Skocz do zawartości

MVP, DPOTY, COTY - NBA Awards 2023/2024


Reikai

Rekomendowane odpowiedzi

10 godzin temu, BMF napisał(a):

Obaj przekraczają granice kombinacji size'u i skillsetu, które do tej pory widzieliśmy. 

Holmgren ma upside na ~Markkanena z DPOTY obroną. 

Wembanyama za dwa lata będzie robić 30-13-5-4/5 z legit jumperem. 

Jak kogoś to nie kręci, to nic mi do tego, ale to może być przykład jak ludzie przyzwyczaili się do tych unicornów, bo taki Porzingis robił efekt wow te 7-8 lat temu (atletyczny shotblocker rzucający trójki), a Holmgren jest o tier lepszy jako prospekt. 

Niscy są na straconej pozycji w obecnej lidze, bo ciężko jest i będzie im robić coś czego nie widzieliśmy do tej pory: może Haliburton pójdzie krok do przodu względem tego, co robił Nash (ale na razie raczej meh). Wysocy? Giannis, Jokic, Embiid, teraz Wembanyama - historyczne outliery.

Dlatego fun to watch.   

Mylimy pojęcia, albo mówimy o dwóch różnych rzeczach. To, że oni potrafią robić pewne rzeczy, wykręcają świetne linijki i mają skillset nie zmienia faktu "w jaki sposób"/"jak" to robią, dla mnie ten fun związany jest stricte z estetyką, a mnie osobiście razi to w jaki sposób się poruszają ze względu na swój size i patyczkowatość i zabiera mi to kompletnie fun z ich oglądania :)

 

Edytowane przez P_M
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, P_M napisał(a):

Mylimy pojęcia, albo mówimy o dwóch różnych rzeczach. To, że oni potrafią robić pewne rzeczy, wykręcają świetne linijki i mają skillset nie zmienia faktu "w jaki sposób"/"jak" to robią, dla mnie ten fun związany jest stricte z estetyką, a mnie osobiście razi to w jaki sposób się poruszają ze względu na swój size i patyczkowatość i zabiera mi to kompletnie fun z ich oglądania :)

 

Przecież napisałem, że jak kogoś to nie kręci, to nic mi do tego. :) 

Ale spytałeś co to za fun - stąd moja uwaga, że jak ogląda się coś ~20 lat, a potem widzi się rzeczy, jakich się nie widziało (które są jakościowo lepsze niż te, które widziało się wcześniej, tj. zawodnicy umieją więcej i lepiej) do tej pory, to jest to zasadniczo fun.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, BMF napisał(a):

które widziało się wcześniej, tj. zawodnicy umieją więcej i lepiej) do tej pory, to jest to zasadniczo fun.

no właśnie w wykonaniu takiego Wembyego nic nie wygląda lepiej :D no chyba, że jednak chcesz mi powiedzieć, że zagrania Wemby'ego wizualnie podobają Ci się bardziej niż Hakeema :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, P_M napisał(a):

chcesz mi powiedzieć, że zagrania Wemby'ego wizualnie podobają Ci się bardziej niż Hakeema :)

Chcę powiedzieć, że oglądanie freaków jest zasadniczo dobrą rozrywką, więc dziwi mnie Twoje zdziwienie, że ktoś uważa to za fun. 

Wembanyama i Hakeem na skali rozrywki są nieporównywalni, inna kategoria wagowa. Trafiają w inny target oczekiwanej rozrywki. 

Jak chcę pooglądać finezyjnego centra z alltimerskim skillsetem, to sobie odpalam Embiida (bardziej skilled wersja Hakeema w przyjemniejszych do oglądania czasach).

Jak chcę oglądnąć low post machine i GOAT big mana-playmakera, to sobie włączam Jokicia.

Jak chcę 7'4' freaka z handles i rzutem, który może odwalić coś czego do tej pory nie widziałem, to włączam Wembanyamę.

A jak chcę white boya-top shotblockera-zajebiście skilled w ataku (taki contemporary McHale), to oglądam Holmgrena. 

(to skrót myślowy, po prostu odpalam sobie meczyk i na tych płaszczyznach są 'entertaining')

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, BMF napisał(a):

Chcę powiedzieć, że oglądanie freaków jest zasadniczo dobrą rozrywką, więc dziwi mnie Twoje zdziwienie, że ktoś uważa to za fun. 

Wembanyama i Hakeem na skali rozrywki są nieporównywalni, inna kategoria wagowa. Trafiają w inny target oczekiwanej rozrywki. 

Jak chcę pooglądać finezyjnego centra z alltimerskim skillsetem, to sobie odpalam Embiida (bardziej skilled wersja Hakeema w przyjemniejszych do oglądania czasach).

