Skocz do zawartości

[beGM Play-off '24 East 1st Round] #2 MIAMI HEAT (55-27) - #7 PHILADELPHIA 76ERS (43:39)


Reikai

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 16.05.2024 o 23:17, Reikai napisał(a):

Nieprawda totalna

To napisałeś odnośnie mojego zarzutu odnośnie tego, że Stevens to żółtodziób, nikt go nie chciał, gra w tankerze i zupełnie nie kryje PG/SG

image.thumb.png.2a9469556de32452da4ee7e2600b458c.png

To są najczęściej kryci gracze przez Stevensa. Gdzie tu nieprawda, że nie kryje PG/SG?

No nie kryje. Zupełnie, może jakieś pojedyncze switche tylko.

Cała lista by nie było, że coś ściemniam. https://www.nba.com/stats/player/1630205/head-to-head?SeasonType=Regular+Season

Sorry, ale chyba jednak trenerzy z NBA coś tam się znają skoro go nie rzucają na tego typu graczy i nie wystarczy napisać, że Stevens jest szybki na nogach i jakoś sobie da radę. To tak jakbym ja napisał, że Embiid będzie latał za Bealem, bo jest szybki na nogach. No jest szybki na nogach, ale chyba widzisz bezsens?

@january

2. Heat vs 7. Sixers
Glos: Heat 4-3

Trochę nie przekonuje mnie nagly powrót Clarke’a do aż takiej roli, by latać za KD. McDaniels ma ograniczać jednocześnie Lukę, KD i Beala, no nie widzę tego, zwłaszcza, że Tecu chce by Embiid odpoczywał w D na Lopezie (duża strata się robi dla defensywy Sixers). W Miami ten Stevens w takiej roli mnie troszkę nie przekonuje (w sensie da się go tak ustawić, ale to wychodzi z tego ciut marnowanie gravity 5out Lopeza). Najmocniejsza para tej 1 rundy PO, dla mnie Heat to biorą, ale jest tu gorąco bardzo i nie mogę wykluczyć zmiany głosu.

 

Dzięki za analizę, pozwolisz, że odniosę się do tego.

Clarke jest głównym obrońcą na Duranta wtedy gdy gra na PF z Joelem, czyli bodajże 12-14 minut, ogólnie dzielę obronę Duranta na trio Clarke, Lyles, Klay z ewentualnymi wstawkami McDanielsa gdy trzeba, ale on głównie na Doncicu. Beala bierze Irving, który gra świetną defensywę w tych PO. Naprawdę, to nie jest nadużywanie tego słowa.

https://www.nba.com/stats/player/202681/defense-dash?OpponentTeamID=1610612746

image.thumb.png.d07a5a50e8c80703ebf20b7be29847d9.png

Olbrzymie zaangażowanie a praca na nogach i szybkość to zawsze miał.

Jeżeli chodzi o Embiidzie na Lopezie jako zarzut to:

- nie bierzesz pod uwagę wpływu zmęczenia masowaniem się pod koszem na ofensywę

- to, że Lopez stoi za linią za 3 to oczywiście tylko takie nasze uproszczenie słowne i tak często Embiid będzie zaangażowany pod koszem plus switche itd.

- to działa także w drugą stronę. Embiid również operuje często z dala od kosza na high poscie lub na szczycie za linią za 3 i Lopeza pod koszem nie ma

 

Stevens i jego rola, która Cię nie przekonuje, ale twierdzisz, że da się tak ustawić, ale nie przekonuje, bo to marnowania gravity 5out Lopeza, bo Stevens nie jest strzelcem.

Tą wątpliwość rozumiem, ale nie zauważasz, że takie ustawienie Stevensa w obronie to ogromna wątpliwość po tej stronie, bo oddelegowany jest do krycia najlepszego chyba ball handlera w historii jakim jest Irving a historycznie nigdy nie krył graczy z tej pozycji i nabajał staty będąc w 3 piątce tankera z Memphis?

