Skocz do zawartości

Brooklyn Nets 2015/2016


andy13

Rekomendowane odpowiedzi

Ciekawy jestem czy faktycznie dołączy Tony Wroten. Sporo plotek na ten temat w necie znajduję. Jakie jeszcze ruchy zrobią Nets? Moim skromnym zdaniem nietykalni powinni być tylko Lopez, Young i RHJ.

 

A to ktokolwiek w rosterze Nets ma jakąkolwiek wartość w potencjalnej wymianie poza wymienioną trójką?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W necie trochę plotek na temat możliwych poczynań Nets w związku z kontuzją Jacka.

 

Po pierwsze, całkiem realny scenariusz to nie zrobienie niczego i rozdysponowanie minut pomiędzy Larkina, Sloana, Markela Browna i Karaseva. Na moje opcja wydaje się ciekawa, bo:

  1. Nets i tak nie walczą o nic, bądźmy szczerzy. Picku nie ma, a dla FA raczej małe znaczenie będą miały pojedyncze wygrane na plus lub minus.
  2. Ilościowo kadra jest spora i w sumie dlaczego nie dać tym grajkom szansy? Taki Markel Brown ma najlepsze lata przed sobą i neich dostanie szanse pokazania co potrafi. Póki co spędzał dużo czasu na siłce, co Nets dokumentowali w cotygodniowych filmikach xD Minuty dla tych gości to może być niezła inwestycja w przyszłość jak się sprawdzą, a Nets mają już chyba dosyć rozwiązań "na teraz".

Po drugie, mogą podpisać jakiegoś FA, np. Tony'ego Wrotena lub Russa Smitha.

 

Po trzecie, mogą próbować podpisać kogoś z D-League.

 

Po czwarte, jak już wspomnieliśmy wcześniej mogą próbować handlować tym, co mają. Mało jednak prawdopodobne, żeby ktoś sensowny wpadł na wymianę za np. Bargnaniego :D Więcej są warci Ellington i Bogdanović ale oni mają przebłyski i wcale nie jest powiedziane, że ich wymiana byłaby wzmocnieniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, jednak Jack to też nie jest materiał na S5 w dłuższej perspektywie. Nets na moje powinni inwestować w przyszłościowych grajków, a Jack, z całym szacunkiem bo lubię gościa, takim nie jest. Szkoda jego kontuzji ale może to zdarzenie przyśpieszyło po prostu dyskusję o obsadzie PG.

Larkin zaliczył kilka fajnych gier, na początku sezonu wolałem go od Jacka, ale to taki trochę jeździec bez głowy. Ostatnie minuty w Bostonie to kwintesencja tematu (chociaż aż takiej partaniny to jednak w tym sezonie nie odwalał do tej pory). 

 

Tony Wroten wydaje się pasować, bo młody, ale przecież to żaden świetny gracz. No i czy po D-Willu organizacja chce kolejnego kolesia mogącego popsuć klimat? Jestem na nie dla nowych grajków już teraz, Wroten  miał swoje wyskoki i tyle, nic wielkiego już nie pokazał. Browna wolałbym sprawdzić, skoro już jest na tym Brooklynie  :onthego:  A nóż wypali...  :mushroom:

Edytowane przez andy13
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest ciekawie w Nets..Może wymiana z Pelicans gdzie tez sezon nie należy do udanych , do systemu nowego trenera nie pasuje Tyreke Evans a do zdrowia wraca Jrue Holiday na PG 

 

Do Nets:

Evans + 2 Piki od 76ers które pels dostało za ish smitha + jakiś ogórek

 

Do Pels:

 

Joe Johnson + jakiś ogórek

 

Nets mieliby PG a Pels załataliby dziurę na SF

 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam złe wiadomości dla wszystkich fanów Nets oraz dla Przemka Orlińskiego. Wiele wsazuje na to, że jeden z najlepszych GMów w lidze, bardzo szanowany na tym forum za dobre wymiany i profesjonalizm Billy King prawdopodonie straci pracę po sezonie. Po rozgrywakach kończy mu się kontrakt, a zastąpić go ma Andrey Vatutin prezydent CSKA Moskwa obecnie. Tak bynajmniej podaje jakiś kolo z eurohoops. A tak serio to trzeba było tak długo czekać ze zwolnieniem tego półmózga panie Rusek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie się jednak nie wydaje, żeby to było takie proste, chociaż chciałbym się mylić :)  Facet z CSKA Moskwa może zdecydowanie lepiej ogarniać świat od Kinga ale nie ma niestety kontaktów z agentami NBA. Poza tym, czy to nie byłby pierwszy taki przypadek?

 

O ile dobrze rozumiem ten rynek to właśnie kontakty są dosyć znaczące. Może zostanie jakimś dyrektorem zarządzającym a GM pozostanie Amerykanin znający dobrze ligę, może nawet King, który jednak będzie miał znacznie mniejsze możliwości?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie się jednak nie wydaje, żeby to było takie proste, chociaż chciałbym się mylić :smile:  Facet z CSKA Moskwa może zdecydowanie lepiej ogarniać świat od Kinga ale nie ma niestety kontaktów z agentami NBA. Poza tym, czy to nie byłby pierwszy taki przypadek?

 

O ile dobrze rozumiem ten rynek to właśnie kontakty są dosyć znaczące. Może zostanie jakimś dyrektorem zarządzającym a GM pozostanie Amerykanin znający dobrze ligę, może nawet King, który jednak będzie miał znacznie mniejsze możliwości?

 

A King pracuje w NY, ma znajomości, niby doświadczenie, a jest beznadziejny i tak. Jeżeli tylko ma głowę na karku to braki w znajomościach to żaden problem. Nadrobi to w mig. To akurat najmniejszy problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.