Free Agency 2022 czyli Zion z maxem to LOL

[marceli73]

1 godzinę temu, Van napisał:

Tak się zastanawiam patrząc na tą szopkę z KD czy była kiedyś bardziej dziwna sytuacja z trade request gracza takiego kalibru i zachowanie samego gracza niezrozumiałe na przestrzeni kariery przynajmniej dla mnie. 

Tzn przyzwyczailismy się już do tego, że gwiazdy po latach przegrywania w klubach, które ich wybrały chcą odejść jak nie mogą wygrywać. KD w Thunder osiągał sukcesy, ok z RW o tytuł byłoby ciężko, ale to raczej naciskalbym na wymianę 0 kiedy jego wartość była wysoka, a nie zawinął się do Warriors. Ok, spoko mogę nie rozumieć, ale po paru latach ci Warriors okazali się be i postanowił ze swoim ziomkiem przenieść się na Brooklyn. Dostal od Nets maxa mimo, że wiadomo było, że pierwszy rok pewnie cały w plecy. Dostał trenera jakiego chciał, Hardena i pewnie wszystko inne po drodze. W kolejnych sezonach opuszcza po 30 meczów, podpisuje extension i znowu mu się przestaje podobać i domaga się wymiany. Wydawało się że chodzi o Irvinga, spoko to wystarczyloby się jego pozbyć, ale jemu się jednak nie podoba zarząd i sztab... Nie wiem o co mu może chodzić bo jedyny problem jaki widzę w zachowaniu Nets był taki, że w zbyt dużym stopniu mu ulegali, ale chyba nie z tym ma do nich jakieś ale. 

Super zawodnik, niesamowity scorer, ale ewidentnie pod kopułką coś nie styka do końca, jest bardzo niestabilny emocjonalnie, 34 lata, z czego ostatnie sporo opuszczanych meczów no i jak by nie patrzeć wyniki w PO nie takie jakie były oczekiwania. 

 

A reality było inne tzn. Miało być pięknie ALE:

1. Nash okazał się dupą wołową nie trenerem a zresztą Durant to go raczej akceptował a nie namaszczał na trenera.

2 Sprawa z Irvingiem wyszła i to raczej spowodowana przez faszystowskie włądze NY. Za to że się uparł Irving nie brać TRUTKI nie można go winić. Durant pewnie ma do niego żal ale na pewno to rozumie zresztą dał prztyczka w wypowiedzi władzom NY.

3. Sprowadzenie Hardena opylenie młodzieży i picków za niego. Oddanie Allena czyli maszyny do zbierania to był największy błąd Marksa. Picki to zależy jak patrzeć czy jesteście w dupie i będą wysokie czy walczysz o mistrza co roku. Ogólnie superteamy po doświadczeniu z Nets powinny przestać być tworzone.

4. Pewnie Durant w swoim ultimatum pewnie chciałby wymienić że wypierdolcie te faszystowskie władze z NY to zostanę ale to nie było w jego zasięgu. Irving by pewnie to samo chciał dodać. To są wolni ludzie zarabiający masę kasy żeby się dostosować do takich faszystowskich reguł. To nie ROSJa gdzie oligarchowie robią laskę putlerowi.

[T+?%hZ<A<5ZZB~5L]

30 minut temu, marceli73 napisał:

4. Pewnie Durant w swoim ultimatum pewnie chciałby wymienić że wypierdolcie te faszystowskie władze z NY to zostanę ale to nie było w jego zasięgu. Irving by pewnie to samo chciał dodać. To są wolni ludzie zarabiający masę kasy żeby się dostosować do takich faszystowskich reguł. To nie ROSJa gdzie oligarchowie robią laskę putlerowi.

Myślę że tą sprawą powinno się zainteresować Bolesławieckie środowisko Wolnych Ludzi. Możliwe, że należałoby skontaktować Duranta z tą zacną organizacją - z pewnością spróbowali by mu pomóc. Nie ważna różnica kilometrów - w słusznej sprawie każda pomoc jest dobra.

