Feed

[Raven2156]

Straszne… Dzień przed ślubem swojej siostry.  

[Wujek Wójcik]

Nie ma tego nawet jak skomentować...jeszcze oboje byli ojcami, zostawili dzieciaki, żony, bliskich...

co to jest za skurwiały rok to ja nie mogę...

[Szabla]

Macias z asystą w pierwszym i ostatnim swoim (a trzecim Florydy)  meczu turnieju dla rookie. Przegrali 2 do 5. 

Może chociaż do AHL na okrzepniecie, oszlifowanie? Fajnie byłoby mieć rodaka w NHL jak sprawdzilby się, choćby i w 4 linii. 

[Braveheart22]

Wiem, że dopiero mecze przedsezonowe, ale Miczkow pokazuje od razu ogromny potencjał. Phila czekała na kogoś takiego. 

[Szabla]

W bramce Devils (przeciwko Rangers, 3-1) stal Brodeur, Jeremy syn Martina. Oczywiście syn TEGO Martina Brodeura. 

[Szabla]

No i w plecy. Ale wrażenia... Nie do opisania. W tym meczu Buffalo grało jako gość, co doskonale dało się odczuć na trybunach  Z 3/4, może 4/5 trybun za Diabłami było. Pół Europy chyba się zjechało. Polacy, Niemcy (pewnie Szwajcarzy tez), Słowacy, ze Słowenii ktoś był (Olimpia Ljubliana), język angielski też słyszałem w zwykłych rozmowach. Także ruski (lub ukrainski). Wydaje mi się, że Skandynawowie byli (jakieś dziwne kluby). 

Niby 3h w hali spędziłem, a śmignęło jak z bicza strzelił. Tylko miejsce kijowe, bo załapałem się na bilet na szarym końcu. Za bramka, 2 rząd od samej góry. Ale się fajnie oglądało mumo wszystko. 

Pomimo porażki nie żałuję. 

P.S. Praga super, żarcie czeskie REWELACJA. 

Nocka w Pradze i jazda jutro prawie cały dzień przede mną. 

 

[Szabla]

Ale posucha...

Panowie (i Panie jeśli czytają  ). Co sądzicie o 4 Nations Face-off? Tęsknicie za All Star Weekend, czy ta formuła bardziej Wam się podoba?

Na początku nie podobało mi się, zwłaszcza brak pokazu umiejętności (bo go chyba nie będzie?), ale szybko mi się odwidziało. Owszem, szkoda, że nie będzie tego pokazu, lubiłem to, ale myślę, że mecze napakowanych teamów do granic możliwości, mecze 4 teamów z the best of the best zawodnikami, mecze mimo wszystko o coś, bo o spory prestiż, mogą dać duuużo frajdy i faktycznego zaangażowania graczy w mecze (a przynajmniej taka mam nadzieje), a nie jeżdżenie na pół gwizdka i granie jak... sam nie wiem kto lub co. 

Jak to widzicie?

[Szabla]

Panowie, co tu taka posucha? @Braveheart22, @Raven2156, @Pablo81, @Wujek Wójcik, @Larry Legend, @Sewer, @joe dumars, @vonBaron, @kolader. Niektórzy z Was sie ładnie rozpisywali, inni skromniej, ale na pewno czytajacych było więcej niż udzielających się. 

Trochę brak Waszych merytorycznych i bardzo rozwiniętych, ciekawych i profesjonalnych wpisow ("nie jesteś czasem dziennikarzem?" )

[Braveheart22]

W dniu 10.11.2024 o 14:32, Szabla napisał(a):

Panowie, co tu taka posucha? @Braveheart22, @Raven2156, @Pablo81, @Wujek Wójcik, @Larry Legend, @Sewer, @joe dumars, @vonBaron, @kolader. Niektórzy z Was sie ładnie rozpisywali, inni skromniej, ale na pewno czytajacych było więcej niż udzielających się. 

