się ewentualnego wprowadzenia CBDC, co może zniweczyć moje plany, natomiast nie mam na to wpływu ergo robię swoje.

I to jest bardzo dobre podejście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Pablo81

Chyba ta Twoja opowieść o Mieciu i Niemcach to jakiś mit:

https://www.onet.pl/styl-zycia/onetkobieta/maria-pyta-duzo-pijesz-dwie-flaszki-dziennie-no-co-bede-klamal/7e6v6kr,2b83378a

Cytat

Wszechobecna berlińska bezdomność szokuje wielu przyjezdnych. Bezdomnych w Berlinie jest kilka tysięcy. Ponad połowa z Europy Wschodniej, najwięcej Polaków. Jedna trzecia bezdomnych Polaków, to ci, którzy uwierzyli w mit "dojczlandu", znaleźli jakieś ogłoszenie i przeważnie tak, jak stali, wsiedli do pociągu. Popracowali, nie dostali zapłaty, wylądowali pod mostem

Cytat

Berlin to prawdziwy magnes nie tylko dla polskich bezdomnych, ale i dla Niemców, przyjeżdżają tu nawet z o wiele bogatszego Monachium, bo jest dobrze zorganizowana pomoc – mówi Maria — Można człowieka włączyć do niemieckiego systemu, jeśli zna język, ma już jakąś historię zatrudnienia. Jeśli nie spełnia tych warunków, nie ma tu szans

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, fluber napisał:

Po raz 10 pisze, że to postac autentyczna. Ty w dyskusji podajesz przykłady anegdotyczne i na ich podstawie odbywa się polemika. Ty nie mając argumentów ani dowodów zarzucają mi kłamstwo. 

Żeby zostać bezdomnym w Niemczech trzeba się bardzo postarać. Bardzo, bardzo. Ich socjal jest rozdmuchany do granic możliwości.

Twoje wszystkie działalności zawodowe, dobroczynne oraz czad na pasję i rodzinę to jest KIT i kłamstwo. Siedzisz 24/7 na forum, jesteś bytem wylacznie internetowym.

Napisałem posta, poszedłem na spacer w góry z rodziną, patrzę po kilku godzinach, a Ty wysmarowaleś ze 30 postow. I tak jest dzień w dzień.

Edytowane przez Pablo81
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Pablo81 napisał:

Po raz 10 pisze, że to postac autentyczna. Ty w dyskusji podajesz przykłady anegdotyczne i na ich podstawie odbywa się polemika. Ty nie mając argumentów ani dowodów zarzucają mi kłamstwo. 

Żeby zostać bezdomnym w Niemczech trzeba się bardzo postarać. Bardzo, bardzo. Ich socjal jest rozdmuchany do granic możliwości.

Przecież to nie ja jestem autorem reportażu i cytatów, które wrzuciłem. Nie przeczę, że ta konkretna osoba istnieje, ale jak widać w żadnym razie Twoja historia nie jest regułą i jest mnóstwo osób, które nie mają szans w niemieckim systemie bez znajomości języka, co wynika z reportażu, który wkleiłem.

23 minuty temu, Pablo81 napisał:

 

Twoje wszystkie działalności zawodowe, dobroczynne oraz pasję i rodzinę to jest KIT i kłamstwo. Siedzisz 24/7 na forum, jesteś bytem wylacznie internetowym.

Napisałem posta, poszedłem na spacer w góry z rodziną, patrzę po kilku godzinach, a Ty wysmarowaleś ze 30 postow. I tak jest dzień w dzień.

Nie wiem, czym jesteś sfrustrowany w życiu prywatnym, ale nie wyładowuj proszę swojej frustracji na mnie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, fluber napisał:

Przecież to nie ja jestem autorem reportażu i cytatów, które wrzuciłem. Nie przeczę, że ta konkretna osoba istnieje, ale jak widać w żadnym razie Twoja historia nie jest regułą i jest mnóstwo osób, które nie mają szans w niemieckim systemie bez znajomości języka, co wynika z reportażu, który wkleiłem.

