Cleveland Cavaliers 2017/18 w oparach absurdu

[Dante]

IT za Kembe to i tak upgrade jakby nie patrzeć, i tak broni lepiej niż IT, podobno Hill upadł ale może jeszcze wrócą do rozmowy Kemba + Hill na obwodzie lepiej niż ktokolwiek z Karakanem IT, który jest po prostu rakiem. 

 

Edytuj podobno to IT miał głównie wąty do Love'a co już mi się w głowie nie mieści, typ nic nie gra dopiero co się w Cavs pojawił i robi sobie podjazdy pod drugiego najlepszego gracza, który odkąd jest w Cavs jest mega profesjonalny i tyle co na niego wylano pomyj to głowa mała a gość jest cały czas mega pro. 

Edytowane 26 Stycznia 2018 przez Dante

[MMM2121]

Ale to jest IT + pick BKN za Kembę chyba?

Spokojnie mógłby pójść trade IT, TT i Shumpert plus pick nets za Kembę i Howarda. Jordan dostaje allstara tak jak chciał i fajby pick w miejscach 5-9 mocnego draftu a Cavs zarzucają trochę złych kontraktów i rozwiązują choć trochę swoje problemy w defensywie. Za rok Hornets top 3 draftu z IT który sprzedaje bilety na mecze tak czy siak więc wilk syty i owca cała.

[memento1984]

Cavs Nie daja nets do takiego dealu, bo to za duzo

[mateuszf]

Cavs są skończeni, nie wychodzi kompletnie nic, poza tym zespół rozpieprza się od środka. Wystarczy spojrzeć na wczorajszy mecz GSW - Sota. GSW praktycznie grało na totalnej wyjebce, czuło się radość z gry, rozjechali Sote w białych rękawiczkach. Podobnie wygląda Rockets - top ligi jest aktualnie dla Cavs nieosiągalne. Mam nadzieję, że Cavaliers skończą swoją historię w tym roku na wczesnym etapie PO i dadzą od siebie odpocząć.

 

Dodatkowo Crowder i IT, którzy nie grają kompletnie nic, robiący syf w zespole do którego dopiero doszli, reszta kolegów niepotrafiąca ich spacyfikować, makabra. Tak to jest, jak się formują dziwne twory składające się ze stulatków i gości, którzy nie pasują do siebie charakterem, stylem, niczym. Ble, rzygać mi się chce na Cavs.

[Dante]

No tak widzę że Cavs są pogrzebani itd, a jeszcze mają czas żeby się ogarnąć mimo wszystko. 

 

Nawet taki Kemba + Dwight Howard i nieźle to wygląda, jakoś jeszcze skombinować kogoś na obwód (jak np. Matthews czy Hill) i jest solidnie. 

z GSW to i tak musieliby zrobić trejd którego nie mogą zrobić jak PG, DMC czy Davis aby w ogóle myśleć o szansach. 

a Houston to akurat śmiech na razie bo to co CP3 i Harden zazwyczaj robią w PO to jest makabra bo teraz będzie dwóch gości w jednym teamie którzy od lat w PO mają pełne gacie. 

[memento1984]

Czujecie, znalezli kozla ofiarnego - jae crowder out, tt in, Jr stays put : ))))))))))))

Edytowane 26 Stycznia 2018 przez memento1984

[dapunk20]

Kiedy konkretniej od lat Paul ma pełne gacie w playoffs?

Gra lepiej/porownywalnie jak w RS, cyferki lepsze ale tak czy siak będzie tym od pełnych gaci bo pojedyncze mecze czy gowniany support zawalił, ehh.

Edytowane 26 Stycznia 2018 przez dapunk20

[Dante]

CP3 zagrał 76 gier w PO bodajże , nie był nigdy nawet w finale konferencji. 

[dapunk20]

No faktycznie, argument nie do przebicia i ostateczny dowód na to że w PO nie daje rady

[Mirwir]

Czujecie, znalezli kozla ofiarnego - jae crowder out, tt in, Jr stays put : ))))))))))))

Crowder gra straszny piach, a jeśli TT wniesie energii do S5 to powinno być ok.

 

Wychodzi na to że Jones to był kluczowy zawodnik.

[Dante]

CP3 Jest zawodnikiem w NBA który ma najwięcej gier w PO bez zajścia do finałów konferencji chociażby. (rekord NBA)

Od 2013 Clippers 5 razy z rzędu przegrywali serie w których prowadzili (rekord NBA)

2012 - sweep od Spurs

2013 - prowadzili 2-0 z Grizzlies, przegrali 4 mecze kolejne, Paul został wyrzucony z boiska w ostatniej grze. 

2014 - przy 2-2 w serii z OKC Clippers mają prowadzenie w game5 101-88, potem na 50 sekund przed końcem 7 punktów w tym czasie CP3 ma fatalny TO i w ostatniej possesion nawet nie potrafili Clippers oddać rzutu. 

