Skocz do zawartości

Offseason 2024 czyli bieda Panie kochany


josephnba

Rekomendowane odpowiedzi

3 minuty temu, Wyparlo napisał(a):

ale tutaj jeszcze wchodzi kwestia jednak mega przepłacenia tych zawodników i nakręcania całej drużyny, bo reszta też będzie chciała podwyżek. Koszykarze z USA wolą mieszkać u siebie w swoim kraju. Ci co grają teraz w Europie w większości ekip np. w PLK tworzą swoje kliki i trzymają się razem zazwyczaj praktycznie nie asymilując się z Polakami z drużyny, nie ucząc się w ogóle języka (nawet ci co grają wiele lat) i większość czasu spędzając w domu na rozmowach ze znajomymi/rodziną z USA oraz wyrywaniu dup, które do nich lgną. Teraz mocniejsza się zrobiła G League i to też blokuje Europie zawodników, którzy nie chcą lecieć do trzeciego świata i wolą siedzieć u siebie. W ostatnich latach w większości z NBA przychodzą do Euroligi gracze nie z USA. W każdym razie ja nie pamiętam chociażby średniego gracza NBA z USA, który porzuciłby NBA na rzecz Euroligi w ostatnich latach.

https://www.eurohoops.net/en/trademarks/1559225/the-top-10-euroleague-salaries-2023-24/

nie wiem czy ta lista jest legitna, ale jak to wygląda naprawdę biednie, poziom euroligi nie jest na tyle chyba słabszy aby przepaść w zarobkach była tak astronomiczna, jeśli nic się nie zmieni odgórnie, to pewnie tak pozostanie, a w kwestii tego co piszesz - no to działa w dwie strony i na przestrzeni ostatnich dwóch dekad tylko nieliczni Europejczycy odnajdowali się w NBA, tak samo mając problemu z aklimatyzacją, nie pomagały nawet o wiele większe zarobki, teraz się to zmienia, liga otworzyła się na Europę, bardzo chętnie przytuli kolejnych Jokiciów czy Donciciów, a oni sami pewnie są też inaczej odbierani przez otoczenie w NBA, szkoda, że na tej kanwie europejska koszykówka będzie dalej sto lat.. za Murzynami i ten dystans będzie się tylko pogłębiał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

oczywiście, że tak, ale ja nie mówię żeby podpisać od razu pięciu takich grajków za 50 baniek, poza tym chyba przesadzasz, bo akurat w Turcji czy Hiszpanii kosz jest bardzo popularny, a takie nazwisko by pewnie przyniosło dodatkowych chętnych by to śledzić

Chyba chodzi o to że w Europie gracz z okolic top 200 nie robi różnicy na tyle by przepłacać 2-3 razy 

10 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

https://www.eurohoops.net/en/trademarks/1559225/the-top-10-euroleague-salaries-2023-24/

nie wiem czy ta lista jest legitna, ale jak to wygląda naprawdę biednie, poziom euroligi nie jest na tyle chyba słabszy aby przepaść w zarobkach była tak astronomiczna, jeśli nic się nie zmieni odgórnie, to pewnie tak pozostanie, a w kwestii tego co piszesz - no to działa w dwie strony i na przestrzeni ostatnich dwóch dekad tylko nieliczni Europejczycy odnajdowali się w NBA, tak samo mając problemu z aklimatyzacją, nie pomagały nawet o wiele większe zarobki, teraz się to zmienia, liga otworzyła się na Europę, bardzo chętnie przytuli kolejnych Jokiciów czy Donciciów, a oni sami pewnie są też inaczej odbierani przez otoczenie w NBA, szkoda, że na tej kanwie europejska koszykówka będzie dalej sto lat.. za Murzynami i ten dystans będzie się tylko pogłębiał

Wiesz - dochodzi jeszcze kwestia że NBA nie zawsze dobrze się skaluje na Europę i na odwrót. Czasem ludzie będący gwiazdami w Europie w NBA się nie sprawdzają i na odwrót 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, blackmagic napisał(a):