Nie wiem, czym jesteś sfrustrowany w życiu prywatnym, ale nie wyładowuj proszę swojej frustracji na mnie. 

Przepraszam, ze mam ograniczona cierpliwość do manipulatorow. Często zapominam, że to też są ludzie. Przepraszam raz jeszcze.

Przez 20 stron piszesz, że twoje małżeństwo to najpiękniejsza rzeź w twoim życiu, potem na potrzeby dyskusji piszesz, że posiadanie partnerki, to żadne osiągnięcie, bo Jarosław jej nie posiada, a seks jest zwierzęcym popedem przeszkadzającym w wyższych celach. Jakoś większym niż Jaro nie przeszkadzał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Pablo81 napisał:

Przepraszam, ze mam ograniczona cierpliwość do manipulatorow. Często zapominam, że to też są ludzie. Przepraszam raz jeszcze.

Przez 20 stron piszesz, że twoje małżeństwo to najpiękniejsza rzeź w twoim życiu, potem na potrzeby dyskusji piszesz, że posiadanie partnerki, to żadne osiągnięcie, bo Jarosław jej nie posiada, a seks jest zwierzęcym popedem przeszkadzającym w wyższych celach. Jakoś większym niż Jaro nie przeszkadzał.

Po prostu dopowiadasz sobie rzeczy do tego co piszę, przekręcasz je albo zwyczajnie nie rozumiesz.

Chciałbym wrócić do tematu i merytorycznej rozmowy. W reportażu wspomniano, że Polacy w ogóle nie mogą skorzystać z terapii uzależnień, jeżeli nie mają opłaconego ubezpieczenia zdrowotnego. Że brak języka jest ogromną barierą w zatrudnieniu a przyjechanie do pracy bez wcześniejszego przygotowania, doświadczenia i znajomości języka bardzo często kończy się bezdomnością, a Polacy są główną nacją w tej grupie. Jak to skomentujesz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, fluber napisał:

Po prostu dopowiadasz sobie rzeczy do tego co piszę, przekręcasz je albo zwyczajnie nie rozumiesz.

Chciałbym wrócić do tematu i merytorycznej rozmowy. W reportażu wspomniano, że Polacy w ogóle nie mogą skorzystać z terapii uzależnień, jeżeli nie mają opłaconego ubezpieczenia zdrowotnego. Że brak języka jest ogromną barierą w zatrudnieniu a przyjechanie do pracy bez wcześniejszego przygotowania, doświadczenia i znajomości języka bardzo często kończy się bezdomnością, a Polacy są główną nacją w tej grupie. Jak to skomentujesz?

Dlaczego nie wracają do macierzy jak im źle?

Bo lepiej jest być bezdomnym w De niż w Pl?

https://dobrewiadomosci.net.pl/324-najbogatszy-zebrak-na-swiecie/

Jak wygląda system pomocy alkoholikom obcokrajowcom w Pl?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, fluber napisał:

 

Chciałbym wrócić do tematu i merytorycznej rozmowy. W reportażu wspomniano, że Polacy w ogóle nie mogą skorzystać z terapii uzależnień, jeżeli nie mają opłaconego ubezpieczenia zdrowotnego. Że brak języka jest ogromną barierą w zatrudnieniu a przyjechanie do pracy bez wcześniejszego przygotowania, doświadczenia i znajomości języka bardzo często kończy się bezdomnością, a Polacy są główną nacją w tej grupie. Jak to skomentujesz?