Trochę brak Waszych merytorycznych i bardzo rozwiniętych, ciekawych i profesjonalnych wpisow ("nie jesteś czasem dziennikarzem?" )

Jestem. Trochę brak czasu, a może i chęci po prostu. Nie oglądam aktualnie aż tyle, żebym mógł się tym chwalić. 

Ale jak już zacząłem temat to warto coś więcej napisać. Na pewno, największe zaskoczenie in plus to Capitals. Po pierwsze ta forma Owieczkina, który po prostu szedł jak burza w stronę rekordu i nagle ta kontuzja. Mimo utraty lidera, zespół cały czas w dobrej formie.

Dalej, nie spodziewałem się, że Minnesota może celować w bycie pierwszą siłą zachodu, a pokazują takie apetyty. Kaprizov w mvp formie. 

Mały plusik przy Calgary, którzy jednak z biegiem sezonu powinni tracić moim zdaniem. Prawdopodobne, że na zachodzie już się top8, które zagra w playoffach klaruje. Szybciutko. 

Największe rozczarowanie to Nashville i tu nikt nawet nie jest blisko! Co tam się dzieje? Za mało oglądałem, żeby rozwinąć ten wątek. 

Kiepska atmosfera pewnie też w Detroit i niestety ostatnio też w Buffalo...

Swoją drogą, sporo uznanych ekip ma swoje problemy i gdzieś tam się kręci w środku tabeli, że tak powiem. O ile jeszcze na zachodzie to nie jest jakiś wielki problem, bo raczej nie zabraknie dla takich zespołów miejsca w playoffs, o tyle na wschodzie już może być bardziej nerwowo, bo mam nadzieję, że jeszcze kilka zespołów z dołu się odbije i powalczy. 

W islanders niestety na razie szpital i wyniki poniżej oczekiwań. 

Jeśli chodzi o zawodników spoza tego kręgu gwiazd to na pewno przyciągają uwagę Martin Necas czy Dylan Strome. Kapitalny sezon grają. 

W dniu 4.11.2024 o 17:46, Szabla napisał(a):

Co sądzicie o 4 Nations Face-off?

Taki turniej, jeśli będzie grany rzeczywiście na poważnie to będzie super atrakcja dla kibiców, w tym nas. Choć muszę powiedzieć, że już ponad podziałami, niektórych nacji, a tym samym świetnych zawodników, będzie brakowało. 

[Szabla]

Mam nadzieję, że serio do tego turnieju reprezentacje podejdą. 

USA ma pake, że kto wie... może oni się pokuszą o wygrana? 

W bramce, to Kanada o klasę niżej od USA. Może nie o klasę, ale gorzej się prezentuje.

 Minnesota z Winnipeg i  Capitals mile niespodzianki. Indywidualnie Kaprizov, oraz wielka niespodzianka w postaci Necasa, którzy punktują aż miło, bo MacKinnon, czy Rantanen czy Reinhart, to już przyzwyczaili do tego. 

No i chyba zmierzch Pingwinow... Powoli era Crosby'ego, Malkina, Letanga wygasa. 

A Nashville? Co tam się odwala, ze taka cienizna? 

[Braveheart22]

4 godziny temu, Szabla napisał(a):

W bramce, to Kanada o klasę niżej od USA. Może nie o klasę, ale gorzej się prezentuje.

W bramce to Kanada na papierze zdecydowanie najsłabiej wygląda z całej stawki. A człowiek jeszcze pamięta jak tam na igrzyska jechała trójka: Brodeur, Luongo, Fleury, a teraz, z całym szacunkiem do chłopaków, ale przeciętnie to wygląda, choć może nas zaskoczą. 

Ale mówię, trochę niedosyt ze sportowego punktu widzenia, że turniej okrojony i nie wszystkie mocne nacje zobaczymy. 

Edytowane 12 Grudnia przez Braveheart22