Chyba chodzi o to że w Europie gracz z okolic top 200 nie robi różnicy na tyle by przepłacać 2-3 razy 

patrząc na te zarobki to pewnie nie, choć sam gracz przecież nie byłby ostatecznie przepłacony względem NBA, a też jakoś nie widzę innej możliwości by podnieść atrakcyjność eu kosza by zboostować jego atrakcyjność jako produktu, tak samo MLS była w ciemnej dupie, a teraz na jakąś Atlantę chodzi po 40k ludzi i pewnie wcale nie czują się specjalnie gorsi od Hawks

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

https://www.eurohoops.net/en/trademarks/1559225/the-top-10-euroleague-salaries-2023-24/

nie wiem czy ta lista jest legitna, ale jak to wygląda naprawdę biednie, poziom euroligi nie jest na tyle chyba słabszy aby przepaść w zarobkach była tak astronomiczna, jeśli nic się nie zmieni odgórnie, to pewnie tak pozostanie.

Tylko w całej dyskusji jeszcze nie wspomnieliśmy o zainteresowaniu. NBA ogląda cały świat, a Euroliga jest dla Europy, a nawet tutaj ludzie mają to w dupie. Prawa do Euroligi w Polsce pewnie są za jakieś totalne grosze (za darmo?) i lecą na kanałach Polsat Sport Premium, bo nie chcą sobie zapychać tym anteny, kiedy pewnie oglądalność jest na poziomie 1000-8000 osób i sam lubię koszykówkę, ale nie oglądam Euroligi praktycznie, bo mnie nudzi. Wolę obejrzeć NBA, gdzie są o wiele lepsze indywidualności, lepsi zawodnicy, efektowniejsze granie, niż Euroligę i piękną taktykę eliminowania graczy, że nie może grać na prawa ręką i tym podobnych pierdółek skautingowych.

Wymieniłeś też Partizan, Olympiakos, Fenerbahce. Serbia (6,5 mln), Grecja 10 (mln) są małymi krajami i nie da się z nich wykreować wielkiej kasy w skali światowej. Turcja to mit, bo tam jak się zacznie oglądać ligę to nagle się widzi, że nie ma zainteresowania i większość hal jest pustych w ekstraklasie. A jeszcze zapomniałem wspomnieć, że Azja mocno daje kasę i nie tylko już Chiny. Mieliśmy niedawno Dwighta Howarda na Tajwanie i wzbudzał zainteresowanie i pojedynek choćby z innym gigantem miejscowym na centrze, co widziałem wzbudziło duże zainteresowanie i oglądalność w internecie. W skali świata koszykarskiego na pewno kibicowsko jesteśmy jedynie na topie dzięki Partizanowi, PAO, Olympiakosowi względem USA, Azji i Afryki.

NBA, Azja o wiele lepiej potrafią budować wokół meczów show i zainteresowanie. Europa pod tym względem jest nudna - mecz i zazwyczaj totalnie nic wokół. King Szczecin gra w tym sezonie Ligi Mistrzów (drugi-trzeci sort rozgrywek w Europie) i robi takie show, że w dniu meczu nie ma otwartej kasy biletowej, a bilety można kupić tylko w internecie lub na drugim końcu miasta w tygodniu w budynkach firmowych prezesa klubu. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

patrząc na te zarobki to pewnie nie, choć sam gracz przecież nie byłby ostatecznie przepłacony względem NBA, a też jakoś nie widzę innej możliwości by podnieść atrakcyjność eu kosza by zboostować jego atrakcyjność jako produktu, tak samo MLS była w ciemnej dupie, a teraz na jakąś Atlantę chodzi po 40k ludzi i pewnie wcale nie czują się specjalnie gorsi od Hawks

Chodziło mi bardziej o to że np w porównaniu do graczy którzy teraz zarabiają 2-3 mln w Europie to przyjście kogoś z poziomu startera NBA nie odmieni losów drużyny.

