Polityka w Polsce

[polskignom]

27 minut temu, Sebastian napisał:

To realny PKB a nie nominalny. W TVP jak myślisz, którym się będą chwalić ? 

Oczywiście, ze realny. Kamon.

1 minutę temu, Sebastian napisał:

Rappar przecież liczy się stosunek pensji do kosztów życia. 

I pamiętaj, że bliskość Niemiec, Danii czy Norwegii to dla nas przekleństwo, bo każdy Polak porównuje się z tymi krajami, pomijając Hiszpanię, Portugalię czy Grecję, które przecież też leżą w Europie. 

No i dlatego jest reforma podatkowa, żeby tych najbiedniejszych było stać na więcej  

[Sebastian]

Teraz, polskignom napisał:

Oczywiście, ze realny. Kamon.

Zobaczymy. Jeśli będzie na plus to tak  

Tak czy siak, oszczędności Polaków topnieją za szybko. 30% w 20 lat ok ale 30% w 5 lat to daleko od ok. 

[polskignom]

W ogole o czym gadka tutaj, już widać, ze Polska najlepiej wyjdzie na covidzie, a Wam przeszkadza 5% inflacji?  

Teraz, Sebastian napisał:

Zobaczymy. Jeśli będzie na plus to tak  

Tak czy siak, oszczędności Polaków topnieją za szybko. 30% w 20 lat ok ale 30% w 5 lat to daleko od ok. 

Koszt za utrzymanie miejsc pracy. Oczywiście PiS ma swoje za uszami, jeśli chodzi o te nieszczęsne śmieci i prąd, ale to nie jest glowny powód naszej inflacji. 
A zadłużenie skarbu państwa zawsze lepsze dla przeciętnego Kowalskiego od zadłużenia prywatnego. Takie czasy.

[Sebastian]

4 minuty temu, polskignom napisał:

W ogole o czym gadka tutaj, już widać, ze Polska najlepiej wyjdzie na covidzie, a Wam przeszkadza 5% inflacji?  

Koszt za utrzymanie miejsc pracy. Oczywiście PiS ma swoje za uszami, jeśli chodzi o te nieszczęsne śmieci i prąd, ale to nie jest glowny powód naszej inflacji. 
A zadłużenie skarbu państwa zawsze lepsze dla przeciętnego Kowalskiego od zadłużenia prywatnego. Takie czasy.

No wiesz te 5% wygląda niewinnie. Ale jak miałeś milion tak teraz on jest wart 950 tys. 50 tys to spora strata w jeden rok. 

[polskignom]

To dalej jest 5%. Ja wiem, ze fajniej wyglada jak się pokaże kwoty, ale nie żartujmy, ze milioner trzyma hajs na rorze, chyba tylko na codzienne wydatki.

[ely3]

13 minut temu, polskignom napisał:

W ogole o czym gadka tutaj, już widać, ze Polska najlepiej wyjdzie na covidzie

Ale tp nie do konca prawda bo jeśli popatrzysz na różnicę pomiędzy ile mieliśmy urosnąć a ile tracimy to Polska jest na 5 miejscu w Unii... Lepiej np radzi sobie Holandia

[Sebastian]

1 minutę temu, polskignom napisał:

To dalej jest 5%. Ja wiem, ze fajniej wyglada jak się pokaże kwoty, ale nie żartujmy, ze milioner trzyma hajs na rorze, chyba tylko na codzienne wydatki.

Jeśli planujesz jakaś inwestycję wartą kilka milionów to albo gromadzisz kasę albo bierzesz kredyt - najczęściej i to i to. Nie jest tak, że inwestujesz od razu każdą kasę jaką dostaniesz. 

[polskignom]

1 minutę temu, ely3 napisał:

Ale tp nie do konca prawda bo jeśli popatrzysz na różnicę pomiędzy ile mieliśmy urosnąć a ile tracimy to Polska jest na 5 miejscu w Unii... Lepiej np radzi sobie Holandia

Ale ja patrzę na kilka kwartałów do przodu. , czyli uwzględniam +>10% pkb w q2.

