Skocz do zawartości

Iverson i Niedźwiadki, czyli spieprzaj dziadu


josephnba

Rekomendowane odpowiedzi

"Iverson, Grizzlies agree to part ways"

 

http://sports.espn.go.com/nba/news/story?id=4661327

 

Czyli co, koniec Ivera :?: czy jeszcze gdzieś się odbuduje, czy ktoś go teraz zatrudni...

Ja nie wdaję się w taką dyskusję, bo i po co, szkoda tylko, że taki gracz, który miał możliwość, albo i nie miał, ale taką sprawiał, kończy w taki sposób :| Można go lubić, można nie, ale coś tam znaczy\ł dla całej NBA, 76er i dla całego pokolenia wychowanego na Mr.Answer...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc jednak

 

Nie chciałem, zeby to się tak skończyło, ale tak podejrzewałem

 

Co duzo syfu AI zrobił na samym początku RS, czym być moze przyczynił sie do takiego bilansu jaki widzimy. Zapytają niektórzy w jaki sposób? Nie odpowiem, bo wydaje mi się, ze każdy kto spojrzy nie przez pryzmat sympatii czy nienawiści sie domysla

 

Nie powiem, ze mi szkoda AI, nie, za późno na żale nad nim, za dużo sam zniszczył, zeby trzeba go było żałować. Żal mi jego kibiców, w tym mnie, który przez lata kolekcjonowałem jego mecze, wstawałem w nocy i broniłem przez całą dekadę

 

AI idź się pie**ol :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fani Iversona jak widac nie zmieniaja sie to wciaz te same 13 latki albo i ludzie o takich umyslach

wdawac sie w szersza polemike nie bede

 

moje wnioski sa takie Iverson terminowal kontrakt a rownie dobrze mogl sobie wziac 3 banki i pojsc to mowi samo za siebie o klasie czlowieka jakim jest i po co gra

nie o tym tez chcialem

jak dla mnie personall leave byl po to by jego agent skontaktowal sie z GMami dokola i wybadal zainteresowanie, najprawdopodobniej Iverson wie kto jest nim zainteresowany i albo ma juz z kims deal - lojalnosc - albo jest 50-50 i czeka na lepsze oferty ktore jesli sie nie pojawia to Iverson wezmie to co mu dadza

jesli jutro nie uslyszymy o koncu kariery z ust Iversona to mysle ze bedziemy musieli poczekac jeszcze na jego koniec troche dluzej niz kilka dni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fani Iversona jak widac nie zmieniaja sie to wciaz te same 13 latki albo i ludzie o takich umyslach

I mówi to autor takich oto słów...

van blagam twoja wiedza zaczyna sie i konczy na podcieraniu dupy wiec przestan sie tu madrzyc o Iversonie

świadczacych o umysle dojrzałego człowieka i uznanego dyskutanta :?

 

Ja Ci tylko poradze chłopie trzymaj sie faktów, a nie wymyslasz jakies teoryjki o tym jak to agenci sie juz dogadali, jak to GMowie to idioci, a Answer zachowuje sie jak człowiek honoru, bo nie wziął łaskawie całego kontraktu. Hmm ciekawe kto dałby mu banke za mecz, a raczej za 22 minuty w meczu...

wtedy dopiero moznaby nazwać GMa Memphis idiotą, gdyby pozwolił Answerowi odejść z klubu z pełną sumą kontraktu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na nba.com w TV tnt overtime jest swietny wywiad Barkleya o AI I jego roli

 

Dla tych z angielskim na bakier przytocze ...

 

 

Grubas lubi byc kontrowersyjny ale trafil w dyche

 

Najpierw pokazano akcje Barkleya Shaqa w pelnej krasie za mlodu potem wykazano coraz wieksze niedobory, braki, nielapanie pilek czy bardziej ekonomiczne zachowanie pod koszem

 

Sir Charles wzruszyl sie jak mu pokazano ostatnie punkty jakie zdobyl, jego radosc dume I szczescie ze mial, co wielokrotnie przyznal, wspaniala kariere I odchodzi mega szczesliwy choc bez tytulu

 

Potem wrocono do AI

 

Po pierwsze I to podkreslil mocno SirB AI takim zachowaniem raczej przekreslil taki radosny dzien kiedy zawiesi buty na kolku

 

Sir grajac jak AI w 76ers zawsze lubil AI wiec ma prawo do szerszej krytyki ktora akurat I tak jak na jego gebe ograniczyl do minimum ("AI my man") I nikt nie posadzi go o naduzycia

 

Pokazano przebitki z Denver Pistons Grizz gdzie AI calkowicie sam stoi samotnie nieutozsamiajac sie z klubem, ba izolujac sie od innych graczy I vice versa

 

Na koniec powrot tematu co do Grizz

 

Barkley znowu bardzo precyzyjnie bez zbednych ceregieli nie zgadza sie z podejsciem AI co do pierwszopiatkowej roli

 

Podkresla jego klase ale ani nie potwierdza ze AI znaczy na chwile obecna sportowo tyle co. Mayo I pyta wprost w czym dzis lepszy jest AI od Manu, Terrego ze nie moze zagrac z lawki

 

Najwiekszym zarzutem wobec AI jest jednak inny fakt

 

AI totalnie bez sensu wobec dokonan z przeszlosci (niemalych jak dla mnie) chce udowodnic jaki jest fighter, ze jest lepszy od Mayo I Conleya zamiast po "weteransku" zajac sie ich wychowaniem, grajac z duma I podniesionym czolem

 

To jest ten zarzut...