 

[Kubbas]

30 minut temu, marceli73 napisał:

1. Nash okazał się dupą wołową nie trenerem a zresztą Durant to go raczej akceptował a nie namaszczał na trenera.

Ale co Nash zawinil? Jak dla mnie to fajnie prowadzil wiecznie polamana druzyne, z ciaglymi do tego problemami poza koszykowka, prowadzil ja do tego wiedzac ze zarzad daje dupy jego 2 superstarom na kazdym kroku

wiedzial ze tak na prawde nie moze ich ruszyc i musi sie podporzadkowac skoro cala organizacja to robi

zagral bez Kyriego i z Hardenem w 3 meczach na jednej nodze, z bardzo watpliwymi rolesami jako trener 7 meczy i odpadl przy lekkim pechu, tak na prawde mozliwe ze byl bardzo blisko finalow a moze nawet mistrza bo Harden mialby pare dni zeby sie podleczyc a Suns byli do popchniecia

jako trener x and o's ciezko do niego sie przyjebac ogladajac mecze Nets, ze slabym defensywnie personelem cos tam jednak bronili, atak tez jakos wygladal, potrafil powrzucac jakis Brownow na dunker spot, potrafil wkomponowac Dragica

ogolnie prowadzil calkiem dobrze dysfunkcyjna druzyne w dysfunkcyjnej organizacji z dwoma gosciami ktorzy maja najebane we lbie jako superstarami ktorzy na kazdym kroku podwazali jego autorytet, musial byc trenerem kolegom bo organizacja lizala im dupe, do tego co chwile byly braki kadrowe bo ten sie nie zaszczepil albo polamal

a seria z Celtics, ktorzy byli mocarni, tak na prawde rozstrzygla sie o pare punktow i pare akcji, i 3 mecze byly bardzo bardzo wyrownane i mogla isc w obie strony

#teamsteve

[josephnba]

Nie wiem, jakoś ja tych pozytywów tyłu w Nashu nie widziałem 

Generalnie to cały projekt pt Nets to klapa. Zaczęło się tak naprawdę od zachowania Hardena, myślę że to definitywnie pogrzebało szanse NJN na cokolwiek, rok temu w PO pomimo szpitala zrobili 3x lepsze wrażenie niż kilka tygodni temu

James od początku sezonu był kulą u nogi 

Nets dali się zgwałcić w wymianie, wzięli Benny Hilla, Irving przestał brać leki psychotropowe i good night Brooklyn 

Kevin zjebał sobie legacy bardziej (w mojej ocenie) epizodem z Nets niż przejściem do warriors 

Edytowane 9 Sierpnia 2022 przez josephnba

[T+?%hZ<A<5ZZB~5L]

Cytat

Kyrie Irving reportedly agrees with Kevin Durant in not believing in the direction of the Brooklyn Nets due to the leadership of Sean Marks and Steve Nash.

“Kyrie Irving hates these guys,” the source told The Post’s Josh Kosman. “He feels that Nash is terrible and Marks is bad.”

Mnie interesuje co w tej sprawie mają do powiedzenia Mills, Claxton i Curry? Ciekawe czy podobnie cenią Nasha?

[Wyparlo]

Godzinę temu, josephnba napisał:

Nie wiem, jakoś ja tych pozytywów tyłu w Nashu nie widziałem 

Generalnie to cały projekt pt Nets to klapa. Zaczęło się tak naprawdę od zachowania Hardena, myślę że to definitywnie pogrzebało szanse NJN na cokolwiek, rok temu w PO pomimo szpitala zrobili 3x lepsze wrażenie niż kilka tygodni temu

James od początku sezonu był kulą u nogi 

Nets dali się zgwałcić w wymianie, wzięli Benny Hilla, Irving przestał brać leki psychotropowe i good night Brooklyn 

Kevin zjebał sobie legacy bardziej (w mojej ocenie) epizodem z Nets niż przejściem do warriors 