3 minuty temu, Sebastian napisał:

Jeśli planujesz jakaś inwestycję wartą kilka milionów to albo gromadzisz kasę albo bierzesz kredyt - najczęściej i to i to. Nie jest tak, że inwestujesz od razu każdą kasę jaką dostaniesz. 

Ale to już wysyłał Darkonza. Zarówno hajs przedsiębiorstw jak i Polaków ma się dobrze, letko mówiąc.

[ely3]

Teraz, polskignom napisał:

Ale ja patrzę na kilka kwartałów do przodu. , czyli uwzględniam +>10% pkb w q2.

A tak w ogóle to gdzieś mi mignęło ale nie sprawdzałem tego ,że Irlandia zakonczyła 2020 na plusie? Luksemburg z Litwa też blisko zera

[Kubbas]

Godzinę temu, the_secret napisał:

Ajjj, na początku myślałem, że będzie film o climate change, a tu jak zwykle chodzi o pieniądze.

A skąd to wzieli? Z tego raportu https://nieczekam107lat.ofeminin.pl/

A ten raport został wyjaśniony na suke tutaj https://nieczekam107lat.github.io/

mnie to ogolnie rozpierdala

przeciez nie jednej kobiecie w niektorych przypadkach jest o wiele latwiej dostac prace niz facetowi

w ogole to zawsze dla mnie bylo smieszne

jak kobieta i facet ida do pracy do lidla, tesco czy jakiegos magazynu kazdy ma proponowana ta sama place

[darkonza]

W dniu 9.05.2021 o 18:56, darkonza napisał:

A swoją drogą w obecnej sytuacji mamay tak, z jednej strony rządu które oceniły sytuację tak ze by przezwycięzyć kryzys trzeba pompowac kasę by nie dopuścić do upadków firm i bezrobocia (i w Polsce to się udaje) a spójrzmy jak zareagował biznes prywatny z jego wspaniałymi zarabiajacymi miliony dolarów managerami bez których świat by nie dał sobie rady:

" Część firm z branży przyznaje, że gdy wybuchła pandemia popełnili błąd w planowaniu. Zakładali, że – tak jak w przypadku poprzednich kryzysów – spadnie popyt i ograniczyli produkcję, a tym samym zwolnili moce outsourcowane w fabach. Sygnały do zmniejszenia dostaw dostawali zresztą od klientów. Tymczasem spadek – o ile wystąpił – był chwilowy, bo konsumenci, których lockdown uwięził w domach, aby móc pracować na odległość, zaczęli kupować wydajniejsze komputery i większe monitory, a dla uczących się zdalnie dzieci – nowe laptopy. Do tego doszły zakupy nowych telewizorów, konsol do gier i całej gamy innych elektronicznych gadżetów, które miały ułatwić i uprzyjemnić życie w domowym zamknięciu. "

https://www.obserwatorfinansowy.pl/bez-kategorii/rotator/w-polprzewodnikach-nastal-rynek-producenta/

Nie ogarnęli sytuacji, zaczęli typowe "austerity" czyli oszczedzanie, zwalnianie i czekanie na lepsze czasy i dziś przez tych ciezko opłacanych geniuszy jest tak

Było odniesienie do samochodów to teraz do telewizorów

https://ithardware.pl/aktualnosci/niedobory_chipow_wywolaly_wzrost_cen_telewizorow_brakuje_nawet_tanich_sterownikow_lcd-16248.html

[polskignom]

Teraz, ely3 napisał:

A tak w ogóle to gdzieś mi mignęło ale nie sprawdzałem tego ,że Irlandia zakonczyła 2020 na plusie? Luksemburg z Litwa też blisko zera

Tak, Irlandia tak, ale z różnych powodów nikt ich nie bierze na poważnie do zestawień. Litwa całkiem spoko, chyba koło -1% jeśli dobrze pamietam. Najbardziej po dupie dostały turystyczne i te, które mało hajsu dosypały...

[starYfaN]

31 minut temu, polskignom napisał:

To dalej jest 5%. Ja wiem, ze fajniej wyglada jak się pokaże kwoty, ale nie żartujmy, ze milioner trzyma hajs na rorze, chyba tylko na codzienne wydatki.

