Skocz do zawartości

Jokic & Giannis, a miejsce w historii


BMF

Kto będzie miał lepszą karierę?  

68 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Kto będzie miał lepszą karierę?

  2. 2. Gdzie na koniec kariery będzie klasyfikowany w rankingach alltime Jokic?

    • 1
    • 1-5 range [czasami ktoś go wrzuci na GOATa jak jakiegoś Russella czy Kareema]
    • 5-8 range
    • 8-10 range
    • Borderline top10 gracz
    • Poza top10
  3. 3. Gdzie na koniec kariery będzie klasyfikowany w rankingach alltime Giannis?

    • 1
    • 1-5 range [czasami ktoś go wrzuci na GOATa jak jakiegoś Russella czy Kareema]
    • 5-8 range
    • 8-10 range
    • Borderline top10 gracz
    • Poza top10


Rekomendowane odpowiedzi

9 minut temu, BMF napisał:

A co do Bucks, to wyniki, wynikami, pech, pechem, Budenholzer, Budenholzerem - ale oni mają 1/4 legit playoff runu, tak że jednak spore rozczarowanko. 

Czyli tyle co Jokic

Poczekajmy, bo emocje zdecydowanie przysłaniają zdrowy rozsądek.

Ogólnie tytuł Nuggets o tyle mało grzeje, że nie pokonali żadnego ciekawego i ZDROWEGO rywala. 

Mówię sprawdzam na przyszły rok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, MarcusCamby napisał:

Czyli tyle co Jokic

no chyba jednak nie, gdyby nie CJ i debiutantancki Murray miałby już 2x WCF i jednego misia 

no i można mówić sporo, ale jednak raczej pewnikiem jest, że ECF jest zwykle WCF nie równy 

przypomnijcie sobie jak kończyły się w ogóle pierwsze PO runy Antka

Edytowane przez LeweBiodroSmoka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, LeweBiodroSmoka napisał:

no chyba jednak nie, gdyby nie CJ miałby już 2x WCF i jednego misia

No tak, wielki CJ McCollum. Zapomniałem jak ten znany powszechnie superstar ograł Nuggets w ich hali i wielki Jokic, nie był w stanie nic poradzić przy kiepskim Murrayu.

Pomińmy, że gdyby nie Murray to Nuggets nawet nie weszliby do drugiej rundy, bo Jamal wyciągnął ich kilka razy z beznadziejnej sytuacji przeciwko Spurs z duetem DeRozan - Aldridge w pierwszej rundzie.

No, ale WCF nie było, bo "wicie, rozumicie" - CJ McCollum...

Hype jest ogromny, niektórzy jak ely3 widzący już dynastie Nuggets i mający ogromną skłonność do rozemocjonowania rzucają teoriami, że Nuggets są młodzi i mogą być tylko lepsi.

Może to nie wina Nuggets, że ten tytuł nie budzi takich emocji. Może mieli taką przewagę nad resztą stawki, że nie musieli tu robić wielkich rzeczy, może Jokic nie musiał tu odwracać spotkań i rzucać 50 punktów. 

Faktem jest, że Nuggets wygrali w stylu Wariorrs, właściwie nikt nie rzucił im rękawic, więc albo są faktycznie tak mocni, albo po prostu oponenci mieli tyle problemów, że te PO na swój sposób rozczarowały postronnych kibiców.

Dlatego jestem ciekaw przyszłego sezonu i tej siły Nuggets.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, MarcusCamby napisał:

No tak, wielki CJ McCollum. Zapomniałem jak ten znany powszechnie superstar ograł Nuggets w ich hali i wielki Jokic, nie był w stanie nic poradzić przy kiepskim Murrayu.

Jok w tych dwóch przegranych meczach robił 29/12/5 na 60TS - no trudno żeby mógł zrobić więcej skoro za bardzo nie miał od nikogo wsparcia i tak CJ był wielki, Dame zawdzięcza mu WCF w CV, no jemu i Hoodowi, tak uściślając

i nie wiem czemu słabsza forma Murraya ma tu niby nie mieć znaczenia, skoro nawet słusznie podkreślasz, że to on dał zwycięstwo z SAS

9 minut temu, MarcusCamby napisał:

Hype jest ogromny, niektórzy jak ely3 widzący już dynastie Nuggets

ely widział w Exumie stopera na CP3 po jedym meczu preseason, nie przereagowywałbym

9 minut temu, MarcusCamby napisał:

Może to nie wina Nuggets, że ten tytuł nie budzi takich emocji.

a to już Twoja interpretacja, z tego co widzę raczej ludzie ten run doceniają, chyba, że liczyć tych, którzy szukają dziury w całym

10 minut temu, MarcusCamby napisał:

Może mieli taką przewagę nad resztą stawki, że nie musieli tu robić wielkich rzeczy, może Jokic nie musiał tu odwracać spotkań i rzucać 50 punktów. 

bo Murray, to top2 grajek PO, czy to wina Joka czy może przede wszystkim jego zasługa, że typ po takiej kontuzji z marszu się tak odnajduje?