Jak chcę oglądnąć low post machine i GOAT big mana-playmakera, to sobie włączam Jokicia.

Jak chcę 7'4' freaka z handles i rzutem, który może odwalić coś czego do tej pory nie widziałem, to włączam Wembanyamę.

A jak chcę white boya-top shotblockera-zajebiście skilled w ataku (taki contemporary McHale), to oglądam Holmgrena. 

(to skrót myślowy, po prostu odpalam sobie meczyk i na tych płaszczyznach są 'entertaining')

Bez numerkow z bbref. W czym Embid jest l lepszy od Hakeema? Dla kolegi pytam bo on mowi ze tej lesiejszosci nie widzial, szczegolnie w PO.

Edytowane przez agresywnychomik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, agresywnychomik napisał(a):

Bez numerkow z bbref. W czym Embid jest l lepszy od Hakeema? Dla kolegi pytam.

Lepszy passer, lepszy shooter, lepszy face up, lepsze handles.

Hakeem dawał lepszy low post threat, ale na przepisach ułatwiających padowanie statsów na post upie, tutaj Embiid słusznie rozwinął się w innym kierunku i gra mniej posiadań niż kiedyś (historyczny jumperek ułatwia sprawę).

Tak overall (na razie) słabszy jest oczywiście Embiid (jest fatalny w playoffach) jeżeli chodzi o impakt w swoich czasach, ale to inny wątek. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, BMF napisał(a):

Lepszy passer, lepszy shooter, lepszy face up, lepsze handles.

Hakeem dawał lepszy low post threat, ale na przepisach ułatwiających padowanie statsów na post upie, tutaj Embiid słusznie rozwinął się w innym kierunku i gra mniej posiadań niż kiedyś (historyczny jumperek ułatwia sprawę).

Tak overall (na razie) słabszy jest oczywiście Embiid (jest fatalny w playoffach) jeżeli chodzi o impakt w swoich czasach, ale to inny wątek. 

Kolega mowi ze na obecnych przepisach które ulatwiaja obecnych paddowanie statsow na obwodzie Embid rozwinął troche inna gra (shooter), handles i face up serio Embid lepszy - cóż opinia, mój ziomek uważa inaczej.

Wolisz Embida od Hakema, uważasz ze jest lepszym koszykarsko zawodnikiem (ma lepsze fundamentals) ok wolnonkazdemu mieć opinie ale moj kolega mowi że ta opinia jest mocno z dupy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, agresywnychomik napisał(a):

Wolisz Embida od Hakema

To nie kwestia preferencji i 'wolenia'. Tim Duncan uchodził za wzór wszechstronności, chyba nawet miał cool ksywę The Big Fundamental (bo był taki zajebiście wszechstronny), a tak naprawdę robił w prime 4.7 asyst/100 posiadań (so-so), 70% FT (słabo), 41% z long jumperów na niskim volume (słabo), a w najlepszym sezonie robił 33 pkt/100 posiadań (cool, ale Embiid tak jakby robi 51 pts/100 posiadań + dokłada DPOTY obronę w tym sezonie).

Ludzie po prostu mają problem z zaakceptowaniem, że koszykówka gwałtownie się rozwija, a to nie ujmuje koszykarzom z przeszłości (bo oczywiście Duncan w swoich czasach był zajebiście wszechstronny i overall był lepszym koszykarzem niż Embiid w swoich). Bo jak ktoś był fanem Tima Duncana, to sobie pomyśli 'a c*** tam, co on pierdoli' zamiast ,,mhm, whatever, 5 tytułów". Do Hakeema też ma to zastosowanie (71 FT% w karierze, 38% z long midrange w ostatnim jego prime sezonie liczonym w splitach, czarna dziura w ataku bez passingu do 29 roku życia i pojawienia się Tomjanovicha, trener-wizjoner w myśleniu o ataku jak na swoje czasy + krótsza trójka jako podstawa b2b tamtych Rockets etc). I też był lepszy od Embiida, bo nie był taką playoff-łajzą, więc też nie powinno wywoływać emocji, że 30 lat młodszy typ jest 1 do 1 lepszym koszykarzem (no shit). 

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, BMF napisał(a):

To nie kwestia preferencji i 'wolenia'. Tim Duncan uchodził za wzór wszechstronności, chyba nawet miał cool ksywę The Big Fundamental (bo był taki zajebiście wszechstronny), a tak naprawdę robił w prime 4.7 asyst/100 posiadań (so-so), 70% FT (słabo), 41% z long jumperów na niskim volume (słabo), a w najlepszym sezonie robił 33 pkt/100 posiadań (cool, ale Embiid tak jakby robi 51 pts/100 posiadań + dokłada DPOTY obronę w tym sezonie).

