Skocz do zawartości

Święta, Święta, Święta czyli najlepsze mecze w sezonie?


Kubbas

Rekomendowane odpowiedzi

Nyckz - Miami

 

18:00

 

Bos - Orl

 

20:30

 

Travs - Lakers

 

23:00

 

Lac - Phx

 

2:00

 

Den - Ptb

 

4:30

 

Czyli od 20 oglądamy. Przyda się temat na dyskusje o świątecznych meczach.

 

Pseudo rivalry Kobe-LeBron, żeby to zrobić ciekawym chyba jakiś łokieć by musiał pójść, już wczorajsze rivalry Gasol - Kwame było ciekawsze, powroty Shaqa nie są emocjonujące już nie wiem od kiedy, jak można było tak to spi*****ić NBA? W tamtym sezonie chyba każdy oglądał Lakers - Celtics, dyskusja przed meczem i po trwała na dobre a ja tutaj nie widzę aby ten mecz budził takie zainteresowanie, przyanjmniej u mnie, w tamtym roku czekałem na ten mecz od początku sezonu, a teraz to just another game

 

Celtics - Orlando to też z resztą nie to samo bo to East Coast i nie widzimy ich 2 razy w sezonie, ale chyba mimo wszystko najciekawszy mecz. Trochę przesadzam z narzekaniem, ale główne danie jest słabe w tym sezonie.

 

Nie zdziwię się jak będzie blowout w LAL-CLE.

 

W sumie itak chyba od początku do końca wszystko obejrzę, jedzenia i picia brakować na pewno nie będzie ;] + na koniec całkiem fajnie zapowiada się Carmelon z Royem

 

A no jeszcze szkoda, że nie ma TNT, ale chyba tak to już jest co roku. Charles'a, Kenny'ego i EJ'a zawsze fajnie posłuchać nawet jak mecz nudny...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biadolisz, pewnie dlatego, że już wiesz... - to Kobe zje LeBrona na śniadanie a zawodnicy Cleveland będą się bali wracać do Ohio po historycznym blowoucie...

 

Poprzednie spotkania tych zespołów pokazały, że są wyrównane. Zresztą oni nie muszą się wzajemnie kryć by pojedynek zespołów dwóch najlepszych graczy w lidze budził smaczek. Każdy z nich chce to spotkanie wygrać - na pewno KB traktuje to jak zwykłe spotkanie :lol:

 

Bezsprzecznie - i Kobe i LeBron z powodów wizerunkowych będą chcieli się pokazać i wygrać, chociaż wiadomo, że James jest na straconej pozycji. Nie opowiadaj bajek. Przesadnie pompują to wydarzenie, ale to nie jest coś zwykłego, jak mecz Bobcats z Minnesotą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biadolisz, pewnie dlatego, że już wiesz... - to Kobe zje LeBrona na śniadanie a zawodnicy Cleveland będą się bali wracać do Ohio po historycznym blowoucie...

 

Poprzednie spotkania tych zespołów pokazały, że są wyrównane. Zresztą oni nie muszą się wzajemnie kryć by pojedynek zespołów dwóch najlepszych graczy w lidze budził smaczek. Każdy z nich chce to spotkanie wygrać - na pewno KB traktuje to jak zwykłe spotkanie :lol:

 

Bezsprzecznie - i Kobe i LeBron z powodów wizerunkowych będą chcieli się pokazać i wygrać, chociaż wiadomo, że James jest na straconej pozycji. Nie opowiadaj bajek. Przesadnie pompują to wydarzenie, ale to nie jest coś zwykłego, jak mecz Bobcats z Minnesotą...

Pogadamy po meczu, mi to jak na razie na blowout wygląda, zwłaszcza po wczorajszej kompromitacji Travelerzystów

 

Pompują? Ktoś to nawet pompuje? ;]

 

Czyli mówisz, że Cavs - Lakers postawiłbyś wyżej niż mecz z Celtics?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam wolałbym inny zestaw gier: Magic - Cavaliers i Celtics - Lakers, to fakt, ale sprzeciwiam się pisaniu przez Ciebie jako fana Lakers, że to dla Twojego ulubionego zespołu zwykły mecz, bo to nie prawda, a przynajmniej nie dla głównych bohaterów. Na pewno większe szanse mają Lakers na pokonanie Cavaliers, tak jak na zrobienie blowoutu, ale jakoś zbyt pewnie o tym piszesz pamiętając poprzednie, wyrównane pojedynki pomimo różnicy sił. Wczorajsza porażka nie ma z tym wiele wspólnego.