 

Nie robię Tobie żadnych zarzutów, bo niektóre rzeczy zauważyłeś, ale spojrzyj na to szerzej. Z góry dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miami w obronie ani nie ma jakiegoś stopera, ani ławki za bardzo gdy faul trouble. Brak odpowiedzi w defensywie skutkuje, że Stevens kryjący wysokich nagle lata za Irvingiem a podejrzany i ujemny w PO w defensywie Beal za Maxeyem a Durant odpoczywa na Clarke a jak Clarke nie ma to lata po zasłonach za Klayem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Tecu napisał(a):

To napisałeś odnośnie mojego zarzutu odnośnie tego, że Stevens to żółtodziób, nikt go nie chciał, gra w tankerze i zupełnie nie kryje PG/SG

image.thumb.png.2a9469556de32452da4ee7e2600b458c.png

To są najczęściej kryci gracze przez Stevensa. Gdzie tu nieprawda, że nie kryje PG/SG?

No nie kryje. Zupełnie, może jakieś pojedyncze switche tylko.

Cała lista by nie było, że coś ściemniam. https://www.nba.com/stats/player/1630205/head-to-head?SeasonType=Regular+Season

Sorry, ale chyba jednak trenerzy z NBA coś tam się znają skoro go nie rzucają na tego typu graczy i nie wystarczy napisać, że Stevens jest szybki na nogach i jakoś sobie da radę. To tak jakbym ja napisał, że Embiid będzie latał za Bealem, bo jest szybki na nogach. No jest szybki na nogach, ale chyba widzisz bezsens?

@january

2. Heat vs 7. Sixers
Glos: Heat 4-3

Trochę nie przekonuje mnie nagly powrót Clarke’a do aż takiej roli, by latać za KD. McDaniels ma ograniczać jednocześnie Lukę, KD i Beala, no nie widzę tego, zwłaszcza, że Tecu chce by Embiid odpoczywał w D na Lopezie (duża strata się robi dla defensywy Sixers). W Miami ten Stevens w takiej roli mnie troszkę nie przekonuje (w sensie da się go tak ustawić, ale to wychodzi z tego ciut marnowanie gravity 5out Lopeza). Najmocniejsza para tej 1 rundy PO, dla mnie Heat to biorą, ale jest tu gorąco bardzo i nie mogę wykluczyć zmiany głosu.

 

Dzięki za analizę, pozwolisz, że odniosę się do tego.

Clarke jest głównym obrońcą na Duranta wtedy gdy gra na PF z Joelem, czyli bodajże 12-14 minut, ogólnie dzielę obronę Duranta na trio Clarke, Lyles, Klay z ewentualnymi wstawkami McDanielsa gdy trzeba, ale on głównie na Doncicu. Beala bierze Irving, który gra świetną defensywę w tych PO. Naprawdę, to nie jest nadużywanie tego słowa.

https://www.nba.com/stats/player/202681/defense-dash?OpponentTeamID=1610612746

image.thumb.png.d07a5a50e8c80703ebf20b7be29847d9.png

Olbrzymie zaangażowanie a praca na nogach i szybkość to zawsze miał.

Jeżeli chodzi o Embiidzie na Lopezie jako zarzut to:

- nie bierzesz pod uwagę wpływu zmęczenia masowaniem się pod koszem na ofensywę

- to, że Lopez stoi za linią za 3 to oczywiście tylko takie nasze uproszczenie słowne i tak często Embiid będzie zaangażowany pod koszem plus switche itd.

- to działa także w drugą stronę. Embiid również operuje często z dala od kosza na high poscie lub na szczycie za linią za 3 i Lopeza pod koszem nie ma

 

Stevens i jego rola, która Cię nie przekonuje, ale twierdzisz, że da się tak ustawić, ale nie przekonuje, bo to marnowania gravity 5out Lopeza, bo Stevens nie jest strzelcem.

Tą wątpliwość rozumiem, ale nie zauważasz, że takie ustawienie Stevensa w obronie to ogromna wątpliwość po tej stronie, bo oddelegowany jest do krycia najlepszego chyba ball handlera w historii jakim jest Irving a historycznie nigdy nie krył graczy z tej pozycji i nabajał staty będąc w 3 piątce tankera z Memphis?

 

Nie robię Tobie żadnych zarzutów, bo niektóre rzeczy zauważyłeś, ale spojrzyj na to szerzej. Z góry dziękuję.

