Skocz do zawartości

Portland Trail Blazers 2020/2021


jack

Rekomendowane odpowiedzi

Z tym nie polemizuję. Tutaj doszło combo kiepskiej genetyki, (zapewne) lifestyle przeciętnego 20-paroletniego murzyna w wersji hardcore przez pandemię z poziomu profesjonalnego sportowca + podobno jakiś mental breakdown, szkoda gościa, oby nie skończył jak Delonte.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Po ostatnich wypowiedziach Beala, moze jednak bedziemy miec ciekawszy off season niz wielu sie wydawalo?

 

Oczywiscie internet podchwycil od razu i zaczelo sie wyciaganie jakis starych tweetow:

 

Kurde ale Jazz byloby mocne z Lillardem ...

 

Edytowane przez nba2midnight
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lillard do Jazz ........ w końcu w wywiadach podkreślał jeśli kiedyś Portland nie to druga opcja to Jazz .Ale tak poważnie to jeśli Blazers zdecydują się ruszyć McColluma to jakieś szanse są. Trochę mają pecha ze wzmocnieniami. Nurkić gra świetnie . Ale jego zdrowie jest wątpliwe plus jak tylko on łapał faule to gra Blazers się załamywała. Covington też niby czasem dawał dobrą obronę ale to już coraz słabszy zawodnik. Taki Crowder dla ubogich. Tak samo Powelll... Jednak lepiej było zostawić Trenta Jr... Oni potrzebują takich Bridgesów i Crowderów bo jednak jak się okazuje ich ofensywa jednak jest przewidywalna a obroną nie zatrzymują nikogo. Nawet Rivers miał serię życia przeciw nim

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, ely3 napisał:

Lillard do Jazz ........ w końcu w wywiadach podkreślał jeśli kiedyś Portland nie to druga opcja to Jazz .Ale tak poważnie to jeśli Blazers zdecydują się ruszyć McColluma to jakieś szanse są. Trochę mają pecha ze wzmocnieniami. Nurkić gra świetnie . Ale jego zdrowie jest wątpliwe plus jak tylko on łapał faule to gra Blazers się załamywała. Covington też niby czasem dawał dobrą obronę ale to już coraz słabszy zawodnik. Taki Crowder dla ubogich. Tak samo Powelll... Jednak lepiej było zostawić Trenta Jr... Oni potrzebują takich Bridgesów i Crowderów bo jednak jak się okazuje ich ofensywa jednak jest przewidywalna a obroną nie zatrzymują nikogo. Nawet Rivers miał serię życia przeciw nim

Aktualnie Jazz maja realne szanse na WCF/NBA Finals. Jesli tak by sie stalo, albo nawet jakos tytul wygrali, to moze i by Lillarda to przekonalo. Co by moglo pomoc potencjalnym nabywcom Lillarda to to jakby Dame sam zazadal trejdu w jakims konkretnym kierunku. Inna sprawa, ze i tak go wtedy za frytki by nie puscili i pytanie jak bardzo trzeba by sie wybebeszyc, aby go pozyskac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, ely3 napisał:

Lillard do Jazz ........ w końcu w wywiadach podkreślał jeśli kiedyś Portland nie to druga opcja to Jazz .Ale tak poważnie to jeśli Blazers zdecydują się ruszyć McColluma to jakieś szanse są. Trochę mają pecha ze wzmocnieniami. Nurkić gra świetnie . Ale jego zdrowie jest wątpliwe plus jak tylko on łapał faule to gra Blazers się załamywała. Covington też niby czasem dawał dobrą obronę ale to już coraz słabszy zawodnik. Taki Crowder dla ubogich. Tak samo Powelll... Jednak lepiej było zostawić Trenta Jr... Oni potrzebują takich Bridgesów i Crowderów bo jednak jak się okazuje ich ofensywa jednak jest przewidywalna a obroną nie zatrzymują nikogo. Nawet Rivers miał serię życia przeciw nim

Trzeba było zostawić Trenta a handlować CJem. Trent potrafi przynajmniej bronić i w dłuższej perspektywie, za znacznie mniejsze pieniądze, spokojnie zastąpiłby CJa a lepiej pasuje do Lillarda. Tymczasem kontrakt CJa w połączeniu z ogromnym kontraktem Lillarda całkowicie betonuje sensowne ruchy transferowe. 

Pozostaje mieć nadzieję, że nowy trener będzie miał na tyle jaja i poparcie, że pożegna CJa. Ale znając życie to będą próbować teraz gry Rain Bros pod nowym trenerem. A potem się okaże, że wszystko i tak wisi na Nurku 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie Blazers raczej by oczekiwali dużo wyborów draftowych a na to w Jazz nie ma szans . Dlatego to bardziej żart niż poważna propozycja. Nie wiem kto może chcieć obudowac wokół Lillarda. Może Rockets....? Może Thunder ? Może Boston? Ale ci już nie mają oceanu picków a i ich młodzież jest wątpliwej jakości poza gwiazdami ale Browna czy Tatuma nikt nie odda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, ely3 napisał:

Ogólnie Blazers raczej by oczekiwali dużo wyborów draftowych a na to w Jazz nie ma szans . Dlatego to bardziej żart niż poważna propozycja. Nie wiem kto może chcieć obudowac wokół Lillarda. Może Rockets....? Może Thunder ? Może Boston? Ale ci już nie mają oceanu picków a i ich młodzież jest wątpliwej jakości poza gwiazdami ale Browna czy Tatuma nikt nie odda

Pytanie gdzie Lillard by chcial isc. On jest z Kalifornii, wierny Blazers do tej pory, wiec sa podstawy wierzyc, ze potencjalna zmiana klubu wiazalaby sie rowniez z jakims bardziej emocjonalnym kierunkiem, wiec moze Jazz lub Lakers faktycznie. Trudno sobie wyobrazic, ze Portland w ogole rozmawia z Lakers, ale jakby Lillard sie uparl to kto wie. To samo z Jazz.

