Skocz do zawartości

Dallas Mavericks 2022/2023


iglo13

Rekomendowane odpowiedzi

11 godzin temu, ignazz napisał:

Już lud nie pamięta jaki miał początek sezonu gdzie dominował statystycznie konkurencje na poziomie mvp? Ile można tak grać?

No przecież od lat wiadomo, ze nie sztuką grac MVP w październiku, tylko w marcu... 

11 godzin temu, ignazz napisał:

Fatalny zestaw graczy mu ustawiono z prezentem w lutym chyba na Valentynki. 

Żeby nie było, nie było, nie uważam, aby miał jakiś super kolegów, ale... od czasu przejścia Irvinga w meczach gdzie obaj grali, to jak grali razem w 800 min mieli +7,5, jak grał Irving bez Doncica DAL +10 (169 min) a jak Doncic bez Irvinga... -17 (143 min) no przecież to jest jakiś dramat. Może to nie najlepsza próbka, ale DAL bez nich 2 grali lepiej niż z samym Doncicem. Zaczynam się zastanawiać, czy tam naprawdę grubego fuckup-u w szatni nie ma i Luka po sezonie zmieni klub, a Kyrie przedłuży.

Kuźwa niech z Sotą sie dogadają za KATa z jakimś Princem/Andresonem to i Kyrie zostanie. Dobraliby jakiś dobrych defensywnie vetsów i byłby lepiej zbilansowany skład a Sota ma w sumie skład dobry pod Lukę... tylko musiałby przestać dominowac grę, bo z ANTem sie nie dogadają. Conley, Luka, ANT, McDaniels, Gobert looks good.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Sebastian napisał:

To już trzeci odcinek serialu "To nie jego wina"

No to podaj jakieś konkrety co niby takiego strasznego Irving narobił w Dallas, by uznać go za winnego tego co się stało? Jeśli coś tam było to nic na tyle dużego by stawiać go zaraz wyżej w rankingu potencjalnych winowajców niż choćby Marka Cubana, inne osoby odpowiedzialne za (nie)skompletowanie obecnej kadry Mavs czy choćby osobę samego Luki Doncica a konkretnie to jego pozaboiskowe zachowanie po ASG, gdzie wrócił bez formy z jakichś grubszych baletów. Irving swoje nawywijał ale tutaj w Dallas gdy był dostępny do gry na parkiecie to najczęściej dawał tam radę i próbował z Luką jakoś ciągnąć tą dziurawą i nienajlepiej zbalansowaną kadrę ale, że dodatkowo ta dwójka się mocno dublowała rolami na parkiecie to niezbyt im to jak widać wyszło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, vero1897 napisał:

No to podaj jakieś konkrety co niby takiego strasznego Irving narobił w Dallas, by uznać go za winnego tego co się stało? Jeśli coś tam było to nic na tyle dużego by stawiać go zaraz wyżej w rankingu potencjalnych winowajców niż choćby Marka Cubana, inne osoby odpowiedzialne za (nie)skompletowanie obecnej kadry Mavs czy choćby osobę samego Luki Doncica a konkretnie to jego pozaboiskowe zachowanie po ASG, gdzie wrócił bez formy z jakichś grubszych baletów. Irving swoje nawywijał ale tutaj w Dallas gdy był dostępny do gry na parkiecie to najczęściej dawał tam radę i próbował z Luką jakoś ciągnąć tą dziurawą i nienajlepiej zbalansowaną kadrę ale, że dodatkowo ta dwójka się mocno dublowała rolami na parkiecie to niezbyt im to jak widać wyszło.

Nic nie zrobił, właśnie o to chodzi, że nie zrobił nic. Nie stał się liderem, nie potrafił zmobilizować kolegów. Szczęśliwie nie odwalił też jeszcze niczego maksymalnie głupiego i być może już nie będzie miał szansy. 

I nigdzie nie pisałem , że wyniki Dallas to wyłącznie wina Irvinga - daleki od tego jestem - uważam, że tu jest sporo innych czynników. Ale nie uważam, żeby Irving pomógł zbudować tą drużnę, że wniósł do niej ten pierwiastek którego brakowało, że dał sygnał do walki. 