 

PS. Media pompują atmosferę hitu? Potoczny zwrot, cieszę się, że ode mnie wymagasz więcej 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam popytać się innych fanów jeziorowców, dla nich to też tylko kolejny mecz, może dla zespołu już nie do końca bo jednak jakiś tam hype buduję się baaaardzo powoli.

 

To moja opinia, live with it. Popytaj się ludzi jaka była atmosfera rok temu a jaka jest teraz. Wkurwiam się jak można było tak terminarz spi*****ić.

 

Myślę, że Bastek się nie obrazi:

 

Kuba 0:42:57

pamietasz hype na celtics lakers w tamtym sezonie?

Kuba 0:43:03

k**** w ogole tego nie czuje z cavs nic a nic

Bastu 0:43:25

no k****

Bastu 0:43:37

ja juz bylem posrany przez 2 tygodnie

Bastu 0:43:49

k**** to bylo cos

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

juz sam fakt ze to pojedynek dwóch największych gwiazd Ligi daje takie emocje ze wynik dla wielu, w tym dla mnie, będzie sprawa drugorzędna

KB i LBJ sie wzajemnie nakrecają, jeden chce udowodnić drugiemu kto jest lepszy, przynajmniej w ten jeden wieczór

 

Ale ja to obejrzę głównie z jednego powodu

Będzie to nawiązanie do porównania i oceny umiejętności defensywnych obu panów. Miało sie porównanie odbyć w czerwcu, ale leBron wolał pojechać na ryby, więc teraz chcę zobaczyć jak to ten James jest lepszym obronca od Battiera, bo o to jeśli dobrze pamietam się rozchodziło i obiecałem sobie wtedy ze jak tylko nadarzy sie okazja to wrócę do tematu

Pytania są dwa

Czy KB będzie krył LBJa?

Czy LBJ będzie krył KB?

 

Nie mu tu żadnych złośliwości, żadnych podtekstów z mojej strony. Chce to po prostu przekonać kto miał wtedy rację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak to ten James jest lepszym obronca od Battiera, bo o to jeśli dobrze pamietam się rozchodziło i obiecałem sobie wtedy ze jak tylko nadarzy sie okazja to wrócę do tematu

Rozumiem, że rozmowa odbyła się rok temu, nie przypadkiem w prima aprillis?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o każdej porze dnia i nocy w D biorę Jamesa nad battierem

o k**** Lorak chyba pobil swoj rekord :shock:

to nie Lorak napisał tą głupotę

 

Joseph teraz jak Lakers sprowadzili Artesta raczej za wiele pojedynków Lebron-Kobe nie zobaczymy, Ron gra w D świetnie w tym sezonie i do krycia właśnie Lebrona, PP czy Melo go Lakers sprowadzili i jak sędziowie nie postanowią go wyeliminować za szybko to głównie on będzie się zajmował Lebronem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o każdej porze dnia i nocy w D biorę Jamesa nad battierem

o k**** Lorak chyba pobil swoj rekord :shock:

nawet gdybym to napisał (dzięki Van), ba! nawet gdybym się bardzo starał i umyślnie pisał bzdurę za bzdurą, to nie byłbym w stanie pobić twoich rekordów w tym względzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przekopiuje z innego tematu:

 

bardzo mi sie nudzilo i zrobilem sobie male podsumowanie starc kobe vs lbj.

nie po to by rozpoczac dyskusje o to kto jest lepszy, tylko zeby zobaczyc jak to wyglada jako caloksztalt, bo nigdzie nie moglem znalezc statystyk z tych spotkan.

nie biralem pod uwage rookie sezonu lebrona, bo raz, ze kobe w 1 meczu nie wystapil, 2. ze lbj byl rookie i to byla przepasc pomiedzy tymi zespolami. w zamian nie wzialem pod uwage meczu z 04/05 gdzie kobe zagral 3 minuty.

wiekszosc z tych spotkan pamietam/ wiekszosc z ych spotkan to byly wielkie mecze. prawdopodobnie tez i tak bedzie w te swieta.

no to jedziemy, w nawiasie podalem bilans druzyn, zeby bylo porownanie ekip, pozniej punky, z-zbiorki,a-asysy i skuecznosc

2008/09

 

lakers(41-9) 101 - 91 heat(39-9)

kobe 19-2z-3a 8/17

lbj 16-12a-8z 5/20

 

lakers(32-8) 105 - 88 cavs (31-7)

kobe 20-12a-6z 9/22

lbj 23-4z-9a 9/25

 

