Brooklyn Nets 2021/2022

[vonBaron]

Jestem ciekaw z jakim nastawieniem Gruby będzie grał w 76, na początku może kręcić fajne liczby.

I oczywiście czekam na debiut Benka w Nets.

[andy13]

Możemy poczekać

Swoją drogą, jest szansa, że gościu mając obok Duranta będzie się czuł dobrze gdy presja nie będzie ciążyć na jego barkach. Także gdy Irving będzie grał, to jeszcze lepiej. Simmons nie jest w Nets kolesiem, który ma ciągnąć drużynę, on ma być wsparciem i może taka rola będzie mu pasować? Zobaczymy. 

 

 

[vonBaron]

Nets usilnie chcą opchnac Claxtona, płakać za mim nie będę, gość mega drewniany i szklany.

[Sebastian]

2 godziny temu, andy13 napisał:

Ale fajne jest to, że kontrakt jest długi, talent duży i jest nad czym pracować.

Z tego co napisałeś mogę się zgodzić z ostatnią częścią. Simmons ma nad czym pracować. A czy realnie ma duży talent ? Dużo się o nim mówi ale on się jakoś nie rozwinął. 

[andy13]

Ale może rozwinąć. Jest na to jakaś szansa. Harden może mieć już tylko większe sadło i więcej problemów z racji wieku. Ego już większe być chyba nie może.

[Wyparlo]

Jestem mega zdziwiony, bo Harden-Durant to od lat najlepsze ziomki i na tych wszystkich konkursach na ASG siedzieli we dwóch chociaż grali od dawna już w innych klubach, a tutaj takie coś i Harden ucieka z Brooklynu, a Durant widać, że jest wkurzony mega po wyborach na ASG, gdzie go zlał i nie wybrał do swojej drużyny. Poszła między nimi kosa i Durant jest wkurzony na Hardena.

Na pewno mistrzostwem jest, że Harden uciekł z zespołu, który był głównym faworytem u bukmacherów do mistrzostwa. I dalej po odejściu Hardena pozostają głównym faworytem u bukmacherów. Tyle dobrego, że za Hardena dostali praktycznie wszystko, co potrzebowali. Świetnego obrońcę (Simmonsa), mocnego kloca podkoszowego, którego im brakowało i jedynie ten Seth Curry to już kopia do Joe Harrisa i Patty Millsa, czyli mały świetny strzelec ze słabą obroną i pewnie w wakacje jeden z dwójki Harris/Curry opuści Brooklyn w trejdzie.

Z drugiej strony niestety przypominam sobie, że grający tylko we dwóch Kyrie-Durant kręcili słabe bilanse tylko we dwóch i Ben Simmons będzie musiał dać wiele, żeby utrzymać poziom poprzednich Brooklyn. Mega rozczarowujące, że mając taki skład i potencjał skończyło się to tak szybko i słabo.

Edytowane 11 Lutego 2022 przez Wyparlo

[Kubbas]

przypominam ze Ben ma 25 lat a Broda ostatnio wiecznie polamany

[Lashley]

Ten Trade że wyszedł na dobre Nets to mam wrażenie że przeceniacie ale zacznijmy od początku. Na jakiej pozycji będzie grał Simmons czy od razu będzie  granie nim na centrze? Czy jednak inna pozycja? KD ma wrócić w późniejszym czasie pytanie które miejsce będą zajmować nets wtedy i jaki będą mieli bilans póki co mają 8 miejsce i jednak ta strata może wyjść później duża i jak trafią na 1-2 drużynę wschodu to od razu zaczną się dla nich schody. Jak będzie wyglądać atak nets? Irving jak wiemy jest niezaszczepiony i jak on ma co chwilę nie grać żeby znowu wrócić na mecz to zgranie z nim będzie mocno średnie. Jak będzie wyglądała zdrowa piątka Nets? Myślę że Irving- (różnie może być z jego grą)-curry(myślę raczej on będzie przed Millsem)- durant- simmons- i no właśnie kto będzie tym piątym graczem z całym szacunkiem ale dla mnie jeśli wezmą kogoś bez rzutu to simmons znowu może się z kimś blokować jeśli z takim millsem to wyjdzie że nie mają dobrej obrony bo skład jest za niski a jeden Ben simmons jako super obrońca nic nie zmieni. Drummond to moim zdaniem max rezerwowy center bo jego nie powinno być w pierwszej piątce. I właśnie widzicie dałem wam dużo pytań a mało odpowiedzi znamy jak zbilansować ta drużynę co oni mają żeby zarówno byli mocni w ataku i obronie bo zaraz się może okazać że Nets po tym trasnferze nie będą ani mocni w tymi ani w tym bo tu Irving nie będzie mógł grać tu Durant bedzie podwojony bo lepiej odpuścić  Benka na dystansie. 

Edytowane 11 Lutego 2022 przez Lashley

[andy13]

Nie widzę, żeby ktoś się jarał tym, że teraz Nets na 100% idą na mistrza. Twoje pytania są ciekawe i ja na nie odpowiem, bo nie wiem jak. Wiem za to, że z Hardenem nie byłoby tematu mistrzostwa. Gościu robił kwasy w ekipie, na potęgę łapał urazy, był dużo wolniejszy niż kiedyś chociaż zdawał się tego nie zauważać i ogólnie ściągnięcie go do drużyny to straszna wtopa. Teraz są nowe puzzle i przynajmniej jest co układać. Ze spasionym Hardenem można było tylko załamać ręce nad nieudanym projektem.

