Skocz do zawartości

Sacramento Kings 2021/2022


Koelner

Rekomendowane odpowiedzi

Mam taki sam feeling, że to jest człowiek, który z jednej strony najbardziej rezonuje z zawodnikami, żyje na ławce i daje dobry wpływ na grę zespołu. Gentry jest wycofany, Walton był taki odczapy.

Gdyby Sacto miało tylko porządną SF i wzmocnienie wśród wysokich, to może te PO by się udało.

Naprawdę jak patrzę na tę ławkę w postaci Harklessa, Jonesa, Lena, Woodarda, Bagley to jest to przewalone 20 mln na ławce 

Tak jak się mówiło Hield, Bagleya on the market, ale pojawia się też nazwisko Barnesa. Aż sobie porobiłem symulacje,ze pozbywając się Barnesa, Hielda, Bagleya i jakies okruchy można by wyciągnać i Simmonsa i Siakama - oczywiście takie marzenia poprzez pryzmat ploteczek, które się pojawialy.

Edytowane przez Robaq
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie załuje, że nie ogladalem, ale mniemam, że na Spurs nie będzie jakoś większego dostępu do zawodników.

Widze, że s5 grała praktycznie po 35 minut to sporo no i wykorzystali wszystko co było dostępne. Ta III kwarta ich pozamiatała.

W końcu debiut Quety. Ale grać przy tylu wyoutowanych zawodnikach to jednak troche zart.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ fantastyczna I kwarta Sacto.

Pięknie asystujacy i rzucajacy Tyrese.

Fenomenalnie broniący Metu.

Energetyczny Damien Jones.

Skuteczność na bardzo wysokim poziomie. Wiadomo, ze to dopiero I kwarta, a Sacto gra w praktycznie w 8 -9 zawodników i wszystko się może zmienić. ALe widać w nich dzisiaj energie i zjednoczenie. 

W II małe problemy, ale nadal utrzymana przewaga. Bardzo dobry mecz Haliburtona, który już ma 10 asyst. ( o krok od pobicia swojego rekordu asyst) Fajnie dzisiaj Damien JOnes ( jak tak dalej pójdzie dzisiaj zrobi rekord punktów w NBA), gorzej póki co Hield i Barnes, ale może w II połowie zaskoczą. Zobaczymy czy to dociągniemy bo jednak Christie korzysta tylko z 9 zawodników. No i nadal problemy w obronie w pomalowanym. W zasadzie oprócz Metu i Thompsona to nikt nie próbuje bronić w polu 3 sekund.

 

PO Stronie SAS bardzo fajny mecz rozgrywa Leonnie Walker, za to Murray wydaje sie byc w I połowie nieźle zneutralizowany.

No i jak to było z Memphis - 2 połowa i zaczynaja się problemy. Spursi dojechali do Kingsów na 1 pkt w ciągu 3 pierwszych minutw III kwarty. Zobaczymy jak to bedzie wyglądało dalej, robi się coraz bardziej nieciekawie bo w Połowie 3 kw. Haliburton zebrał 4 faule, a na ławie z niskich mamy Ramseya sciągnietego z GLeague no i Robinona podpisanego na 10 dniowy kontrakt. Także, tak..a w 3 kwarcie Kingsów na wyniku trzyma do tej pory tylko Haliburton.

No i Jones z 23 punktami na koniec III kwarty. Rekord kariery, Kingsi na koniec odjechali na 6 punktów, ale na pewno szykuje się nerwowa końcówka bo Spursi już doszli i wyszli na lekkie prowadzenie. Jednak lekkie przebudzenie Hielda i dobra kolejna kwarta Jonesa pozwolila odzyskac prowadzenie. Jak sie widzi takiego zawodnika jak Jones w takim meczu to aż się człowiek zastanawia po co te 3 banki pakowac na Alexa Lena, czy Luisa Kinga.

Hield pod koniec III kwarty odżył, zaś Haliburton chyba dzisiaj postanowił wziąc na siebie odpowiedzialność, za ten mecz, za wynik i jak nie idzie, nie może komuś podać, albo jak widzi, że ktoś słabo jest ustawiony nie szuka na siłe kolegów, tylko wjeżdza pod koniec i to skutecznie. Na 6 minut do końca 24 pkt Tyrese, rekord kariery to 28, wiec tutaj są szanse. Za to w II połowie - 0 asyst :) 

3 minuty do końca - mimo tego, że w II połowie Murray odpalił, to Haliburton z Hieldem uratowali,  i ich dyspozycja rzutowa zwycięstwo Kingsów w II połowie. 

