Los Angeles Lakers 2022/2023 - Odkupienie

[Reikai]

2 minuty temu, Gregorius napisał:

Lebron nie gra tak źle. Tzn. strasznie razi brak rzutu i nie jest już tak dobry w obronie z pomocy jak wcześniej. Ale o ile na pewno nie jest graczem top10 czy może nawet top20 to moim zdaniem pada ofiarom zbyt wysokich wymagań. On ma już 38 lat i ciężko oczekiwać żeby dalej był liderem. Jordan w jego wieku rzucał 22p/g przy skuteczności 42% i 19% za trzy,  KB 18p/g na 36% i 28% za trzy. Duncan czy Nowitzki rzucali w wieku 38 lat koło 14-15 punktów 

to jest smutne. Dalej ma super wyczucie gdzie się ustawić ale smutno się jego grę ogląda. Wolny na nogach, słaba zbiórka i kompletny brak rzutu. Manewrów pod koszowych nie ma wiec praktycznie tyle rzuci co mu podadzą na wsad.

Nie no, wiadomo ze Lebron dalej jest zajebisty, jest po prostu kiepski jak na swoje standardy i totalnie nie ma rzutu obecnie. Ale gra z jakąś choroba, takze mam nadzieję że się ogarnie.

Większym problemem jest Davis, ale tu już szkoda strzepic ryja. Chlop się porusza jak emeryt.

[Gregorius]

Swoją droga czy znacie jakiegoś gracza który mając 38 lat grał lepiej od LBJ? Jedyny którego z racji obrony dałbym wyżej to KAJ. nikogo innego nie znalazłem . A przepaść pomiędzy tą dwójka a resztą jest większa niż myślałem.

[LeweBiodroSmoka]

6 minut temu, Gregorius napisał:

Swoją droga czy znacie jakiegoś gracza który mając 38 lat grał lepiej od LBJ?

nie ma i nie będzie nikogo takiego zapewne jeszcze długo 

jeszcze tylko CP3 wypada tu dość korzystnie, ale jest młodszy

Edytowane 6 Listopada 2022 przez LeweBiodroSmoka

[BMF]

LeBron wygląda jak leszcz na starcie sezonu, ale się ogarnie.

Z tym Davisem większy problem, tak jak pisałem z tydzień temu: typ był legit superstarem, bo anchorował D i dawał elitarny volume scoring, teraz z tego drugiego nic nie zostało. Trzeba mu dać czas pewnie do połowy sezonu, ale realna jest hipoteza, że szkoda typa i te kontuzje go solidnie sponiewierały, a wtedy Lakers są w dramatycznej pozycji. 

[LeweBiodroSmoka]

mi się od dłuższego czasu wydaje, że to mental jest największym problemem Davisa, urazy urazami, ale rzutu się tak o nie traci, a już na pewno nie jest wytłumaczalny aż taki zjazd w tym względzie 

[airmax]

3 minuty temu, LeweBiodroSmoka napisał:

mi się od dłuższego czasu wydaje, że to mental jest największym problemem Davisa, urazy urazami, ale rzutu się tak o nie traci, a już na pewno nie jest wytłumaczalny aż taki zjazd w tym względzie 

imo łatwiej uwierzyć w rzutowy zajazd spowodowany kontuzjami niż mentalem (cokolwiek się pod tym szerokim pojęciem kryje)

 

 

[BMF]

Davis miał 4y span, gdzie robił z long midrange 33% - pewnie minie mu ten slump niedługo, ale w playoffach '20 (nie tylko on tbh) zrobił personalny overachieving kariery rzucając na poziomie topowego Dirka i ludziom trochę to zamazało obraz realnego skilla AD. Tu większym problemem jest generalne wykorzystanie tego pasywnego Davisa w O, bo przy tym rosterze powinien robić okolice 30ppg (co robił w Pels).

Ale - jak wyżej - 10% sezonu za nami, trzeba dać więcej czasu mu zanim człowiek będzie mógł pokusić się o jakieś jednoznaczne opinie. 

[LeweBiodroSmoka]

4 minuty temu, airmax napisał:

imo łatwiej uwierzyć w rzutowy zajazd spowodowany kontuzjami niż mentalem (cokolwiek się pod tym szerokim pojęciem kryje)

przypomnijcie mi czy Davisowi urwało nogę? to nie jest 94 aby byle kontuzje łamały kariery

Edytowane 6 Listopada 2022 przez LeweBiodroSmoka

[airmax]

2 minuty temu, LeweBiodroSmoka napisał:

przypomnijcie mi czy Davisowi urwało nogę? to nie jest 94 aby byle kontuzje łamały kariery

Nie wiem co mu urwało, natomiast przez to już dwa poprzednie sezony nie mógł dojść do pełni zdrowia

AD nigdy nie był jakimś okazem zdrowia i trochę meczów opuszczał, natomiast to co działo się przez ostatnie dwa sezony to już delikatna przesada i tego pod mental nie podciągniesz 

Możliwe ze coś zle kojarzę, natomiast lejkersowy sztab medyczny najlepszej opinii nie ma (?) wiec może w LAL jest 94 

[LeweBiodroSmoka]

imo nie da się całkowicie odłączyć jednego od drugiego, stan psychiczny też ma wpływ na to jak się na parkiecie zachowujesz, na zaangażowanie, pewność siebie etc.

[memento1984]

niby RW zaczal hot ale pozniej: Westbrook exits the game vs the Cavs with 19 points, 6-13 shooting, 10 assists, 7 turnovers, plus/minus: - 8.

7 TOs...dziwny to gracz

Druzyna LAL to ligowy smietnik zlozony z odpadow, smutnego Russella i 2 gwiazd ktore poprostu sa totalnie bez formy (napewno sie odbija, ale czy to wystarczy na play-in i podtrzymanie jakichkolwiek nadzieji?).

