Skocz do zawartości

Brooklyn Nets 22/23 - czyli czemu gwiazdy NBA nadal są takie....


ely3

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, vonBaron napisał:

Jeszcze nie widziałem Durexa w koszulce Nets tak harującego w D ani Irvinga tak zapierdalającego w ataku, ciekawe jakie papiery ma na nich Vaughn.

Chyba ma lepsze haki niż Ziobro na Morawieckich., A propos haków - Hakimi i Mbape na wczorajszym meczu  

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem czy szkoda? Każdy winning streak ma początek i koniec, na dodatek nie ma żadnych premii dla teamu z pierwszego seedu na trzech króli.,Bulls wyszli mocno zmotywowani , a w Nets poza KD i Kurą wszystkim wyjątkowo słabo się grało -Kyrie ceglił trójki, podobnie Royce i Harris, Claxton dał się zdominować Vucovi, Yuta w 6 minut 4 faule, Ben zagrał cienko  ,ławka była też krótka bo Cam,Sharpe i reszta narybku grała w Long Island., Szkoda Duranta bo zagrał świetnie po obydwu stronach, ale na darmo 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niemalże dokładnie rok temu, tylko teraz Butler, a wtedy Bruce Brown.,W zeszłym roku to dużo gorzej wyglądało, no i drugie kolano.,Szkoda tylko że może się powtórzyć Team Durant bez Duranta w ASG, no i to prawdopodobnie zakończy udział KD w rywalizacji po MVP .,Poza tym jest mniejsze zagrożenie dla Nets w porównaniu z poprzednim sezonem, skład jest bardziej kompletny i JV prowadzi zespół sto razy sprawniej od Nasha.,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, mayor napisał:

Niemalże dokładnie rok temu, tylko teraz Butler, a wtedy Bruce Brown.,W zeszłym roku to dużo gorzej wyglądało, no i drugie kolano.,Szkoda tylko że może się powtórzyć Team Durant bez Duranta w ASG, no i to prawdopodobnie zakończy udział KD w rywalizacji po MVP .,Poza tym jest mniejsze zagrożenie dla Nets w porównaniu z poprzednim sezonem, skład jest bardziej kompletny i JV prowadzi zespół sto razy sprawniej od Nasha.,

Wczesniej Pachulia tez go tak polamal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zeszłym roku był wyłączony na 6 tygodni, w tym czasie Nets przegrali 16 na 21 meczów i obsunęli się w tabeli poza play in .Tylko wtedy jeszcze brodaty szkodnik zrobił sabotaż .,W tym sezonie mają o wiele bardziej kompletny skład i mega ogarniętego trenera, dlatego mam nadzieję że nie polecą tak bardzo w dół 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, mayor napisał:

W zeszłym roku był wyłączony na 6 tygodni, w tym czasie Nets przegrali 16 na 21 meczów i obsunęli się w tabeli poza play in .Tylko wtedy jeszcze brodaty szkodnik zrobił sabotaż .,W tym sezonie mają o wiele bardziej kompletny skład i mega ogarniętego trenera, dlatego mam nadzieję że nie polecą tak bardzo w dół 

I do tego gdy wrocil, to musieli cisnac nim cale mecze w walce o PO, potem zabraklo pary na Celtics. W tym powinien wrocic o wiele wczesniej, a wiec i margines bledu i czasu na odpoczynek przed PO powinno byc wiecej.

Ogolnie przyfarcilo mu sie troche, bo takie kontuzje przez to ze chlop 100kg spada ci na kolano sa zazwyczaj kiepskie. Danny Green pozdrawia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Reikai napisał:

I do tego gdy wrocil, to musieli cisnac nim cale mecze w walce o PO, potem zabraklo pary na Celtics. W tym powinien wrocic o wiele wczesniej, a wiec i margines bledu i czasu na odpoczynek przed PO powinno byc wiecej.

Ogolnie przyfarcilo mu sie troche, bo takie kontuzje przez to ze chlop 100kg spada ci na kolano sa zazwyczaj kiepskie. Danny Green pozdrawia.

W zeszłym sezonie Nets mieli jedną z najgorszych D w lidze.,Jak się nie gra w obronie to trzeba zdobyć max punktów w ataku, dlatego Nash pociskał Durantem po 40 minut żeby dogonić play offy.,W tym sezonie obrona jest bardzo dobra, wczorajszy mecz Bkn wygrał świetną grą w D ,jednym punktem ,tak samo jak wiele meczów przy różnicy pts<5., JV ma lepszą kontrolę nad grą od Nasha , wczoraj miał jeszcze Time Out w zapasie, a Steve w wielu wyrównanych meczach przegrywał bo się pogubił i nie miał już time outu w końcówce 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą ciekawe ile i jak bardzo poważnych kontuzji trzeba by w końcu któryś z lekarzy stwierdził „Dość!” w jakimś stopniu nie zezwalając na dalszą grę danego zawodnika.

Przecież kolejny raz (chyba po raz 3) to samo złamanie/stłuczenie już na pewno zostawia swoje ślady i tego typu sytuacje prawie na pewno będą miały swoje skutki w przyszłości. Życie tych ludzi „po NBA” będzie w jakimś stopniu ograniczone.

Nie mówię, że w tym przypadku Durant ma kończyć karierę. Nic takiego nie mam na myśli. :) Po prostu zastanawia mnie gdzie jest ta granica między dalszą grą i późniejszym życiem w kalectwie a „odpuszczeniem”.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie bardzo ciekawy temat. Przerażająca jest historia Gabriela Batistuty. 

"Spotkałem się więc z lekarzem i poprosiłem go, by amputował mi nogi. Widziałem Oscara Pistoriusa i mówiłem sobie, że to odpowiedź na moje problemy" — wyznał po latach Batigol.

Wydaje mi się jednak że w przypadku zaniedbań lekarzy, amerykańskie prawo nie miało by litości dla klubów.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, Raven2156 napisał:

Swoją drogą ciekawe ile i jak bardzo poważnych kontuzji trzeba by w końcu któryś z lekarzy stwierdził „Dość!” w jakimś stopniu nie zezwalając na dalszą grę danego zawodnika.

Przecież kolejny raz (chyba po raz 3) to samo złamanie/stłuczenie już na pewno zostawia swoje ślady i tego typu sytuacje prawie na pewno będą miały swoje skutki w przyszłości. Życie tych ludzi „po NBA” będzie w jakimś stopniu ograniczone.

Nie mówię, że w tym przypadku Durant ma kończyć karierę. Nic takiego nie mam na myśli. :) Po prostu zastanawia mnie gdzie jest ta granica między dalszą grą i późniejszym życiem w kalectwie a „odpuszczeniem”.

piszac post w takim ksztalcie, zalozyles (najpewniej calkiem bezpodstawnie i niesludsznie), ze grajki sa ubezwlasnowolnieni i nie maja wiedzy odnosnie ew. ryzyka. grubo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie sądzę żeby koszykówka robiła z graczy kaleki .,Jest dużo sportów gdzie rzeczywiście jest ryzyko poważnego kalectwa - sporty walki- klatka, sporty motorowe -żużel , skoki narciarskie, czy taki futbol NFL., Dodatkowo gracze NBA mają dostęp do najlepszych specjalistów i procedur medycznych na świecie, nawet takie zerwanie ACL dla cywili może oznaczać spierdolone kolano na resztę  życia, a takiego gracza nawet na zmianę pogody nie zaboli

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.