Polacy są główną nacją wśród bezdomnych na całym świecie ze względu na alkoholizm.W Niemczech jest bardzo duża pomoc państwa jeśli chodzi o regulacje rynku mieszkań dlatego trzeba się bardzo starać żeby zostać bezdomnym. Nasz rząd praktycznie nie podejmuje walki z alkoholizmem ,podobnie jest z zapobieganiem bezdomności. Kiedy wyjeżdżałem z Pl w 2005 najtańsza półlitrowa wódka kosztowała 25 zł kostka masła ok 2 zł, jak wróciłem to najtańsza flaszka kosztuje 17,99 a masło 8 zł., Może rząd buduje jakieś mieszkania socjalne dla ubogich ,ale dostają te mieszkania ludzie władzy sędzia Schab, który ma wille pod Warszawą ,albo pani kurator Nowak, która ma mieszkanie po rodzicach w Krk , a jej mąż ma drugie po swoich ., Jak to skomentujesz ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytałem sobie ten temat, ale się nie udzielałem. Jednak na dokończenie pierwszego postu w tym temacie tym razem wejście w temat starczy. Ostatnio zajechałem na drugi koniec kraju do swojego 88-letniego dziadka na wszystkich świętych, który mieszka już sam, bo żona mu zmarła trzy lata temu. Wcześniej odwiedziłem go rok temu na cztery dni (wcześniej nie było mnie tam 10 lat, bo zawsze coś tam ważniejsze nich przyjazd do nich), ale w ogóle nie mogliśmy się dogadać, bo dziadek był głuchy i jedynie konwersacja ograniczała się przeze mnie do pisania w Wordzie na laptopie i jego odpowiedzi lub pisania na kartce długopisem i odpowiedzi. Ciężko tak jednak o sprawny dialog. Kupiłem mu wtedy na szybko z allegro jakiś sprzęt do polepszania słuchu za 250 złotych, ale oczywiście okazało się to szajsem, który nie pomagał i po moim wyjeździe jeszcze jedna ze słuchawek została w uchu i poszedł do młodego laryngologa, który wyjął mu to, ale ten od razu stwierdził, że w obu uszach jest jeszcze wata z patyczków, która zrosła się jeszcze z wydzielinami z uszu i zatkała całkowicie uszy. Strzykawką z wodą oczyścił mu to i dziadek od tej pory znowu słyszy normalnie. Z tą watą był już wcześniej u jakiegoś innego starego wiekiem laryngologa prywatnie, ale tamten stwierdził, że nic nie ma w uszach i skasował tylko 150 złotych za wizytę nie robiąc nic.

Więc tak rozmawiając z nim jest bardzo sprawny dalej na umyśle i pamięta rzeczy jeszcze z lat 30-tych, 40-tych. I ludzie młodsi często chyba myślą, że mają już do czynienia ze starym schorowanym dziadkiem, który nie ogarnia rzeczywistości i często próbują go oszukiwać. Każdy raz przy zakupach musi być czujnym, bo niektóre sprzedawczyni/kasjerki najwyraźniej tylko czekają na takich ludzi. Mówił, że nabijają 4 masła, kiedy on kupuje jedno i lubią właśnie nabijać większą ilość produktów, niż jest kupowana. Ale najbardziej oszukują przy wydawaniu reszty.  Zamiast 5 złotych dają 5 groszy. Przy rachunku na 38 złotych i zapłaceniu za nich banknotem o nominale 100 jedna z kasjerek wydała mu 12 złotych szybko robiąc z niego głupka, że dał 50 złotych. W aptece wydała mu resztę całym ogromnym stosem monet o małym nominale, które wziął do domu i wyszło, że jest o 8-10 złotych mniej, więc typiara też doskonale wiedziała co robi. 

