Skocz do zawartości

Jokic vs KAT


MarcusCamby

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, ignazz napisał:

Karkołomna teza i fatalny timing wypowiedzi mimo ze lubię kATa. 

Właśnie dlatego to napisałem teraz, gdy zdecydowanie nie jest to modne :) 

i nie chodzi mi tu o żadną dyskusję w czasach, gdy Jok wygląda jak legit MVP. Po prostu wierzę w KATa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt nie odbiera Tobie możliwości wiary w Kata. Ale głosić tezę o budowaniu zespołu gdzie zaczniesz nie od Joka a od Kata trudno obronić i wyglada to jak argument mocno na sile. Nie musisz być kontrowersyjny tylko dla tego ze posiadasz go w grze. Rozróżniam zdanie ze się kogoś ceni od zdania które wrzuciłeś o budowaniu zespołu od jednego gracza. Nie masz niestety najmniejszych argumentów aby podeprzeć tezę. I dlatego każdy przyklei Tobie zarzut o jego posiadaniu w grze. 
KAT przegrywa praktycznie każde ważne porównanie gracza lidera z Jokiem:

Siła zespołu w oparciu o ich przywództwo?

PO performance?

epicka seria?

kompletność po obu stronach parkietu?

obrona?

przeglad pola i czucie gry?

przejmowanie momentum w meczu?

zdtowie i ilość opuszczonych spotkań?

Kreowanie partnerów?

zobacz - zostawiam dosyć błahy argument czystych statystyk bo to nie RoTo i to ze Jok jest koszykarsko dużo lepszy. Kata cenie i zauważam jego niesamowity arsenał rzutowy gdzie w ofensywie wyjmując ordynarnie asysty moznaby na sile widzieć jego przewagi. Reszta leży i kwiczy. I tylko częściowo można tłumaczyć niepowodzenia zespołowe tym ze trafił do MIN. KG tez się tam strasznie męczył ale poniżej pewnego wysokiego poziomu nie schodził. 

Start Joka w DEN nie był tez jakoś usłany różami a po paru ekipach już się przejechali. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Alonzo napisał:

Ignaś, 

.. ale po co ta dyskusja? 

Jok jest lepszy - jest. Przecież to napisałem. 

I napisałeś, że wolałbyś budować drużyne wokół Townsa niż Jokica co jest ......dziwaczne

No ale to jest temat ,który ma zachęcać ludzi do dopisania się do simbasketu lub beGM a raczej swoimi utarczkami i złośliwościami uzyskujecie efekt odwrotny. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, ely3 napisał:

I napisałeś, że wolałbyś budować drużyne wokół Townsa niż Jokica co jest ......dziwaczne

No ale to jest temat ,który ma zachęcać ludzi do dopisania się do simbasketu lub beGM a raczej swoimi utarczkami i złośliwościami uzyskujecie efekt odwrotny. 

Rozumiem, że tu na forum nie można już mieć innego zdania niż większość :) 

W połowie lat 90-tych pomimo, że Shaq dominował budowałbym zawsze i wszędzie na Mourningu, chociaż wiedziałem że Shaq jest lepszy. Tu temat jeszcze nie jest zamknięty mimo olbrzymiej przewagi Jokicia juz teraz, bo KAT ma dopiero 25 lat i będzie wchodził dopiero w swój prime.  Ogólnie to nie sądziłem, że po Mourningu będę jeszcze któremuś centrowi tak mocno kibicował jak KATowi. 

Odnośnie Simbasketu i BeGM - gram w obu i polecam i BeGM i Simbasket - przy czym Simka jest zdecydowania bezstresowa. :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niektóre argumenty mnie trochę rozbawiły, szczególnie podnoszone teraz jak "żelazny" zdrowiem KAT, przeżywa być może najgorszy okres w życiu... a mimo to opuścił raptem 39 więcej spotkań łącznie w ciągu 5 lat od Jokera.. :)

9 godzin temu, ignazz napisał:

Siła zespołu w oparciu o ich przywództwo?

Chętnie poczytam jak o tym napiszesz, może jakieś rzeczy których nie wiem, ale z grubsza chyba wszyscy wiedzą (nawet Jokicowcy) że to nie jest jego mocna strona i tę rolę pełnią inni gracze w Baryłach :)

9 godzin temu, ignazz napisał:

PO performance?

No tak, KAT miał cały jeden sezon ekipę na PO i grał w nich rok młodszy od Jokica i jego kosztem :)

9 godzin temu, ignazz napisał:

kompletność po obu stronach parkietu?

 

10 godzin temu, ignazz napisał:

obrona?

No akurat ofensywnie, to patrząc jak rozwinął się KAT (również w kreowaniu) w ost 2 latach, a czego nie mógł przez absencję pokazać oraz jak poprawił defensywę, to akurat można by dosyć łatwo obalić tę tezę. Niemniej przez małe próbki i kompletnie inna jakość partnerów w drużynach, realną wartość moglibyśmy zobaczyć jakby grali w tożsamych zespołach. To kompletnie inni C, jeden opiera ofensywę na kreacji, drugi na scoringu - więc i inaczej budowałby się ekipy pod nich.