A co trzeba zrobić i ile opłacić, aby mieć wolny mln na rachunku? :) 

32 minuty temu, ely3 napisał:

Ale tp nie do konca prawda bo jeśli popatrzysz na różnicę pomiędzy ile mieliśmy urosnąć a ile tracimy to Polska jest na 5 miejscu w Unii... Lepiej np radzi sobie Holandia

Reszta niby miała rosnąć wolniej, ale w stosunku do porównywalnych wielkością krajów jest bardzo dobrze.

Ogólnie porównywanie w czymkolwiek Litwy, Lux, Holandii moglibyśmy sobie darować.

[ely3]

18 minut temu, polskignom napisał:

Tak, Irlandia tak, ale z różnych powodów nikt ich nie bierze na poważnie do zestawień. Litwa całkiem spoko, chyba koło -1% jeśli dobrze pamietam. Najbardziej po dupie dostały turystyczne i te, które mało hajsu dosypały...

Irlandia to jojo . Ale ja patrzę na straty trochę inaczej i jak dla mnie to Skandynawia sobie nieźle radzi . Lepiej niż Polska. Polska z naszego rejonu rewelacja. Litwa lepiej ale tu jest troche jak z Irlandia.Mały kraj gdzie łatwiej podbić wzrost i oni też często notują -8 by za chwilę mieć +9. Przyzwoicie Holandia czy Niemcy. Dramat to nasza część Europy ( Węgry mają swing na poziomie 10) i południe Europy z Francja bo nie dość ,że pierwsi oberwali więc mają dramatyczny dół w 2 Q 20 to jeszcze oberwali latem jak wspomniałeś ( za to zdrowotnie Hiszpania sobie lepiej radzi od kilku miesięcy niż Polska . u nas jednak trup się ściele)

Balansując na krawędzi i prowadzać sporo Horeca do bankructw to Polski przemysł sobie nieźle poradził

3 minuty temu, starYfaN napisał:

Ogólnie porównywanie w czymkolwiek Litwy, Lux, Holandii moglibyśmy sobie darować.

Jeśli teza pierwotna brzmi - Polska sobie radzi najlepiej w UE to jedyne comożna sobie darować to takie wrzutki jak Twoje

@polskignom

Aż się zdziwiłem ,że Turcja skończyła rok na plusie... Biorąc pod uwagę jak oni ogólnie mają problemy

[starYfaN]

36 minut temu, ely3 napisał:

Jeśli teza pierwotna brzmi - Polska sobie radzi najlepiej w UE to jedyne comożna sobie darować to takie wrzutki jak Twoje

Kwestia zbyt dosłownej interpretacji  

Przypominam, że prognozy w lutym 2020 były takie

I dzisiaj

Edytowane 19 Maja 2021 przez starYfaN

[polskignom]

40 minut temu, ely3 napisał:

Irlandia to jojo . Ale ja patrzę na straty trochę inaczej i jak dla mnie to Skandynawia sobie nieźle radzi . Lepiej niż Polska. Polska z naszego rejonu rewelacja. Litwa lepiej ale tu jest troche jak z Irlandia.Mały kraj gdzie łatwiej podbić wzrost i oni też często notują -8 by za chwilę mieć +9. Przyzwoicie Holandia czy Niemcy. Dramat to nasza część Europy ( Węgry mają swing na poziomie 10) i południe Europy z Francja bo nie dość ,że pierwsi oberwali więc mają dramatyczny dół w 2 Q 20 to jeszcze oberwali latem jak wspomniałeś ( za to zdrowotnie Hiszpania sobie lepiej radzi od kilku miesięcy niż Polska . u nas jednak trup się ściele)

Balansując na krawędzi i prowadzać sporo Horeca do bankructw to Polski przemysł sobie nieźle poradził

Jeśli teza pierwotna brzmi - Polska sobie radzi najlepiej w UE to jedyne comożna sobie darować to takie wrzutki jak Twoje

@polskignom

Aż się zdziwiłem ,że Turcja skończyła rok na plusie... Biorąc pod uwagę jak oni ogólnie mają problemy

