Pozioma Opublikowano 28 Stycznia 2022 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2022 2 minuty temu, LeweBiodroSmoka napisał: nie kumam, czy ktoś w Lakers ogarnia tabele? Czyli kontuzja Lebrona to nie b2b tylko coś poważniejszego, z AD to ciężko powiedzieć, pewnie odpoczynek dla jego kruchego zdrowia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rodman91 Opublikowano 28 Stycznia 2022 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2022 (edytowane) 57 minut temu, Pozioma napisał: Też miałem takie wrażenie, to byłby absolutny rekord, chyba nie do pobicia, ale obecnie Joel jest tak rozpędzony, że za chwilę połknie Jamesa w tym wyścigu, pytanie brzmi czy dojedzie do mety, bo już ma podobnie jak Lebron opuszczonych trochę gier, a jego zdrowie jest jeszcze bardziej podejrzane niż 37-letniego Jamesa. Durant z resztą też może się załapać, jeśli rozegra min, 50 gier, zobaczymy. ja nie w temacie Duże wrażenie zrobiłoby na mnie też, jeśli Durant wygra króla strzelców 5 raz w karierze. Do tego po zerwanym achillesie Póki co dwóch co wygrywali najwięcej razy króla strzelców RS mieli dość krótkie kariery Jordan 10 i Chamberlain 7. Pewnie Jordan bez tej przerwy od NBA miałby 12 razy z rzędu, bo 93/94 nie było go wcale, a w 94/95 grał w końcówce sezonu bez formy, a to był najlepszy sportowo wiek, bo nadal był młody 31-32 lata. Za nimi są Iverson i Durant, którzy wygrywali po 4 razy. Ciekawe, że Jabbar i Bryant tylko 2 razy byli królem strzelców, a Malone ani razu. Jeśli uda się jednak wygrać Jamesowi to pewnie byłby to najstarszy zawodnik, który dokona tego Edytowane 28 Stycznia 2022 przez Rodman91 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pozioma Opublikowano 29 Stycznia 2022 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2022 (edytowane) 1 godzinę temu, Rodman91 napisał: Duże wrażenie zrobiłoby na mnie też, jeśli Durant wygra króla strzelców 5 raz w karierze. Do tego po zerwanym achillesie Póki co dwóch co wygrywali najwięcej razy króla strzelców RS mieli dość krótkie kariery Jordan 10 i Chamberlain 7. Pewnie Jordan bez tej przerwy od NBA miałby 12 razy z rzędu, bo 93/94 nie było go wcale, a w 94/95 grał w końcówce sezonu bez formy, a to był najlepszy sportowo wiek, bo nadal był młody 31-32 lata. Za nimi są Iverson i Durant, którzy wygrywali po 4 razy. Ciekawe, że Jabbar i Bryant tylko 2 razy byli królem strzelców, a Malone ani razu. Jeśli uda się jednak wygrać Jamesowi to pewnie byłby to najstarszy zawodnik, który dokona tego Za dużo jest gdyby u Jordana, gdyby nie odszedł to miałby tyle tytułów króla strzelców, tyle mistrzostw, nie ma ich i nie powiedziane, że gdyby nie przerwa, to w latach 96-98 coś by mu się nie przytrafiło bądź po prostu duży przebieg z rzędu nie spowodowałby obniżenia lotów, albo chociaż spadku motywacji. Ciężko zakładać, że Jordan miał predyspozycje do długiej i równej kariery, skoro tylko nieliczni takie predyspozycje mają, a patrząc na liczbę rozegranych gier Jordan miał krótką karierę, chociaż bardzo rozległą w czasie. Edytowane 29 Stycznia 2022 przez Pozioma Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rodman91 Opublikowano 29 Stycznia 2022 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2022 10 godzin temu, Pozioma napisał: Za dużo jest gdyby u Jordana, gdyby nie odszedł to miałby tyle tytułów króla strzelców, tyle mistrzostw, nie ma ich i nie powiedziane, że gdyby nie przerwa, to w latach 96-98 coś by mu się nie przytrafiło bądź po prostu duży przebieg z rzędu nie spowodowałby obniżenia lotów, albo chociaż spadku motywacji. Ciężko zakładać, że Jordan miał predyspozycje do długiej i równej kariery, skoro tylko nieliczni takie predyspozycje mają, a patrząc na liczbę rozegranych gier Jordan miał krótką karierę, chociaż bardzo rozległą w czasie. Tu nie ma żadnego gdyby, bo był w prime, dominował mocno nad ligą, gdy już wszedł na szczyt i grał w najlepszym zespole lat 90'. Na przerwie od NBA tylko stracił, a nic nie zyskał. Fizycznie w 93/94 i 94/95 z pewnością był na 100% wydajniejszy niż później. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MA23 Opublikowano 29 Stycznia 2022 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2022 Godzinę temu, Rodman91 napisał: Tu nie ma żadnego gdyby, bo był w prime, dominował mocno nad ligą, gdy już wszedł na szczyt i grał w najlepszym zespole lat 90'. Na przerwie od NBA tylko stracił, a nic nie zyskał. Fizycznie w 93/94 i 94/95 z pewnością był na 100% wydajniejszy niż później. Właśnie tu jest "gdyby" bo niewiadomo czy weźmy na to nie doznałby jakieś kontuzji w trakcie tych dwóch sezonów a w efekcie czy nie rzutowałoby na jego kolejne sukcesy. Faktem jest że zdobył 6 mistrzostw NBA. Gdybaniem jest że zostałby królem strzelców w dwóch sezonach w których praktycznie nie grał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pozioma Opublikowano 29 Stycznia 2022 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2022 3 godziny temu, Rodman91 napisał: Tu nie ma żadnego gdyby, bo był w prime, dominował mocno nad ligą, gdy już wszedł na szczyt i grał w najlepszym zespole lat 90'. Na przerwie od NBA tylko stracił, a nic nie zyskał. Fizycznie w 93/94 i 94/95 z pewnością był na 100% wydajniejszy niż później. To, że zdobyłby dwa kolejne tytuły króla strzelców to ja się zgadzam, ale czy w kolejnych 3 sezonach to by mi się udało to już wróżenie z fusów. Idąc tym tokiem rozumowania, gdyby nie miał dwuletniej przerwy to miałby osiem tytułów mistrzowskich, a jak dodamy do tego hipotezę, że Krause nie rozwala zespołu po mistrzostwie w 98, to może 10 albo nawet 12... Nie zapominajmy, że mimo gry w baseball te dwa lata przerwy pozwoliły MJ osiągnąć głód i świeżość, pozwoliły nieco zregenerować się stawom, pozwoliły wzmocnić sylwetkę. Nie jesteśmy w stanie udowodnić, czy Jordan po powiedzmy 5-6 z rzędu wizytach w finałach nie złapałby kontuzji Achillesa czy ACL, w tamtym czasie i przy jego stylu gry byłby to koniec kariery. A przecież coś podobnego mogłoby dotknąć np. Pippena i też byłoby po mistrzostwach, a dodatkowo powodowałoby jeszcze większy wysiłek u Jordana. Wg mnie teza, że MJowi te dwa lata generalnie pomogły jest równie dobra, a nawet bardziej prawdopodobna niż, że odebrały mu 2 tytuły strzeleckie i dwa mistrzostwa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rodman91 Opublikowano 29 Stycznia 2022 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2022 4 godziny temu, MA23 napisał: Właśnie tu jest "gdyby" bo niewiadomo czy weźmy na to nie doznałby jakieś kontuzji w trakcie tych dwóch sezonów a w efekcie czy nie rzutowałoby na jego kolejne sukcesy. Faktem jest że zdobył 6 mistrzostw NBA. Gdybaniem jest że zostałby królem strzelców w dwóch sezonach w których praktycznie nie grał. Tylko zauważ, że nie było mowy o wygraniu mistrzostw co jest znacznie trudniejsze mimo, że Bulls z nim byliby faworytem, a tylko poruszyłem kwestię wygrywania tytułów króla strzelców co przychodziło mu corocznie z dziecinną łatwością. To jest pewne, że łatwiejsze do wykonania byłoby to dla niego, gdy miał 31-32 lata niż 33-35 lat po powrocie. Niektórzy piszą tu, że przerwy od zawodowego sportu są dobre dla resetu choć u niego to była zmiana dyscypliny i nieco inne obciążenia, a nie całkiem leżenie sobie na plaży. Ale wtedy wielu fachowców podkreślało, że po takiej przerwie od NBA może mu ciężko być powrócić na sam szczyt, bo robili porównania do innych gwiazd sportu, którzy po takich powrotach już nigdy nie byli ponownie zwycięzcami. Kontuzje pomijam, bo poza złamaniem nogi w 85/86 nic poważnego Jordanowi nie było za czasów gry Bulls. Kłopoty z kolanami miał za czasów gry Wizards (39-40 lat) po kolejnej 3-letniej przerwie od NBA. Takie przerwy od sportu i powroty wcale nie są takie dobre jak myślicie. To porównywalny szok dla organizmu jak wskoczenie rozgrzanym do lodowatej wody. Regularność jest lepsza. Co do Jamesa i jego ewentualnych szans na wygranie klasyfikacji strzelców to nikt na początku sezonu nie spodziewał się, że to w ogóle możliwe, a on notuje średnią najlepszą od sezonu 09/10. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vero1897 Opublikowano 29 Stycznia 2022 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2022 3 godziny temu, Rodman91 napisał: Co do Jamesa i jego ewentualnych szans na wygranie klasyfikacji strzelców to nikt na początku sezonu nie spodziewał się, że to w ogóle możliwe, a on notuje średnią najlepszą od sezonu 09/10. Nikt się nie spodziewał, że ten skład będzie AŻ TAK tragiczny i ta średnia pkt pokazuje poprostu marność tego rosteru. Przecież w normalniej zbudowanym zespole by pewnie kręcił, jak przez poprzednie 2 sezony: coś w okolicach 25pkt, zamiast ciągnąć ten wóz węgla i papy niemal co noc. Ale, że sam do tego przyłożył rękę to mi go wogóle nie szkoda. Tylko te ciągłe absencje Davisa robią się już tragi-komiczne. Gdyby był poważną drugą opcją to wyglądało by to o wiele lepiej a tak trudno liczyć na kogoś kto co chwila trafia na L4, w dodatku bardzo często wtedy gdy drużyna go najbardziej potrzebuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reikai Opublikowano 30 Stycznia 2022 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2022 Ok to był jeden mecz z Sixers i 8 minut z Hawks, ale Davis w końcu wygląda jak Davis. Zrzucił trochę kg chyba i zupełnie inaczej się porusza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mich@lik Opublikowano 30 Stycznia 2022 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2022 Gdyby jeszcze meldował sie w obronie. Boże ile głupich zagrań robimy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raven2156 Opublikowano 30 Stycznia 2022 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2022 (edytowane) Ale za to Westbrook i Melo naprawdę mogą się dziś podobać! No i oczywiście to co dziś wyrabia Monk to jest po prostu niesamowite! Jestem w szoku widząc naszych chłopaków bez LeBrona którzy po 3Q nie oddają praktycznie prowadzenia skutecznie je podwyższając. Edytowane 30 Stycznia 2022 przez Raven2156 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
iglo13 Opublikowano 30 Stycznia 2022 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2022 27 minut temu, Raven2156 napisał: Jestem w szoku widząc naszych chłopaków bez LeBrona którzy po 3Q nie oddają praktycznie prowadzenia skutecznie je podwyższając. Też byłem w szoku, ale Lakers to Lakers Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raven2156 Opublikowano 30 Stycznia 2022 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2022 (edytowane) 4 minuty temu, iglo13 napisał: Też byłem w szoku, ale Lakers to Lakers Ta końcówka... Chyba z 4 czy 5 takich samych zagrań podkoszowych pod rząd do Okongwu ale nadal Lakers nie mieli na to odpowiedzi. Mega wielka szkoda, bo naprawdę bardzo przyjemnie oglądało się ten mecz. Przez chwilę mrugnęła statystyka o tym, że Lakers prowadzą w lidze pod względem przegranych meczów w których w 4Q prowadzili 10-punktami i więcej... To już 12 taki mecz w tym sezonie. Edytowane 30 Stycznia 2022 przez Raven2156 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rodman91 Opublikowano 30 Stycznia 2022 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2022 Przegrywają tyle końcówek, bo Westbrook kilka razy zawalił oraz pauzował długo A.Davis. Zobaczymy jak to będzie wyglądać, gdy wreszcie Lebron z Davisem razem będą mogli pograć ze sobą na dobrym poziomie w drugiej połowie sezonu. Byleby wreszcie kontuzje ich omijały. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mich@lik Opublikowano 30 Stycznia 2022 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2022 Niestety ale dziś zawalił treneiro. Statyczna końcówka w ataku, w obronie dziura. Hawks grali ciągle to samo. Zaczynam się zastanawiać czy wymiana trenera to nie taka zła opcja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reikai Opublikowano 30 Stycznia 2022 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2022 Reeves na Trae to był jakiś sabotaż. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jordan20 Opublikowano 30 Stycznia 2022 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2022 Mogl sie dluzej gapic na zegar Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pozioma Opublikowano 30 Stycznia 2022 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2022 7 minut temu, jordan20 napisał: Mogl sie dluzej gapic na zegar Debil, przepraszam za słownictwo, ale jak to inaczej nazwać? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raven2156 Opublikowano 30 Stycznia 2022 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2022 Godzinę temu, Pozioma napisał: Debil, przepraszam za słownictwo, ale jak to inaczej nazwać? Wystarczy po prostu Westbrook Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vero1897 Opublikowano 30 Stycznia 2022 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2022 Ciekawe czy Russ sprawdzał pozostały do końca czas czy statsy potrzebne do triple-double? 38 pkt stracone w q4 i kolejna porażka obnażająca słabość tego rosteru i bezradność sztabu trenerskiego gdy przeciwnicy gnoją ich grając jedno i to samo. A jako, że Pelinka jeszcze ani razu nie dokonał jeszcze czegoś ponadprzeciętnego jako GM to pozostaje czekać do wiosny na nieunikniony wpierdziel w PO, czytając tutaj od czasu do czasu jak to wróci Nunn i pozamiata oraz może jakieś mrzonki fanów "króla" o próbie wywalczenia historycznego mistrzostwa z 8 seedu. Chociaż i oni już tylko raczej odliczają brakujące pkt do Jabbara, bo cóż innego im w obecnej sytuacji pozostało? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się