dla przykładu w Barcelonie gra jabari parker za około 2 mln euro.

jak w jego miejsce przyjdzie nie wiem taki derick Jones junior z Clips który zarabia 9 mln to o ile lepszym zespołem będą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.10.2024 o 16:20, LeweBiodroSmoka napisał(a):

oczywiście, że tak, ale ja nie mówię żeby podpisać od razu pięciu takich grajków za 50 baniek, poza tym chyba przesadzasz, bo akurat w Turcji czy Hiszpanii kosz jest bardzo popularny, a takie nazwisko by pewnie przyniosło dodatkowych chętnych by to śledzić

Jest bardzo popularny w porównaniu do Polski.

W porównaniu do piłki nożnej? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę śmiechowa jest historia Huffa, który był wcześniej w Lakers (min.) i Denver (2way), którym taki rezerwowy idealnie by pasował, ale nie dali mu wiekszej szansy. 

W Wizz (2way) miał kilka fajnych występów, ale i tak go nie zostawili, a w MEM bardzo szybka decyzja i sporo szczęścia z brakiem JJJ 😀

https://x.com/ShamsCharania/status/1851003328227852702?t=Jjb2C_Y6S8nPinTfFnBsgQ&s=19

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vanderbilt, Hartestein

still counting

Huffa bardzo mocno propsował nasz Janusz, mówił, że na tle takiego Gafforda gościu jest  tytanem pracy

a Nuggets?

płacą 8-9 baniek Nnaji, który jest w rotacji nawet przed stuletnim DeAndrzejem

Edytowane przez LeweBiodroSmoka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 28.10.2024 o 08:36, Mich@lik napisał(a):

Ktoś tu w Off wrzucał filmik jak Ben napieprza na treningach. Nie chcę go za szybko skreślać ale

image.png.bae3f44b3fb7d4a24cede76a30d3d836.png

nie wygląda na MVP season.

Chłopak jest done!

Psychiczny wrak, częściowo dzięki hejtowi na który nie był odporny, częściowo przez brak wiary w siebie.

Mam nadzieję że wróci choć 50% Bena sprzed pamiętnych ECF, choć to się raczej nie zdarzy.

 

Szkoda bo pomimo tych całych pomyj, które również wy mu wylaliście na głowę, lubiłem chłopaka i dobrze mu życzyłem 

Edytowane przez josephnba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, dannygd napisał(a):

Trochę śmiechowa jest historia Huffa, który był wcześniej w Lakers (min.) i Denver (2way), którym taki rezerwowy idealnie by pasował, ale nie dali mu wiekszej szansy.

W Lakers też był na two-way. Podobnie zresztą jak Pippen - dwaj podstawowi obecnie rezerwowi Grizzlies.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może to tutaj wrzucę, 

https://x.com/LegionHoops/status/1852050758365254014

 

Sporo już poszło ruchów, że zespoły nie będą przedłuzać. Także LAL chyba ten pick lekko wtopili, 

ale już np. Atlatna, która nie przedłuza z Roddym to dziwny ruch i myślę, że chłopak może być w kregu zainteresowań kilku klubów już nawet podczas tego sezonu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 28.10.2024 o 08:36, Mich@lik napisał(a):

Ktoś tu w Off wrzucał filmik jak Ben napieprza na treningach. Nie chcę go za szybko skreślać ale

image.png.bae3f44b3fb7d4a24cede76a30d3d836.png

nie wygląda na MVP season.

daj mu trochę czasu

pewnie chwilę zajmie zanim zacznie siekać te tróje jak na filmikach, ale, prędzej czy później na pewno się to stanie

wspomnisz moje słowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, ignazz napisał(a):

Jeżeli patrzeć na assety to OKC dobre dla obu stron. 

ja wiem, że zawodnicy blokować nie mogą, ale w zakresie takich gwiazd chyba ich wola jest najwazniejsza. CO by nie mówić, Jakies Miami, LA czy NY wydaje sie ciekasze niz Okla :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.