[Lashley]

Nets moim zdaniem po transferze z Hardenem mieli czas jeszcze na transfery powinni za wszelką cenę próbować ściągać jakiś zadaniowców do tego składu co będą pasować do tego teamu.Ich rezerwa jest dosyć kiepska. Szczerze mówiąc nie widzę tego Durant jak wróci to może się dwoić i troić ale znowu odpadną jak oni będą słabo bronić a w ataku nie dostanie takiego wsparcia jakie powinien mieć.

[MarcusCamby]

Lebron z Irvingiem i rolesami zdobył mistrzostwo przeciwko jednej z najmocniejszej drużyn w historii NBA. 

Zero wymówek dla Duranta. Jeśli odszedł z Warriors by coś udowodnić to teraz jest jego chwila prawdy. 

[BMF]

Irving jak na razie może grać jakoś w 40% meczów, a Simmons od 8 miesięcy nie gra w koszykówkę, to chyba średni moment na ,,okej, KD, zero wymówek, pokaż na co Cię stać''. ;] 

(zwłaszcza gdy rok temu był ze 2 cm od tego by wklepać future champowi po alltimerskiej serii meczów w g5 i g7 ;])

[Wyparlo]

Godzinę temu, BMF napisał:

Irving jak na razie może grać jakoś w 40% meczów, a Simmons od 8 miesięcy nie gra w koszykówkę, to chyba średni moment na ,,okej, KD, zero wymówek, pokaż na co Cię stać''. ;] 

(zwłaszcza gdy rok temu był ze 2 cm od tego by wklepać future champowi po alltimerskiej serii meczów w g5 i g7 ;])

Brak szczepień powinien być luzowany i Irving niedługo powinien mieć z tym spokój. Simmons będzie miał 2 miesiące i około 25 meczów na zrzucenie rdzy. Durant przy swoim zdrowiu i wieku ma praktycznie ostatni gwizdek albo właśnie ostatnią szansę, żeby jako samodzielny lider poprowadzić drużynę do wygrania mistrzostwa. 76ers również będzie miało tyle samo czasu na zgranie (no na razie mają handicap, bo Durant z kontuzją).

W przypadku Simmonsa liczę, że będzie próba zrobienia z niego lepszej wersji Bruce'a Browna z poprzednich rozgrywek, kiedy był wołem harującym na największe gwiazdy Brooklynu. Czyli właśnie zakładam jego granie na centrze fragmentami, a reszta obsadzona strzelcami Kyrie-Curry/Mills-Harris-Durant, czyli czterech elitarnych strzelców, którzy dzięki graniu razem tworzą sobie 40% za trzy przy wielu oddanych próbach. Do tego jeszcze jest Aldridge jako podkoszowy ze świetnym półdystansem.

Szkoda, że Simmons nie zagrał dla Australii na IO. Tak zapewne już byłoby wiadomo więcej jak spisuje się w innym środowisku, a tak to trochę loteria i nie do końca wiadomo czego się spodziewać.

[andy13]

Nowy dom brodacza

 

[Rodman91]

Miała być dominacja ligi przez Nets, a skończyło się na pechowym przegraniu z kontuzjami w poprzednich playoff, gdy ich siła ofensywna w pełnym składzie była ogromna. A w tym sezonie znacznie słabsza gra drużyny. Jedna z gwiazd Irving większość meczy oouszcza, a teraz strata Hardena. Szanse na mistrza niewielkie. Rzadko kiedy drużyna grająca tak słaby sezon liczy się w playoff i zaczyna grać dopiero wtedy bardzo dobrze jak NYK w 1999. Zarówno Nets i Lakers będą musieli od 1R grać przeciw czołowym teamom w swych konferencjach, którę będą miały przewagę parkietu.

Edytowane 12 Lutego 2022 przez Rodman91

[RonnieArtestics]

Dobrze ze podałeś ten przykład Knicks z 99 - ja tu tez widzę analogię. 

[josephnba]

20 godzin temu, Rodman91 napisał:

Miała być dominacja ligi przez Nets, a skończyło się na pechowym przegraniu z kontuzjami w poprzednich playoff, gdy ich siła ofensywna w pełnym składzie była ogromna. A w tym sezonie znacznie słabsza gra drużyny. Jedna z gwiazd Irving większość meczy oouszcza, a teraz strata Hardena. Szanse na mistrza niewielkie. Rzadko kiedy drużyna grająca tak słaby sezon liczy się w playoff i zaczyna grać dopiero wtedy bardzo dobrze jak NYK w 1999. Zarówno Nets i Lakers będą musieli od 1R grać przeciw czołowym teamom w swych konferencjach, którę będą miały przewagę parkietu.

Na razie zarówno Nets jak Lakers muszą do tych po wejść a biorąc pod uwagę ich bilans w ostatnich tygodniach to nie jest takie pewne

[Rodman91]

3 minuty temu, josephnba napisał:

Na razie zarówno Nets jak Lakers muszą do tych po wejść a biorąc pod uwagę ich bilans w ostatnich tygodniach to nie jest takie pewne

Nets 11 porażek z rzędu. Lakers 3 przegrane pod rząd.

[Grzechu]

Ja obstawiam, że w dłuższej perspektywie Nets lepiej wyjdą na tej wymianie niż trzymając brodacza w składzie (o ile w ogóle by został na kolejny sezon). Simmons to mimo wszystko nadal gość z potencjałem, jeżeli w nowym otoczeniu coś mu się w głowie poukłada i się odblokuje mentalnie, Nets będą ustawieni na lata. Ryzyko na pewno warte podjęcia, biorąc pod uwagę sytuację z Hardenem    

[josephnba]

4 godziny temu, Rodman91 napisał:

Nets 11 porażek z rzędu. Lakers 3 przegrane pod rząd.

Tygodniach nie dniach. Obie ekipy są na minus 0-10 i 3-7