Skocz do zawartości

karl

Rekomendowane odpowiedzi

8 minut temu, lorak napisał:

 

Wszyscy fani Zioną i Pelicans zadrżeli przy upadku. Przy takim cielsku takie upadki są niebezpieczne, z drugiej strony nie podejrzewalbym Ziona o słabe kości.

Clarksona (znając jego grę w obronie) też bym nie podejrzewał o takie wypady

Edytowane przez steve
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, Qcin_69 napisał:

4:1, takiego startu nikt się nie spodziewał 💣

Danny Ainge musi być przeszczęśliwy!

Jedyna nadzieja dla Ainge'a na full-tanking mode i szansę na wybór Wembanyamy to dogadanie się Moreyem i wymiana całego składu Jazz na Sixers. W składzie z Markkanenem, Clarksonem i Olynykem nie przestaną wygrywać - potrzebują do tego Embiida, Hardena i Maxeya.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, T+?%hZ<A<5ZZB~5L napisał:

Jedyna nadzieja dla Ainge'a na full-tanking mode i szansę na wybór Wembanyamy to dogadanie się Moreyem i wymiana całego składu Jazz na Sixers. W składzie z Markkanenem, Clarksonem i Olynykem nie przestaną wygrywać - potrzebują do tego Embiida, Hardena i Maxeya.

niech od razu sklepią multiwaya z Lolkersami!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.10.2022 o 12:28, karl napisał:

A w ogóle to był rewanż clarksona za blok w akcji przed. 
https://streamable.com/tn0idt

Clarkson mega blok, ale Zion zachował się jak 18 letni rookie. Gdybym był trenerem zjebałbym go jak psa. Zero kontroli boiska, przeciwnika, bezsensowne przekładanie do lewej (mocniejszej) rączki, zamiast twardego dunku oburącz lub layupa i akcji 2+1. Widać jka bardzo brakuje mu doświadczenia na boiskach NBA, gdzie choć to RS to jednak nie ASG ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nadrabiam braki w tygodniowym oglądaniu i Jazz powoli jednak schodzi na ziemie w ataku. Juz sa ok 20 a zaczynali w TOP3. Clarkson gra czasem nierealnie. Te jego trójki czy to z Pelicans czy Rockets nie miały prawa trafiać a jednak.. On gra w sposób szalony. Do tego stara sie w obronie jak nigdy. Lauri wyjątkowo dobrze gra jako lider. Reszta drużyna szarpie w obronie. Walczy o zbiórki.

Vanderbilt to jest kozak. Obrona elitarna naprawdę. Do tego o zbiórki walczy jakby od tego zależało zycie jego babki. Kessler gra coraz lepiej w obronie. Właściwie jedyni którzy na razie wyglądaja jak niewypał to

Beasley - za chwilę wypadnie z rotacji bo poza jednym meczem z sotą to niewiele wnosi.

Bolmero- no cóż potencjał w ofensywie jest ale nie dostaje minut a jak dostaje to średnio to wychodzi

Agbaji- dopiero pierwszy mecz zagrany. Ciężko powiedzieć dlaczego.

Dziś mecz 5 w 7 noc. Z Memphis . Słabo to widzę. Wydaje się ,że Jazz pewnie będzie próbował przejandlować zrówno Conleya jak i Lauri ale pewny nie jestem. Takie Heat , które fatalnie na razie za 3 wygląda powinni spróbować.Może Suns wrzuci Crowdera plus pick za Clarksona?

Tydzień to o niczym nie świadczy więc Ainge na razie siedzi i czeka na oferty. Dopiero jakby za 2 tygodnie Jazz nadal byłoby w TOP6 na Zachodzie to sam zacznie wychodzić z inicjatywą.

Spurs też wygrywa. Thunder też . Właściwie tylko toksyczne organizacje jak Lakers czy Kings przegrywają no i Rockets są słabi., Wschód to inna bajka ale się nimi na razie nie zajmuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, ely3 napisał:

Dziś mecz 5 w 7 noc. Z Memphis . Słabo to widzę

Jazz jechało na oparach. Memphis to bardzo fizycznie grający zespół. Ale Grizzlies grało dziś bez Moranta. Jazz bez Conleya , Gaya i Kesslera.. Było kilka momentów w tym meczu , w których ewidentnie Grizzlies uciekało Jazz. Ale za każdym razem jakoś Jazz znajdowało energię i doganiało. Hardy w kolejnym meczu na styku wymyślił nową piątkę zamykającą mecz.

Nie wiem czy to efekt nowego trenera ale Clarkson w tym sezonie z takiego pół egoisty nagle stał się rozgrywającym. Dziś 6 asyst i naprawde dużo widział. To jest w ogóle dobry jego sezon. Nie wyszedł mu tylko wczorajszy mecz w Denver za to Beasley , który zazwyczaj gra średnio dziś trafiał trójki,. Kompletnie nie używamy Nickeil nagle wychodzi i gra rewelacyjną obronę. Też przez ostatni sezon nie widziałem tego u niego.

