Skocz do zawartości

WAKACJE A COVID podróże w 2021 roku


ignazz

Rekomendowane odpowiedzi

4 godziny temu, memento1984 napisał(a):

ogolnie beka wymieniac obecne Ateny w jednym rzedzie z Paryzem czy Rzymem : ) Rzym to mega zaniedbany, wszechobecny balagan.

Ateny przy placu Omonia to jest dramat, ciężko przejść żeby się o jakiegoś ćpuna nie potknąć 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, memento1984 napisał(a):

Paryz to absolutnie top, probowac porownac to mozna z Madrytem/Londynem, dalej Barcelona, Rzym.

Byłem w tym roku w Madrycie, nic ciekawego. W Atenach, na które zrzędzicie, dużo bardziej mi się podobało 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Grzechu napisał(a):

Byłem w tym roku w Madrycie, nic ciekawego. W Atenach, na które zrzędzicie, dużo bardziej mi się podobało 

Niby o gustach sie nie dyskutuje, ale jak mozna porownac stary Madryt ze starymi Atenami. Jedno to centralne miasto dawnego imperium ze swietnie zadbanymi zabytkami architekturalnymi, a drugie praktycznie nie ma sladu i zabudowane komunistycznymi blokami w scislym centrum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, memento1984 napisał(a):

Niby o gustach sie nie dyskutuje, ale jak mozna porownac stary Madryt ze starymi Atenami. Jedno to centralne miasto dawnego imperium ze swietnie zadbanymi zabytkami architekturalnymi, a drugie praktycznie nie ma sladu i zabudowane komunistycznymi blokami w scislym centrum.

No właśnie, kwestia gustu. Ładne budynki i i kamienice mogę sobie w Krakowie obejrzeć, po co lecieć na drugi koniec Europy. Do tego muzea w Madrycie to porażka. A Ateny mają swój klimat. Z Grecji miejskiej podobały mi się też Saloniki, mało popularne, ciekawe architektonicznie (dużo staroci w stylu Bizancjum)     

1 minutę temu, RappaR napisał(a):

Mi się podobało w Atenach, ale co w nich jest ciekawego?

Jest parę ciekawych miejsc, Akropol + muzeum, stadion olimpijski, muzeum narodowe... Coś innego niż wszędzie. Dla mnie ciekawsze niż Madryt gdzie trudno coś szczególnego zapamiętać 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Grzechu napisał(a):

No właśnie, kwestia gustu. Ładne budynki i i kamienice mogę sobie w Krakowie obejrzeć, po co lecieć na drugi koniec Europy. Do tego muzea w Madrycie to porażka. A Ateny mają swój klimat. Z Grecji miejskiej podobały mi się też Saloniki, mało popularne, ciekawe architektonicznie (dużo staroci w stylu Bizancjum)     

Jest parę ciekawych miejsc, Akropol + muzeum, stadion olimpijski, muzeum narodowe... Coś innego niż wszędzie. Dla mnie ciekawsze niż Madryt gdzie trudno coś szczególnego zapamiętać 

Ja z Madrytu zapamietalem afroamerykanskie k**** na kazdym kroku, miasto slabe imho.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na mnie Ateny zrobiły duże wrażenie ,ale ja byłem tam dokładnie 40 lat temu, wtedy w PRL był stan wojenny psy szczekały dupami a c***ami piły wodę. Urzekła mnie też filozofia i styl życia Greków easy living, tego im można naprawdę pozazdrościć, chociaż nam może się wydawać że to lenie i obiboki, ale na pewno żyją lepiej i dłużej niż pracusie , którzy zapierdalają po 60 godzin tygodniowo żeby mieć więcej od sąsiadów. Jeżeli chodzi o stan zabytków np. Akropol to po części może być wynik mentalności Greków, wieku tych zabytków ,a także tego że były szabrowane. Wiele można znaleźć w British Museum , zresztą w tym miejscu miałem wrażenie , że jestem w złodziejskiej dziupli wypełnionej fantami kradzionymi na całym świecie . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w Atenach byłem pare razy ale 2008-2015 wiec mimo zachwycenia mogę zrozumieć ze poszło w Zła stronę.  Mimo wszystko dla kogos kto jest miłośnikiem Starożytności to must be miejsce gdzie każdy kamień uruchamia wyobraźnie. Areopag Wieża Wiatrów pozostałości i Agory ale i Forum. Te obcowanie z czymś co dawno dawno temu było centrum świata antycznego gaje oliwne gdzie szukasz cienia i gdy masz budżet swietne hotele z widokiem na Akropol sprawiają  ze mając czas wiedzę i pieniądze moim zdaniem to mocne top 10 Europy. Te wzgórza z kolejkami gdzie możesz podziwiać miasto z rożnej perspektywy i sporo alternatyw w okolicy to jest swietne miejsce. Ale jak pisałem rozumiem krytykę gdyktos ignoruje ten powiew starożytności i nie czuje ze tym traktem chodzili ludzie 2700 lat temu. 