Ale wg mnie to nie jest wina Nasha czy sztabu Nets. Oni wykonali doskonała pracę sprowadzając do drużyny Hardena, Irvinga i Duranta, ale zawiniła właśnie trójka graczy swoją głupotą i brakiem dogadania się oraz wiecznymi kontuzjami ich wszystkich. Zamiast skupić się na graniu to Irving zaczął się bawić w Muhammada Aliego (przez 3 lata nie walczył przez swoje poglądy i odmówienie służby wojskowej) i chciał coś więcej, niż koszykówka. Durant jest ciaputą i nie potrafi nic wymusić na Irvingu, żeby wziął tę szczepionkę i grać o mistrzostwo, a jeszcze uciekł z Brooklynu jego najlepszy kolega Harden. Mimo tej ucieczki obaj bawili się kilka dni temu na koncercie:

 

[marceli73]

Nets powinni poświecić Nasha i zostawić Marksa który jako GM jako tako nie musi wcale gadać z KD. Nie muszą się nawet lubić. Jakis dobry coach załagodziłby konflikt.

Edytowane 9 Sierpnia 2022 przez marceli73

[T+?%hZ<A<5ZZB~5L]

29 minut temu, marceli73 napisał:

A kogo obchodzi co te ogórki maja do powiedzenia.

Po drugie: ponieważ gdyby potwierdzili lub zaprzeczyli opinii KD i KI, to mielibyśmy rozwiązanie zagadki, kto w tej sprawie ma rację - dwie gwiazd(ki)y, czy markowi rolesi (Mills i Curry mają akurat dość dobrą bazę porównawczą w kwestii kadry trenerskiej).

Po pierwsze: nie będę cię kłamał. Mój komentarz w dużej mierze miał charakter ironiczny...

EDIT:

Cytat

Jakis dobry couch załagodziłby konflikt.

Może czarny couch?

 

Edytowane 9 Sierpnia 2022 przez T+?%hZ<A<5ZZB~5L

[marceli73]

Godzinę temu, T+?%hZ<A<5ZZB~5L napisał:

Po drugie: ponieważ gdyby potwierdzili lub zaprzeczyli opinii KD i KI, to mielibyśmy rozwiązanie zagadki, kto w tej sprawie ma rację - dwie gwiazd(ki)y, czy markowi rolesi (Mills i Curry mają akurat dość dobrą bazę porównawczą w kwestii kadry trenerskiej).

Po pierwsze: nie będę cię kłamał. Mój komentarz w dużej mierze miał charakter ironiczny...

EDIT:

Może czarny couch?

 

Literówka poprawiona. Jesteś taki jak twój nick. NIJAKI

[RappaR]

8 godzin temu, Van napisał:

KD w Thunder osiągał sukcesy, ok z RW o tytuł byłoby ciężko, ale to raczej naciskalbym na wymianę 0 kiedy jego wartość była wysoka, a nie zawinął się do Warriors.

Za ich prime:

raz byli w finałach jako świeżacy

raz kontuzja RW, kiedy mieli najlepszy SRS w lidze i możliwe, że najlepszy SRS drużyny, która nigdy nie wygrała mistrzostwa

raz przegrali w WCF w G6 po dogrywce

raz kontuzja Duranta

raz przegrali w WCF w g7, gdzie w G6 u siebie Durant rzucił 10/31 i 1/8 za 3

 

To nie z RW było ciężko o sukces, to był zajebisty team i Durantowi zabrakło postawienia kropki nad i. 

[Peter Scott]

KD się marzy gra w Celtics ze Smartem… Niebywałe jak chłop niszczy sobie legacy w ostatnich miesiącach. 

[Pepis21]

Mam nadzieję, że Stevens nie będzie taki głupi aby brać Duranta. Niech gnije w Nets do końca kontraktu. W głowie mu się ewidentnie popierdoliło.

[Kubbas]

plus masa pickow?

raz sie dogadali drugi raz sie nie dogadaja?