2007/08

 

lakers (27-15) 95-98 cavs (24-19)

kobe 33-12z-6a 10/21

lbj 41-9z-4a 16/32

 

lakers (15-10) 90-94 cavs (12-15)

kobe 21-5-5 8/22

lbj 33-10z-5a 12/29

 

2006/07

 

lakers (30-22) 90-99 cavs (30-21)

kobe 36-7r-6a 12/24

lbj 18-8z-5a 5/16

 

lakers (30-24) 95-98 cavs (31-22)

kobe 34-6z-5a 9/22

lbj 38-4z-3a 10/16

 

2005/06

 

lakers (19-17) 99-98 cavs (20-13)

kobe 27-2-2 9/21

lbj 29-9a-2z 11/22

 

lakers (34-34) 95-96 cavs (38-29)

kobe 38-6z-5a 15/33

lbj 29-8z-7a 10/24

 

2004/05

 

lakers (19-15) 98-94 cavs (21-13)

kobe 2-0-3 1/2 (3 minuty gry)

lbj 28-13z-9a 12/26

 

lakers (25-24) 89-103 cavs (29-20)

kobe 26-6a-4z 7/22

lbj 25-9a-8z 8/20

 

6-4 dla cavs

choc ja odejmuje ten mecz z 3 minutami kb wiec przyjmijmy, ze jest 5-4 dla cavs

srednie statystyki obu panow

kobe 28,2 ppg 42% z gry 5,5z 5,5a

lbj 28 42% z gry 7,4z 7,2a

 

czyli niemal leb w leb, choc lbj bardziej wszechstronnie ale taka juz natura jamesa. choc spodziewalem sie, ze te ich statystyki bardziej beda odbiegaly od ich srednich. tak przypominam sobie to to byly naprawde dobre mecze i zastanawia mnie jak to w tym roku sie potoczy.

 

jasne, ze wolalbym lakers-celtics. ale ale...

cavs to nei ejst ekipa na blowout. nie w swieta, nie w holywood. lbj juz kilkukrotnie kobebu kradl show wiec i w swieta nalezy spodziewac sie b. dobrego meczu. nei wyobraza msobie by bylo inaczej.

 

nike juz wypuscilo kilka reklamowek swiatecznych z muppetami. jest nawet teledysk. do tego shaq wraca do la i zastanawia mnie jak przywitaja go kibice. bylo buu w phx?

 

lbj'a napewno bedzie kryl artest. po to zostal sciagniety. w 2 strone nie wyobrazam sobie by kobem zajmowal sie lebron. ostatnie lata czesto sie soba opiekowali, choc phil na lebrona ustawia specjalnie defesywe calego zespolu wiec i tu bedzie ciekawie. obajpanowie wiele maja sobie do udowodnienia. to cos jak magic-jordan. mozna miec pretensje do nba, ze nie lakers-celtics ale tamci by sie wkurzyli, ze w swieta znow musza grac w la a tak mamy lbj vs. kobe.

 

to nie jest zwykly mecz ani dla lakers ani dla cavs. no way.

inne mecze tez niczego sobie. c's-magic to bedzie real deal. kazdy na to spotkanie czekal od zeszlorocznych playoffs na ktorych te ekipy mialy sie spotkac.

 

den-por juz slabiej wypada, szkoda ze bez odena.

 

ale generalnie dzieki tym dwom spotkaniom widzimy praktycznie 4 najlepsze ekipy calej ligi. jak by nie byly one zestawione, bedzie dobre widowisko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ja to obejrzę głównie z jednego powodu

Będzie to nawiązanie do porównania i oceny umiejętności defensywnych obu panów. Miało sie porównanie odbyć w czerwcu, ale leBron wolał pojechać na ryby, więc teraz chcę zobaczyć jak to ten James jest lepszym obronca od Battiera

Że niby jak? Dobrze rozumiem, że liczyłeś na to, iż grający więcej od Jamesa West (6-3) będzie cały czas krył Arizę (co najmniej 6-8) bądź Odoma (6-10) po to, aby motor napędowy całego ataku mógł stracić jak najwięcej sił w obronie uganiając się za najlepszym graczem rywali? Zadziwiasz mnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ja to obejrzę głównie z jednego powodu

Będzie to nawiązanie do porównania i oceny umiejętności defensywnych obu panów. Miało sie porównanie odbyć w czerwcu, ale leBron wolał pojechać na ryby, więc teraz chcę zobaczyć jak to ten James jest lepszym obronca od Battiera