2015 - 3-1 z Rockets, mają prowadzenie kilkunastu punktów na początku 4 kwarty 

2016- kontuzja

2017 - słabiutka Game 7 CP3 

 

Co z tego że ma dobre staty skoro jak jest naprawdę potrzebny (2014 - ejection w kluczowej grze, w 2014 TO i słabiutka gra po obu stronach parkietu, 2015 czy 2017) to ma pełne gacie. 

Edytowane 26 Stycznia 2018 przez Dante

[Wyparlo]

Dodatkowo Crowder i IT, którzy nie grają kompletnie nic, robiący syf w zespole do którego dopiero doszli, reszta kolegów niepotrafiąca ich spacyfikować, makabra. Tak to jest, jak się formują dziwne twory składające się ze stulatków i gości, którzy nie pasują do siebie charakterem, stylem, niczym. Ble, rzygać mi się chce na Cavs.

 

Akurat całkowicie się na to nie zapowiadało. LeBron bardzo cenił Karakana Thomasa przed przyjściem do Cavs. W ostatnich PO, kiedy Cleveland wygrali z Bostonem najdłużej i najmocniej dziękował właśnie sobie z Karakanem Thomasem.

 

Wycieraczka Crowder i Wade znali się już wcześniej, bo obaj kończyli Marquette i Wade często wypowiadał się o nim pozytywnie, kidy grali jeszcze w innych drużynach. Teraz widać po social media, że starają się trzymać dosyć blisko siebie w drużynie.

 

Widzę, że w USA rozkminiają social media i się już śmieją, bo Narkotykowiec Smith przestał obserwować Love'a na Instagramie, a Karakan Thomas przestał obserwować Narkotykowca Smitha. Stare konie, a zachowują się jak małe dzieci...

[mateuszf]

Akurat całkowicie się na to nie zapowiadało. LeBron bardzo cenił Karakana Thomasa przed przyjściem do Cavs. W ostatnich PO, kiedy Cleveland wygrali z Bostonem najdłużej i najmocniej dziękował właśnie sobie z Karakanem Thomasem.

 

Wycieraczka Crowder i Wade znali się już wcześniej, bo obaj kończyli Marquette i Wade często wypowiadał się o nim pozytywnie, kidy grali jeszcze w innych drużynach. Teraz widać po social media, że starają się trzymać dosyć blisko siebie w drużynie.

 

Widzę, że w USA rozkminiają social media i się już śmieją, bo Narkotykowiec Smith przestał obserwować Love'a na Instagramie, a Karakan Thomas przestał obserwować Narkotykowca Smitha. Stare konie, a zachowują się jak małe dzieci...

Tyrion to w ogóle zachowuje się i wozi po boisku jak jakiś pieprzony GOAT. W Cavs nie pokazał jeszcze nic. Paradoksalnie, to najlepszy mecz, rozegrał chyba zaraz w pierwszym spotkaniu po powrocie z kontuzji. Później już było tylko gorzej, a w meczu ze Spurs, to była już maksymalna padaczka. Wyglądał jak taki trochę Felder 2.0

[Alonzo]

Cavs są skończeni, nie wychodzi kompletnie nic, poza tym zespół rozpieprza się od środka. Wystarczy spojrzeć na wczorajszy mecz GSW - Sota. GSW praktycznie grało na totalnej wyjebce, czuło się radość z gry, rozjechali Sote w białych rękawiczkach. Podobnie wygląda Rockets - top ligi jest aktualnie dla Cavs nieosiągalne. Mam nadzieję, że Cavaliers skończą swoją historię w tym roku na wczesnym etapie PO i dadzą od siebie odpocząć.

 

Dodatkowo Crowder i IT, którzy nie grają kompletnie nic, robiący syf w zespole do którego dopiero doszli, reszta kolegów niepotrafiąca ich spacyfikować, makabra. Tak to jest, jak się formują dziwne twory składające się ze stulatków i gości, którzy nie pasują do siebie charakterem, stylem, niczym. Ble, rzygać mi się chce na Cavs.

Chciałbym tylko przypomnieć, że jest styczeń.

[Tomek9248]

CP3 Jest zawodnikiem w NBA który ma najwięcej gier w PO bez zajścia do finałów konferencji chociażby. (rekord NBA)

Od 2013 Clippers 5 razy z rzędu przegrywali serie w których prowadzili (rekord NBA)

2012 - sweep od Spurs

2013 - prowadzili 2-0 z Grizzlies, przegrali 4 mecze kolejne, Paul został wyrzucony z boiska w ostatniej grze. 