Ludzie po prostu mają problem z zaakceptowaniem, że koszykówka gwałtownie się rozwija, a to nie ujmuje koszykarzom z przeszłości (bo oczywiście Duncan w swoich czasach był zajebiście wszechstronny i overall był lepszym koszykarzem niż Embiid w swoich). Bo jak ktoś był fanem Tima Duncana, to sobie pomyśli 'a c*** tam, co on pierdoli' zamiast ,,mhm, whatever, 5 tytułów". Do Hakeema też ma to zastosowanie (71 FT% w karierze, 38% z long midrange w ostatnim jego prime sezonie liczonym w splitach, czarna dziura w ataku bez passingu do 29 roku życia i pojawienia się Tomjanovicha, trener-wizjoner w myśleniu o ataku jak na swoje czasy + krótsza trójka jako podstawa b2b tamtych Rockets etc). I też był lepszy od Embiida, bo nie był taką playoff-łajzą, więc też nie powinno wywoływać emocji, że 30 lat młodszy typ jest 1 do 1 lepszym koszykarzem (no shit). 

Oczywiscie ze jest to kwestia wolenia. 

Porównujesz staty z 2 roznych epok.

Koszykowka kiedyś i dziś to 2 rożne sporty. Wolisz to co jest dzisaj i super-duper. 

Mylisz dwie rzeczy ludzie nie mają problemu z zaakceptowaniem tego ze koszykowka się zmienia. Ludzie mają problem z zaakceptowaniem statementu:

Embiid - bardziej skilled wersja Hakeema

Swoją drogą troche śmiechowe ze jednak musisz wrzucić jakieś staty ktore są nieporównywalnie (patrz rozne epoki) tylko zeby udowodnić swoje xD

Teraz zapytam dla siebie, grałeś w jakis sport zespołowy na poziomie poza wuefem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, agresywnychomik napisał(a):

Ludzie mają problem z zaakceptowaniem statementu

Tak, niektórzy ludzie zauważają, że 'koszykówka się zmieniła', ale mają problem z połączeniem kropek, tj. z wyjaśnieniem, dlaczego, a zmieniła się dlatego, że ludzie dążą do progresu (w sporcie, także), i ta zmiana jest tego konsekwencją. Potem oczywiste stwierdzenia (~MVP z 2024 r., po 77 latach istnienia NBA, jest bardziej skilled od ~MVP z 1994 roku, po 47 latach istnienia NBA) wywołują niemałe kontrowersje i poruszenie, pomimo tego, że to dosyć trywialne konstatacje, czego potwierdzeniem jest Twój enigmatyczny Kolega. ;] Co ma mocno 'neutralny' charakter, tj. w stwierdzeniu, że Embiid jest bardziej skilled od Hakeema, kryje się ni mniej, ni więcej, jak zauważenie, że po prostu się urodził 30 lat później, a poziom koszykarskiej 'wiedzy' jest dużo wyższy (bo to, czy był 'lepszy', to już jest zależne od tego, jaki damage zrobił w swoich czasach, no i na razie jest gorszy, bo zrobił dużo mniejszy).

Co jest poznawczo rzeczywiście zabawne, wracając do tematu, bo skoro dalej obserwujemy rzeczy jakich nie widzieliśmy (np. Jokic czy Wembanyama), to znak, że koszykówka jeszcze nie sięgnęła sufitu. To czy ktoś czerpie z tego fun, to stricte subiektywna kwestia, ale 'obiektywnie' powinna być to bardzo pozytywna konstatacja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, BMF napisał(a):

Tak, niektórzy ludzie zauważają, że 'koszykówka się zmieniła', ale mają problem z połączeniem kropek, tj. z wyjaśnieniem, dlaczego, a zmieniła się dlatego, że ludzie dążą do progresu (w sporcie, także), i ta zmiana jest tego konsekwencją. Potem oczywiste stwierdzenia (~MVP z 2024 r., po 77 latach istnienia NBA, jest bardziej skilled od ~MVP z 1994 roku, po 47 latach istnienia NBA) wywołują niemałe kontrowersje i poruszenie, pomimo tego, że to dosyć trywialne konstatacje, czego potwierdzeniem jest Twój enigmatyczny Kolega. ;] Co ma mocno 'neutralny' charakter, tj. w stwierdzeniu, że Embiid jest bardziej skilled od Hakeema, kryje się ni mniej, ni więcej, jak zauważenie, że po prostu się urodził 30 lat później, a poziom koszykarskiej 'wiedzy' jest dużo wyższy (bo to, czy był 'lepszy', to już jest zależne od tego, jaki damage zrobił w swoich czasach, no i na razie jest gorszy, bo zrobił dużo mniejszy).