Londyn 

Lizbona 

Edynburg 

Paryz 

Rzym 

Istanbul 

Barcelona 

Dublin 

Praga 

Ateny 

Amsterdam 

Monte Carlo 

 

to z tych dużych miast o dużej sile rażenia 

mniejsze perełki 

Dubrovnik 

Gdansk & Kraków 

Brugia & Antwerpia 

Oxford & Cambridge 

Marsylia & Awinion 

Florencja & Wenecja & Mediolan & Genua 

cala masa miast niemieckich od Lubeki Hamburga po Akwizgran 

to są zestawy obowiązkowe 

 

Wracajac do Aten miasto pulsuje gdy lubisz historie. Swietne muzeum armii czy stadion olimpijski gdzie bedac w dobrym terminie możesz trafić na święta wojnę futballu czy kosza i iść na mecz to serio fajna sprawa. 

Tawerny z muzyka na żywo w cieniu widocznego Akropolu gdy potrafisz szukać w necie opinii o knajpach bezcenne. Nawet jak natna ciebie na spory rachunek. 

Południowcy dużo lubią rzucać śmieci na ulice i to obniża noty ale możesz zjeść przepyszne czereśnie. Takie o smaku czereśni czego w Polsce ostatnio trudno zaliczyć.  

Słońce wino radość i duch historii. Czego chcieć więcej jak obok folklor. Czasem ten niechciany. 

Na koniec dodam mocno niedoceniany BERLIN. tak Berlin. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, ignazz napisał(a):

 miejsce gdzie każdy kamień uruchamia wyobraźnie. ten powiew starożytności i nie czuje ze tym traktem chodzili ludzie 2700 lat temu. 

 

No kamień zawsze działa na wyobraźnię

BTW Niezła lista.Ja bym jeszcze dodał Moskwę i Belgrad, a do tych średnich niemieckich Stuttgart obowiązkowo 

Edytowane przez mayor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, ignazz napisał(a):

Ja w Atenach byłem pare razy ale 2008-2015 wiec mimo zachwycenia mogę zrozumieć ze poszło w Zła stronę.  Mimo wszystko dla kogos kto jest miłośnikiem Starożytności to must be miejsce gdzie każdy kamień uruchamia wyobraźnie. Areopag Wieża Wiatrów pozostałości i Agory ale i Forum. Te obcowanie z czymś co dawno dawno temu było centrum świata antycznego gaje oliwne gdzie szukasz cienia i gdy masz budżet swietne hotele z widokiem na Akropol sprawiają  ze mając czas wiedzę i pieniądze moim zdaniem to mocne top 10 Europy. Te wzgórza z kolejkami gdzie możesz podziwiać miasto z rożnej perspektywy i sporo alternatyw w okolicy to jest swietne miejsce. Ale jak pisałem rozumiem krytykę gdyktos ignoruje ten powiew starożytności i nie czuje ze tym traktem chodzili ludzie 2700 lat temu. 

Londyn 

Lizbona 

Edynburg 

Paryz 

Rzym 

Istanbul 

Barcelona 

Dublin 

Praga 

Ateny 

Amsterdam 

Monte Carlo 

 

to z tych dużych miast o dużej sile rażenia 

mniejsze perełki 

Dubrovnik 

Gdansk & Kraków 

Brugia & Antwerpia 

Oxford & Cambridge 

Marsylia & Awinion 

Florencja & Wenecja & Mediolan & Genua 

cala masa miast niemieckich od Lubeki Hamburga po Akwizgran 

to są zestawy obowiązkowe 

 

Wracajac do Aten miasto pulsuje gdy lubisz historie. Swietne muzeum armii czy stadion olimpijski gdzie bedac w dobrym terminie możesz trafić na święta wojnę futballu czy kosza i iść na mecz to serio fajna sprawa. 

Tawerny z muzyka na żywo w cieniu widocznego Akropolu gdy potrafisz szukać w necie opinii o knajpach bezcenne. Nawet jak natna ciebie na spory rachunek. 

Południowcy dużo lubią rzucać śmieci na ulice i to obniża noty ale możesz zjeść przepyszne czereśnie. Takie o smaku czereśni czego w Polsce ostatnio trudno zaliczyć.  

Słońce wino radość i duch historii. Czego chcieć więcej jak obok folklor. Czasem ten niechciany. 

Na koniec dodam mocno niedoceniany BERLIN. tak Berlin. 

Co Ci sie w Londynie podoba?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Reikai napisał(a):

Co Ci sie w Londynie podoba?

Kawał historii. Do Europejski odpowiednik NY. Sporo scen filmowych kręconych w tym miejscu, grube historycznie zabytki, miejsca symbole. Do zwiedzania najwięcej i lekko top 3 zabytków po Rzymie i Paryżu. Wiem że mieszkać tam ciężko ale piszemy o zwiedzaniu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla kogoś kto był 6-7 razy i ciągnie mało aby zobaczyć wszystko co warto to wysokie noty. Dla kogoś mieszkającego w GB to już pewnie gorzej. 