Olynyk co drugi mecz gra dobrze. W obronie jest średnio fajny za to jego trójka jest niesamowicie wazna dla Jazz

Jesli bym się miał czegoś czepiać to drugi raz w zaciętej końcówce Jazz ogarnia chaos. z Pelicans dwukrotnie cudem nie zrobili straty a w końcu Clarkson trafił trójke która nie powinna wpaść. Dziś mieli 16 sekund do końca. Memphis nie faulowali. Jazz dwukrotnie prawie zgubiło piłkę. Lauri na 5 sekund do końca nie wiem po co rzucał spod kosza skoro Jazz było plus 1 i nie było żadnego sensu. Spudłował i tylko kolejny cud w postaci poślizgnięcia się Bane uratował Jazz. Jazz przez brak choć jednego lidera gra w końcówkach noramlną ofensywę. Zero izolacji na jednej zasłonie jak to było w czasach Mitchella i widać ,ze rywale nie do końca wiedza jak reagować. Jazz wygrało kolejną zaciętą końcówkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tego vando to najbardziej nie mogę przeboleć. gość w ataku jest słabiutki, ale taki zawodnik jest potrzebny w każdym zespole - mega energia zawsze, walczy o zbiórki jakby go coś opętało. Aczkolwiek jego braki w ofensywie są też odczuwalne, dopóki gra sobie obok takiego Townsa czy innego centra który jest bardzo utalentowany w ataku to jest w miarę ok, ale już łączenie go z kimś, kto gra tylko w post może być trudniejsze. No i te jego ręce.. często jest tak, że zbiera piłkę w tłumie, ale nie jest w stanie akcji skończyć, pudłuje proste layupy, itd. Jak się poprawi pod tym względem to może być solidny roles i mega energizer z ławki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że duża zasługa trenera Utah że oni tym składem mają tak dobry bilans. Najpewniej niektórzy gracze prędzej czy później poleca a sama drużyna nie będzie już miała tak dobrego bilansu jak teraz co nie zmienia faktu że trener wygrywający tym składem będzie budził nadzieję na przyszłość 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, ely3 napisał:

Nie wiem czy to efekt nowego trenera ale Clarkson w tym sezonie z takiego pół egoisty nagle stał się rozgrywającym

 

7 godzin temu, january napisał:

Przede wszystkim zaczął naprawdę fajnie kreować kolegów i podwojenie liczby asyst na mecz w stosunku do średniej z kariery czy ostatnich lat to nie przypadek

Fajnie ,że dochodzimy do tych samych wniosków. Ale co do selekcji to on ją poprawił za Snydera - Co nie zmienia faktu ,że na razie to on nawet się stara w obronie

Zastanawiam się tylko cały czas czy Jazz ma tak dobrych zadaniowców czy po prostu rywale jeszcze nie zaczęli analizować jak funkcjonuje ofensywa Jazz

A co sądzisz o Kesslerze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@january Wiadomo ,że po 7 meczach gracz wybrany poza loterią może mieć trudne chwilę adaptacyjne. Ale instynkt do bronienia picków i pod koszem ma spory. Dobre wyczucie do bloków ale zdarza mu się stać poza pozycją albo w ataku nie rozumieć zagrania 

Nie chciałbym by Jazz popadło w pułapkę marazmu jak Knicks , którzy 3 sezony temu grali ponad stan weszli do PO zamiast zdobyć TOP5 draftu. Teraz są tam gdzie byli 3 lata temu czyli nigdzie a na dodatek mają słabe perspektywy.

Jazz przed sezonem nie miała nikgo w TOP100 rankingu choć pewnie tak grający Lauri czy Clarkson powinni się załapać ale nawet oni w formie nie łapią się do TOP50 ligi. Jazz mająć Victora z miejsca jest w innej perspektywie.. Ten skład jest fajny ale wciąż jest za mało młodzieży by można olać draft i za mało jest przyszłych All starów ( by nie powiedizeć ,że nie ma żadnego ) by olać draft. Nie mówiąc już o graczach na poziomie all nba. Nie jestem fanem tankowania ale Jazz się tak ustawiło w to lato ,ze nie ma za bardzo wyboru. A sami moga za rok stracić wybór draftowy na rzecz Thunder 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, january napisał:

Bo szczerze mówiąc poza nim i Agbaji młodzieży typowej to tu nie ma.

Wszystko zależy jak liczysz Lauriego i Sextona bo to jednak wciąz młodzież. Nawet ten Beasley ma raptem 26 lat

A Vanderbilt to dla Ciebie młodziak czy jednak nie? Bo ja go wśród młodzieży

4 minuty temu, january napisał:

zrezygnowali z opcji Bolmaro i Doka już.

No cóż Azubuike po kilku latach jest gorszy we wszystkim poza zbiórką od Kesslera. A Bolmaro niestety już w lidze letniej pokazał ,ze niby potrafi wszystko w ataku ale nijak nie potrafi tego ułożyć w jedną całość.