Że niby jak? Dobrze rozumiem, że liczyłeś na to, iż grający więcej od Jamesa West (6-3) będzie cały czas krył Arizę (co najmniej 6-8) bądź Odoma (6-10) po to, aby motor napędowy całego ataku mógł stracić jak najwięcej sił w obronie uganiając się za najlepszym graczem rywali? Zadziwiasz mnie.
czyli rozumiem, że chcesz powiedzieć, że Westa krył cały czas Ariza albo (!!) Odom? :roll:

no to mizeria z tego zajebistego Westa, że nie potrafił sobie poradzić z kilkukrotnie wolniejszym PFem...

a tak swoją drogą to nie wiem co widzisz złego w tym, że West będzie krył Arizę. Poczekaj do meczu z Rox i powiedz mi kto krył Arizę? (pomijając dodatki tegoroczne w postaci Parkera) West nie, bo za niski, Mo nie, bo skoro nie West to i Mo nie, Lebron nie, bo West Battiera musiałby kryć, Varejao, BigZ, Shaq nie bo West musiałby kryć PF lub C rywali, a więc uwaga, uwaga - Ariza kryty nie będzie! :lol:

 

btw jakiego Arizę? :roll: w S5 w 1 meczu grał Radman, a w drugim Walton.. no rzeczywiście talenty ofensywnę na miarę talentu defensywnego Lebrona :lol: i rzeczywiście West by nie podołał :mrgreen: szkoda, że zapomniałeś, że w tych meczach w S5 grał Pavlovic :lol:

No ale nawet jeśli na parkiecie był Ariza, to nie był on wstanie wykorzystać tak przewagi fizycznej dla Westem jak Bryant, więc twoje tłumaczenie po raz kolejny jest zwyczajnie głupie.

 

Nie wiem też co za pierdoły opowiadasz z tym traceniem sił. Kiedyś MJ i wielu innych zawsze brało na siebie najlepszego gracza rywali. Teraz robił tak Kobe w ostatnim meczu i mimo, że ma nieporównywalnie gorsze warunki fizyczne od Lebrona to nie dość, że potrafił ciągnąć drużynę do zwycięstwa to po drugiej stronie parkietu skutecznie ograniczał najlepszego gracza rywali i to w niekorzystnym (pod względem fizycznym) dla niego matchupie.

Więc albo Lebron to zwykły leser bez kondycji albo wcale taki dobry w obronie nie jest. Jeszcze jest niby 3cia opcja (jest pracowity i ma kondycję oraz umiejętności defensywne do bronienia Bryanta) ale nie jest ona chyba zbyt popularna w kręgu fanów Queen James (nie broni bo ma zbyt małe jaja i pełne porty na myśl o pojedynku z Bryantem).

 

 

Bastillion, polecam: viewtopic.php?p=125278#p125278

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy oczekujesz, abym cię teraz wyśmiał czy czego. Naprawdę nie wiem, ale mnie posty na takim poziomie nie bawią. Jak ogarniesz odrobinę poczucia czasu w różnicy pomiędzy czerwcem a styczniem czy lutym, nauczysz się rozróżniać tryb przypuszczający i oznajmujący i przestaniesz pisać jakieś wyimaginowane rzeczy o przeszłości Westa w meczach z Lakers (mimo, że jej West w barwach Cavs jeszcze nie miał), to wróć. Twoje wyciąganie wniosków może lepiej przemilczę. Póki co szkoda mojego czasu na silenie się na odpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ojej, zraniłem Twoje uczucia? :)

 

No ale znaj moje dobre serce i zmienię w swoim poście tryby, czasy, bla bla bla, żeby nawet prof Miodek się przywalić nie mógł:

Ale ja to obejrzę głównie z jednego powodu

Będzie to nawiązanie do porównania i oceny umiejętności defensywnych obu panów. Miało sie porównanie odbyć w czerwcu, ale leBron wolał pojechać na ryby, więc teraz chcę zobaczyć jak to ten James jest lepszym obronca od Battiera

Że niby jak? Dobrze rozumiem, że liczyłeś na to, iż grający więcej od Jamesa West (6-3) będzie cały czas krył Arizę (co najmniej 6-8) bądź Odoma (6-10) po to, aby motor napędowy całego ataku mógł stracić jak najwięcej sił w obronie uganiając się za najlepszym graczem rywali? Zadziwiasz mnie.
czyli rozumiem, że chcesz powiedzieć, że Westa kryłby cały czas Ariza albo (!!) Odom? :roll:

no to mizeria z tego zajebistego Westa, że nie potrafiłby sobie poradzić z kilkukrotnie wolniejszym PFem...