A co do Luki - nie wiem czy śledziliście jego karierę w Realu Madryt - ale tam w momentach kiedy zaczynał mieć klapki na oczach trener zwyczajnie sadzał go na ławce. Może i tu jest potrzebny ktoś kto trochę złapie go za twarz ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, RonnieArtestics napisał:

Za to w jaki sposób odpuścili sezon to mam nadzieje ze wylosuje im się 11. Pick i go stracą. Rozumiem ze nie było chemii, coś się posypało, ale w taki sposób wywieszać białą flagę sie po prostu nie powinno. 

Dokladnie, jakby to zrobili ze 4 mecze wczesniej, ale dopiero co machneli malego runa i mieli jeszcze szanse na PO takie 50/50.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Sebastian napisał:

Nic nie zrobił, właśnie o to chodzi, że nie zrobił nic. Nie stał się liderem, nie potrafił zmobilizować kolegów.

No nie wiem czy te jego występy to takie nic. Moim zdaniem na boisku robił z grubsza to czego można było oczekiwać a od liderowania to był i jest Luka. Zresztą już to liderowanie Irvinga zostało zweryfikowane w Bostonie i nikt od tamtej pory tego od niego nie oczekuje. Tutaj zwyczajnie zabrakło wsparcia i dopasowania innych przez brak ruchów od momentu pozyskania Kyrie - hero ball Luka&Kyrie nie wystarczyło bo inne braki w rosterze były zbyt mocno eksponowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Reikai napisał:

Ciekawie może być dzis, bo zarówno Mavs jak i Spurs przydałaby się porażka. Ciekawe co tam wymyślą trenerzy.

Na wstępie myślałem ze może będą rzucać do swojego kosza. Potem tak w myślach „pomyślałem” na jakim FG% do własnego. Potem mnie olśniło ze drużyna przeciwna „chcąc” wygrać ( przegrać mecz) mogła by chcieć bronic te rzuty do własnego kosza bez obawy o goaltending. To byłby wtedy mecz na maxa. 

Przecież wtedy można bronic tego kosza wkładając rękę w siatkę. Byle punktów nie było. 

A to „legalne” wtedy bo jako atakujący nie można uznać punktów. 

Edytowane przez ignazz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat Irving był bardzo chwalony za relacje w szatni, grał też to co miał grać. Świetny w ofensywie, słaby w defensywie, super 4 kwarty, perfekcyjne rzuty wolne(dla mnie ważne bo Mavs tragicznie rzucają za 1- patrze na ciebie Luka) 

Zabrakło defensywy pod koszem, nie wiem po co tyle czasu w tym zespole jest THJ. Na szczęście już wszyscy wokół mówią, że zmian w lato ma być dużo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, LeweBiodroSmoka napisał:

Kampania Karla aby jak najbardziej narobić Melo na głowę bez względu na wszystko, jest jedną z moich zdecydowanie ulubionych rzeczy na tt.

Ej no ale serio gdzie Luka Doncic a gdzie Carmelo Anthony? I czy tutaj Karl napisał nieprawdę? Co jeszcze sensownego o czym warto wspomnieć wnosił na mega wysokim poziomie Melo, poza tym mniej lub bardziej efektywnym scoringiem? Tutaj to jak już to akurat pan Colin sobie uskutecznia jakieś pierdololo, i pewnie jeszcze dużo więcej tego typu bzdur poczytamy w najbliższe lato o Luce. Doncic do tej pory nie obrywał prawie wcale to teraz pójdzie to w drugą skrajność i oberwie mu się za dużo a ten kto mu ten skład skompletował już niekoniecznie zostanie przez opinię fanów czy mainstreamowych mediów wyjaśniony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, vero1897 napisał:

Ej no ale serio gdzie Luka Doncic a gdzie Carmelo Anthony? I czy tutaj Karl napisał nieprawdę?

ja tego nie napisałem, jestem zatwardziałym hejterem Melo, zwłaszcza, że zostałem fanem Nuggets w sezonie po jego wymianie

inna sprawa, że te komenatarze Karla to już takie wycie do księżyca, stary dziad szuka taniego poklasku, chyba boli go wiele rzeczy na czele z tym, że z top15 trenerios alltime wyleczył go wielki Choke Rivers

Edytowane przez LeweBiodroSmoka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.