Dla mnie Tower Globe Theatre BigB Katedra x 2 Tamiza Mosty TrafSq zwiedzanie HMS Southampton przejście od tak przez puby to mimo wszystko lepsza ( wysoko cenię) Praga.  

I tu jak z Atenami. Parę lat ostatnich tam nie byłem więc imigranci mogli obniżyć noty ale same zabytki przecież takie same od wieków. 

Zależy od potrzeb. Jak ktoś nie lubi zabytków muzeów czy galerii tylko patrzy z perspektywy podrywu i imprez to są zapewne lepsze miejsca. 

Czy kupna kiełbasy ;) 

Plus mimo wszystko Chinę Town i sporo różnych knajp z całego świata. 

Edytowane przez ignazz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, ignazz napisał(a):

Dla kogoś kto był 6-7 razy i ciągnie mało aby zobaczyć wszystko co warto to wysokie noty. Dla kogoś mieszkającego w GB to już pewnie gorzej. 

Dla mnie Tower Globe Theatre BigB Katedra x 2 Tamiza Mosty TrafSq zwiedzanie HMS Southampton przejście od tak przez puby to mimo wszystko lepsza ( wysoko cenię) Praga.  

I tu jak z Atenami. Parę lat ostatnich tam nie byłem więc imigranci mogli obniżyć noty ale same zabytki przecież takie same od wieków. 

Zależy od potrzeb. Jak ktoś nie lubi zabytków muzeów czy galerii tylko patrzy z perspektywy podrywu i imprez to są zapewne lepsze miejsca. 

Czy kupna kiełbasy ;) 

Plus mimo wszystko Chinę Town i sporo różnych knajp z całego świata. 

Czaje, ja bylem tam tez 6-7x w kazdym wymienionym wyzej miejscu i po prostu nie kumam fenomenu. Jest dla mnie paskudnie, Londyn wyglada fajnie na zdjeciach w podreczniku od angielskiego, na miejscu wyglada to jak brudna i uboga wersja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, ignazz napisał(a):

dodam mocno niedoceniany BERLIN

No w końcu, ktoś to napisał. Bo już czytałem gotowy wspomnieć właśnie o Berlinie. Byłem kilka lat temu, w sumie przypadkiem się tam znalazłem na 4 dni. Świetnie się czułem, było na co popatrzeć, a wrześniowe bieganie w okolicach bramy Brandenburskiej bomba.

29 minut temu, Reikai napisał(a):

Londyn wyglada fajnie na zdjeciach

A mi się podobał bardzo, chociaż mogę mieć zakrzywiony obraz, bo byłem przed samymi IO w 2012.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, ignazz napisał(a):

Dla kogoś kto był 6-7 razy i ciągnie mało aby zobaczyć wszystko co warto to wysokie noty. Dla kogoś mieszkającego w GB to już pewnie gorzej. 

Dla mnie Tower Globe Theatre BigB Katedra x 2 Tamiza Mosty TrafSq zwiedzanie HMS Southampton przejście od tak przez puby to mimo wszystko lepsza ( wysoko cenię) Praga.  

I tu jak z Atenami. Parę lat ostatnich tam nie byłem więc imigranci mogli obniżyć noty ale same zabytki przecież takie same od wieków. 

Zależy od potrzeb. Jak ktoś nie lubi zabytków muzeów czy galerii tylko patrzy z perspektywy podrywu i imprez to są zapewne lepsze miejsca. 

Czy kupna kiełbasy ;) 

Plus mimo wszystko Chinę Town i sporo różnych knajp z całego świata. 

Tak jak wcześniej napisałeś Londyn, to taka zubożona wersja NY -Nowy Jork z gazetki promocyjnej Biedronki, która ma tam być może swoje plusy, ale chodzi o to żeby te plusy nie przesłoniły nam minusów. Na pewno mosty londyńskie ciekawsze i starsze od nowojorskich. Polecam rejsy po Tamizie, z reguły kolesie którzy są wodzirejami na statku ciekawie i z pasją opowiadają o historii powstawania mostów i budowli na waterfroncie. Co mnie zaskoczyło, to to że operatorem jest amerykańska kompania Hornblower, która obsługuje Waterways w NY , Niagara Falls i innych miastach US,Nawet statki są takie same, tylko ceny są trochę inne ,w NYC kasują tyle ile za metro-$3, a w Londku ponad 20 funtów. Siłą rzeczy w Londynie jest więcej historycznych budowli, tylko większość jest okupowanych przez uprzywilejowaną klasę panującą i poddani nie mają tam wstępu, w US everyday people mogą wejść nawet do Białego Domu,.Poza tymi wyjątkami NYC bije Londyn na głowę, restauracje, bary, kluby, transport publiczny, scena teatralna na B-wayu,muzea, obiekty kultury,wszystkiego jest więcej i w lepszym wydaniu, nawet China Towns w NYC jest 9 .Największa przewaga NYC to ponad 800 km linii brzegowej - więcej niż LA, SF i Miami razem wzięte, świetne zadbane plaże z doskonałym dojazdem bez tłoku 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.