[nie wiem jak wpadłeś na to, że West kryłby Odoma bo to by znaczyło, że West grałby na SF a Bron na PF, co z Pavlovicem albo Szczerbiakiem? zgubiliby się przed meczem?]

 

a tak swoją drogą to nie wiem co widzisz złego w tym, że West kryłby Arizę. Poczekaj do meczu z Rox i powiedz mi kto krył Arizę? (pomijając dodatki tegoroczne w postaci Parkera) West nie, bo za niski, Mo nie, bo skoro nie West to i Mo nie, Lebron nie, bo West Battiera musiałby kryć, Varejao, BigZ, Shaq nie bo West musiałby kryć PF lub C rywali, a więc uwaga, uwaga - Ariza kryty nie będzie! :lol:

 

btw w meczach RS w S5 w 1 meczu grał Radman, a w drugim Walton i obu krył Lebron zamiast bryanta.. no rzeczywiście talenty ofensywnę na miarę talentu defensywnego Lebrona :lol: i rzeczywiście Pavlovic by nie podołał :mrgreen:

No ale nawet jeśli na parkiecie byłby Ariza w finałach, to nie był on wstanie wykorzystać tak przewagi fizycznej nad Westem jak Bryant, więc twoje tłumaczenie po raz kolejny jest zwyczajnie głupie.

 

Nie wiem też co za pierdoły opowiadasz z tym traceniem sił. Kiedyś MJ i wielu innych zawsze brało na siebie najlepszego gracza rywali. Teraz robił tak Kobe w ostatnim meczu i mimo, że ma nieporównywalnie gorsze warunki fizyczne od Lebrona to nie dość, że potrafił ciągnąć drużynę do zwycięstwa to po drugiej stronie parkietu skutecznie ograniczał najlepszego gracza rywali i to w niekorzystnym (pod względem fizycznym) dla niego matchupie.

Więc albo Lebron to zwykły leser bez kondycji albo wcale taki dobry w obronie nie jest. Jeszcze jest niby 3cia opcja (jest pracowity i ma kondycję oraz umiejętności defensywne do bronienia Bryanta) ale nie jest ona chyba zbyt popularna w kręgu fanów Queen James (nie broni bo ma zbyt małe jaja i pełne porty na myśl o pojedynku z Bryantem).

 

 

Bastillion, polecam: viewtopic.php?p=125278#p125278

i nie wykręcaj się zagadnieniami gramatycznymi, bo nie o to chodzi. Lebron jest silniejszy i atletyczniejszy od Bryanta a przede wszystkim młodszy, ale był chowany za Pavlovica :!: dziwnym trafem KB z silniejszym Jamesem dał radę i jeszcze oba spotkania wygrał...

a w finale rzeczywiście lepiej by było gdyby Ariza zrobił masakrę Westowi niż Bryant :lol: bo Ariza to prawdziwy wymiatacz i super scorer :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i nie wykręcaj się zagadnieniami gramatycznymi, bo nie o to chodzi.

Nadal nie rozumiesz. Joseph napisał, że w czerwcu przy finałach Cavs-Lakers wszystko by się okazało na podstawie bronienia Bryanta. Odpisałem mu dlaczego Cavs nie mieli żadnych powodów, aby powierzać krycie Bryanta LeBronowi (poza crunch time'em, ale to osobna kwestia). Napisałem o obecności Westa grającego w tamtych PO więcej niż James. A Ty z sobie tylko znanych powodów zaczynasz odpowiadać mi w kontekście meczów z RS, w których i lineup Lakers wyglądał z goła inaczej, i przede wszystkim nie było Westa. Żeby ubarwić swą wypowiedź m.in. piszesz bajki o grze Westa, mimo że jej nie było. Po co?

 

Abstrahując od tego pytania, to ciekawym jest, że w zależności od tego, co Ci pasuje do sytuacji - raz piszesz, że LeBron dużo krył Bryanta, a innym już masz wielkie pretensje o to, że się chował za Sashkę. A co do tego, kto z kim daje radę, to Bryant nigdy przy Jamesie nie był efektywny na swoim poziomie. A że nie zawsze go kryl to może efekt tego, że James miał po prostu lepszych defensorów obok siebie dopasowanych matchupowo do Bryanta?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.