Na tym etapie drogi wyniosly I dumny AI powinien byc mentorem I wzorem dla mlokosow z Memphis a jego sukces polegalby na sukcesach ww graczy

 

Zamiast tego AI pozycjownowal sie ja vs oni "kto lepszy"

 

Warto obejrzec I pomyslec chwilke.......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tylko wtracę ze akurat AI i Barkley sie nienawidzą od dawien dawna :P

 

Jeszcze na poczatku gry w Lidze AI i SirB. często na łamach pracy wylewali brudy, więc troche subiektywnych opinii mogło paść

Nie mniej w wiekszości zgadzam się z tym co mówił barkley, bo pomimo niechęci do Ai starał sie przestawić sprawę jasno i rzetelnie, choc czasami ma chłop niestety niewyparzony język

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat w ostatnich wypowiedziach do czystego hate'eryzmu bardzo mu daleko natomiast w sumie z klasa wypowiada sie o zaslugach dla 76ers AI jak I o fakcie ze facet jest poziomem w hall of fame.

 

Polaczyl z reszta ta ostatnia mysl ze zdaniem ze mu tak postepowac nie wypada bo niczego nie musi udowadniac.

 

Zatem tekst "my man " byl ironiczny ale nie zmienia sedna sprawy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zrobilem se szybkie podsumowanie

Larry Brown - MVP, Finaly, pare ECSF - zero klopotow, wyszedl raz jako nie-starter- zagral 42 minuty rzucil w huj punktow nie sapal nie jeczal , wygrali mecz

George Karl - poprowadzil Nuggets do playoffs w swoim pierwszym sezonie kiedy to Melo JR odsiadywali banicje, swietnie zakonczyli sezon, przegrali ze Spurs mistrzami NBA 4-1, no i 0-4 z Lakers

 

Maurice Cheeks- nie ma go w lidze

Randy Ayers- nie ma go w lidze

Chris Ford - nie ma go w lidze

M.Curry - nie ma go w lidze

Lionel Hollins - nie bedzie go zaraz w lidze

jakby uzbierac bilans trenerow Karl + Brown z Iversonem vs bilans trenerow pozostalych z Iversonem

nastepnie porownac bilans trenerow Cheeks, Ford Ayers, Hollins bez Iversona vs z Iversonem to wyjdzie

a) Iverson wygral kupe meczy gownianym trenerom

B) Iverson nigdy nie byl w stanie grac dla trenera mniejszego niz on sam, mniejszego mam na mysli charzyma osobowoscia doswiadczeniem i znaczeniem

c) Iverson zawsze funkcjonowal i wygrywal pod trenerem z zamyslem i nigdy nie funkcjonowal i sprawial problemy pod trenerem bez zamyslu na gre - podobnie bylo z Rodmanem, Sheedem

co najlepsze Iverson byl trenerowany w swoim prime przez 3 trenerow rookiech - Ayers, Ford i Cheeks

d) mi juz nawet nie chodzi o ot zeby se poogladac Iversona , tylko bardziej o to ze wy ludzie tylko pierdolicie i pierdolicie, patrzycie na jedna strone medalu, myslicie sobie ze latwiej jest popierdolic na kogos to popierdolicie, kazda zla decyzje zle zachowanie bierzecie za zle i nigdy nie zastaniawiacie sie dlaczego dla kogo i po co, tak jak jebaliscie na Artesta, Sheeda czy Rodmana tak teraz pierdolicie na Iversona, chcialbym zeby tak bylo i mam nadziej ze ta wydziarana czarna malpa wroci i wam wszystkim udowdni ze sie mylicie i zmarze wam te glupie usmieszki raz na zawsze udowodni ile jest wart

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ile ma byc wart ?

Iverson to bezwartosciowy(albo raczej negatywnie wartosciowy) cancer, zamiast ktorego w ciemno wzialbym Grega Ostertaga. najlepiej widac ten 'impact' Iversona po zespolach, z ktorych odchodzil.

 

76ers mimo braku zadnych graczy duzego kalibru graja w playoffs.

poszedl do Nuggets i w dwa lata przy bardzo utalentowanym skladzie ugrali 1 mecz w playoffs.

Nuggets w pierwszym sezonie bez niego doszli do WCF i zanotowali chyba najlepszy sezon w historii.

poszedl do Pistons i z 60W teamu zrobil sie ~35-40W team.

bez niego juz, Pistons mimo c***owych signings na FA zaskakuja i maja na razie solidne wyniki.

Grizzlies wiadomo.