[Binio]

2 godziny temu, ely3 napisał:

Nie wiem czy Lakers powinni teraz wymieniać RW., I nie dlatego ,że nagle zaczął grać ale dlatego ,że Lakers nie może oddać  przyszłości jeśli nadal będą mieć zespół na odpadnięcie w play-in/ Jakby wymienili RW na Giannisa albo Lukę to może i byłoby warto ale tak to niczego nie zmieni skoro Davis z LeBonem mają zjazd a większosć graczy w rotacji gra po prostu źle

Westbrooka za Doncicia, Davisa za Giannisa, jakiegoś pionka za wysoki nr draftu bo przecież Showtime musi wrócić do Los Angeles a King LeBron musi zdobyć więcej pierścieni od  Jordana.

Edytowane 7 Listopada 2022 przez Binio

[ely3]

2 godziny temu, Binio napisał:

Westbrooka za Doncicia, Davisa za Giannisa, jakiegoś pionka za wysoki nr draftu bo przecież Showtime musi wrócić do Los Angeles a King LeBron musi zdobyć więcej pierścieni od  Jordana.

Sarkazm jak widze nie jest dla wszystkich

[knt]

Jak Westbrook rzucał osobiste w pierwszej kwarcie to publika skandowała MVP, jaka publika taki MVP.

[Wyparlo]

9 godzin temu, LeweBiodroSmoka napisał:

nie ma i nie będzie nikogo takiego zapewne jeszcze długo 

jeszcze tylko CP3 wypada tu dość korzystnie, ale jest młodszy

LeBron właśnie ma duży handicap, że się urodził 30 grudnia i ludzie często o tym zapominają. CP3 nie jest jakoś wiele młodszy, bo 5 miesięcy i kilka dni. LeBron nawet jeszcze tych 38 lat nie ukończył, a Jordan jest z lutego, bo już ktoś inny go porównywał jak obaj grali jako 38-latkowie, ale Jordan przy rozpoczęciu sezonu 2001/2022 miał już 38,5 lat, a LeBron dopiero tyle będzie miał na PO 2022/23, które wynika, że obejrzy jedynie na trybunach albo ekranie komórki/laptopa/telewizora.

[NieMy]

10 godzin temu, LeweBiodroSmoka napisał:

jeszcze tylko CP3 wypada tu dość korzystnie, ale jest młodszy

CP3 jest młodszy od Lebrona raptem o 4 miesiące  (127 dni)

[LeweBiodroSmoka]

to raczej Paul tym młodym zrobił kariery, wiadomo, że to nie ten sam gracz, ale to przez ostatnie sezony top3 PG a z tych klasycznych pewnie najlepszy, no... niech każdy sobie tak dziadzieje

[karpik]

Niesamowite co się tu pisze, tak jakbym widział inny mecz

Tak, LeBron wygląda gorzej niż rok temu i ma problemy z jumperkiem. Tak, Davis wyglądał lepiej w bańce i ma problemy z jumperkiem, ale... LeBron z Davisem są w meczu 20-35 FG z tylko 2 TO, reszta zespołu jest 20-52 FG z 14 TO, a ja tu czytam, że LeBron się kończy, a Davis wygląda jak Patrick Ewing z Sonics. I jeszcze można się dowiedzieć, że Westbrook jest najlepszy w Lakers, kiedy to między innymi on zawalił ten mecz z Cavs. Russ fajnie zaczął, dużo lepiej wygląda wchodząc z ławki, grając jako point forward (nawet w obronie przesunięty kilka pozycji wyżej wydaje się dawać radę) wnosi sporo energii i potrafić zmienić momentum. Tak było w pierwszej połowie. Nikt jednak nie daje kredytu LeBronowi i AD, że w 1H Allen z Mobleyem zdobyli łącznie 0 pkt, a Russ oprócz fajnych akcji zaliczał też głupie straty.

Mecz Lakersom przegrał przede wszystkim fatalny lineup z końcówki 3Q - Russ-Reaves-Ryan-JTA-Gabriel. Cavs zrobili run 17-0, a Lakers mieli w tym czasie 5 strat w 6 possensions (ta jedna akcja, kiedy nie było straty, to Westbrook rzucający wide open pull up 3 - generalnie to też jest prawie strata). Cavs jebali Lakers w transition i odjechali na kilkanaście pkt. 

Nie mam pojęcia czemu Davis po zajebistej pierwszej połowie, kiedy zdominował Allena i Mobleya, po przerwie oddaje 2 rzuty, a grę próbują ciągnąć Troy Brown, Reaves czy Ryan. Czy to tak miało być czy AD się na coś obraził, ale powinien w takiej sytuacji wziąć na siebie grę, zwłaszcza, że Allen z Mobleyem byli w foul trouble i kilka akcji Davisa mogłoby spowodować więcej minut dla Robina Lopeza. 

Ale to i tak są raczej niuanse, bo jeśli poza Davisem i LeBronem nie ma nikogo, kto potrafiłby rzucać piłką do kosza, to wyniki są jakie są. Ostatnie kilka meczów wyglądało lepiej, bo Lonnie Walker chwilowo wyglądał na koszykarza, z Cavs jednak miał problemy z faulami i wyszło jak wyszło. No, ale tak to jest jak musisz polegać na Lonnie Walkerze...

PS Ciałkiem nieźle jak na washed up Ewinga.

[Koelner]

bardziej chodziło o tego z końca Knicks - z Magic i Sonics się nie liczy 

[Mich@lik]

Panie Boże, czym zasłużyłem sobie na tego newsa, że AD jest na rynku?
Niech go tylko ktoś zabierze.