Skocz do zawartości

Jokic vs Jordan i inni all-time greats - very early tak na poważnie


BMF

Rekomendowane odpowiedzi

To jest mimo wszystko zabawne, ponieważ Joker się stawił na mecz swoje zrobił rzucając 35 punktów na bardzo dobrej skuteczności jak na wagę meczu. Młody ledwie 16 punktów na fatalnej skuteczności. Robotę mu zrobili kumple. Taki właśnie jest sport niesprawiedliwy. Nie wiem też czy młody Michael Jordan kiedykolwiek w eliminacyjnym meczu  rzucił zaledwie 16 punktów i do tego wygrał mecz.

Edytowane przez Tombou
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze wg panujących tu trendów, to gdyby Lakers (oczywiście nie tylko oni z zachodu, ale akurat z nimi Denver wygrało) grali na wschodzie, to mieliby spokojnie 50 albo nawet 60 (70?) zwycięstw. Także można ich śmiało zaliczyć do takich drużyn.

Po drugie rok temu Nuggets pokonali drużyny, które pokonały takie co miały 50+. Czemu to lekceważyć? Jak dla mnie można odhaczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opublikowano (edytowane)
37 minut temu, spabloo napisał(a):

Czemu to lekceważyć? Jak dla mnie można odhaczyć.

Kryterium +50W wymyślono jakieś 10 lat temu, żeby dosrać się do LeBrona (patrz cytat LBSa, wiecznie żywe), bo 1) grał w słabszej konferencji, 2) odpadło mu kilka 50W-winów przez skrócony sezon - tak że z jednej strony to nie ma sensu, zwłaszcza współcześnie (mniejsze znaczenie regulara etc), a z drugiej chciałoby się wrzucić tego mema z Jamesem Franco z filmu Coenów, gdzie mówi "pierwszy raz?" na szubienicy.

Aczkolwiek z tymi ~dwoma >50W winami to mocno się zdziwiłem tbh. 

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy gwiazdor NBA aspiruje do tego, żeby zaczęli wymyślać na niego takie żenujące kwity jak to 50W. Oznacza to bowiem dwie rzeczy:

1. Że jest się w elitarnym gronie zawodników ze ścisłej czołówki (ścisłej-ścisłej)

2. Że już wygrało się co najmniej jeden tytuł. W innym przypadku nikt nie byłby na tyle zdesperowany, żeby sięgać po taką amunicję, każdy poprzestanie na sprawdzonym "gość przecież nic nie wygrał"

Jokić jest o jeden pełny cykl internetowy przed Giannisem i dwa przed Hardenem czy KD, a dopiero co był śmiesznym grubaskiem na ławce Nuggets. Ale ten czas leci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, lorak napisał(a):

wartość to ma niewielką, ale fajnie zobaczyć, jak myślą zawodnicy:

 

pytanie tylko czy jest to szczere.

coraz więcej jest podcastów gdzie X zawodników się wypowiada i tak jak obecny świat pierdoli się dla klików i popularności. w sumie teraz jesteśmy niemalże pewni że pi****lenie Pippena na temat jordan vs lebron to był pr marketingowy aby sprzedać książkę którą ja sam też kupiłem a praktycznie nic tam nowego nie było zawarte oprócz tego jak go czasami dupa czy głowa bolała. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, lorak napisał(a):

wartość to ma niewielką, ale fajnie zobaczyć, jak myślą zawodnicy:

 

> Draymond może wybrać dowolnych Warriors z dynastii

> Draymond wybiera sezon z Andrew Bogutem (czyli bez Duranta XD)

propsuje, jebać snejka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, RonnieArtestics napisał(a):

jak zrobi w tym roku misia to chyba strong case na „early” GoATa ? 

E raczej nie. Wciąż będzie za Jokiem pod kątem nagród indywidualnych a i nie zapowiada się u niego na jakieś szalone longevity. No i pamiętajmy o Viktorze, który może dość szybko zacząć przesuwać wcześniej ustalone granice.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.