 

a co do potencjalnych Knicks to dobra wiadomosc dla kibicow Jazz na tym forum - greg, elwariato, maxec i cala spolka powinni sie cieszyc. Iverson pomoze wam zdobyc jakas gwiazde pierwszego kalibru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie bede sie odnosił do całej kariery Iversena bo i tak żadne argumenty do Ciebie nie docierają, to już wiadomo nie od dziś

ale po co on do tego memphis szedł w takim razie, trener retard, bilans beznadziejny, no tak, ale czego on się przed sezonem spodziewał ? top3 seedu na zachodzie czy ki huj ? czy tego że hollins przeczyta mavericka i more than a game, najara się hashu, przyswoi sobie zen i będzie drugim Philem Jaxonem ?

 

 

d) mi juz nawet nie chodzi o ot zeby se poogladac Iversona , tylko bardziej o to ze wy ludzie tylko pierdolicie i pierdolicie, patrzycie na jedna strone medalu, myslicie sobie ze latwiej jest popierdolic na kogos to popierdolicie, kazda zla decyzje zle zachowanie bierzecie za zle i nigdy nie zastaniawiacie sie dlaczego dla kogo i po co, tak jak jebaliscie na Artesta, Sheeda czy Rodmana tak teraz pierdolicie na Iversona, chcialbym zeby tak bylo i mam nadziej ze ta wydziarana czarna malpa wroci i wam wszystkim udowdni ze sie mylicie i zmarze wam te glupie usmieszki raz na zawsze udowodni ile jest wart

 

stary co ty jebiesz ?

 

porównanie Iversona do Sheeda czy Rodmana ? no weź

 

jedyna wspólna cecha to to, że wszyscy byli lekkmi mentalami, ok

 

ale skill - wise to są same różnice

Iverson przez całą karierę zapewniał m.in.:

-ballhogizm

-brak obrony

-mało tego że brak obrony - jescze słynny z ebasketu tekst Twój i Juliusa 'on jest w obronie ogólnie ok tylko potrzebuje wysokiego, defensywnego PG' - tak jakby kuźwa takich na pęczki w tej lidze było

-złe podejście do treningu

te rzeczy zapewniał zawsze i wszędzie, pod dowolnym trenerem, w dowolnym miejscu i czasie

 

Sheed Artest czy Rodman to absolutne przeciwieństwo Iversona, brak egoizmu w ataku [zwłaszcza Rodman ;)], bardzo dobra obrona, zaangażowanie na treningach itp itd

 

oczywiście że każdy z nich jakieś swoje odchyły miał, nie mówię że nie byli idealni - ale to raczej poza boiskiem tudzież podczas delikatnych altercations ;)

ale jak grali to już grali

 

hm, ale ja to mogę w sumie być stronniczy i ogólnie naciągać prawdę

ale oddajmy może głos GMom ligi NBA:

Rodman podpisał ostatni kontrakt w NBA w wieku lat 38, w wieku lat 37 podpisał kontrakt z drużyną aspirującą do finałów NBA

Sheed w wieku lat 35 podpisuje 3 letni kontrakt full MLE kontrakt z jednym z głównych kandydatów do mistrzowskiego tytułu

 

Iversona w wieku lat 34 nie chce nikt poza śmieciarzami z Memphis.... czaisz coś z tego ??? nikt go k**** nie chce !!!!! nie dlatego, że kryzys, po prostu nie jest nikomu potrzebny i tyle !!! i na co Ty tu wyjeżdżasz z tym, kto go trenował 5 lat temu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rw30 - ale wypunktowanie w ripoście, rewelacja.

 

Już nie pamiętam skąd to wyświechtane hasło - Iversona cancerowatość odpowiada odwrotności jego rozmiarów.

Powodzenia (w Knicks), myślę, że wygra rywalizację z Douglasem w S5 w drużynie loteryjnej :lol:

 

A kibicom Jazz się dziwię, chyba jeszcze bardziej nie chcecie się stoczyć? Zamiast szukać koła ratunkowego chcecie złapać się topielca?

 

PS. Jeśli jego i całej głupoty nie jest mi żal, to tym bardziej jego fanów - pzdr ai3. Jesteś na jego punkcie niereformowalny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DF, z kibicami Jazz chodzilo o to ze powinni sie cieszyc, ze Knicks pozyskuja Iversona, bo Utah ma ich pick, wiec w ten sposob Iverson zapewni Jazz sukces w przyszlosci :D

tak, ale były (nawet chyba w tym temacie) posty (a przynajmniej jeden elwariato) mówiące o tym jak to fajnie by było gdyby AI zasilił Jazz i jakie to pozytywne skutki by to przyniosło czy coś w tym stylu :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fani Iversona jak widac nie zmieniaja sie to wciaz te same 13 latki albo i ludzie o takich umyslach

przynajmniej w jednym się zgadzamy

 

Larry Brown - MVP, Finaly, pare ECSF - zero klopotow,

że co ??? zero kłopotów ? :lol:

 

jedyna różnica między Brownem prowadzącym Iversona, a innymi trenerami prowadzącymi Iversona była taka, że udało mu się otoczyć go graczami stanowiącym jego calkowite przeciwieństwo czyli stawiającymi defensywę i dobro drużyny na pierwszym miejscu i to była recepta na ten "sukces" jakim był sezon 2001.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.