Tyrese 27 pkt póki co, i 11 asyst ( czyli wyrównanie swoich rekordów), Hield 6-8 za 3, i mamy 15 punktów przewagi. 

 

Edytowane przez Robaq
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

ee tam niektore źródla piszą, że nikt nie jest pozalistą trasnferową w Kings, w tym Haliburton i Foxa, ale inne żródła wskazuja, że chcą budować zespół wokół Foxa i Haliburtona. także na dwóje babka wróżyla albo będą tradeowac Foxa/Haliburtona albo nie będą.

 

Chociaz teraz pojawiają się info, że na wylocie są najbardzie Hield, Barnes no i Bagley

Edytowane przez Robaq
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trzeba sporo nam dorzucić,

tyle plotek jest obecnie wokoł Kingsów, że nie wiadomo czy po 10.02 s5 będzie zupełnie inna nizdzisiaj, może poza Haliburton. 

Sabonis, Simmons, Harris

z drugiej strony Bagley, Barnes, Fox, Hield, Holmes.

 

Wygląda ciekawie. Na pewno żal będzie się z jednej strony pozbyć Foxa, po ten obwód jakoś wygląda, ale jednak potrzebujemy wzmocnień od pozycji SF do C, więc Sabonis i Harrisa chętnie bym powitał pytanie czy obecnie Simmons jest potrzebny Kingsom jesli miałby grać na rozgrywajacym, pytanie jak można byloby nim rotować np. do niskiego skrzydłowego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Robaq napisał:

trzeba sporo nam dorzucić,

Whaaat? Kim jest Fox na ten moment w nba żeby za niego sporo dorzucać za sprawdzonego, solidnego all-stara/borderline all-stara? Sufit ma wyższy, ale póki co kompletnie nic nie osiągnął (tak, wiem, Kings), plus jest słabym shooterem. Generalnie John Wall vibes, a czasy dla kiepskich strzelców gorsze niż 10 lat temu. 

Trade nienajgorszy choćby dlatego, że obie drużyny choć trochę ruszyłyby dalej z życiem. Niemniej to "sporo dorzucić" nieco mnie zbulwersowało. Chyba że mówisz o drugorundowym picku ;>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te plotki z Kings to tyle warte... Niemniej z grubsza Harris i Simmons za pakiet Fox, Barnes, Hield, to dla obu ekip nie jest zła opcja. Oczywiście rok temu taki deal to byłaby herezja, ale dziś? Co więcej, Sixers mogliby Foxa puszczać do 3 ekipy i poszukać dealu z Knicks (Kemba, Burks, Noel) czy... nawet Blazers, dla których Fox + picki mógłby być akurat dużo lepszym assetem niż "nie wiadomo co ze mna będzie Simmons" i dobrze do CJa by fitował.

Edytowane przez dannygd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, Zimny napisał:

Whaaat? Kim jest Fox na ten moment w nba żeby za niego sporo dorzucać za sprawdzonego, solidnego all-stara/borderline all-stara? Sufit ma wyższy, ale póki co kompletnie nic nie osiągnął (tak, wiem, Kings), plus jest słabym shooterem. Generalnie John Wall vibes, a czasy dla kiepskich strzelców gorsze niż 10 lat temu. 

Trade nienajgorszy choćby dlatego, że obie drużyny choć trochę ruszyłyby dalej z życiem. Niemniej to "sporo dorzucić" nieco mnie zbulwersowało. Chyba że mówisz o drugorundowym picku ;>

Co prawda myslalem o dorzuceniu hajsów bo tam nie zgadzalo się sporo salary, ale jeśli już ktoś naruszył Foxa to mimo wszystko przy foszkach i zachowaniach Bena i obecnej grze Pgilly nie ma watpliwosci, iż to on na swoim zachowaniu stracil najwiecej.

Z jednej strony all stars itp, z drugiej ataki, że typ nie radzi sobie z presja, pod presją itp. 

Poza tym Fox jednak też potrafi dać sporo i jeśli jest zaangażowany to wnosi wiele do teamu. Mniemam, że może się wybic w dobrej druzynie podobnie jak Simmons, z tym, że nie robi foszkoów.

