Skocz do zawartości

Jamison w Cavs


Findek

Rekomendowane odpowiedzi

A wziąłeś pod uwagę jego wiek i - w Suns o tym nie słyszał - zadania defensywne? I to naprawdę takie dziwne, że przy rzucającym dużo Jamesie trudniej o wysokie ppg niż przy mało rzucającym Nashu i że w powoli grających Cavs również o to trudniej niż w szybko grających Suns?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wzialem to pod uwage i dalej gra duzo gorzej. znaczaco spadla mu zarowno skutecznosc jak i scoring per36.

 

To porównaj ostatnie ok 20 występów Shaqa (w pierwszych 2-3 miesiącach mógł nie być zgrany z zespołem a w zasadzie zespół nie był zgrany z nim), punkty per36 i skuteczność. Wynik da Ci odpowiedz, że nie tylko Nash czyni partnerów lepszymi. W ogóle kim stał się przy Lebronie Mo, kim jest Hickson obecnie a kim byłby np. w Wizards?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprawa shaqa.

gra gorzej niz w phx. byc moze.

ale w cleveland wykorzystane sa na maxa jego zalety przez co nawet grajac ciut gorzej, daje zespolowi duzo wiecej niz w suns. cavs z jego grania maja duzo wiecej korzysci, co najlepiej widac z przeciwnikami, z ktorymi do tej pory cavs sobie nie radzili przez brak inside presance(tak to sie nazywa?). pokonali w ten sposob lakers, celtics czy magic. dla mnie nie ma pytan w ym momencie i o ile na poczaku sezonu wygladalo na to, ze to byl chybiony pomysl o tyle teraz juz tak nie uwazam.

 

jedziemy dalej.

big z chce powrotu to logiczne. poki co moze jedynie parlamentarnie sie wypowiadac, ze byloby milo ale eraz jezr czarodziejem i na tym sie skupia, choc jego dom o cleveland.

tyle sie mowilo o tym jak bardzo wizz nienawidza sie z cavs, wiec pozostaje mi jedynie miec nadzieje, ze wiz nie zwolnia big z. byloby o troche qrstwo ale to takie samo qrswo jakim bylby powrot Z do cleveland.

 

i teraz pytanie dnia. czy cavs rozwazali w ogole taka sytuacje, w ktorej big z nie wraca do cleveland?

przeciez wystarczy kontuzja shaqa i cavs sa w dupie. juz teraz zastanawiam sie jak beda rotowali. varejao bedzie backup C? hickson? a moze jawad?

 

sadek. nie rozsmieszaj mnie.

zobacz jak artest gral rok temu w rox. ariza pelni eraz ta sama role i wierz mi nie idzie mu lepiej. fani rox juz coraz glosniej i czesciej wspominaja o tym, iz woleliby artesta. arize postrzegasz przez pryzma playoffs i finalow gdzie chlopak gral najlepszy basket w zyciu. to byl contract year, do tego byl w formie. gral swietnie ale i gral 1,5 roku w trojkatach. ron gra pol roku. powoli jego wszystkie statystyki i cyferki rosna w gore. bedzie tylko lepiej.

zobaczysz, ze jak porownasz saystyki arizy z playoffs-09 i satsy artesta z playoffs'10 oraz sama gre stwierdzisz, ze ta zamiana byla najlepsza rzecza jaka mogla nam sie przydarzyc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ariza nie gra źle. Jest młody ma talent i będzie się rozwijał. To jego pierwszy sezon kiedy gra tyle minut i ewidentnie ma problem z selekcją rzutów. Stąd jego niskie %. Z czasem będzie tylko lepiej. Natomiast pozostałe elementy jego gry już teraz są bardzo dobre. Według mnie ten transfer był dobry dla obydwu zespołów. LAL zyskali na już bardzo dojrzałego zawdonika. Ariza będzie się rozwijał i za 2-3 lata nikt nie będzie pamiętał Artesta;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

inside presance(tak to sie nazywa?)

presence ;)

 

i teraz pytanie dnia. czy cavs rozwazali w ogole taka sytuacje, w ktorej big z nie wraca do cleveland?

przeciez wystarczy kontuzja shaqa i cavs sa w dupie. juz teraz zastanawiam sie jak beda rotowali. varejao bedzie backup C? hickson? a moze jawad?