Maxey do tego

kilka zrodel juz podaje to jako jedna z glownych opcji ktora zostala

Edytowane 10 Sierpnia 2022 przez Kubbas

[T+?%hZ<A<5ZZB~5L]

Oddanie Maxeya to duży błąd - nikt wciąż nie wie jak bardzo może się jeszcze rozwinąć? Wszyscy w drużynie go komplementują za work-ethic. Na tu-i-teraz prędzej zaryzykowałbym danie Maxeyowi kontrakt Duranta, niż przejmowałbym Duranta. Harris to nietrafiony prezent gwiazdkowy. Thybulle to hydrozagadka - wystarczyłoby, żeby podciągnął się raptem o  średnio 5 punktów na mecz i stanie się jednym z najbardziej pożądanych graczy na rynku.

[Reikai]

Sixers to chyba z pickami srednio już stoją,oddali ich trochę za Hardena. No i JW, Maxey to stud, a Durant to ciul. Prędzej bym widział go w Celtics, bo pewnie i tak Brown za 2 lata odejdzie.

Edytowane 10 Sierpnia 2022 przez Reikai

[BMF]

Maxey > cancer culture i ringczesterowanie z Wężem. ;]  

Ale IMHO nie ma realnej opcji na KD w Sixers, za mało assetów.

[Kubbas]

9 minut temu, T+?%hZ<A<5ZZB~5L napisał:

Oddanie Maxeya to duży błąd - nikt wciąż nie wie jak bardzo może się jeszcze rozwinąć? 

Embiid Durant Harden

okienko na 3-4 lata na mistrza, nikogo Maxey w takiej sytuacji i jego postep nie interesuje.

do tego nie oddajesz zadnych rolesow

2 minuty temu, BMF napisał:

Maxey > cancer culture i ringczesterowanie z Wężem. ;]  

niby tak

ale dobrze wiesz o tym ze nikt moralnoscia nie bedzie sie kierowal jak ma takie okienko na mistrza

do tego oddajac Tobiasa.

troche sobie zbalansujcie podejscie

bo Durant moze byc ciulem, ale zaden GM w lidze nie patrzy na to tylko patrzy ze dodajac do dobrze napakowanego skladu takiego goscia moze wygrac ultimate prize

[BMF]

1 minutę temu, Kubbas napisał:

okienko na 3-4 lata na mistrza

aaaah, w praktyce jak 34-letni Durant i Embiid raz się zdrowi spotkają w playoffach to pewnie max, z czego kto wie, czy Durantowi w międzyczasie się nie odwidzi. ;] 

Tak obiektywnie, wiadomo, jakby się skończyło na Maxeyu, Thybulle'u i jakimś randomowym first rounderze, to nie ma co pajacować, oferta godna rozważenia, ale to raczej nie byłoby trudne do przelicytowania bardziej ready zawodnikami.

Ale to pytanie kiedy Marks pogodzi się z prawdziwym value Duranta. 

[T+?%hZ<A<5ZZB~5L]

22 minuty temu, Kubbas napisał:

Embiid Durant Harden

okienko na 3-4 lata na mistrza, nikogo Maxey w takiej sytuacji i jego postep nie interesuje.

Durant z końcem września kończy 34 lata. Za 3 lata będzie miał 37 lat, a za 4 lata 38 lat. Biorąc pod uwagę historię jego kontuzji, super jeśli w tym wieku jego średnia punktowa przebije 13 pts./mecz.

Harden z końcem sierpnia kończy 33 lata. Jw.

Okienko o którym piszesz otwiera się i zamyka w nadchodzącym sezonie. Potem będzie już tylko powtórka z Rockets 1996-1999. Tym samym stwierdzenie, że "postęp Maxeya nikogo nie interesuje", jest stwierdzeniem "przy piwie".

[josephnba]

30 minut temu, Kubbas napisał:

Embiid Durant Harden

okienko na 3-4 lata na mistrza, nikogo Maxey w takiej sytuacji i jego postep nie interesuje.

 

Identycznie pisaliśmy o Nets z Durexem Hardenem i Irvingiem 

 

Sixers z Durantem to dwóch bardzo podatnych na kontuzje 7footerów z historią najpoważniejszych urazów dla koszykarza, plus James bez pierwszego kroku 

 

Ja tu nawet dwóch lat okienka nie widzę 

Edytowane 10 Sierpnia 2022 przez josephnba