Z checia bym sie odniosl szerzej, bo fajnie sie dyskutuje z kulturka o koszykowce. Niestety nie mam dzis do deadlinu kompletnie czasu, a mam wrazenie ze I tak wyczerpalismy temat I zaczynamy sie krecic w kolko, a zaczely sie pojawiac jakies nabijania statystyk Stevensa ala Alonzo :)  zwlaszcza, ze w zadnym momencie nie zrobilem ze Stevensa stoppera na Kyriego, wielokrotnie pisalem ze spodziewam sie dobrej serii. Po prostu ze swoimi szybkimi nogami I dlugimi lapami ma najwieksze szanse na contestowanie rzutow Kyriego.

Wiec tak po krotce.

- "to, że Lopez stoi za linią za 3 to oczywiście tylko takie nasze uproszczenie słowne i tak często Embiid będzie zaangażowany pod koszem plus switche itd.

- to działa także w drugą stronę. Embiid również operuje często z dala od kosza na high poscie lub na szczycie za linią za 3 i Lopeza pod koszem nie ma"

Alez prosze bardzo :) Niech sobie Embiid operuje za linia za 3. Przypominam ze Durant kryje Clarka wiec ma plaze I z przyjemnoscia bedzie pomagal jako help shot blocker, jak sam napisales jako najlepszy obronca Heat. Jezeli mam przegrac serie przez semi wide open trojki Clarka czy Lylesa, to biore w ciemno taki hazard. W dodatku Embiid dalej od kosza to Embiid nie wymuszajacy faulow, co w sumie I tak jest raczej malym problemem dla Lopeza, ktory po prostu nie fauluje.

Heat wygrywaja ta serie poniewaz:

1. Zestaw Clarke Lyles Klay nie ma prawa przykryc Duranta. Jak nie robi wyzszych Clarka I Lylesa na piwocie, to rzuca nad Klayem ktorego nawet nie widzi.

2. Embiid zaliczyl jakis historycznie zenujace 4 kwarty w tych PO. Przypomne, w 6 meczach 3/21 FG I 5 zbiorek LACZNIE. Nie dziwi wiec, ze Tecu probowal przerzucic uwage na Duranta ktory dostal sweepa, a pominal ten choke Embiida w wyrownanej serii.

3. Bo Miami maja HCA. Tu juz pozostawiam wyobrazni glosujacych, czy bardziej sobie wyobrazaja urwanie G7 na wyjezdzie przez Embiida I Kyriego, czy ze jednak Luka i KD domkna sprawe u siebie.

Dziekuje @Tecu za rzeczowa serie i dyskusje, dochodza mnie glosy ze lud zadowolony z poziomu tej serii I o to chodzi, mamy za soba juz dwie fajne serie(Knicks Pacers oraz Sixers Heat)  gdzie jest na zyletki , a forum zyje.

Pogloski o smierci beGM sa zdecydowanie przedwczesne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i kręcimy się w kółko, ale sorry, śmieszy mnie bardzo wystawianie gracza, który kryje tylko wysokich na Irvinga.

Drużyny starają się mocno na switchach o zgarnięcie na siebie wysokiego a Ty dajesz mi go na tacy.

Szybkie minięcie, pod koszem często pusto, bo Lopez bywa daleko z Embiidem, Durant leci z pomocy i Irving kończy z faulem lub odgrywa do niepilnowanego partnera. Tak to widzę w takiej sytuacji wielokrotnie powtarzane.

 

Szczerze to nie sądzę by wiele osób czytało co piszemy, sądzę, że jesteśmy na tym etapie beGM, że każdy ma jakiś elektorat negatywny i pozytywny. U mnie widać sporo osób, które w przypadku w miarę wyrównanych serii, zawsze głosują przeciwko mojej drużynie. Kiedyś to podliczę, bo nigdy mi się nie chcę. Często są to osoby, które ze mną przegrały w seriach. To robi się trochę nudne.

Ale dość narzekania, nie ma to sensu, trzeba żyć pozytywnie, bo nigdy nie wiadomo ile jego zostało.

 

 

Trochę osób pisało, że moi gracze zaprezentowali się lepiej niż gracze Miami, także pozwolę sobie na porównanie jakby mogło im pójść u nas.