Zdecydowanie Varejao. Przecież tak było cały czas do czasu przyjścia Shaqa i tak było też w meczu z Nuggets. Big Z może tytanem fizycznym nie jest, ale oczywiście jego cm będzie brakowało przynajmniej przez najbliższy miesiąc. No i jakoś tak dziwnie bez niego, on tu był 14 lat, do tej pory przy LeBronie zmienił się cały roster oprócz niego. Wiadomo, że jak się nie uda to realne wzmocnienie musi wziąć górę nad sentymentami, ale pustka jest.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wziąłeś pod uwagę jego wiek i - w Suns o tym nie słyszał - zadania defensywne? I to naprawdę takie dziwne, że przy rzucającym dużo Jamesie trudniej o wysokie ppg niż przy mało rzucającym Nashu i że w powoli grających Cavs również o to trudniej niż w szybko grających Suns?

wiek nie mial wplywu na jego non-offensive statystyki, wiec nie wiem dlaczego mialbym to brac pod uwage.

 

      TRB%   STL%   BLK%

09 16.4 1.1 3.5

10 17.6 0.6 3.9

skoro sie postarzal to dlaczego nie bylo to widoczne w innych aspektach jego gry ?

 

zadania defensywne ? rozwin prosze - jak to mialo wplyw na jego scoring ?

 

twoj argument apropos wysokich PPG Jamesa jest dobry. wskazuje on na to, ze Shaq ma w Cavs po prostu mniejsza role i nie oddaje tylu rzutow... ale to nie prawda. Shaq oddaje dokladnie tyle samo rzutow z gry co w zeszlym roku, spadla mu za to skutecznosc (znacznie).

 

pace-adjusted per36 scoring Shaqa do zeszlorocznego tempa Phoenix to 19.3. dalej mniej niz w Phoenix.

 

tak wiec:

-wiek nie mial wplywu na inne aspekty gry, nie sadze ze mialby oslabic jego scoring

-przy Jamesie oddaje tyle samo rzutow, wiec to nie przez brak touches zdobywa mniej pktow, a przez gorsza skutecznosc

-pace poprawia sytuacje z 18.3 na 19.3, ale to dalej mniej niz w Suns (21.3)

 

To porównaj ostatnie ok 20 występów Shaqa (w pierwszych 2-3 miesiącach mógł nie być zgrany z zespołem a w zasadzie zespół nie był zgrany z nim), punkty per36 i skuteczność. Wynik da Ci odpowiedz, że nie tylko Nash czyni partnerów lepszymi. W ogóle kim stał się przy Lebronie Mo, kim jest Hickson obecnie a kim byłby np. w Wizards?

ale jesli mam porownac ostatnich 20 wystepow, to nie bede porownywal tego z calym zeszlym sezonem, ale rowniez z wybranym okresem np. po ASG gdy Shaq mial w zeszlym roku per36 22.7 PPG i 64.2% TS. ja przynajmniej mam ku takiemu porownawaniu wieksze podstawy, bo rola Nasha przed ASG byla mocno ograniczona w porownaniu do tego co bylo po ASG. przelozylo sie to rowniez na statystyki Shaqa.