POza tym chyba już pozamiatane, w takiej pozycji jak to wyzej było, bo pojawiają się informacje, że Kingsi chcą budowac wokol FOxa i Haliburtona, ale maja nadal nadzieje sciagnac Simmona bez pozbycia sie Foxa.

Czyli pewnie Hield/Holmes/Barnes i ew. Bagleya / Thompson jako takie plusy bo 10 baniek moze zejsc  z salary po sezonei.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.01.2022 o 00:12, dannygd napisał:

Te plotki z Kings to tyle warte... Niemniej z grubsza Harris i Simmons za pakiet Fox, Barnes, Hield, to dla obu ekip nie jest zła opcja. Oczywiście rok temu taki deal to byłaby herezja, ale dziś? Co więcej, Sixers mogliby Foxa puszczać do 3 ekipy i poszukać dealu z Knicks (Kemba, Burks, Noel) czy... nawet Blazers, dla których Fox + picki mógłby być akurat dużo lepszym assetem niż "nie wiadomo co ze mna będzie Simmons" i dobrze do CJa by fitował.

Fox do Blazers? Zlituj się, po co? Oni mają logjam na obwodzie i wiele wskazuje na to, że lepszego od Foxa Simonsa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Behemot napisał:

Fox do Blazers? Zlituj się, po co? Oni mają logjam na obwodzie i wiele wskazuje na to, że lepszego od Foxa Simonsa.

Po pierwsze potrzebują defensora na obwodzie, po drugie CJ z Foxem to dobry fit. Po trzecie CJ to raczej w dealu też pójdzie jak będą odświeżać ekipę. Ja tam nie jestem przekonany, że Ben Simmons to by im jakoś super pasował... bo dalej nie będzie komu bronić takich graczy jak Trae, Mitchell, Irving itd. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobno Philly chce za Simmonsa  m.in. picki + Haliburtona, ale Kingsi nie chcą w ogóle mówic o Tyrese ( i się nie dziwie, bo prędzej spuśiłbym Foxa niż Haliburtona).

Philly będzie obnizac swoje żądania do 10.02 żeby tylko wymienić Bena, więc wygląda na to, że ani 76ers ani BS nie będą wygrani na tej transakcji i być może obie te strony przeholowały w żądaniach. 

Mam nadzieje, że zKingsi to wykorzystają i pozbędzą się tych graczy, którzy wydają sie być do zastąpienia w Kings ( Hield, Holmes, Thompson, Bagley, Barnes).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisaj w co zaczęli grać Kingsi z Boston to ja nie mam pojęcia.

Celtics 5-7 za 3, za to Sacto uznało, że będą probować punktów za 3 - wiec statsy 1-7 za 3 i 3-15, więc jak to nazwali cudownie komentatorzy Kingsi krwawią.

Tutaj się już nie ma co denerwować, z ich zaangażowaniem to wygląda jakby tankowali po poważny numer w drafcie, jako, że wysocy są w top4, a tego im głownie brakuję.

-25 pkt po I kw. Toż to jest niesamowity gwałt. Kingsi kończą kwartę ze skuteczonością na poziomie 15 procent

 

Czasami zupełnie nie kumam decyzji mlodych - Haliburtona Mittchela.

Haliburton naprawde potrafi rozegrac, ale selekcja rzutów. Zamiast czesto skupiac się na obslugiwaniu kumpli, to probuje sie przelamac ceglac za 3.

Mitchel fajnie broni, swietnie penetruje, ale woli walic 9ft jumperki i obijac obrecz.

ja juz nie wiem czego tej druzynie brakuje, bo czasem wszystkiego, innym razem zawodzą wysoscy, by potem wszystko zagralo i... tak w kolko

Wiem, że Boston jest w top5 broniących zespol w lidze, ale tak ofensywnie stlamszonych Kingsow nie widzialem .

33 po I połowie.1-20 za 3 po stronie Kingsów. Za to Boston 43,5 %

Przegrywajac momentami 40 pkt w III kwarcie czemu Gentry nie korzysta z calej ławki tego nie wie nikt... 

 

Przegrana prawie 60 pkt. Nie mam pojęcia co się po takim meczu robi w NBA. 

Bo w piłce noznej po takim pogromie, trener by się poddał do dymisji. SMutne to obrazki dla fanów 

Edytowane przez Robaq
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.