 

Miami

Luka Doncić

w realu 29,8 pts na 40% z gry 24% za 3 ponad 34% usage, tak 9,5 asysty

Co ciekawe, jeżeli chodzi o przewagę parkietu, to w domowej hali Doncic miał beznadziejną skuteczność 26 pts na niecałych 35% i 15% za 3!!!

Grywał lepiej w porażkach niż w zwycięstwach co też jest ciekawe.

 

Czy u nas zagrałby lepszą czy gorszą serię?

W realu kryli go najczęściej Mann, Harden i Westbrook. Nie są to jacyś straszni wirtuozi defensywy a mimo wszystko miał wg mnie, słabą serię, na słabych procentach, bez błysku, bez pociągnięcia drużyny.

W beGM będzie miał przed sobą McDanielsa, wydaje mi się, że topowy defensor tych PO plus gracz, który świetnie omija zasłony i bardzo trudno go strząsnąć z siebie. Kryje często na całym parkiecie a Luke strasznie łatwo się denerwuje, macha łapami itd.

Ma wsparcie Duranta i Beala ok, ale nie za bardzo jak ma swój playmaking uruchomić. Nie ma za bardzo kogo obsłużyć pod koszem, bo Lopez stoi daleko a nawet jak by stał pod to nie jest to wybitny skoczek i kończenie z góry to nie jego specjalność. Nie ma także za bardzo shooterów, których można by obsłużyć na obwodzie.

 

Wynik subiektywny - zagrałby prawdopodobnie gorszą serię niż w realu, miałby na sobie lepszego obrońcę a otoczenie co najwyżej porównywalne.

 

Bradley Beal

Tak, zagrał niezłą serię, trochę momentami niewidoczny, ale 16,5 ppg na 44% to nie za bardzo zachwyca. Skuteczność niezła, ale jakoś również nie brał na siebie gry , również bez błysku, jakiegoś genialnego meczu, pociągnięcia drużyny. Ot niezła seria.

Krył go głównie Anthony Edwards, który zagrał dobrą serię w defensywie, choć musiał się skupiać na ofensywie.

U nas kryje go głównie Irving, którego staty w defensywie już przedstawiałem, mega zaangażowany, zadziwiający jakością swojej defensywy. Także ze sporym nastawieniem na ofensywę.

Według mnie zagrałby mniej więcej porównywalną serię jak w realu, czyli solidna, bez błysku, ale też bez wpadek.

 

Kevin Durant

w realu 26,8 pts na 55%

Statystycznie dobra seria, ale pytanie czy komukolwiek zapadła w pamięć? Czy miał jakiś spektakularny mecz? O czwartych kwartach już pisaliśmy, znikał wtedy dramatycznie.

W realu krył go głównie McDaniels

U nas zestaw Clarke/Klay/Lyles

Według mnie mógłby zagrać lepiej niż w realu. Słabsi obrońcy, lepsi obrońcy.

 

Phila

Kyrie Irving

W realu 26,5 ppg na ponad 51% i 45% za 3 przy prawie 4 celnych. Bardzo dobra seria zresztą także w defensywie.

W realu kryli go P. George, Mann i Coffey

No chyba nikt nie stwierdzi, że jest to gorszy lub nawet porównywalny zestaw niż Lamar Stevens :) A też dość długi i mobilny.

Myślę, że zgadzamy się, że zagrałby jeszcze dużo lepszą serię, chyba jakąś historyczną nawet.

 

Tyrese Maxey

W realu 29,8 ppg na 48% za 3 40% i prawie 4 trafione

W realu kryli go głównie

Miles McBride, Donte DiVincenzo i OG Anunoby - przyznacie chyba, że całkiem świetny zestaw.

W beGM kryje go Bradley fuckin Beal, który ani nie jest znany ze swojej defensywy ani nie pokazał, że może dobrego/świetnego przeciwnika obronić, bo Edwards rzucał mu na skuteczności ponad 60%!

Raczej łatwe do przewidzenia, że miałby otwarte ple do jeszcze dużo lepszej serii :)

 

Joel Embiid

W realu 33 pts na 44%, ale 13 fta na 86% i 7,7 +/- w serii, którą przegrali

w realu kryli go Hartenstein i MRob - bardzo dobrzy i twardzi obrońcy

W beGM kryje go głównie Lopez. Również bardzo dobry obrońca, ale serię w PO już nie miał za dobrej, ot taką średnią, Turner szalał przy nim, obrony zespołu nie trzymał, silny, ale dość wolny na nogach. Jak ma faul trouble (a będzie miał często) to wchodzi Tillmann, którego nawet cenię, ale to jednak zdecydowanie nie ta klasa co MRob.