 

11 minut temu, MarcusCamby napisał:

Faktem jest, że Nuggets wygrali w stylu Wariorrs, właściwie nikt nie rzucił im rękawic

słabe to, czyli z tego wynika, żę stawka była najsłabsza od lat, bo skoro Zachód się nie stawił, to sumarycznie była to jakaś alltime bryndza

13 minut temu, MarcusCamby napisał:

albo po prostu oponenci mieli tyle problemów, że te PO na swój sposób rozczarowały postronnych kibiców.

kolejny indywidualny tejk, który świadczy, że albo coś Cię boli... albo piecze, raczej mało kto narzekał na poziom tych PO

Edytowane przez LeweBiodroSmoka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak trochę z innej beczki a w zasadzie to bekuni 

patrząc w perspektywie następnych lat, obecnie najlepszymi graczami under 30 pochodzącymi ze Stanów są Tatum, Booker i Morant... zajebiście gruba perspektywa, myślałem na początku, że tam jest też SGA póki się nie jorgnąłem, że to przecież Kanadyjczyk xd 

Kanada ma szansę kilka razy sklepać Team US gdzie wczoraj powołano tam Cama freakin Johnsona 

https://www.google.com/amp/s/www.sportingnews.com/ca/amp/nba/news/canadian-players-nba-full-list-team-hometown/bymjs343ykiraeyygn4kxjtp

jeszcze Sharpe jest z Kanady, nice

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kanada na papierze ma mocny skład, ale w kwali do IO też mieli całkiem silny a jednak nie pojechali do Tokio. Swoją drogą nie wiedziałem, że Brooks jest Kanadyjczykiem. Banton za to myślałem, że gra dla Filipin a tu jednak nie (ojciec Jamajczyk ale ponoć z tych Filipińsko-Jamajskich czyli korzenie są).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, MarcusCamby napisał:

No tak, wielki CJ McCollum. Zapomniałem jak ten znany powszechnie superstar ograł Nuggets w ich hali i wielki Jokic, nie był w stanie nic poradzić przy kiepskim Murrayu.

Pomińmy, że gdyby nie Murray to Nuggets nawet nie weszliby do drugiej rundy, bo Jamal wyciągnął ich kilka razy z beznadziejnej sytuacji przeciwko Spurs z duetem DeRozan - Aldridge w pierwszej rundzie.

No, ale WCF nie było, bo "wicie, rozumicie" - CJ McCollum...

na bieżąco co innego mówiłeś zafascynowany wielkim Jokiciem xD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, ely3 napisał:

@julekstep @MA23

Tak z cieakwości głosowaliście zarówno na Jkica oraz Giannisa ,że skończy nr 1  bo nie rozróznacie tych graczy? Czy po to by mieć  na wszelki opcje a nie mówiłem

to chyba oczywiste że obstawiam sytuację w której:

- Giannis kończy karierę w roku X i jest na 'koniec kariery' sklasyfikowany jako nr 1 all time
- Jokic kończy karierę w roku X+Y i prześciga Giannisa również zostając sklasyfikowanym jako nr 1 all time na 'koniec kariery'

 

a czemu pytasz?

Edytowane przez julekstep
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Wujek Wójcik napisał:

Mam pytanie do specjalistow, ktore jest mocno związane z tym tematem. Jakie są szanse na to by Denver wykrecili dynastie np 3 albo 4 tytuły? Nie jestem fanem tej druzyny ale to co pokazali przy odpowiednich wzmocnieniach kojarzy mi sie z Spurs parenascie lat temu. 

patrząc na obecny układ sił na Zachodzie i ostatni run Wschodu to całkiem duże, a patrząc na to jak to wyglądało jeszcze w kwietniu to wręcz kolosalne, wszystko rozbije się o zdrowie i o takie aspekty jak forma Murraya, czy nie będzie miał jednak czasem gorszych playoffów niż te jego ostatnie, trzeba dokręcić śrubę póki rywale nie mają za bardzo kompletnych drużyn i nie widać na horyzoncie jakiegoś konceptu na powstrzymanie Joka, ale to tak łatwo mówić, sezon wszak jest mega długi i dużo może się zmienić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, ely3 napisał:

@julekstep @MA23

Tak z cieakwości głosowaliście zarówno na Jkica oraz Giannisa ,że skończy nr 1  bo nie rozróznacie tych graczy? Czy po to by mieć  na wszelki opcje a nie mówiłem

Ani jedno ani drugie. Dostałem chyba oczopląsu bo wydawało mi się że jest 2x Jokic i myślałem że błąd w ankiecie. 

Nie uwzględniając kontuzji to Jok będzie miał lepszą karierę imo. Nie opiera swojej gry na atletyzmie, ma wyższe bbiq, jest lepszym zawodnikiem ofensywnie a teraz liga kładzie większy nacisk na ofensywe.

Pierwszy run po miśka bez namaszczonego all stara ( tylko nie wyjeżdżajcie z Murrayem bo to ten sam case co Butler, KL czy nawet swojego czasu Rondo jeśli chodzi o skok między RS a PO). 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, MarcusCamby napisał:

Ogólnie tytuł Nuggets o tyle mało grzeje, że nie pokonali żadnego ciekawego i ZDROWEGO rywala. 