Dlatego podobnie jak Alonzo ja dalej jestem w bandwagonie KAT, ale dziś tak naprawdę nie ma czego porównywać. Porównywanie ich kiedy jeden gra MVP season, a drugi od 2 kontuzje i tragedie rodzinę ma, jest nonsensem. Na pewno na Jokicu jest łatwiej budować zespół, ale moim zdaniem, bo problem Point jest rozwiązany w dużej mierze, ale czy na nim zbuduje się docelowo lepszego contenera? Zobaczymy za parę lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, dannygd napisał:

Chętnie poczytam jak o tym napiszesz, może jakieś rzeczy których nie wiem, ale z grubsza chyba wszyscy wiedzą (nawet Jokicowcy) że to nie jest jego mocna strona i tę rolę pełnią inni gracze w Baryłach :)

Już drugi rok Jok jest vocal-leaderem Nuggets na boisku

ofc mogłeś nie zauważyć :)

2 godziny temu, dannygd napisał:

No tak, KAT miał cały jeden sezon ekipę na PO i grał w nich rok młodszy od Jokica i jego kosztem :)

KAT nigdy nie miał ekipy na PO.

On był częścią ekipy Butlera w 2018.

 

no i nie wiem w sumie na cholerę tutaj ta dyskusja (tzn. widać kolejną przewagę simki -> w simkę gra się tylko w jednym określonym dziale ;)) - @Eld poczyścisz? :P 

Edytowane przez julekstep
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, julekstep napisał:

no i nie wiem w sumie na cholerę tutaj ta dyskusja (tzn. widać kolejną przewagę simki -> w simkę gra się tylko w jednym określonym dziale ;)) - @Eld poczyścisz? :P 

Gdzie co przenieść?

Co usunąć?

My w beGM nadal zmienników szukamy jak coś. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, julekstep napisał:

gadki o wyższości grajka x nad grajkiem y :P

komu to potrzebne?

Przeniosłem całość tutaj póki co. Później jak będę miał więcej czasu to wydzielę same ogłoszenia o wolnych miejscach i zostawię na głównym. Gadać będziemy tutaj, a tam będziemy tylko podbijać i pilnować aby było na pierwszej stronie.

Może być?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, julekstep napisał:

Już drugi rok Jok jest vocal-leaderem Nuggets na boisku

ofc mogłeś nie zauważyć :)

 

17 godzin temu, LeweBiodroSmoka napisał:

masz rację, nie wiesz

Chłopaki jesteście totalnymi Jokicowcami, ale z grubsza uwielbienie do gracza, nie powinno przesłaniać oceny, a już na pewno rozróżniania kogoś kto czasem pokrzykuje na boisku od "przywództwa".

W moim odczuciu (ale jak czytałem to też kilku insiderów) Denver to jest taki trochę casus Spurs wielkiej trójcy, tylko 3-go im brakuje. W Spurs prawdziwym i jedynym liderem był Greg Popovic, to on wpływał na zawodników na boisku w czasie meczów i poza nimi. Tim Duncan NIGDY takim liderem nie był, on był ultra efektywny, ale uwielbiał grę bez bycia w centrum uwagi, robić ważne rzeczy w cieniu, bez fajerwerków - gracze go cenili, szanowali, ale to jeszcze nie przywództwo. Widać to było w reprezentacji USA gdzie chętnie był "dopełniaczem". Na boisku czasem mentalnie rolę lidera przejmowali Parker czy Manu, ale jak schodzili do szatni na przerwę to kończył się ich lidership. Pewnym przedłużeniem wśród graczy Popa w szatni był Bowen.

W Denver uważam ,ze jest podobnie. Jedynym prawdziwym przywódcą tej ekipy jest Mike Malone. To on z "mlekiem matki" - czyli swojego mentora Popa, przejął sposób prowadzenia ekipy. To on jest w stanie w szatni zmienić ich mental, tak aby byli w stanie wyjść i odrobić +10 punktową stratę i wygrać mecz. Na boisku są momenty, gdzie stara się to robić Jokic, ale nie widzę u niego tego zaangażowania, lepiej w tej roli czuje się Murray, tylko wciąż podejmuje zbyt dużo złych decyzji, żeby mieć większy szacunek u kolegów, a w szatni przedłużeniem Mike'a jest Sap. 

W ogóle w Baryłach jest sporo graczy typu młody gniewny - wcześniej trochę takim był Murray, ale zrobił ogromny mentalny postęp i Malone obdarzył go dużym zaufaniem. Jego rolę przejął niepokorny Barton, który już nie raz zrobił na boisku coś czego... trener nie rozpisał, a nowym niepokornym jest MPJ - który uwielbia brać piłkę w swoje ręce i dać się ponieść fantazji - więc o ile nie ma kontuzji, to Malone od razu ogranicza minuty tych niepokornych i daje im do zrozumienia, kto jest tu szefem.

Nie odbierajcie tego jako "negatywu" w stosunku do Jokera, bo rzadko kiedy prawdziwym liderem/przywódcą jest najlepszy gracz w ekipie. Rzadko zgadzam się z Barkleyem (i nie chodzi o to, że jego wypowiedź to jakas "wyrocznia"), ale tu ma wiele racji, mimo, że wypowiedź sprzed sezonu, kiedy kształt składu jeszcze był trochę inny.

No i jakoś sobie nie wyobrażam, żeby jednak miły, śmieszkowaty "pączuś" Jokic stał się teraz Butlerem (choć w Heat Haslem dalej rządzi)/Draymondem/LBJem czy chociażby CP3 i dostał technika za opi****lenie młodziaka na boisku - no nie ten typ osobowości ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, dannygd napisał:

W moim odczuciu (ale jak czytałem to też kilku insiderów) Denver to jest taki trochę casus Spurs wielkiej trójcy, tylko 3-go im brakuje. W Spurs prawdziwym i jedynym liderem był Greg Popovic, to on wpływał na zawodników na boisku w czasie meczów i poza nimi. Tim Duncan NIGDY takim liderem nie był, on był ultra efektywny, ale uwielbiał grę bez bycia w centrum uwagi, robić ważne rzeczy w cieniu, bez fajerwerków - gracze go cenili, szanowali, ale to jeszcze nie przywództwo.

@mac +1 ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.