 

ale w cleveland wykorzystane sa na maxa jego zalety przez co nawet grajac ciut gorzej, daje zespolowi duzo wiecej niz w suns. cavs z jego grania maja duzo wiecej korzysci, co najlepiej widac z przeciwnikami, z ktorymi do tej pory cavs sobie nie radzili przez brak inside presance(tak to sie nazywa?). pokonali w ten sposob lakers, celtics czy magic.

aha, czyli rozumiem, ze w zeszlym roku w Phoenix nie dawal inside presence, ale zdobywal sobie te pkty z poldystansu, tak ? w Phoenix wykorzystane bylo najlepiej to co potrafi najlepiej - czyli inside scoring i w tym aspekcie gry znacznie lepszy byl rok temu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Cavs po prostu jego głównym zadaniem inside presence w obronie. Przez to w dużej mierze Cavs przegrali w ECF i aby to naprawić sprowadzono Shaqa. Jeśli jest skupiony głównie na tych "pozostałych elementach", to nie dziwi, że w nich się nie osłabił, a w scoringu tak. W Suns to z kolei scoring był jego zdecydowanie głównym zdaniem. Tego statystykami nie wykażę, ale zauważ, że w Cavs nawet FT% Shaqowi spadł o aż 10% i choć samo w sobie to nijak ma się do FG% (które spadło o te 4-5%), to ten FT% IMO dobrze oddaje to, jak zupełnie inaczej w Phoenix i w Cleveland podchodzi się do zadań Shaqa w zespole. Ta tendencja spadkowa w skuteczności nie dziwi zwłaszcza w tym wieku. Bo nie powiesz mi, że obniżenie notowań rzutowych w wieku 38 lat nie jest czymś naturalnym. Choć z tym brakiem zmiany ilości rzutów to mnie mocno zdziwiłeś, aż mi się nie chce wierzyć, ale zakładam, że jak coś jest źle w tej materii to cię Lorak poprawi. ;)

 

No ale poczekajmy też do końca sezonu, bo u Shaqa ewidentnie mamy po nowym roku tendencję wzrostową, a najważniejsze jest i tak, żeby był odpowiednio skuteczny w PO's.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że wiek ma wpływ na insade scoring. I właśnie ślicznie to widać w statystykach. Oddaję tyle samo rzutów ale ma mniejszą skuteczność. I wy nie wiecie dlaczego? Przecież to widać gołym okiem. Z każdym roczkiem lat przybywa a sił ubywa. Coraz więcej kosztuje shaqa wywalczenie pozycji. Coraz szybciej się męczy. Coraz mniej wsadów. Coraz więcej layupow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Cavs po prostu jego głównym zadaniem inside presence w obronie. Przez to w dużej mierze Cavs przegrali w ECF i aby to naprawić sprowadzono Shaqa. Jeśli jest skupiony głównie na tych "pozostałych elementach", to nie dziwi, że w nich się nie osłabił, a w scoringu tak.

rozumiem ze wnioskujesz to po tym, ze ogladales w zeszlym sezonie mecze Suns i wiesz na czym polegala jego rola w defensywie oraz jak na niej byl skupiony ? bo jesli Shaq nie mial bronic w zeszlym sezonie pomalowanego to pewnie robil to backup center, Amundson badz nasze defensywne bulteriery, Amare i Barnes (gral na PF).

 

Oczywiście, że wiek ma wpływ na insade scoring. I właśnie ślicznie to widać w statystykach. Oddaję tyle samo rzutów ale ma mniejszą skuteczność. I wy nie wiecie dlaczego? Przecież to widać gołym okiem. Z każdym roczkiem lat przybywa a sił ubywa. Coraz więcej kosztuje shaqa wywalczenie pozycji. Coraz szybciej się męczy. Coraz mniej wsadów. Coraz więcej layupow.

to dlaczego w wieku 37 lat mial career high skutecznosc w Phoenix ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja nie wiem czego wy się spodziewacie po jamisonie w cavs szczerze mówiąc

w defensywie stanowi dziurę, przeciwko każdemu innemu pf-owi w lidze, nie licząc może lewisa i tego typu graczy.

wiec reasumując w drużynach liczących się w PO - kg, josh smith, lewis, diaw, bosh

przeciwko każdemu z nich jamison wygląda tragicznie. w ewentualnym finale z lal (czyt. gasol) wygląda megatragicznie, tzw chora bieda.

