WCSF - Warriors vs Lakers

[Greg00]

Wg mnie musi byc troche szersza rotacja w LA, Reaves przegrywa w ataku match up z Thompsonem, trzeba dac szanse Beasleyowi i Brownowi, a nuz ktorys zaskoczy. Poza tym mecz OK, Lakers caly czas byli blisko, zabilo ich tych kilka glupich strat, nie pomogla durna koncowka drugiej kwarty, ktora kosztowala 5 pkt. Plus nie sadze by Green mogl zagrac dwa az tak eneragetyczne mecze z rzedu, byl wielki po obu stronach parkietu. Trzeba koniecznie zatrzymac te kontry, bo stracili mase latwych punktow. Stad wracam do szerszej rotacji, trzeba miec caly czas swiezych ludzi do biegania. To byl mecz do wygrania.

PS: łokiec Looneya w Davisa to jakies jaja. Gosc praktycznie nokautuje rywala i nie ma nawet faulu,a to moze miec wplyw na cala serie gdyby Davis musial opuscic GM6. Gdzie tu jest chronienie zawodnikow? Zawsze mowili, ze uderzenia w glowe beda pod szczegolna lupą. Jak tez moglo nie byc dacha dla Greena jak darl japę Vanderbiltowi.

Edytowane 11 Maja 2023 przez Greg00

[ignazz]

Weź daj spokój z Beasem

Będzie Klay #6?

[Reikai]

13 minut temu, Greg00 napisał:

Wg mnie musi byc troche szersza rotacja w LA, Reaves przegrywa w ataku match up z Thompsonem, trzeba dac szanse Beasleyowi i Brownowi, a nuz ktorys zaskoczy. Poza tym mecz OK, Lakers caly czas byli blisko, zabilo ich tych kilka glupich strat, nie pomogla durna koncowka drugiej kwarty, ktora kosztowala 5 pkt. Plus nie sadze by Green mogl zagrac dwa az tak eneragetyczne mecze z rzedu, byl wielki po obu stronach parkietu. Trzeba koniecznie zatrzymac te kontry, bo stracili mase latwych punktow. Stad wracam do szerszej rotacji, trzeba miec caly czas swiezych ludzi do biegania. To byl mecz do wygrania.

PS: łokiec Looneya w Davisa to jakies jaja. Gosc praktycznie nokautuje rywala i nie ma nawet faulu,a to moze miec wplyw na cala serie gdyby Davis musial opuscic GM6. Gdzie tu jest chronienie zawodnikow? Zawsze mowili, ze uderzenia w glowe beda pod szczegolna lupą. Jak tez moglo nie byc dacha dla Greena jak darl japę Vanderbiltowi.

W tym meczu były 3 łokcie w twarz i żaden nie był faulem

[ignazz]

Gdy gra Green monitoruje się tylko ciosy w krocze. Twarz to cześć piłki 

[Kubbas]

Wiggins jest questionable ma coś z żebrami

Tak jak Ayton

[HyHy]

No to teraz must win game dla obu drużyn. Mam jakieś takie dziwne przeczucie że goldeny musza mieć nóż na gardle żeby grać cokolwiek. I drugie przeczucie że Lakers mogą sobie z ta presja dzisiaj nie poradzić. Jeśli tylko Green zagra tak jak ostatnio i jeśli ktoś z dwójki Curry/Klay będzie miał dzień to mglista przyszłość Lakers jest. Ciekawe  jak tam szczeka AD.

Edytowane 12 Maja 2023 przez HyHy

[Kubbas]

Cytat

At this hour, the belief is that Andrew Wiggins will try and play in Game 6 tonight, sources tell ESPN. As

@kendra__andrews

reports, he'll go through his pregame routine and see how his costal cartilage fracture/ribs feel prior to tip. Regardless, shooting will be a challenge.

 

Edytowane 12 Maja 2023 przez Kubbas

[HyHy]

2 godziny temu, Kubbas napisał:

 

dobre szachy ;d

[Reikai]

Jakby co, to zawsze uważałem że te prowadzenia 3:1 jak G5 jest na wyjeździe to trochę przypix i żaden wstyd przejebać, wystarczy przegrać planowy G5 gdy przeciwnik jest pod ścianą i robia się schody, hehe.

[BMF]

xd, out of context Curry odrabiający 1-3 z LeBronem to by było fatality rodem z Mortal Kombat dla mojego zainteresowania NBA, tak że in Austin Reaves & Dennis Schroder I trust. ;] 

[the_secret]

Nawet jak to przewalą to i tak  to nie będzie żaden failure czy coś. Oni jeszcze 90 dni temu byli na 13 miejscu w swojej konferencji. Już pokonanie Memphis to duży sukces.

