Skocz do zawartości

NBA Finals Nuggets vs. Heat


rw30

kto wygra?  

62 użytkowników zagłosowało

  1. 1. kto wygra?



Rekomendowane odpowiedzi

Aaron Gordon trade details 

  • Nuggets received: Aaron Gordon, Gary Clark
  • Magic received: Gary HarrisRJ Hampton, 2025 first-round pick  

czyli na dobrą sprawę Nuggets wyrwali Gordona za spadający kontrakt, gracza, który został już przez Magic zwavowany oraz pick z końca trzeciej dziesiątki

Edytowane przez LeweBiodroSmoka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No kurcze, ale teraz to tak fajnie wygląda, ale przecież w momencie trade'u Gordon był gościem, który miał być allstarem, który zawiódł, nie miał żadnego skilla na wysokim poziomie poza fajnymi paczkami na pusty kosz, undrersized, bez jumpera, z podejrzaną obroną, ot kolejny Keneth Faried z gorsza zbiórką. Nugets zajebiście go ustawili, plus Aaron fajnie gotuje z Jokiem, no ale niektóre rzeczy, takie jak rozwój w obronie czy nie pękanie na PO, a wręcz wejście na wyższy poziom na ten czas - ciężko to było przewidzieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, microlab napisał:

No kurcze, ale teraz to tak fajnie wygląda, ale przecież w momencie trade'u Gordon był gościem, który miał być allstarem, który zawiódł, nie miał żadnego skilla na wysokim poziomie poza fajnymi paczkami na pusty kosz, undrersized, bez jumpera, z podejrzaną obroną, ot kolejny Keneth Faried z gorsza zbiórką. Nugets zajebiście go ustawili, plus Aaron fajnie gotuje z Jokiem, no ale niektóre rzeczy, takie jak rozwój w obronie czy nie pękanie na PO, a wręcz wejście na wyższy poziom na ten czas - ciężko to było przewidzieć.

Generalnie to prawda, choć z tym Fariedem to jednak spora przesada, Gordon miał o wiele więcej lepiej rozwiniętych bb skilli mimo wszystko. Sam miałem mnóstwo wątpliwości co do niego, nawet fani Magic nie widzieli większych szans aby mógł się w Denver rozwinąć w kogoś znacznie wartościowego. Trzeba jednak pamiętać, że w tamtym czasie na rynku nie było za wiele opcji na tej pozycji, Nuggets najpierw musieli przepłacić Milsapa, wcześniej mówiło się też o takich tuzach jak Aminu, był też Grant, który na full time PF się średnio nadawał. To co się teraz dzieje to przede wszystkim zasługa Gordona i jego ciągłej pracy na treniningach, gdzie nawet jeszcze rok temu to był zupełnie innych gracz, który w ataku niesamowicie irytował, a w obronie nie potrafił samemu robić różnicy (nie jego wina tbh) nawet Malone nie wiedział jeszcze na początku tych PO jak może zaskoczyć całą stawkę wychodzeniem Gordona na C w rezerwowych lineupach, ale on też gra centra w ataku gdy w głównym lineupie, a Jok tak na dobrą sprawę gra w ataku czwórkę.

10 minut temu, MarcusCamby napisał:

Żebyś się jeszcze nie zdziwił!

Nuggets mają swoich najlepszych graczy zaklepanych do tego czasu, mówię o big trójce bez MPJ, którego trzeba wymienić, bo nie da się z tymi kontraktami znaleźć kolejnych leżących odłogiem Bruców Brownów, może się zdziwię, ale to raczej znów będzie jakaś paskudna kontuzja.

Edytowane przez LeweBiodroSmoka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, microlab napisał:

No kurcze, ale teraz to tak fajnie wygląda, ale przecież w momencie trade'u Gordon był gościem, który miał być allstarem, który zawiódł, nie miał żadnego skilla na wysokim poziomie poza fajnymi paczkami na pusty kosz, undrersized, bez jumpera, z podejrzaną obroną, ot kolejny Keneth Faried z gorsza zbiórką. Nugets zajebiście go ustawili, plus Aaron fajnie gotuje z Jokiem, no ale niektóre rzeczy, takie jak rozwój w obronie czy nie pękanie na PO, a wręcz wejście na wyższy poziom na ten czas - ciężko to było przewidzieć.

przeciez jest nadal tym samym starym gordonem , tylko w magic mial byc pierwsza opcja a na to nigdy nie mial i nie bedzie mial papierow ,  teraz jest 4 scorerem  za kiepem  mpj.  gra sobie all around basketball i jest git , przy jokicu jest finisherem , cutterem i jest efektywny ,   zawsze byl dobrym obronca .  faried to byl kompletny no skill przy aaronie .