Jednak najgorsze w takim wieku jest jaką człowiek przechodzi drogę krzyżową - cukrzyca, nadciśnienie, słabszy wzrok, słabszy słuch, ograniczenia ruchowe. Cztery operacje na oczy, bo ciągle się pojawia jaskra lub wylew do oczu. Praktycznie nie może jeść niczego słodkiego i wiele rzeczy znika bezpowrotnie do zjedzenia, po 2-3 razy dziennie mierzyć ciśnienie i cukier, codziennie zastrzyk insuliny. A zjedzenie obiadu z surówkami od razu kończy się podskoczeniem cukru w złe rejony. Picie alkoholu zapewne skończyłoby się szybką śmiercią, ale właśnie jego w ogóle nie rusza i papierosów również. Dodatkowo pojawiają się problemy ruchowe i przejście 2km wolnym tempem to męczarnia, a potem odpoczywanie 30-60 minut w domu po takim wyjściu. Noc to kładzenie się o 21-22, ale i tak budzenie się ciągłe, żeby się załatwić każdej nocy i potem pobudka o 3-4 w nocy i leżenie po 2-3 godziny w łóżku, bo i tak nie może zasnąć nigdy dalej, więc takiego czystego snu jest po 3-4 godziny czasami może 5. 

Z tego jak rozmawialiśmy zapadł mi jeden cytat z dziadka, który najlepiej oddaje życie ludzkie, kiedy ktoś dożyje godziwego wieku - "człowiek rodzi się niedołężny i umiera niedołężny". 

Edytowane przez Wyparlo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@WyparloJest to na pewno wyczerpujące ale też dużo młodych osób mierzy się z wieloma dolegliwościami, często nie tylko bo zapadł na daną chorobę ale dzisiejsza rzeczywistość jest taka a nie inna czyli masa stresu i problemy somatyczne z tym związane - coś o tym wiem niestety.Wiadomo że z wiekiem to się jeszcze bardziej nasila, jeśli nie przez wcześniejszy stres to np. przez ciężką fizyczną pracę latami i odbija się to na zdrowiu.Jak ktoś jest na prawdę zdrowy to dobrze to docenić bo wbrew pozorom wiele osób mijanych codziennie na ulicy w dowolnym wieku ma jakieś problemy zdrowotne a momenty gdzie ich nie ma to raczej miłe chwile niż codzienność.Mam dzisiaj chyba melancholijny nastrój i twój post skłonił mnie do chwili refleksji 😀

Babcia mojej dziewczyny właśnie skończyła sto lat, wiadomo ma jakieś pomniejsze dolegliwości których się nie uniknie w tym wieku ale ogólnie bardzo dobrze się trzyma i jest w pełni władz umysłowych niesamowite można pozazdrościć.Z kolei moja babcia zawsze była silna, niezależna i zawsze mówiła że nie chciałaby żeby ktoś musiał się nią opiekować, to byłaby najgorsza kara dla niej, nagle bum - udar, prawdopodobnie źle dobrane leki przez doktora których dawno nie powinna brać.Od tego czasu jest tylko leżąca, nie mówi praktycznie i ciężko stwierdzić czy rozumie to co się do niej mówi.Jedna chwila i wszystko pryska.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, mayor napisał:

Polacy są główną nacją wśród bezdomnych na całym świecie ze względu na alkoholizm.W Niemczech jest bardzo duża pomoc państwa jeśli chodzi o regulacje rynku mieszkań dlatego trzeba się bardzo starać żeby zostać bezdomnym. Nasz rząd praktycznie nie podejmuje walki z alkoholizmem ,podobnie jest z zapobieganiem bezdomności. Kiedy wyjeżdżałem z Pl w 2005 najtańsza półlitrowa wódka kosztowała 25 zł kostka masła ok 2 zł, jak wróciłem to najtańsza flaszka kosztuje 17,99 a masło 8 zł., Może rząd buduje jakieś mieszkania socjalne dla ubogich ,ale dostają te mieszkania ludzie władzy sędzia Schab, który ma wille pod Warszawą ,albo pani kurator Nowak, która ma mieszkanie po rodzicach w Krk , a jej mąż ma drugie po swoich ., Jak to skomentujesz ? 

Jak mam skomentować pisanie, że najtańsze pół litra w 2005 kosztowało 25 złotych?

5 godzin temu, Pablo81 napisał:

Dlaczego nie wracają do macierzy jak im źle?