 

5 minut temu, january napisał:

Zwolnili Butlera

Lubiłem Butlera ale liga pokazała mu ,że jest za niski i za mało atletyczny by coś  w niej osiągnąć

Tak w ogóle to dzięki za Twoje 5x5 . Rzetelna robota bo ja w tym roku jakoś celuje w oglądanie innych zespołów niż np Knicks

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe czy Lauri może otrzymać nagrodę dla największego postępu.. JAkby nie spojrzeć to poza ofensywą on też coraz lepiej gra w obronie. Dziś 4 bloki. Kilka razy dobrze ustał Morantowi. Ogólnie super się ogląda jego grę. I możliwe ,że on wskoczył na poziom solidnej drugiej opcji w bardzo mocnym zespole no ale własnie.

Nie wiem co Ainge zamierza ale jakby Jazz nie było fajną historia w tym sezonie to jednak nie zawojują ligi mając duet Clarkson-Lauri jako dwójke liderów. Jazz potrzenuje super talentów.

Ja wiem ,że Memphis było dziś osłabione ale to co Jazz wyrabiało w ataku w 2 i 3 kwarcie było niesamowite. widać pewien duch Snydera bo atak jest oparty na trójkach. Zawodnicy rzucają za każdym razem jak mają czystą lub trochę czysta pozycję. Dużo ruchu na zasłonach. Ta ofensywa jest podobna do tego co oferował Snyder ale z pewnym modyfikacjami np Hardy nie wymaga by każdy na obwodzie kozłował i kreował więc atak jest uproszczony i bardziej scentralizowany w rozegraniu

Bilans 7-2 to jeszcze nic nie oznacza i zaraz Jazz może w grdniu zaliczyć 10 porażek z rzędu ale tak realnie to nic nie wskazuje by mieli grać z mniejszą energią zaangażowaniem

Jazz to w tej chwili idealny sklep z łakociami dla tych ekip co chca walczyć o tytuł. Nie wiem np Heat Lowry plus pick z 24 za Conleya ( nie jest to wielka zmiana ale Lowry w tym sezonie wygląda na skończonego)

Clarkson w sumie to wszędzie.. Nawet taki Olynyk spokojnie powinien zebrać zainteresowanie z rynku. Ale tym razem Jazz powinno brać albo graczy, którzy są bez formu i bez żalu można ich usadzić albo wręcz graczy z kontuzją. Jazz ma fajny skład ale brakuje tu gwiazdy . Oczywiście istnieje też opcja ,że Jazz z tego co mają sklecą pakiet po gwiazdę ale w sumie takowej na rynku brak..

I na koniec THT @Reikai - dziś niestety miał może jedną ładną akcję z podaniem pod kosz do Agbajego a tak to cyrkowe wjazdy pod kosz. Rzuty za 3 przez ręce. Dziś mu wjazdy wychodziły i to naprawdę na niezłym poziomie tylko ,że w tych akcjach reszta drużyna mogła od razu biec do obrony bo było widać ,że THT piłki już nie odda

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem zacięte końcówki, szczęśliwe rzuty przez ręce etc., ale od II kwarty Jazz grało w trybie blow-out i do końca meczu trzymało bezpieczną, dwucyfrową przewagę.

Tak jak napisał @ely3 - z jednej strony:

  • to dopiero początek sezonu i Jazz nie rozegrało nawet 10 meczy
  • historia zna wiele przypadków, gdy underdog teams miały świetne początki, które kończyły się przeciętnie lub źle (vide Cleveland w sezonie 2000-2001: 9-3 w listopadzie i 15-7 w grudniu, by skończyć sezon wynikiem 30-52)
  • jest wielka pokusa aby rozmontować tą drużynę i przejść w tryb twardego-tanku po nagrodę główną w przyszłorocznym drafcie
  • na papierze ten skład wygląda słabo, a jego sufit to "przeciętnie"

ALE...

  • fakty są takie że tu-i-teraz grają świetnie
  • Markkanen gra jak all-star (linijka z meczu z MEM: 31 PTS + 73% FG + 66% 3PT + 83% FT + 11 REB + 4BLK oraz +15 [+/-])
  • Beasley & Sexton grają doskonale jako rezerwowi
  • Mike Conley wciąż żyje
  • Clarkson nawet jak nic nie trafia (jak dziś z MEM) to gra dobrze.

Na ten moment Jazz wyglądają jak Oakland Athletics w Moneyball.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, T+?%hZ<A<5ZZB~5L napisał:

Mike Conley wciąż żyje

Mike miał fatalną drugą część sezonu po Covidzie. Wtedy coś sie stało w szatni bo od tego momentu Jazz wyglądało jak złamany zespół , który nie lubił trenera nie lubił siebie wzajemnie. Mike wyglądał źle. Teraz Mike jest generałem. Świetnie rozgrywa . Ma więcej piłki w dłoniach i nawet chce mu się bronić. Do tego za 3 jest mega skuteczny... To już nie jest zawodnik , który będzie robił wjazdy pod kosz. Który będzie masowo zdobywał punkty ale trójka i rozegrania ma znowu na wysokim poziomie. I znowu broni jak kiedyś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.