Edytowane przez mistrzBeatka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, microlab napisał:

No kurcze, ale teraz to tak fajnie wygląda, ale przecież w momencie trade'u Gordon był gościem, który miał być allstarem, który zawiódł, nie miał żadnego skilla na wysokim poziomie poza fajnymi paczkami na pusty kosz, undrersized, bez jumpera, z podejrzaną obroną, ot kolejny Keneth Faried z gorsza zbiórką. Nugets zajebiście go ustawili, plus Aaron fajnie gotuje z Jokiem, no ale niektóre rzeczy, takie jak rozwój w obronie czy nie pękanie na PO, a wręcz wejście na wyższy poziom na ten czas - ciężko to było przewidzieć.

xDDD

grubo

 

(nie nie miał podejrzanej obrony, był już w Magic zajebistym obrońcą* tylko było widać że w ataku totalnie nie nadaje się do roli w jakiej grał 'na siłę')

ale pewnie LBS ci posta spropsuje (jak to Nuggets stworzyli Gordona xD)

 

* w sumie to na początku w Nuggets to tu zaliczył regres (i dopiero w tym sezonie defensywnie gra to co grał w najlepszych latach w Magic), co nie dziwi przy Szalonym Majku, który potrafił pół sezonu katować Joka na PF lol 

23 minuty temu, LeweBiodroSmoka napisał:

Generalnie to prawda

NIE MYLIŁEM SIĘ! xD

Edytowane przez julekstep
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, julekstep napisał:

NIE MYLIŁEM SIĘ! xD

Gordon nie był aż tak zajebistym obrońcą do niedawna tylko miał przebłyski takowego, nie wiem co się podniecasz, wystarczy sobie przypomnieć dwa ostatnie runy w PO, Gordon to bdb obrońca, ale w dobrym systemie jego indywidualny impact do te pory w zasadzie nie robił żadnej różnicy

aha no i oczywiście, że Nuggets stworzyli dzisiejszego Gordona dając mu po prostu szanse w tej drużynie obok takiego lidera, nie wiem co w tym dziwnego ;]

Edytowane przez LeweBiodroSmoka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, LeweBiodroSmoka napisał:

Gordon nie był aż tak zajebistym obrońcą do niedawna tylko miał przebłyski takowego, nie wiem co się podniecasz, wystarczy sobie przypomnieć dwa ostatnie runy w PO, Gordon to bdb obrońca, ale w dobrym systemie jego indywidualny impact do te pory w zasadzie nie robił żadnej różnicy

 

3 minuty temu, julekstep napisał:

* w sumie to na początku w Nuggets to tu zaliczył regres (i dopiero w tym sezonie defensywnie gra to co grał w najlepszych latach w Magic), co nie dziwi przy Szalonym Majku, który potrafił pół sezonu katować Joka na PF lol 

nie oglądałeś go w Magic to możesz nie wiedzieć

 

ot kolejny grajek co do którego Majk potrzebował lat żeby nauczyć się go wykorzystywać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, mistrzBeatka napisał:

przeciez jest nadal tym samym starym gordonem , tylko w magic mial byc pierwsza opcja a na to nigdy nie mial i nie bedzie mial papierow ,  teraz jest 4 scorerem  za kiepem  mpj.  gra sobie all around basketball i jest git .  zawsze byl dobrym obronca .  faried to byl kompletny no skill przy aaronie .