2014 - przy 2-2 w serii z OKC Clippers mają prowadzenie w game5 101-88, potem na 50 sekund przed końcem 7 punktów w tym czasie CP3 ma fatalny TO i w ostatniej possesion nawet nie potrafili Clippers oddać rzutu. 

2015 - 3-1 z Rockets, mają prowadzenie kilkunastu punktów na początku 4 kwarty 

2016- kontuzja

2017 - słabiutka Game 7 CP3 

 

Co z tego że ma dobre staty skoro jak jest naprawdę potrzebny (2014 - ejection w kluczowej grze, w 2014 TO i słabiutka gra po obu stronach parkietu, 2015 czy 2017) to ma pełne gacie. 

 

Mi tam przy którychś PO mignęła wstawka, że 2000 (?) finałów konferencji na zachodzie nie zaliczyli nigdy tylko Hornets i Clippers 

 

Ale no też nie traktujmy tego zbyt poważnie. Paul to świetny zawodnik, ale wyżej .. nie podskoczy. W dodatku charakterologicznie też coś chyba tam nie gra. Idealny sidekick. 

[BMF]

Już to przerabialiśmy. (Zdrowy) Paul jest bardzo dobry w playoffach, bo każdy wszechstronny guard jak on musi być dobry w playoffach - ale nie jest dominującym scorerem, więc w kategorii alpha doga nie ma racji bytu i jest ''tylko'' najlepszym z możliwych sidekicków. Innymi słowy nie doprowadzi drużyny do finałów a'la Dirk, ale dać mu obok superstara (Harden) i stworzy historycznie dobrą ofensywę - dlatego nie mogę doczekać się Rockets w playoffach.

[Mirwir]

CP3 Jest zawodnikiem w NBA który ma najwięcej gier w PO bez zajścia do finałów konferencji chociażby. (rekord NBA)

Od 2013 Clippers 5 razy z rzędu przegrywali serie w których prowadzili (rekord NBA)

2012 - sweep od Spurs

2013 - prowadzili 2-0 z Grizzlies, przegrali 4 mecze kolejne, Paul został wyrzucony z boiska w ostatniej grze. 

2014 - przy 2-2 w serii z OKC Clippers mają prowadzenie w game5 101-88, potem na 50 sekund przed końcem 7 punktów w tym czasie CP3 ma fatalny TO i w ostatniej possesion nawet nie potrafili Clippers oddać rzutu. 

2015 - 3-1 z Rockets, mają prowadzenie kilkunastu punktów na początku 4 kwarty 

2016- kontuzja

2017 - słabiutka Game 7 CP3 

 

Co z tego że ma dobre staty skoro jak jest naprawdę potrzebny (2014 - ejection w kluczowej grze, w 2014 TO i słabiutka gra po obu stronach parkietu, 2015 czy 2017) to ma pełne gacie. 

 

Sukces ma wielu ojców, a porażka jest sierotą, A z Twojego postu wynika, CP3 jest ojcem porażek Clippers.

Nie Doc, który nie zrobił zupełnie nic gdy Rox robili run( a miał time out-y), nie Blake, Reddick, który nie byli w stanie zdobyć punktów. CP3 to tylko i aż Robin i potrzebuje Batmana.

 

A wracając do Cavs to trzeba przyznać, że ten trade poszedł im zgodnie z najczarniejszym scenariuszem. 

[mateuszf]

Chciałbym tylko przypomnieć, że jest styczeń.

owszem, ale w zespole jest patologia. w zeszłym roku w pewnym momencie RS mieli dość mocny spadek formy, teraz mają mocno toksyczny skład.

Edytowane 26 Stycznia 2018 przez mateuszf

[Mirwir]

Cavs to synonim dramatu. Trzeba wzruszyć ramionami i czekać z popcornem na rozwój wypadków.

[Alonzo]

Czyli co sugerujesz - że po latach okaże się, że DeRozan i Lowry znajdą swoje cojones w playoffs? Antek bez coachea pojedzie Cavs? Czy debiutanci Tatum i Brown rozpracują system playoffowy? 

 

Zdrowy LeBron nadal nie bardzo ma tam z kim przegrać w serii do 4 łinuff. Mówię oczywiście o Wschodzie.

Oczywiście każda patologia ma swoje granice, ale ja tam spokojnie chcę zaczekać to trade deadline i wtedy wiedząc jakich pomagierów będzie miał James można będzie coś tam przewidywać.

 

Panowie,

To są weterani. Oni hibernują się do playoffs. Ich zadaniem wg mnie jest być zdrowym. W Cavs od powrotu LeBrona i jego pamiętnym liście jest drama za dramą. Nawiasem mówiąc z tych gości wymienionych w liście ostał mu się już tylko Tristan. 

 

Sytuacja Cavs trochę przypomina Heat 2014. Znów okazuje się, że kosmici jak w Space Jam ukradli koszykarzom grającym z LeBronem talent [: