Nuggets (2) - Wolves (3) WCSF "Payback time..." or "Don't ever underestimate the heart of a champion!"

[Stryder]

Gdyby wyszło tak, że final zachodu będzie Min-OKC a później MIN zgarnie mistrza pokonując 64 win Boston to może nas czekać mega ciekawe lato. Liga jest strasznie napakowana talentem i do czasu dołączenia dwóch kolejnych druzyn(za 2 lata???) Kilku gości w prime lub tuż po będzie sobie musiało odpowiedzieć co zrobić żeby jeszcze powalczyć o tytuł bo zarówno MIN jak zwłaszcza OKC mogą iść w górę. Dla takiego Giannisa to może być jasny sygnał że w Milwaukee nie mam szans na mistrzostwo, podobnie Booker i kilku innych. To stwarza opcje dla takich Orlando czy NYK bo pokazali że mogą być bardzo dobrzy w obronie i dodanie superstara daje im realniejsze szanse. Spodziewam się bardzo ciekawego offseason.

[steve]

W dniu 5.05.2024 o 19:10, DamianOItalianO napisał(a):

Nie sposób się nie zgodzić. Trzeźwy osąd sytuacji. Ja popadłem w hura optymizm, ale to mistrzowie. Świetny trener, MVP ligi, doświadczenie przemawia po stronie Denver. Myślę, że już wiedzą co mają poprawić i do drugiego meczu podejdą z konkretnym planem na poprawę. Timberwolves znów, będa się starali wymęczyć Jokicia do granic możliwości i przycisnąć Gordona. Ten pierwszy mecz oglądało się wyśmiecie. 

@Denis Bad Boy Załęcki prujo sie na forum

[LeweBiodroSmoka]

[Tomek]

[airmax]

W dniu 7.05.2024 o 09:46, airmax napisał(a):

Nie powiem, trochę zaskoczony jestem jak narracja idzie, że jest już po serii. Ja wiem, Murray bez formy, Jokic też wygląda średnio. Ale tu na prawdę wystarczy wygrana w G3 - a Nuggets mają wystarczającą ilość talentu - i lecimy z nowymi nadziejami/energią od zera praktycznie.

Well well well  

[josephnba]

Rudy Tomjanovic przypomina 

Don't ever underestimate...

[Lucas]

Na razie udało się uniknąć kompromitacji, zobaczymy jak Minnesota w G4 odpowie, bo na pewno Finch poszuka trochę innych rozwiązań.

Cieszy że Denver wreszcie w tych PO grało od startu meczu i walczyło z Minnesota fizycznie, nie bali się tej agresji rywala.

[RonnieArtestics]

Mówiłem @LeweBiodroSmoka na live, że po tym jak mecz sie ułożył w pierwszej połowie nuggets żeby dać sobie większe szanse w całej serii musza skończyć ten mecz blowoutem i zasiać w wolves ziarno zwątpienia. No cóż chyba się udało, zobaczymy jak wolves na to odpowiedzą w game4. Kto wygra game4 bedzie chyba faworytem w całej serii. Denver zagrali jak mistrzowie broniący tytułu wczoraj. Brawo. 

[Koelner]

wiadomo że Denver ok zagrało ale to Wolves zagrali jak pizdy wystraszone bez tego energizera, mocy, zaangażowania jak w poprzednich meczach. Kaka drill, pełne gacie, laksa w portkach i skocznia na majtochach.

[agresywnychomik]

16 minut temu, Koelner napisał(a):

wiadomo że Denver ok zagrało ale to Wolves zagrali jak pizdy wystraszone bez tego energizera, mocy, zaangażowania jak w poprzednich meczach. Kaka drill, pełne gacie, laksa w portkach i skocznia na majtochach.

Dlatego takie druzyny jak OKC czy Timberwolves są unproven dopóki nie pozbędą się tego kupsztala spod ściagaczy.

Dajesz Jokić, po kolejnym MVP dokladamy 2 mistrzostwo i czy to wystarczy już na top10 all time?

[LeweBiodroSmoka]

winszuję @Zimny U know ball

sędziowie jak w G2 gwizdali pod drużynę z inicjatywą, trochę dziwne to było uczucie, ale Sota nie może mieć o to pretensji, zagrali kompletnie bez wiary, bardzo mnie ciekawi czy Finch zdoła ich teraz poskładać z powrotem

PO Jamal wrócił w ostatnim momencie, już po pierwszej akcji czułem, że w końcu jest dobrze, odpowiedział w najlepszy możliwy sposób

w pewnym momencie Nuggets mieli 65% celnych trójek, w ogóle nie chciałem zapeszać, ale  coś czułem, że z Gobertem będzie grać się łatwiej z nim na parkiecie atak Soty jest przewidywalny i bez punktów ławki jest totalna kaplica poraz drugi w tej serii Nuggets zatrzymują Sote na 40 punktach do przerwy

 

Edytowane 11 Maja przez LeweBiodroSmoka

[NieMy]

42 minuty temu, Koelner napisał(a):

Wolves zagrali jak pizdy wystraszone bez tego energizera, mocy, zaangażowania jak w poprzednich meczach.

Nadziali się na agresję twardszą grę Denver od początku meczu i wymiękli. Mocna gra i skupienie wystarczyła żeby zgasić ogień wilków. Brawa dla Murray'a, widać przemyślał swoją postawę i postanowił pokazać co potrafi (kilka dni odpoczynku także miało znaczenie).

59 minut temu, RonnieArtestics napisał(a):

Kto wygra game4 bedzie chyba faworytem w całej serii.

Ta jest!

[LeweBiodroSmoka]

2 minuty temu, NieMy napisał(a):

(kilka dni odpoczynku także miało znaczenie).

Word, w ogóle to jakiś grubszy skandal, że Knicks mieli tylko jeden dzień przerwy po G2

[Qooniu]

3 godziny temu, airmax napisał(a):

Well well well  

Overreacting na forum e-NBA w formie od lat 

[Wyparlo]

Wolves przytrafiło się pierwsze słabsze spotkanie i nie będą jednak niczym Floyd Mayweather niepokonani bez żadnej porażki w tych rozgrywkach PO.

Radosław Hyży miał słuszne uwagi w Basket Office, że w G2 sędziowie pozwolili na bardzo dużo i tutaj w G3 mieliśmy gwizdki sędziów na początku spotkania, które uspokoiły Wolves, bo zaraz weszliby najlepszymi zawodnikami w problemy z faulami. Dobrze też w mecz wszedł Murray i to było kluczem do wygranej + słabiutka dziś ofensywa Wilków.

Patrząc też jak fajnie szło w G2 bez Siatkarza Goberta kwestią będzie czy nie limitować mocno jego czasu gry, bo pożytku ofensywnego z niego nie ma żadnego, bo gościu nie ma żadnych umiejętności gry ofensywnej i głównie tylko może punktować wykładkami z wsadów albo dobitek. W obronie i tak nie kryje Jokica. Zarazem blokuje w ofensywie trumnę dla Townsa i Edwardsa.

[LeweBiodroSmoka]

"gdzie lecisz"

[RonnieArtestics]

44 minuty temu, Wyparlo napisał(a):

Zarazem blokuje w ofensywie trumnę dla Townsa i Edwardsa.

Dla edwardsa owszem ale kiedy ostatnio Towns zagrał coś do kosza  wczoraj np. miał momentami na plecach Justina freaking Holidaya i nie potrafił go przepchnąć w post. 7fga w całym meczu. 

[Wyparlo]

8 minut temu, RonnieArtestics napisał(a):

Dla edwardsa owszem ale kiedy ostatnio Towns zagrał coś do kosza  wczoraj np. miał momentami na plecach Justina freaking Holidaya i nie potrafił go przepchnąć w post. 7fga w całym meczu. 

12 punktów z trumny w G2, kiedy nie było Siatkarza Goberta i Towns mógł się desantować pod kosz.

[Jendras]

Zaczynamy granie co drugi dzień. Jestem bardzo ciekaw, jak Nuggets to zniosą, bo do tej pory dużo lepiej wyglądają po dłuższych przerwach, co już w pierwszej rundzie mnie zaskoczyło, bo w tych dłuższych przerwach między spotkaniami upatrywałem właśnie szans Lakers, a było odwrotnie.

Wolves się nie popisali. Rozumiem że 2-0 plus emocje związane z sytuacją Goberta mogły lekko obniżyć koncentrację, ale nie powinni sobie pozwolić na takie lanie. Nadal jednak znajdują się w bardzo dobrym położeniu. Zobaczymy w kolejnym meczu, czy to był wypadek przy pracy.

[Thomas]

23 godziny temu, Jendras napisał(a):

Nadal jednak znajdują się w bardzo dobrym położeniu.

Ja wiem czy w takim bardzo dobrym, muszą wygrać game 4, bo wątpię żeby Denver oddało kolejny mecz u siebie.