Bo lepiej jest być bezdomnym w De niż w Pl?

https://dobrewiadomosci.net.pl/324-najbogatszy-zebrak-na-swiecie/

W artykule jest to przecież wyjaśnione. Jeżeli nie chcesz go przeczytać i skonfrontować tez w nim zawartych, to mi po prostu napisz.

5 godzin temu, Pablo81 napisał:

 

Jak wygląda system pomocy alkoholikom obcokrajowcom w Pl?

Cytat

Według Ustawy z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi leczenie alkoholizmu jest w Polsce dobrowolne i bezpłatne. Terapia alkoholowa refundowana jest przez Narodowy Fundusz Zdrowia i jest darmowa zarówno dla osób ubezpieczonych, jak i nieubezpieczonych. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, fluber napisał:

Jak mam skomentować pisanie, że najtańsze pół litra w 2005 kosztowało 25 złotych?

W artykule jest to przecież wyjaśnione. Jeżeli nie chcesz go przeczytać i skonfrontować tez w nim zawartych, to mi po prostu napisz.

 

Ojp. 

Ja się pytam jak w praktyce wygląda, a Ty mi cytujesz ustawę.

Specjaliści też po norwesku mówią?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Pablo81 napisał:

Ojp. 

Ja się pytam jak w praktyce wygląda, a Ty mi cytujesz ustawę.

Specjaliści też po norwesku mówią?

W praktyce to bym się musiał leczyć, żeby Ci powiedzieć, ale koledzy mówili, że wszystko jest za darmo i póki chcesz chodzić, to Ci pomagają. Koledzy nie są obcokrajowcami, ale ustawa wskazuje, że każdy w Polsce może otrzymać darmową pomoc ( w artykule, który zalinkowałem wspomniano o tym, że w Niemczech nie leczą nieubezpieczonych, a w Polsce tak)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, fluber napisał:

W praktyce to bym się musiał leczyć, żeby Ci powiedzieć, ale koledzy mówili, że wszystko jest za darmo i póki chcesz chodzić, to Ci pomagają. Koledzy nie są obcokrajowcami, ale ustawa wskazuje, że każdy w Polsce może otrzymać darmową pomoc ( w artykule, który zalinkowałem wspomniano o tym, że w Niemczech nie leczą nieubezpieczonych, a w Polsce tak)

W Niemczech praktycznie każdy ma ubezpieczenie. Na Hatz4 sobie możesz siedziec, ile chcesz, bez jakikolwiek obwarowań prawnych. To nie jest Arbeitslosengeld, ale jesteś wtedy też ubezpieczony. 

Praktyce to musiałbyś się leczyć. A nie pomagasz przypadkiem alkoholokim? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Pablo81 napisał:

W Niemczech praktycznie każdy ma ubezpieczenie. Na Hatz4 sobie możesz siedziec, ile chcesz, bez jakikolwiek obwarowań prawnych. To nie jest Arbeitslosengeld, ale jesteś wtedy też ubezpieczony. 

Praktyce to musiałbyś się leczyć. A nie pomagasz przypadkiem alkoholokim? 

Czyli artykuł jest kłamliwy? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, julekstep napisał:

ja rozumiem że musisz dorabiać 'fakty' pod tezę

ale zachowaj to minimum przyzwoitości xD

Mogę się mylić o kilka groszy co do cen w 2005 roku, ale wódka 40% na pewno tyle kosztowała, tańsze były wódki 37,5% bo stawki akcyzy były dużo niższe .Chleb 600g kosztował wtedy 1,25-1,30 zł masło 250g ok 2 zł koski 200g chyba pojawiły się później .Generalnie inflacja omija wódkę i w porównaniu do siły nabywczej można powiedzieć ze jest coraz tańsza. Jako ciekawostkę mogę powiedzieć że w czasach nieboszczki komuny kiedy byłem już konsumentem butelka 0,5 l najtańszej wódki z czerwoną kartką kosztowała 102 zł. Moja mama jako dyrektor przedszkola zarabiała wtedy 4400 zł ,a sprzątaczka najniższą 1800 zł. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.