Skocz do zawartości

Nuggets (2) - Wolves (3) WCSF "Payback time..." or "Don't ever underestimate the heart of a champion!"


dannygd

Kto wygra serię?  

52 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Kto wygra serię?

    • Wolves w 4
      4
    • Wolves w 5
      1
    • Wolves w 6
      10
    • Wolves w 7
      7
    • Nuggets w 4
      0
    • Nuggets w 5
      3
    • Nuggets w 6
      15
    • Nuggets w 7
      12


Rekomendowane odpowiedzi

Ależ to było mocne wejście w serie... a co najdziwniejsze Timberwolves popełnili kilka dziwnych strat, które nie powinny się wydarzyć. Niedźwiedź Jokić, Pan koszykarz jest niesamowity, ale dzisiaj Gobert, KAT i Reid wymusili na nim 7 strat. Ciężko oddychał pod koniec meczu, zmęczyli go a mimo to rzucił pod koniec wielką trójkę. Gość jest niesamowity. Murray odpalił w drugiej połowie, ale.... o dziwo za mało na watachę. Edwards dzieli i rządzi. KAT robi swoje, jako druga opcja. Reid eksplodował w drugiej połowie. A Conley po cichu robi swoje. Ich obrona jest rewelacyjna, a Gobert wybijający piłkę niemalże z rąk Gordona przy podaniu Jokicia to majstersztyk.

Ten technik dla Edwardsa zupełnie niepotrzebny.

Malone z Jakoiciem już siedzą i główkują co poprawić. Na mecz numer dwa przygotują coś specjalnego. Do tej pory zdziwiony jestem czemu Reggie Jackson z Holidayem nie grali więcej. 

Edytowane przez DamianOItalianO
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, DamianOItalianO napisał(a):

Ależ to było mocne wejście w serie... a co najdziwniejsze Timberwolves popełnili kilka dziwnych strat, które nie powinny się wydarzyć. Niedźwiedź Jokić, Pan koszykarz jest niesamowity, ale dzisiaj Gobert, KAT i Reid wymusili na nim 7 strat. Ciężko oddychał pod koniec meczu, 

Ten technik dla Edwardsa zupełnie niepotrzebny.

 

Denver mieli niesamowicie trudną serie z Leakers, prawdziwa rzeźnia w pierwszej rundzie ,mecze na styku, gra wyczerpującą , niesamowite zwroty akcji, mnóstwo niesprawiedliwych decyzji pasiaków przeciwko Nugget's.,Dlatego mają prawo być zmęczeni, za to my dostaliśmy najlepszą serię 5 meczów w historii koszykówki, ale trudno liczyć na powtórkę z T-Wolves., Technik dla Anta to szczyt hipokryzji,bo w sumie nic nie zrobił , nie wykonał żadnego gestu, ani niczego nie mówił , szczególnie w porównaniu do sytuacji kiedy Murray po trafionej trójce i gwizdku odpierdala szopkę bez żadnych konsekwencji 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co za mecz! Wolves pokazali, że mają wyjątkowo ostre kły i chrapkę na więcej niż jedynie półfinały konferencji!

Nuggets mają trudny orzech do zgryzienia, bo z „rozstawionego” Denver wyjadą na 2 mecze do Minneapolis z dorobkiem najwyżej 1-1.

Mega cieszy mnie to jak dobrze radzi sobie Minny w tym sezonie i trzymam kciuki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Koelner napisał(a):

Reid tą troją o deskę i następnie putbackiem rozjebał mecz 

I drzwi do banku. A tu Wilki finansowo maja trudna sytuacje. Jezeli spurs komuś mieliby rzucić głupie pieniądze to właśnie jemu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co jest? 

Dawno nie widziałem tak zmęczonego, wykończonego Jokica w końcówce meczu! Musiał praktycznie cały mecz walczyć fizycznie o każdą pozycję a partnerzy trochę za mało mu pomagali zasłonami przy ustawianiu akcji. To na pewno się zmieni w g 2

Niby człowiek wiedział że Wolves mają ludzi żeby go masować i przepychać cały mecz ale jednak gdzieś z tyłu głowy coś ci mówi "to jokic". Tymczasem okazuje się ze jest człowiekiem i da się go zmęczyć 

Ten ofens Portera z końcówki mocno wymuszony. Ok, wyciągnął nogę w przód przy rzucie, ale bez przesady, to nie było w żaden sposób intencjonalne 

Trochę to chyba dobiło Nuggs.

 

Drugi MJ! To jak wziął na plecy chyba KCP i na izolacji rzucił fadeaway'a równo z końcem czasu to był Jordan 100%! 