No dokładnie. Problem w magic był brak kreatora i konieczność pełnienia roli pierwszej opcji. Tu jest uber rolesem z nastawieniem na grę w obronie a w ataku finishing i rzuty z wolnych pozycji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, julekstep napisał:

mordko ja Gordona propsowalem w czasach Magic ('chyba nawet sie tu oburzalem ze nie jest all-def ale z koma mi sie nie chce szukac potem znajde)

ale ja  Ci tego nie zabieram, że dobrze z tym trafiłeś, ale już gadanie, że Malone z kolejnym graczem musiał kilka lat się oswajać, to taka typowa Twoja nawijka - chłop potrzebował czasu by zrozumieć rolę, a przede wszystkim bardzo rozwinął się pod kątem decyzyjności, gdzie jeszcze rok temu często brał piłkę pod pachę, rura na kosz i elo siema

Edytowane przez LeweBiodroSmoka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, LeweBiodroSmoka napisał:

ale ja  Ci tego nie zabieram, że dobrze z tym trafiłeś, ale już gadanie, że Malone z kolejnym graczem musiał kilka lat się oswajać, to taka typowa Twoja nawijka - chłop potrzebował czasu by zrozumieć rolę, a przede wszystkim bardzo rozwinął się pod kątemdecycyjności, gdzie jeszcze rok temu często brał piłkę pod pachę, rura na kosz i elo siema

o masz (nawet polecałem ich oglądać):

W dniu 22.11.2019 o 23:53, julekstep napisał:

Nah, on się rozwija bardzo równo. Rok temu to był raczej skandal, że ani on ani Gordon nie dostali nawet jednego głosu do all-def teamów. Ofensywne procenty trochę zaskakują, ale teraz pewnie polecą w dół (Magic zostało bez żadnego konkretnego ofensywnie grajka po kontuzji Vuca - polecam lukać teraz Magic, to może być ciekawe przeżycie - obrona na poziomie finalisty NBA i atak na poziomie PLK lol).

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał:

ale ja  Ci tego nie zabieram, że dobrze z tym trafiłeś, ale już gadanie, że Malone z kolejnym graczem musiał kilka lat się oswajać, to taka typowa Twoja nawijka

No typowa bo Malone jest marnym kołczem (jak Nuggets to zamkną to pewnie będzie bottom-3 kołczów, którzy zdobyli misia), który umie tylko jedną rzecz dobrze (budowanie atmosferki w szatni) a poza tym ma farta że trafił mu się historyczny talent  i że management Nuggets jest dość ogarnięty.

Edytowane przez julekstep
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, julekstep napisał:

No typowa bo Malone jest marnym kołczem (jak Nuggets to zamkną to pewnie będzie bottom-3 kołczów, którzy zdobyli misia), który umie tylko jedną rzecz dobrze (budowanie atmosferki w szatni) a poza tym ma farta że trafił mu się historyczny talent.

David Adelman, ignorancie, swoją drogą kolejny, który zaraz z tego sztabu odejdzie, oby jako HC

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aaron Gordon i Kenned Faried zrównani, coraz lepsze te porównania tutaj lecą x D Z Gordonem od dawna było mówione, że na pierwszą opcję jest za słaby w ataku a zeszły rok pokazał, że i nawet jako druga opcja nie daje rady a był i tak powszechnie i przesadnie krytykowany, że nie robi dobrze tego do czego się zwyczajnie niezbyt nadawał już w Magic, grając z konieczności w swoim pierwszym sezonie w Nuggets przez kontuzje innych w dużo większej roli niż do tej jakiej został faktycznie sprowadzony do Denver. Teraz jest wreszcie tak jak być powinno i wszystko klika bo Aaron może głównie skupić się na obronie a mając takich kozaków w ataku może czasami dodać coś ekstra korzystając z większej swobody oraz swoich dobrych warunków fizycznych i atletyzmu.

Mógłby całą karierę udawać bieda all stara w tym Orlando pobierając przy tym kosmiczne pieniądze bo przecież takie czasy a Aaron to lottery pick i przy lepszym sezonie rzutowym otrzeć się o występ w meczu gwiazd ze 2 razy, ewentualnie zrobić kilka all D bo w obronie od dłuższego czasu był już w Magic więcej niż dobry a przecież często musiał udawać tą 1-2 opcje co napewno też obniżało jego efektywność po bronionej stronie. Jak tutaj wyszedł Kenned Faried, który poza atletyzmem nie miał do zaoferowania właściwie nic i mógł co najwyżej być chwilę energizem z ławki a i ta rola go ostatecznie przerosła i został przez ligę wypluty przez brak jakiegokolwiek koszykarskiego skilla to ja nie wiem.

Edytowane przez vero1897
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.