Według mnie może być nieznacznie lepsza seria Joela, zwłaszcza, że w czwartych kwartach presje bierze na siebie Irving i Joel będzie miał po prostu łatwiej.

 

Podsumowując

Według mnie, big3 rywala zagrałaby średnio mniej więcej na poziomie realu, może ciut lepiej, ale moje big3 a zwłaszcza Irving, Maxey, mają szanse rozegrać genialne serie, jeszcze lepsze niże w realu.

 

 

Edytowane przez Tecu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak myślałem, te osoby, które w ciemno bym obstawiał, że zagłosują przeciwko mojej drużynie, zagłosowały przeciwko mnie, nikt mnie nie zaskoczył, w niektórych przypadkach nie sądzę nawet by jakoś specjalnie się nad tą serią zastanawiali, co jest dość przykre.

 

Krótkie hasłowe podsumowanie dlaczego to Phili powinno wygrać.

1. Moi zawodnicy zagrali lepsze serie w realu

Wg mnie Irving > Doncic w pierwszej serii PO

2. Moi gracze zagrali spektakularne mecze w PO a każda taka eksplozja zdecydowanie przyczynia się do wygranego meczu. U przeciwnika solidnie bez błysku

3. Zdecydowanie Irving i Maxey zagrali lepiej w czwartych kwartach niż jakikolwiek gracz z Miami

3. Mam zdecydowanie najlepszego rolesa obrońcę w tej serii, który może spokojnie wyłączyć/ograniczyć najlepszego gracza rywala.

Miami nie nikogo takiego, bo bądźmy poważni, Stevens kryjący w realu wysokich, grający w tankerze, nie za bardzo jest jakąkolwiek odpowiedzią

4. Mam zdecydowanie lepszy spacing, wielu graczy, którzy dają genialne off-ball gravity, jest więcej miejsca i łatwiej się gra

5. Szerszy skład, mam graczy, którzy mogą zmienić sporo wchodząc z ławki Klay, Kennard

6. Phili w beGM to piękny zespół pełen shooterów i przeciwnik nie ma do tego nawet podejścia Irving, Maxey, Klay, Kennard a do tego Embiid, Lyles

7. Jeżeli przegram to pewnie dlatego, że porażka Embiida w realu była bardziej spektakularna niż Duranta, który zginał w ciszy, znikając. Embiid miał zdecydowanie pozytywne +/-, gdy był na parkiecie to Phili wygrywała.

8. Przeciwnik nie ma żadnej odpowiedzi na duo Irving, Maxey - żadnej, ja na Duranta mam przynajmniej średnią/solidną, na Doncica bardzo dobrą i dobrą na Beala

 

Zupełnie nie widzę kto miałby w Miami zaprowadzić tę drużynę do wygrania serii. Brak obrońców, Doncić bezbarwna seria z McDanielsem na twarzy, Durant solidna bez błysku, Beal 16ppg bez błysku.

 

 

18 minut temu, człowiek...morza napisał(a):

Stevens nie kryje tylko wysokich. Po co powielać to kłamstwo?

image.thumb.png.2a9469556de32452da4ee7e2600b458c.png

To są najczęściej kryci gracze przez Stevensa. Gdzie tu nieprawda, że nie kryje PG/SG?

https://www.nba.com/stats/player/1630205/head-to-head?SeasonType=Regular+Season

Poproszę o konkretną odpowiedź

Edytowane przez Tecu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Garry Harris nie grał w jednym meczu a też było 7 spotkań rl cle-orl. Może mieć znaczenie 😛 ciężka decyzja. Te Miami przypomina mi trochę rl Dallas i dlatego dałem heat. Biją się o WCF.. Doncic jest? Jest. Durant-Irving, Beal-PJ. Lopez-Gaford troche słabsza ławka tutaj. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, bogans2 napisał(a):

Garry Harris nie grał w jednym meczu a też było 7 spotkań rl cle-orl. Może mieć znaczenie 😛 ciężka decyzja. Te Miami przypomina mi trochę rl Dallas i dlatego dałem heat. Biją się o WCF.. Doncic jest? Jest. Durant-Irving, Beal-PJ. Lopez-Gaford troche słabsza ławka tutaj. 