jakbyście zauważyli patrząc troche w przeszłość kariery jamisona to on sobie dobrze radzi jedynie w ofensywie w której dużo gra się piłką, jest sporo ruchu, dużo zasłon a mało kozłowania i gry 1on1. a tu dalej bedzie wszystko proste jak ofensywa cavs i przyjście jamisona tego nie zmieni

pisze to k**** od 2 lat ale nikt specjalnie mnie nie słucha, może teraz jak wam ściągnęli mega wypierdalacza ofensywnego który może trzepać po 30ppg to w końcu to dostrzeżecie po kolejnym przegranym ECFie. dopóki w cavs nie zmieni się system i ofensywne schematy( tzn takie muszą dopiero powstać bo chyba obecnie ich brak) to żadne wymiany nic nie dadzą, nic nie wniosą bo to ciągle tylko wymiana ludzi. jedni przychodzą drudzy odchodzą, ale filozofia wciąż ta sama i dopóki ona się nie zmieni to nic w cavs się nie zmieni.

 

a teraz tak wybiegając w przyszłość

ja nie wiem jak ruch w postaci ściągnięcia jamisona może spowodować że lebron zostanie. ewentualny tytuł? nawet jakby się pojawił w tym roku to moim zdaniem i tak jamesa nie zatrzyma. jamison to one year move, za rok będzie grał po 20min, a z 2 lata będzie dojeżdżał wózkiem inwalidzkim na treningi.

cavs powinni oddać pół składu za amare jeżeli mieli taką możliwość. taki ruch dopiero mógłby realnie pomóc w zatrzymaniu lebrona. hickson? kim jest k**** hickson, amare to top10 wysokich ligi (ofensywnie napewno) a ferry nie chce oddawać JJa bo to mega prospect. spoko tylko jeszcze w historii tej ligi żaden prospect nie wygrał ligi, bo to tylko prospect a nie all-star czy superstar.

za rok zobaczymy jamesa w new jersey, tam ma z miejsca support 5 razy lepszy niż w nixach, nawet biorąc pod uwage podpisanie bosha przez nix to NJN prezentują się lepiej z jamesem w składzie. poza tym wiecie , przenosiny, nowa hala, new begining, nowe dziwki, beyonce do ruchania. to są dla jamesa konkrety

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

to dlaczego w wieku 37 lat mial career high skutecznosc w Phoenix ?

przy średniej z kariery ponad 58% niecałe 61 można tłumaczyć wieloma względami, na pewno w jakimś stopniu pomógł mu w tym Nash, ale nie uważam, żeby jego rola była decydująca, byc może sama ilość rzutów ma wpływ (w Magic czy La Shaq będąc główną opcja w ataku oddawał więcej rzutów z jak dla niego nieprzygotowanych pozycji bo po prostu więcej przez niego grano). Może był zdrowszy (a był) te 2-3 % od średniej to niewiele żeby stwierdzić, że Nash sie ku temu jakoś bardzo przyczynił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozumiem ze wnioskujesz to po tym, ze ogladales w zeszlym sezonie mecze Suns i wiesz na czym polegala jego rola w defensywie oraz jak na niej byl skupiony ? bo jesli Shaq nie mial bronic w zeszlym sezonie pomalowanego to pewnie robil to backup center, Amundson badz nasze defensywne bulteriery, Amare i Barnes (gral na PF).

Przypomnij sobie co sam pisałeś o Shaqu i jego defensywie gdy był w Suns i znajdź mi choć jedno marudzenie odnośnie jego obrony w Cavs. Suns mieli jedną z najgorszych defensyw w lidze (na pewno ostatnia dziesiątka), trener z wyjebką na grę po własnej stronie parkietu. W Cavs Browna od zawsze najważniejsza była właśnie obrona, a Shaqa ściągnięto przede wszystkim po to, aby dał w obronie to, czego brak okazał się tak bolesny w decydującym momencie. Wymagania od Shaqa w obronie są obecnie bez porównania większe.