 

Nuggets nie starczyło pary. Już fakt, że Edwards w ostatniej akcji przeszedł nie faulowany przez całe boisko i skończył nie naciskamy layupem świadczy że w Denver nie było paliwa 

 

Zasłużona wygrana, jeden z najlepszych meczy (czy meczów, nigdy nie wiem) 

Nie oznacza to końca serii bo to są Nuggets i Joker ale jest mega interesująco 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak w pierwszej połowie Malone zaorał Fincha Holidayem i Jacksonem, tak w drugiej RJ nie zagrał już w ogóle kij wie czemu, lepiej było orać Jamalem

Watson też miał przecież dobre te 5 minut, ostatnio w rs totalnie zamknął Reida teraz nie wiedzieć czemu Nuggets dali mu sobie hasać na luzie

Jeśli Gobert wali ci dwa gwoździe w crunch, to wiesz, że nie jest dobrze, ostatnie ostrzeżenie, jedyny pozytyw, że Porter naprawdę wygląda świetnie nawet w obronie, brakuje jednak tego błysku i tłamszenia rywali jak przed rokiem, wszystko wydaje się spowolnione, choć sam mecz oglądało się zajebiście, to jednak trochę obaw przed G2 jest 

wiedziałem, że ten 5 faul Townsa może wcale Nuggets nie pomóc, przy takim Edwardzie, Reid w zupełności wystarczy, a Gobert to już nie jest ten sam kołek co kiedyś, to jego zbicie loba do Gordona też absolutnie kluczowe, dałbym mu MVP za ten mecz na spółkę z Antem

 

Edytowane przez LeweBiodroSmoka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, ignazz napisał(a):

I drzwi do banku. A tu Wilki finansowo maja trudna sytuacje. Jezeli spurs komuś mieliby rzucić głupie pieniądze to właśnie jemu. 

Przecież on ma kontrakt na przyszły rok i PO na kolejny.

Nuggets rok temu budowali kolejnymi seriami pewność siebie i rośli z meczu na mecz. W tym roku póki co jest inaczej. Wszystkie 6 meczów zaczynają na śpiocha i dostają gongi na dzień dobry, potem muszą odrabiać i z Lakers to przechodziło, choć może lepiej tym Nuggets by zrobiło, gdyby tamta seria się przedłużyła i Denver poczuliby się choć na chwilę zagrożeni. Może by się ocknęli. Na razie wydają się lekko zblazowani i wydaje im się, że są tak mocni, że wyjdą z każdego gówna. Ale z Wolves jest inny temat, wilki czują krew i nie cofną się przed niczym i nikim. Pewnie nie ma co przereagowywać i po czterech meczach będzie 2-2, ale ta seria może pójść w dwie strony, bo Minnesota ma argumenty na serbskiego MVP.

Edytowane przez karpik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

po finale Pucharu Polski nie mam za bardzo na nic siły i ochoty, tym wszystkim, którzy stawiają na Wolves chcę tylko przypomnieć, że Jamal nie był zdrowy, ale teraz podobno z każdym dniem wyglądał już lepiej 

elegandzki post @dannygd wybitnej serii i bez kontuzji

a to na dobrą wróżbę

 

o i jeszcze to wygląda na dobry omen

Nuggets w 6

 

Nieźle z tym typowaniem insiderów, wręcz mnie zaskoczyła ich wiara w Wolves, bo to jednak nie są ich kibice (a przynajmniej większość).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

Jak w pierwszej połowie Malone zaorał Fincha Holidayem i Jacksonem, tak w drugiej RJ nie zagrał już w ogóle kij wie czemu, lepiej było orać Jamalem

Watson też miał przecież dobre te 5 minut, ostatnio w rs totalnie zamknął Reida teraz nie wiedzieć czemu Nuggets dali mu sobie hasać na luzie

Jeśli Gobert wali ci dwa gwoździe w crunch, to wiesz, że nie jest dobrze, ostatnie ostrzeżenie, jedyny pozytyw, że Porter naprawdę wygląda świetnie nawet w obronie, brakuje jednak tego błysku i tłamszenia rywali jak przed rokiem, wszystko wydaje się spowolnione, choć sam mecz oglądało się zajebiście, to jednak trochę obaw przed G2 jest 

wiedziałem, że ten 5 faul Townsa może wcale Nuggets nie pomóc, przy takim Edwardzie, Reid w zupełności wystarczy, a Gobert to już nie jest ten sam kołek co kiedyś, to jego zbicie loba do Gordona też absolutnie kluczowe, dałbym mu MVP za ten mecz na spółkę z Antem

 

Nom, Gobert z posmiewiska w PO stal sie calkiem zajebisty. Oczywiscie dalej jest beka, jak musi wykonac koziol i jakis hook shot, ale to jak zamknal loby Jokic - Gordon to majstersztyk.

Edwards chyba juz zostal namaszczony przez amerykanskie media twarza nr 1 amerykanskiej koszykowki - przyda sie to Jankesom, bo byla beka z tej dominacji reszty swiata. W ogole ciezko go nie lubic. Styl gry, broni, psycha top, do tego wywiady top, charyzma. 22 lata - jebaniutki.

Kazdy sie spodziewal, ze gosc po tej kadrze pewnie zanotuje progres, ale czegos takiego to chyba nikt nie przewidzial. Piekna by to byla historia, jakby 22 latek machnal majstra przy kozackim PO runie.
 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Reikai napisał(a):

Piekna by to byla historia, jakby 22 latek machnal majstra przy kozackim PO runie

Ješli Nuggets mają przegrać po ciężkich bojach z Sotą czy Thunder, to nawet nie będzie mi specjalnie smutno, świetna to będzie historia, zwłaszcza jeśli na dokładkę jedna z nich walnęła by Celtics w finale

w ogóle z perspektywy fana Nuggets ciężko Soty nie lubić, Connelly zrobił podwaliny pod pierwszego miśka, a teraz robi świetną robotę w Minny i to na pochybel wszystkim ekspertom

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.