Seriale

[Maxec]

dokładnie.

nie jest to majstersztyk czy film historyczny ale jest oryginalny. tego typu serialów nie ma i wprowadza coś nowego. jest przesiąknięty barbaryzmem i "fajnie" się to ogląda. tyle

Koelner sorki, ale barbarzyństwem raczej 8) "Barbaryzm" co innego znaczy... :wink:

 

No ja niestety nie mogę się zgodzić z Waszą oceną, a co do "Imperium zła" - bardzo dobra rzecz 8)

[Findek]

dokładnie.

nie jest to majstersztyk czy film historyczny ale jest oryginalny. tego typu serialów nie ma i wprowadza coś nowego. jest przesiąknięty barbaryzmem i "fajnie" się to ogląda. tyle

Koelner sorki, ale barbarzyństwem raczej 8) "Barbaryzm" co innego znaczy... :wink:

 

No ja niestety nie mogę się zgodzić z Waszą oceną, a co do "Imperium zła" - bardzo dobra rzecz 8)

Macie na myśli Zakazane Imperium ? ;] Dlatego właśnie wolę używać oryginalnych tytułów. REWE-k****-LACJA.

 

Najlepiej klimat tego serialu oddaje scena w 3 odcinku, jak w hotelu, w pokojach Nuckyego daje występ Eddie Cantor.

 

Zaskakuje mnie fakt, że po pierwsze - nie ma tam zbyt wiele akcji; po drugie - nie jest zaskakujący, a nadal wciąga nieprawdopodobnie i nie pozwala się odkleić nawet na sekunde. Najważniejsza sprawa to gra aktorska i szczegółowość postaci. Nelson van Halden, obiady z żoną w domu, upodobania seksualne, bardzo wyraźna jak na serial postać. Historia Nuckyego którą poznajemy na końcu, rozterki Jimmyego no i Richard Harrow, mój ulubiony kozak. Ten serial nie ma wad, ale narazie wyszła jedna seria i mam nadzieję że utrzyma poziom. Zwłaszcza, że to co zapowiedział ostatni odcinek nie jest możliwe do zrobienia w jednej serii, będą co najmniej dwie jeszcze, tak uważam.

[Maxec]

I jeszcze jedno - jest nieprawdopodobnie, z czułością wręcz wysmakowany wizualnie 8) Mniam :!:

[Koelner]

Koelner sorki, ale barbarzyństwem raczej 8) "Barbaryzm" co innego znaczy... :wink:

za dużo w głowie ostatnio miałem baroku.

[Maxec]

Koelner sorki, ale barbarzyństwem raczej 8) "Barbaryzm" co innego znaczy... :wink:

za dużo w głowie ostatnio miałem baroku.

A to się nie dziwię :wink:

[ziombel]

apropo Boardwalk Empire, efekty specjalne osobiście mnie rozpierdolily - http://vimeo.com/18275127

[Me Myself and I]

Justified wróciło! uwielbiam ten serial i mógłbym go oglądać w kółko. klimat, tempo, dialogi, dobór aktorów, kreacje postaci... kto nie widział niech żałuje i nadrabia

 

polecam jeszcze premierę THE CHICAGO CODE na Fox, twórcy The Shield co powinno wystarczyć za reklamę. Głównym bohaterem jest policjant o swojskim imieniu Jarek Wysocki

[Me Myself and I]

dobra nikt nic nie ogląda...

 

jak chcecie coś co warto zobaczyć: The Borgias

 

http://www.youtube.com/watch?v=58hmD2sGV7Q

[Findek]

dobra nikt nic nie ogląda...

 

jak chcecie coś co warto zobaczyć: The Borgias

 

http://www.youtube.com/watch?v=58hmD2sGV7Q

I jak po pierwszym odcinku ? Dobrze się zapowiada ? Bo np. pierwszy odcinek Sopranos jest najgorszym w historii serialu i jednym z najgorszych w historii serii telewizyjnych.

 

Zacząłem Carnivale. Ma klimat ;]

 

Oglądał ktoś Deadwood ? Jakieś opinie ?