Co jest poznawczo rzeczywiście zabawne, wracając do tematu, bo skoro dalej obserwujemy rzeczy jakich nie widzieliśmy (np. Jokic czy Wembanyama), to znak, że koszykówka jeszcze nie sięgnęła sufitu. To czy ktoś czerpie z tego fun, to stricte subiektywna kwestia, ale 'obiektywnie' powinna być to bardzo pozytywna konstatacja.

No jasne bo wszedzie wszystko nowe jest lepsze.

Mamy naprzyklad rainbowa 30 lat+ śmiga jak żyletka xD

Ja ci napisze tak. Jak mialem stycznosc że sportem swojego czasu to co jakis czas wyplywal gość ktory na treningu robił cuda, jego skill byl niesamowity, sam przejmowal gierki wewnetrzne, a na treningach wygrywal kazdy glupi zakład. 

Przychodził mecz i wielka kupa.

Wniosek - mental tez jest częścią skilla.

Być może Embid będzie miał trajektorie kariery podobną do Hakeema i ta dyskusja wróci.

Dla Ciebie Embid jest bardziej skilled od Hakeema. Dla mnie Hakeem jest bardziej skilled od Embida. Gdzie oboje zgadzamy się że Hakeem był lepszy.

Tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, agresywnychomik napisał(a):

Co?

No jaki Ty sport zespołowy uprawiałeś na poziomie profesjonalnym(czyli był Twoim podstawowym źródłem utrzymania).

W innym wypadku argument do BMF - nie znasz się, bo nigdy nie grałeś w NBA zdeczka nie ma sensu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, RappaR napisał(a):

No jaki Ty sport zespołowy uprawiałeś na poziomie profesjonalnym(czyli był Twoim podstawowym źródłem utrzymania).

W innym wypadku argument do BMF - nie znasz się, bo nigdy nie grałeś w NBA zdeczka nie ma sensu

Ja pi****le... ;)

Kadeci, juniorzy, juniorzy starsi wszyscy sie utrzymuja z uprawiania sportu? Nie sądze, jakieś nagrody za np zdobycie medali mistrzostw Polski w danej kat wiekowej to tak ;).

Co do Olajuwan vs Embid, żeby skończyć ta farse o wiekszym skillu Embida.

Jeżeli każdego zawodnika rozłożymy na

- ofensywe

- defensywe 

- mental

To mental i defensywe Hakeem jest bardziej skilled graczem i tu nie ma watpliwosci ze jest przepaść. W niektorych ofensywnych skilach jest lepszy od Embida ale w innych ofensywnych skillach Embid jest lepszy.

Czy Embid jest lepszym scorerem tak jest, czy jest bardziej skilled graczem, no nie jest bo jak popatrzysz na gracza overall (czyli na cos wiecej poza scoringiem) to go Hakeem zjada i wypluwa.

Edit.

To ze Embid jest bardziej skilled od Hakeema to taki sam babol jak Szwecja jest topowym krajem do życia ;)

 

Edytowane przez agresywnychomik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, agresywnychomik napisał(a):

Kadeci, juniorzy, juniorzy starsi wszyscy sie utrzymuja z uprawiania sportu? Nie sądze, jakieś nagrody za np zdobycie medali mistrzostw Polski w danej kat wiekowej to tak ;).

 

Nie, więc no jest to coś bliższego graniu bez presji o browara na orliku niż NBA.

Jeśli nie ma stawki, że od tego zależy to czy będziesz miał do garnka coś włożyć etc, to nie mówimy o prawdziwej presji i spalaniu się wobec czego?

4 minuty temu, agresywnychomik napisał(a):

Jeżeli każdego zawodnika rozłożymy na

- ofensywe

- defensywe 

- mental

To mental i defensywe Hakeem jest bardziej skilled graczem i tu nie ma watpliwosci ze jest przepaść. W niektorych ofensywnych skilach jest lepszy od Embida ale w innych ofensywnych skillach Embid jest lepszy.

Czy Embid jest lepszym scorerem tak jest czy jest bardziej skilled graczem no nie jest bo jak popatrzysz na gracza overall (czyli na cos wiecej poza scoringiem) to go Hakeem zjada i wypluwa.

Ja bym tylko chciał przypomnieć, że Hakeem był człowiekiem, nie bogiem:

https://www.basketball-reference.com/playoffs/1991-nba-western-conference-first-round-rockets-vs-lakers.html

https://www.basketball-reference.com/playoffs/1990-nba-western-conference-first-round-rockets-vs-lakers.html

https://www.basketball-reference.com/playoffs/1989-nba-western-conference-first-round-rockets-vs-supersonics.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.