Skocz do zawartości

Philadelphia 76ers 2019/20


Julius

Rekomendowane odpowiedzi

Z tym Thybullem jest ciekawa sprawa. 
Z początku myślałem, że pompują go jak to rookiego, żeby chłopakowi podbić pewność siebie. 

Byłoby miło, gdybyśmy dla odmiany nie ujebali totalnie wymiany z Celtics, szczególnie że mi Carsen Edwards bardzo w Sixers pasował na backupie i z tego co kojarzę to on całkiem dobrze wyglądał. Niemniej... mi się to o tyle podoba, że Sixers wybrali gościa, który ewidentnie im fituje, takiego który może z miejsca wskoczyć do rotacji i dostać sporo minut. Wydaje się, że zoptymalizowali miejsce na parkiecie gwiazdom i dodali po prostu ludzi od brudnej roboty.

Ennis, Zhaire, Thybulle, Richardson nie potrzebują piłki, a tej przy Benie, Harrisie,  JJ, Butlerze i Embiidzie ewidentnie czasami brakowało. Big Al w 2gim unicie bez Biida będzie pewnie grał piki z niskimi i też powinnismy z jego gry w high post korzystać. Pytanie czy nie zabranie tego rasowego drugiego ballhandlera/PG/GTG na obwodzie - jak zwał tak zwał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sixers byli zachwyceni Thybullem na workoutach i dlatego zrobili odważny trade up: po ubiegłorocznym wyborze Shameta (który w większości mocków był w drugiej rundzie, a skończył jako steal w pierwszej) mam jakieś przekonanie do zasadności wyborów Sixers. Edwards może być fajnym graczem, ale Sixers bardziej brakuje właśnie 3&D gracza, gdy Harris/Horford będą mieli problem z matchupami w obronie. Sixers bez Richardsona i Embiida, byli w stanie grać lineupami z Horfordem, Simmonsem i Thybullem - jak Thybulle byłby w stanie dać z miejsca mocny impakt w obronie, Sixers mogliby mieć świetną obronę w każdym lineupie.

Główne znaki zapytania co do Thybulle'a to była obrona w warunkach NBA i rzut: z tego co oglądałem, popełnia błędy, ale broni bardzo dobrze (z potencjałem na więcej) i zbiera świetne recenzje podczas campu, rzutowo był bardzo 'streaky' w college'u (plus mało przekonująca mechanika), tutaj na razie wygląda bardzo dobrze. 

Zobaczymy, rotacja wygląda o niebo lepiej jak weźmiemy pod uwagę, że w playoffach nie było backup PG, backup C i drugiego sensownego obwodowego z ławki, a może jeszcze uda się kogoś w trakcie sezonu pozyskać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, BMF napisał:

Sixers byli zachwyceni Thybullem na workoutach i dlatego zrobili odważny trade up: po ubiegłorocznym wyborze Shameta (który w większości mocków był w drugiej rundzie, a skończył jako steal w pierwszej) mam jakieś przekonanie do zasadności wyborów Sixers

... i po Fultzu?  :)

Ja mam takie przeświadczenie, że równie przydatny byłby nam Edwards co Thybulle... a może i nawet bardziej.
Niby tam podpisaliśmy Neto i Burke'a, ale Edwards wygląda bardziej legitnie jako high volume 3pt shooter, jest szybki i moglby być zajebistym uzupełnieniem naszego rosteru. 

Podobnym człowiekiem do Thybulle'a jest przecież Ennis, który dawał niegłupie minuty w PO, Zhaire nadaje się też do krycia 1-3 więc w tym roku depth w obronie jest i tak znacznie lepszy niż był. Brakuje ewidentnie legitnego 3pt shootera. Gościa co może walnąć od czasu do czasu 5/8. Edwards myśle że moglby takim kimś być. Instant offence z ławki, taka iskra, ballhandler. 

 

Niemniej... Sixers i tak w tym roku podobają mi się dużo bardziej niż na starcie ubiełego sezonu. O kontraktach Harris/Horford wolę na razie nie myśleć. 


Niemniej jest ewidentnie dobra chemia w zespole. Thybull może być faktycznie fajnym glu guyem wszystkich lineupów, podobnie z Zhaire, którego rok temu mocno brakowało. Simmons wydaje się być bardziej skupiony na koszykówce - sam wspomina, że to najlepiej przepracowane lato ever, że zakochał się znowu w koszykówce. Embiid zrzucił niby te 20lbs (chociaż jakos bardzo teog nie widać), ma lepsze backupy niż rok temu wiec trzeba mieć nadzieję że lepiej bedzie zdrowotnie to wyglądało. No i Harris. Wydaje mi się, że bez Butlera powinien być dużo bardziej efektywnym scorerem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam w sumie spodziewałem się że Edwards wyląduje w 76ers ale pisanie że byłby on przydatny bardziej niż  Thybulle jest błędne - on pokazuje że ma naprawdę wybitny potencjał w defensywie i te jego cyferki z NCAA to nie przypadek. Tutaj przecież jest nawet potencjał na bycie 1st all NBA-Def team, gdzie u Edwardsa ten sufit jest dużo niżej (a niezapominajmy że on  potencjałem w obronie nie grzeszy)

 

chciałem Edwardsa jako backup PG ale rozwiązali to w taki sposób że jest Neto i Burke, o ile ten drugi to dosyć podobna charakterystyka to u tego pierwszego nie mam wątpliwości że w najbliższym czasie będzie lepszym graczem. Płakanie za Edwardsem przy tym co pokazuje Thybulle to szukanie niezadowolenia na siłe

Ennis nie jest podobny do niego, nie zdziwie się jeśli okaże się że już w rookie season będzie od niego lepszy.