[Me Myself and I]

I jak po pierwszym odcinku ? Dobrze się zapowiada ? Bo np. pierwszy odcinek Sopranos jest najgorszym w historii serialu i jednym z najgorszych w historii serii telewizyjnych.

pierwszy odcinek jest długi (1,5h), koniecznie w HD - kostiumy, dzieje się sporo. może nie ma jakichś bitew czy pojedynków ale intrygi przednie i aktorstwo też na wysokim poziomie. no i tematyka. dla anty-klerykałów oglądanie to pewnie balsam dla duszy - intrygi papieża i jego syna :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

 

a porównując do Camelota - jest bardzo dobrze i nie mogę się doczekać na ciag dalszy. Camelot jest nudny i głupawy (wspinaczka, romansidła, aktorzy też nie do końca...) póki co

[ai3]

Deadwood - meczy kloc - ciagle pizdy, huje bluzg pelno a w sumie nic sie nie dzieje a obejrzalem chyba z 6 odcinkow , fabula taka sobie, nic fascynujacego , na pewno nie hujowy ten serial ale dupy nie urywa , jak juz sie naprawde nie ma co ze soba robic to mozna zmeczyc

ja niedlug o zaczynam Mad Men - ktos sie wypowie

[Koelner]

Gra o Tron ,warto?

 

 

Borgiowie mnie rażą ,za kolorowo ,za pięknie ble. czemu nie zrobią serialu w klimacie np. "Imię róży"?

film ,który chyba najlepiej odzwierciedlał wyobrażenia czasów średniowiecza. oczywiście borgowie to późne średniowiecze ,początek renesansu ale k**** ,nie czuje.

[Luki]

Imię Róży to była obraza dla książki. W ogóle cokolwiek konwertowane z książek na filmy to faile.

[Me Myself and I]

Gra o Tron ,warto?

ale warto co? obejrzeć za 2-tyg 1-szy odcinek? :mrgreen: mówią. że dość dobrze oddaje klimat książki, gdzieś jest pierwsze 14 minut dostępne

 

ale i tak warto bardziej przeczytać książkę, zgadzam się w 100% z Lukim

[sirkozi]

Imię Róży to była obraza dla książki. W ogóle cokolwiek konwertowane z książek na filmy to faile.

Ojciec Chrzestny?

[Luki]

No tutaj faila jako takiego moze nie było, ale i tak książka>film.

[Koelner]

Luki ,to co piszesz to racja ,nawet pisałem o tym ostatnio. ale chodzi mi o odzwierciedlenie tamtych czasów

np. brud,krzywe zęby ,styl mówienia ,filozofia tych ludzi ,która była inna zdecydowanie od dzisiejszej ,

a tutaj mamy pięknych chłopaczków.

zresztą czytałem Mario Puzo i lipa.

[Luki]

Rzeczywiście, źle to trochę odebrałem. My bad.

[Me Myself and I]

masz rację Koelner, ale znowu ciężko oczekiwać że najbogatsze rodziny w europie i papież będą brudni chodzić :twisted: to już renesans i centrum Włoch więc może i przekoloryzowane trochę jest, ale znowu nie tak bardzo

[Koelner]

ale i tak warto bardziej przeczytać książkę, zgadzam się w 100% z Lukim

zdecydowanie. tylko jak przeczyta się książkę to film jest zawsze do bani ,przeważnie

tylko ojca chrzestnego miałem w odwrotnej kolejności.

 

masz rację Koelner, ale znowu ciężko oczekiwać że najbogatsze rodziny w europie i papież będą brudni chodzić :twisted: to już renesans i centrum Włoch więc może i przekoloryzowane trochę jest, ale znowu nie tak bardzo

no tak ale higiena naprawdę stała na niskim poziomie. ubrania etc. właśnie "Imię róży" pod tym względem było zrobione przemyślanie. książka jest dobra na zrobienie filmu ,zresztą brać się za film na podstawie tej książki to samobójstwo. no nic ,takie zboczenie historyka.