Turcja to ciekawy przypadek. W obecnym świecie, o którym ostatnio trochę wymieniliśmy poglądów i ze swoim potencjałem (położenie/demografia/rynek wewn), to zaryzykuje stwierdzenie, ze Erdogan ze swoim ottomanskim zapedem marnuje najlepsze czasy na fantastyczny rozwój. Ale sam wzrost spowodowany jest surprise surprise wpompowaniem ogromnej ilości $ w gospodarkę. I mimo wszystko rosną, oni tez nie zamknęli turystyki jak inni, wiec trochę przejęli z Europy (to oczywiście pikus), ale czasy były jakie były i każda lira się liczyła  

Kiepsko radzą sobie Czesi w każdym aspekcie i co ciekawe pewnie jako pierwsi zduszą gospodarkę podwyższeniem stop. 
 

Podsumowujac u nas jedyne ryzyko jakie widze, to panika w NBP. Już ostatni kryzys pokazał, ze jak za szybko podwyższysz stopy, to będziesz miał lata stagnacji. Dziwna sytuacja, ale lepiej podnieść o kwartał za późno niż o kwartał za szybko. Ekonomia tez ewoluuje  

edit: Skandynawia faktycznie spoko, ale to, co mi się nie podoba w Szwecji np. To skokowy wzrost długów gosp. domowych. Wiem, ze wzrost na konsumpcji jest taki sobie i się z tym zgadzam, ale to jest najłatwiejszy sposób, żeby jako tako „wyrosnąć” z długu, natomiast przy bardziej zadłużonych gosp. to będzie hamować albo nie będzie szaleć i konsumpcja i inwestycje.

Edit 2: ciekawostka z Turcji to spadek tfr z 2.00 do 1.76 w 2 lata...

16 minut temu, starYfaN napisał:

Kwestia zbyt dosłownej interpretacji  

Przypominam, że prognozy w lutym 2020 były takie

I dzisiaj

Strasznie konserwatywna ta prognoza, patrząc na pierwsze dane o wydatkach kartowych, sprzedaży detalicznej, ruchu drogowym w miastach, to Polska powinna mieć koło 5% w 2021 i trochę więcej w 2022.

Edytowane 19 Maja 2021 przez polskignom

[starYfaN]

17 minut temu, polskignom napisał:

Strasznie konserwatywna ta prognoza, patrząc na pierwsze dane o wydatkach kartowych, sprzedaży detalicznej, ruchu drogowym w miastach, to Polska powinna mieć koło 5% w 2021 i trochę więcej w 2022.

Nie chce mi się grzebać, ale sądzę, że prognoza komisji EU (znając ich biurokratyczny zapał) to pewnie z przełomu 20/21.

Pomijając to, mnie osobiści dziwią słabe prognozy Niemiec i fatalne Holandii.

[darkonza]

12 godzin temu, Koelner napisał:

Jak to wyliczyli ?

Zasłyszana historia z przed 10 minut.

Zona z siostrą wkręciły siebie a później męza żony w jaką piramidę finansową, poszli w jakieś kredyty, podpisywał facet. Oczywiscie straty, komornik, żona wystawiła męża za drzwi. Przyjęli go rodzice, zaraz później zaczął się COVID, gośc sie wyprowadził bo ojciec bez jednego płuca wiec się bał ze przyniesie do domu. Wynajmował gdzies jakis ciemny pokoik za grosze, spłacał jak mógł komornika i alimenty (dwójka dzieci) , później juz nie było go stać na ten pokoik. Gdzieś tam pracował i żył na ulicy czy tam w przytułkach nocował, razem wytrzymał niecały rok i znaleźli go na gałęzi przy ulicy. Dla takich ludzi 500+ nie ma.

W Polsce mężczyźni sa ponad 5 razy cześciej niż kobiety bezdomni i jakieś 7 razy czesciej popełniaja samobójstwa.

Edytowane 19 Maja 2021 przez darkonza

[julekstep]

jest o nieczekam107

jest o Jasiu Kapeli

warto (fragment o radarach można odpuścić)

[RappaR]

3 godziny temu, Sebastian napisał:

Rappar przecież liczy się stosunek pensji do kosztów życia. 

 

Do tego czy stwierdzić, że coś jest tani czy drogi? Nope