 

Edytowane przez dapunk20
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No trzeba przyznać, że w Philly jest duża podjarka Thybullem. U mnie ma gość plusa bo poza tym, że jesgo styl grania to coś czego sie nei da nie lubić ma jeszcze to samo hobby co ja ;)

 

 


Mnie zastanawia lekko zwłaszcza to: 

wydawało się, że zdrowy Zhaire powinien szybko wskoczyć wysoko do rotacji, tymczasem wyglada na to, że może być problem, żeby dostał jakieś większe minuty. Ponoć Ennis też wyglada bardzo dobrze...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, matek napisał:

A wystarczyło rok temu nie oddawać chamsko Bridgesa, to byłoby dopiero jaranko. 

No Bridgesa szkoda bardzo, szczególnie że to home boy. 
Niemniej - ten trade wyglądał wówczas bardzo dobrze, 1st rounder Heat i Zhaire za Bridgesa to był świetny price i gdyby nie ta cała reakcja alergiczna Smitha to pewnie byśmy na to patrzyli jeszcze inaczej. Zresztą Smith jest na tyle młody, że spokojnie jeszcze może wskoczyć na level wyzej. No a jak Thybulle jest tak zajebisty jak go malują to powinien być człowiekiem z podobnym upsidem co Bridges.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMO do zespołu, który chce walczyć o tytuł to taki Thybulle jest złotem, zwlaszcza jak bedzie mial stabilna trójkę (a ta wygląda na razie lepiej niz sadzilem). Edwards to ot spoko strzelec, ktory bedzie mial takie wybuchy co jakis czas, ale do impaktu Thybulle jako roles się nie zbliży, a przecież przy Simmonsie/J-Richu/Horfordzie/Embidzie/Harrisie mialby duzo mniej pilki na takie akcje jak z tego Twojego filmiku :P 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie narzekam, że mamy Thybulla, po prostu wydaje mi sie, że mogliśmy mieć obu gdyby Aingie nie zwęszyl, że na niego polujemy :P
Ja zrzędzę bo 3ci sezon pod rząd mam nadzieję, że wybierzemy/podpiszemy jakiegoś ballhandlera z tróją, a teraz widze jak takowy biega w zielonej koszulce wybrany z naszym pickiem 😕

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dużo bardziej podoba mi się IQ w ataku MT, bez piłki dobrze się rusza, dobrze atakuje close-outy, fajnie ścina pod kosz, ale to można było mieć rok temu zostawiając Mikala a teraz gamblować z Edwardsem z #24 i overall to byłoby moim zdaniem lepsze value

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie smiechowo, bo na twitterze fanboye Sixers już obwieścili, że rookie Thybulle jest lepszy od... Covingtona. 
BTW: ten cały Norvel Pelle ma fajne 'tools' do grania - długie łapy, timing do bloków... w preseason zaliczył kilka naprawdę spektakularnych czap... o tutaj, łapcie:

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@matek  da radę wywalic ankiete i zmienic temat, czy zalozyc kolejny?

co do openera:

Simmons jakis lepsiejszy.
Agresywniejszy, jakby bardziej miękka ręka przy layupach. 
No i zdecydowanie korzysta na dobrej defensywie bo może więcej pokazać w transition.

Thybull parę fajnych posiadań w  obronie na Kembie. Richardson fajny. Embiid w sumie jak na siebie bez sząłu, ale i tak +16 w 23min. Mając Horforda, Quinna to foul trouble w niczym nie przeszkodziło. Obrona wygląda mocno obiecująco. Kemba rok temu rzucał nam pod 60pkt.  Brakuje tylko JJ'a. Brown próbuje w jego buty wstawić Korkmaza, ale to nie jest nawet blisko. 

Harris wygląda na połowę tego co dostał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • matek zmienił(a) tytuł na Philadelphia 76ers 2019/20

Boston nie mógł zagrać gorzej w ataku, gdyby nie to, byłby duży problem jak zawsze w meczach z Celtics. Simmons powinien być trochę lepszy i zagrał dobry mecz, ale szybko zweryfikowano ten bełkot o Simmonsie częściej stojącym offball na obwodzie etc. Ciekawe jak częsty to będzie obraz, że Sixers trafiają w ścianę przez brak trójki - słaby dzień, okej, ale jak najlepszym strzelcem jest Harris to dużo meczów podobnie może wyglądać. Mocno przeciętny start.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Eld zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.