 

w defensywie stanowi dziurę, przeciwko każdemu innemu pf-owi w lidze, nie licząc może lewisa i tego typu graczy.

wiec reasumując w drużynach liczących się w PO - kg, josh smith, lewis, diaw, bosh

przeciwko każdemu z nich jamison wygląda tragicznie.

To jak to w końcu jest z tym Lewisem? Jest tragedia czy nie ma? Czy może dziura jest mocniejszym słowem niż tragedia?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy średniej z kariery ponad 58% niecałe 61 można tłumaczyć wieloma względami, na pewno w jakimś stopniu pomógł mu w tym Nash, ale nie uważam, żeby jego rola była decydująca, byc może sama ilość rzutów ma wpływ (w Magic czy La Shaq będąc główną opcja w ataku oddawał więcej rzutów z jak dla niego nieprzygotowanych pozycji bo po prostu więcej przez niego grano). Może był zdrowszy (a był) te 2-3 % od średniej to niewiele żeby stwierdzić, że Nash sie ku temu jakoś bardzo przyczynił.

tak, porownuj 37 letniego Shaqa do Lakers i Orlando :shock:

2-3% to mniej wiecej tyle roznicy ile Stockton robil dla Malona, bo Karl w meczach bez Stocka mniej wiecej tyle mniej skutecznie rzucal. to byloby niewiele (mala probka) gdyby takie zjawisko nie bylo w przypadku Nasha bardzo czeste, a jak popatrzysz na Amare, Mariona, Q-Richa, JJa, Bella, Barbose, Diawa, JRicha, Jonesa itd. to zobaczysz pewna tendencje. z Nashem rosnie im skutecznosc. Shaq nie byl wyjatkiem.

 

Przypomnij sobie co sam pisałeś o Shaqu i jego defensywie gdy był w Suns i znajdź mi choć jedno marudzenie odnośnie jego obrony w Cavs. Suns mieli jedną z najgorszych defensyw w lidze (na pewno ostatnia dziesiątka), trener z wyjebką na grę po własnej stronie parkietu. W Cavs Browna od zawsze najważniejsza była właśnie obrona, a Shaqa ściągnięto przede wszystkim po to, aby dał w obronie to, czego brak okazał się tak bolesny w decydującym momencie. Wymagania od Shaqa w obronie są obecnie bez porównania większe.

i te wymagania w obronie sa bez porownania wieksze ze wzgledu na co ? rozumiem ze niewiele widziales Shaqa w zeszlym sezonie w Suns i niewiele wiesz o tamtej sytuacji, ale team defense Cavs maja lepsi bo gra tu po prostu wiecej dobrych obroncow, przede wszystkim Varejao ktory przez analitykow na ESPNach robiony jest na DPOY ze wzgledu na +/- defensywny. jesli juz to powiedzialbym ze Shaq mial w zeszlym sezonie wiecej zadan w obronie, bo byl JEDYNYM WYSOKIM przez bardzo duza czesc sezonu (po ASG).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak, porownuj 37 letniego Shaqa do Lakers i Orlando :shock:

2-3% to mniej wiecej tyle roznicy ile Stockton robil dla Malona, bo Karl w meczach bez Stocka mniej wiecej tyle mniej skutecznie rzucal. to byloby niewiele (mala probka) gdyby takie zjawisko nie bylo w przypadku Nasha bardzo czeste, a jak popatrzysz na Amare, Mariona, Q-Richa, JJa, Bella, Barbose, Diawa, JRicha, Jonesa itd. to zobaczysz pewna tendencje. z Nashem rosnie im skutecznosc. Shaq nie byl wyjatkiem.