[BMF]

15 minut temu, the_secret napisał:

Nawet jak to przewalą to i tak  to nie będzie żaden failure czy coś. Oni jeszcze 90 dni temu byli na 13 miejscu w swojej konferencji. Już pokonanie Memphis to duży sukces.

Za dużo Giannisa, w obecnej lidze każdy shot na title shota, gdzie jesteś zdrowy i w formie, ma przez liczbę kontuzji dużo większe value niż kiedyś - i przejebanie z 3-1 tej okazji to byłaby epic wtopa nawet jeśli 8 lutego można by było taki scenariusz brać w ciemno.

I jako, że LeBron jest już starym dziadem, ale zarazem dostałoby mu się jak gdyby nie był starym dziadem, bo dalej jest nr 1 kosza w US -- to jednak poproszę komfortowe 4-2 nawet przy sweepie od wściekłych jokiciowców. ;] 

(chyba, że to było nie-poważnie, wtedy +38388). 

[vero1897]

W dniu 11.05.2023 o 12:09, Vice-kontorezerwowe napisał:

stay tuned for game 6

Masz predykoszons na dzisiaj panie Jackowski?

[Kubbas]

Lebron wow.

Koniec tej jednowymiarowej koszykowki

tak jak pisalem juz jednowymiarowy zespol ktory zawdziecza greatness Currego ze wygral tamtego miska

nie mozna miec 2 gosci w 7-8 osobowej rotacji ktorzy nie graja nic prawie w ataku - Looney, Green

nie mozna miec w 7-8 rotacji 2 gosci ktorych mozna atakowac w obronie - Poole, Curry

wiadomo pomaga tez glebia Lakers i to ze kazdy praktycznie moze sobie wykreowac rzut off the dribble, wszechstronni koszykarze, po drugiej stronie goscie ograniczeni a to wiekowo a to skillsetowo - Green, Poole, Wiggins, Klay, w Lakers Reaves, Rui, Denis, Lonnie, Russell, kazdy z kozlem, rzutem z dystansu, wjazdem i namiastka gry 1na1 albo na pick and rollu

fenomenalny Davis

Klaya to tak slabego nigdy w zyciu nie widzialem

Lakers zrobili im jesien pickandrollowiecza z dupy wybierajac sobie matchupy

Live by the 3, die by the 3

Warriors duzo napudlowali openow, ale contesty Lakers byly fenomenalne przy wszystkich innych rzutach przez co czasami bylo ciezko zebrac bo tak mocno closeoutowalismy do shooterow

Draymond tragiczny w tym meczu

Ham z bardzo dobra taktyka jak w poprzednim meczu na pick and rolle tylko tutaj lepsza egzekucja - preswitchowanie pickow gdy Warriors szukali zeby wyciagnac Davisa, przed akcja juz Lebron z Davisem zamieniali krycie, z raz albo dwa Payton sie zgubil ale to sie zdarza

Big Honey kontra AD, ale to beda finaly konferencji, kto tam ma zamiar kryc Lebrona btw? Porter Jr

ale bedzie ostro na forum @LeweBiodroSmoka ostatni dzien dwa sie polizalismy troche po c***ach, chyba trzeba z tym skonczyc

[Geronimo]

Chyba najbardziej kompletny mecz Lakers w tych PO. 

Dzisiaj w zasadzie każdy spisał się co najmniej poprawnie i efektem była kontrola wyniku od początku do końca.

Boję się cholernie serii z Nuggets. Davis będzie znow kluczowy, a zadanie przed nim piekielnie trudne, bo ograniczenie tak wszechstronnego gracza jak Jokic jest wyzwaniem. Jeśli podoła i impactem nie będzie mu ustępował to Lakers powinni powalczyć.

[Kubbas]

Lebrona z Denver pewnie będzie krył Jeff Green głównie bo kto inny? A Davisa? Jokic?

2 ciężkie matchupy dla Denver

Vando wydaje się idealny na Portera a na Murraya też i do tego jest Denis

Mamy na prawdę flexible roster

Jokica pewnie będzie trzeba podwajac plus Brown KCP

Ciężka seria

[Koelner]

Jaka ciężka? Nuggets na luzie 4:2 chyba że liga postanowi inaczej 

[Maruda99]

38 minut temu, Kubbas napisał:

Lebrona z Denver pewnie będzie krył Jeff Green głównie bo kto inny? A Davisa? Jokic?

2 ciężkie matchupy dla Denver

Vando wydaje się idealny na Portera a na Murraya też i do tego jest Denis

Mamy na prawdę flexible roster

Jokica pewnie będzie trzeba podwajac plus Brown KCP

Ciężka seria

Lebrona to akurat będzie Gordon krył

[matek]

 

[airmax]