Inne opcje to chyba tylko naprawde jakis powaznie naladowany talentem team, cos jak Nets przed przyjsciem Hardena, gdzie stworzylby big 3 (pamietajmy ze KL tez bedzie FA i w przypadku 1st round exit, moze bedzie chcial odejsc i jakos z Lillardem by sie zgadali, aby wyladowac gdzie w jednym miejscu?). Nie wiem. Na pewno ta lekka zmiana tonu Dame'a daje miejsce do spekulacji i potencjalnie funu w to offseason do pisania scenariuszy.

Edytowane przez nba2midnight
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawda jest taka, że jeśli lillard nie zmieni klubu  będzie, a raczej już jest Garnettem tej dekady 

Uwielbiam blazers, ale to zespół skazany na przeciętność niestety

 

3 minuty temu, julekstep napisał:

Lillard ma 31 lat i monstrualny kontrakt - raczej nie bedzie latwo go (sensownie) ruszyc.

Dodatkowo Jazz maja Mitchella czyli mlodszego i tanszego grajka o podobnym profilu.

Mitchell to może lillardowi co najwyżej szafkę czyścić a nie marzyć o podobnym levelu 

Ja wiem, że wciąż boli cię tamto g.7 sprzed dwóch lat w pubie, ale lillard to top3 liderów i top5 najlepszych graczy ligi a ty go z jakimś mitchellem porownujesz ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, josephnba napisał:

Prawda jest taka, że jeśli lillard nie zmieni klubu  będzie, a raczej już jest Garnettem tej dekady 

Uwielbiam blazers, ale to zespół skazany na przeciętność niestety

 

Garnett przechodzil do Celtics majac bodajze 31 lat skonczone z tego co pamietam (moge sie mylic). Lillard jeszcze nie ma, skonczy jakos za poltora miesiaca, wiec ... daj(my) mu szanse ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, nba2midnight napisał:

Garnett przechodzil do Celtics majac bodajze 31 lat skonczone z tego co pamietam (moge sie mylic). Lillard jeszcze nie ma, skonczy jakos za poltora miesiaca, wiec ... daj(my) mu szanse ;)

 

No i lillard z Blazers jednak kilka razy przeszedł tę jebaną pierwszą rundę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, julekstep napisał:

Lillard ma 31 lat i monstrualny kontrakt - raczej nie bedzie latwo go (sensownie) ruszyc.

Dodatkowo Jazz maja Mitchella czyli mlodszego i tanszego grajka o podobnym profilu.

Nie no z tym Jazz to żartobliwie bo on sam kiedyś to podkreślał. Jazz nie wcisnię w skład 3 supermaxa a już na pewno nie na pozycję guarda... Ale moim zdaniem i tak łatwiej będzie obudowac Lillarda w Blazers niż oddać go komuś i zostać z duetem McCollum-Nurkić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, josephnba napisał:

Mitchell to może lillardowi co najwyżej szafkę czyścić a nie marzyć o podobnym levelu 

Ja wiem, że wciąż boli cię tamto g.7 sprzed dwóch lat w pubie, ale lillard to top3 liderów i top5 najlepszych graczy ligi a ty go z jakimś mitchellem porownujesz ;)

 

Akurat Mitchell wybrany z picku Nuggets (oddanego za Lylesa...) boli mnie zdecydowanie bardziej niz Lillard ktory w tamtym G7 wygral z Murrayem konkurs na to kto sie bardziej obsra (Lillard mial 17% z gry a Murray 22%).

Lillard jest lepszy ale tez 6 lat starszy i 20 baniek rocznie drozszy -> wiec imho Donovan to lepszy 'asset' na ten moment.

No i w ligowym top5 to jest jednak tylko wg dwoch osob na swiecie - Ciebie i jego samego xD

Edytowane przez julekstep
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, ely3 napisał:

Nie no z tym Jazz to żartobliwie bo on sam kiedyś to podkreślał. Jazz nie wcisnię w skład 3 supermaxa a już na pewno nie na pozycję guarda... Ale moim zdaniem i tak łatwiej będzie obudowac Lillarda w Blazers niż oddać go komuś i zostać z duetem McCollum-Nurkić

Jazz faktycznie nie są zdolni do tego 

Tu niestety zostaje znów ten NY bądź LA 

Tylko te rynki są w stanie szybko zrobić ekipę na finał 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, josephnba napisał:

top5 najlepszych graczy ligi

Gdzie niby ten Lillard jest w TOP5 ligi?

Jokić, Embiid, Giannis, Doncić, Harden, Durant, Davis, LeBron, Curry, Kawhi to już jest 10, a spokojnie można dyskutować o Irving/Lillard i kolejności między nimi, choć tam wybrałbym już Dame raczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Eld zablokował(a) ten temat
  • Eld odblokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.