 

 

Tylko, że Shaq już w Miami podwyższył swoją skuteczność do ok. 60%, w Phoenix podwyższył ją juz tylko nieznacznie, można wysnuć założenie, że im mniej rzuca tym jest bardziej skuteczny (tym bardziej, że od kiedy Cavs zaliczają dobre wyniki wykorzystując Shaqa trochę bardziej niż 10ppg to O'Neal zbliża się do tej granicy 60%). Ja napisałem 2-3 % z całej kariery , natomist licząc ostanie 5 sezonów to juz tylko ok 1-1,5% więc chyba i Ty przyznasz, że to nie do końca zasługa Nasha?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ta, najlepiej niech LeBron kryje wszystkich pięciu zawodników, poza tym przecież jak on by krył Lewisa, to Ilgauskas Dwighta, a dla AV zostaje Hedo. rzeczywiście mądre rozwiązanie Pietras. no i niech jeszcze LeBron będzie trenerem i podejmuje decyzje co do tego, kto kogo kryje... bądźcie choć trochę poważni w tych swoich zarzutach.

Tak czytam i czytam

 

czemu Lo na to nie odpisałeś?

 

po 3 skoro się mówi, że Lebron sprawia, że inni grają lepiej, to rozumiem, że bez niego są na poziomie jak ten z serii z Magic, tak? czyli Cavs doszli do ECF dzięki Lebronowi, bo sprawił, że partnerzy grali lepiej. Co się stało w ECF? zapomniał, nie chciało mu się, whatver, na prawdę mnie to nie obchodzi. Prawda jest taka, że Magic dali radę ograniczyć te jego magiczne zdolności i Lebron nie dał rady czynić innych lepszymi tak jak to robił w RS :) więc jeśli pytasz co mógł zrobić to odp nr 2 brzmi tak: czynić innych lepszymi jak to robił wcześniej.

 

A i ten temat ma potencjał na top ever na tym forum (pzdr Batalion ever everów), kwiatki takie jak ten, made my day up ;]

 

Pau Gasola (co bede z uporem maniaka powtarzał) dzieli posiadanie jaj od bycia top3 ? PFem w historii.

btw taka ciekawostka co do tego LeIso, pamięta ktoś jeszcze jak jechało się KB za to, że był zbyt unselfish w elimination game z Suns w 06? A on później mówił, że taki był gameplan i trzymali się tego do samego końca co działało wcześniej, to trochę odwrotna sytuacja z Lebronem jeżeli ty Bastek przyjmujesz to za prawdziwe bo może on zbyt chciał wygrać serię, czego nie neguje ani nie potwierdzam bo nie wiem.

 

?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale to nie chodzi tylko o pare sezonow sprzed Nasha, ale takze o ten w ktorym rzuca obecnie 5% mniej niz zwykle. Shaq jako scorer od dawna stawal sie coraz gorszy, a tylko przy Nashu mial outlier year.

 

btw taka ciekawostka co do tego LeIso, pamięta ktoś jeszcze jak jechało się KB za to, że był zbyt unselfish w elimination game z Suns w 06? A on później mówił, że taki był gameplan i trzymali się tego do samego końca co działało wcześniej, to trochę odwrotna sytuacja z Lebronem jeżeli ty Bastek przyjmujesz to za prawdziwe bo może on zbyt chciał wygrać serię, czego nie neguje ani nie potwierdzam bo nie wiem.

obaj zle sie zachowali - zle proporcje.

z drugiej strony Bell sprawil Bryantowi sporo klopotow. tak sie tylko mowilo ze Kobe tak latwo moze zdobywac na nim pkty ale musial ostro na nie pracowac i czesto tracil pilke. w meczu nr 6, gdy Bell nie gral, Kobe mial eksplozje na career playoff high 50 pts...

Lebron mial pizdoglu ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hrumhrumhrumblah

"to jedna z tych nocy. To się wiecej nie powtórzy, obiecuje" Jamison

"będziemy mu dawać te rzuty bo wiemy ze umie je trafić" James

cavs są super tylko -7 przy Jamisonie marnujacym 17 posesji.

I faktycznie wszedł na zupełnie nowy poziom gry: dla wizz nigdy TAK ne grał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.