Nikogo ciekawego? A Suns i Lakers to niby co? Bo Krzyś się standardowo połamał to już się nie liczy? Faworyzowani na Wschodzie Bucks i Celtics odpadli przecież z Miami, którym Nuggets nie dali szans w Finałach więc nie wiem w czym masz problem? No a to, że rok w rok kluczem do zwycięstwa prócz talentu jest zdrowie to myślałem, że już się przyzwyczailiśmy.

Ja tam podtrzymuje, że obecni tak grający Nuggets są nie do porobienia w serii PO. Wiadomo przewidywanie w NBA rok naprzód to duże ryzyko ale zakładając, że się z grubsza wszyscy kluczowi gracze utrzymają się w zdrowiu to kto miałby ich ograć? Nuggets dobrze się wstrzelili bo Goldeny i LeBron są już mocno wyeksploatowani swoimi runami z poprzednich lat a reszta nawet jak ma młody talent to wciąż nie może poskładać wszystkiego w całość jak Grizz czy Celtics. Zresztą Miśki to i tak nie ta skala talentu a w Celtics przesypiają swoje szanse i zaraz się zatopią w kontraktach 2 gwiazd i ich głębia przestanie być taka przyjemna, w dodatku nie zapowiada się zmiana trenera a tam wygląda, że potrzebny jest ktoś z twardą ręką. Phoenix są ciągle zagadką ale KD już ma swoje lata i tutaj ogromny znak zapytania jak uporządkują ten spory bałagan, więc to też żaden pewniak. Na Bucks są Nuggets niezłe dopasowani i już widzę, jak Giannis się męczy z Gordonem i wali głową mur co ma często w zwyczaju bo rzucać na solidnym poziomie to już się raczej nie nauczy skoro do tej pory tego nie zrobił.

Nuggets mają za to względny spokój z kluczowymi kontraktami i nawet jak im odejdzie jakiś Brown czy inny grajek to ze statusem mistrzów i na oko świetną atmosferką powinni być atrakcyjną destynacją dla vetów szukających miśka czy innych wzmocnień tanim kosztem. Nie muszą też przesadnie cisnąć w RS bo Jok trochę już wygrał a i tak mu tytuły MVP rs latają kalafiorem w przeciwieństwie do jego najzagorzalszych fanbojów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, vero1897 napisał:

i nawet jak im odejdzie jakiś Brown

no chyba właśnie nie odejdzie i zagra za te 7-8 baniek, które Nuggets mogą mu maksymalnie rzucić, trudno się też dziwić, jak potwierdzi klasę, to przy skoku SC może naprawdę dostać mega ofertę, a i jeszcze jest szansa na dwa ringi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MarcusCamby nuggets zrobili 16-4 w PO, kiedy ostatnio coś takiego miało miejsce? Od czasu gdy durant odszedł z Warriors liga się wyrównała, od czterech sezonów nie ma super teamów, jest 7-8 zespołów które liczą się mniej więcej po równo w grze. Kto w zeszłym sezonie PRZED sezonem obstawiałby, ze tytuł zrobią Warriors ? Pewnie parę procent ludzi max. Ta sama sytuacja ma miejsce w tym roku, tylko że Nuggs oprócz faktu, zrobili ten tytuł nie będąc właściwie w top3 contenderów dołożyli jeszcze wspomniany bilans 16-4. Może właśnie przez ten bilans nie czujesz emocji, bo Jokic i spółka po prostu robili wszystkich jak dzieci? 

Nie mówiąc o tym, że zesweepowali drużynę, która serię wcześniej dość łatwo pokonała obrońców tytułu - Warriors. 

Pomijając fakt, że sam w sobie Jokic zrobił niemal idealny run w PO, bez właściwie słabych meczy, osiągając jakiś GoAT level efektywności rzutowej, nieosiągalny nawet dla runu Dirka w 11, który z tego co pamietam, traktujesz jako Jeden z GoAT runów indywidualnie. Nie będę już nawet mówił o zwykłych statystykach, jak triple double i te sprawy. Jeśli chodzi o indywidualności, to takiej dominacji w PO nie było od czasów Shaqa, to jest dla mnie oczywiste, jako osoby, która ogląda NBA od czwartego roku życia. 

Kończąc już rzeczy których mi się nie chce tłumaczyć, bo nie mam czasu...  Ty musisz być na siłę wszędzie ekscentryczny, i mieć inne zdanie niż wszyscy, czy o co chodzi? ;)
 


 

 

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nam się w sierpniu znudzi sezon ogórkowy i będzie dawno po drafcie i wymianach oraz podpisach FA to zatęsknimy do kosza odpalamy Denver w po i docenimy z dobra perspektywa i dystansem. Wyjdzie zapewne kosmiczny run Joka ( jeszcze bardziej kosmiczny) docenimy te trafienia i asysty Jamala oraz wkład reszty w tym Aarona na jeszcze wyższym poziomie. Wtedy sobie to poukładamy. I może nawet odkryjemy ze ten KAt nie był taki cienki 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.