 

Czyli wystarczy jedno skojarzenie z jakimś zespołem i to dla Ciebie wystarczający argument? Skojarzenia z Suns Durant i Beal nie masz?

Jeżeli możesz to przeczytaj argumentację i zastanów się jeszcze raz bez żadnych skojarzeń. Z góry dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Tecu napisał(a):

Tak jak myślałem, te osoby, które w ciemno bym obstawiał, że zagłosują przeciwko mojej drużynie, zagłosowały przeciwko mnie, nikt mnie nie zaskoczył, w niektórych przypadkach nie sądzę nawet by jakoś specjalnie się nad tą serią zastanawiali, co jest dość przykre.

Poproszę o nicki tych osób 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, LAF napisał(a):

Poproszę o nicki tych osób 

Jak podasz mi link do zeszłorocznej serii gdy pokonałem Doncica jak twierdzisz i na czym opierałeś swoje myśli o tej serii, że teraz musi być rewanż :)

A serio to te osoby z pewnością wiedzą jak głosują a ja nikogo nie będę publicznie oskarżał, po prostu automatyzm tych głosów mnie smuci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedna rzecz warta odnotowania Jamal Murray ma 15ppg w serii z Wilkami a McDaniels chyba na nim siedzi 😉 przydałby się jakieś statystyki lczy bronił w przeszlosci i jak Doncicia/Duranta. Bo byłbym skłonny zmienić głos chociaż zamknięty Murray też trochę mówi..

Edytowane przez bogans2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, LAF napisał(a):

Ja miałem nie głosować aby nie było postow jak ten, ale po komentarzu @LeweBiodroSmoka zagłosowałem 

Ale możesz rzucić tym linkiem do tej rzekomej serii, albo potwierdzić, że narracja o rewanżu Doncica jest błędna?

11 minut temu, bogans2 napisał(a):

Jeszcze jedna rzecz warta odnotowania Jamal Murray ma 15ppg w serii z Wilkami a McDaniels chyba na nim siedzi 😉 przydałby się jakieś statystyki lub/i czy bronił w przeszlosci i jak Doncicia/Duranta. Bo byłbym skłonny zmienić głos chociaż zamknięty Murray też trochę mówi..

Myślę, że wyciąganie statów z zeszłych lat trochę mija się z celem, ważne jest co tu i teraz.

Statystyk chyba dałem masę. W realu bronili Doncica Mann, Harden i Westbrook, uśredniając średni/słabi obrońcy a mimo to zagrał średnią/słabą serię. Tu ma za przeciwnika zdecydowanie lepszego obrońcę, który będzie go atakował często na całym parkiecie a jest mistrzem w przechodzeniu po zasłonach, więc łatwo się Doncić  go nie pozbędzie. Poza tym jest wielkim pająkiem co zdecydowanie utrudni Doncicowi kanały do podań.

Czas do północy.

13 minut temu, LAF napisał(a):

Ja miałem nie głosować aby nie było postow jak ten, ale po komentarzu @LeweBiodroSmoka zagłosowałem 

Jamal miał słabą pierwszą serię również. To nie są jego PO

24 ppg to jednak chyba zdecydowanie lepiej niż 16 na słabszych procentach? Czy też nie?

Edytowane przez Tecu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą czego heat nie dali Harrisa do s5 chyba byłby lepszy niż wyjęty z kapelusza Stevens. O tak teraz patrzę na jego staty z Memphis i gość ma poniżej 30% za trzy przy dwóch próbach

Też ostatecznie zmieniam na sixers. 

 

Edytowane przez bogans2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, LAF napisał(a):

Nie wiem o czym piszesz , ale Jamal miał o 3% mniejszą skuteczność (a oddawał podobną ilość rzutów z wide open) w 2rd niż w 1rd co tylko potwierdza moje słowa 

W pierwszej zdobywał 24 PPG na 40% a w drugiej 16 na 38%

W obronie nie liczą się tylko % ale także na zniechęcaniu na ich oddawanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Reikai odpiął/ęła ten temat

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.