Philadelphia 76ers 2020/2021

[Julius]

W sumie to tak sie zastanawiam.

Po c*** Huston Ben Simmons obok Johna Walla? Hmmm, w sensie rozumiem jako asset, ale moze by tak od razu szukac 3waya? 

Ogólnie z Hardenem, czy z Simmonsem powinno to w tym roku wygladac lepi. Ino jakby zmienic Harden<->Simmons to sie kaszanka w obronie robi cakowita, atak spoko, 36min dominacji  JH, 12 JE. da sie zyc niby

 

[lorak]

"Chris Paul: Rockets GM Daryl Morey told me couple days before trade that I wouldn’t be dealt to Thunder"

tyle jest warte to, co oni tam publicznie mówią.

[rw30]

Godzinę temu, Julius napisał:

Po c*** Huston Ben Simmons obok Johna Walla? Hmmm, w sensie rozumiem jako asset, ale moze by tak od razu szukac 3waya? 

jak się znajdzie 3way to spox, jak nie to dobre assety - choćby nie fitowały - też się weźmie, a potem popchnie dalej. Jak pokazały wcześniej dokonane ruchy, wynik w sezonie 20/21 nie jest jakimś top priorytetem, z Hardenem czy bez.

[ely3]

Jeszcze tydzień temu śmiałem się, że ktoś nie chciał oddać Simmonsa za Hardena ale dziś w meczu Ben był dla mnie MVP tej drużyny. Jego obrona to jest poziom najlepszego obrońcy . Był niewiarygodny.

Ja wiem ,że to Embiid był ojcec tego powrotu w 4 kwarcie ale Ben  w obronie naprawdę grał fantastycznie .

[Payback]

Problem w Sixers polega na tym , że Simmons nie próbuje rzucać 3 i on z Embiidem strasznie się blokują w ataku. Gdyby Simmons chociaż próbował 3 rzuty na mecz za 3 oddać nikt nie byłby zły gdyby nawet nie trafił a w końcu myślę jakaś próba by siadła... Niestety ale z takim graniem bez jakiegoś trade nawet po tego Hardena ja przewiduję , że tym składem oni znowu skończą na 1 rundzie w tym roku. Tu brakuje strzelca i takiego rozgrywającego co będzie potrafił w pełni wykorzystać potencjał Embiida. ( tak jego bym zostawił a pozbył się Simmonsa na ich miejscu) 

[BMF]

11 godzin temu, ely3 napisał:

Jeszcze tydzień temu śmiałem się, że ktoś nie chciał oddać Simmonsa za Hardena ale dziś w meczu Ben był dla mnie MVP tej drużyny. Jego obrona to jest poziom najlepszego obrońcy . Był niewiarygodny.

I co się zmieniło w porównaniu do poprzedniego sezonu?  Simmons w regularze to ~All-NBA kaliber gracza, w playoffach - raczej nie, do tego jego fit w ataku niemal zawsze będzie podejrzany. W tym momencie Simmons to pewnie lepszy-ale-wciąż-Russell-Westbrook, bo pewnie ma fajniejszy two-way impact, ale mankamenty w ataku podobnie nie do przeskoczenia.

10 godzin temu, Payback napisał:

Gdyby Simmons chociaż próbował 3 rzuty na mecz za 3 oddać nikt nie byłby zły gdyby nawet nie trafił a w końcu myślę jakaś próba by siadła...

Gdyby Simmons chociaż próbwaoł 3 rzuty na mecz za 3, to faktycznie nikt nie byłby zły, ale szanse na to, że Simmons byłby respektowanym strzelcem są niewielkie. 

[KyleLowryass]

32 minuty temu, BMF napisał:

Gdyby Simmons chociaż próbwaoł 3 rzuty na mecz za 3, to faktycznie nikt nie byłby zły, ale szanse na to, że Simmons byłby respektowanym strzelcem są niewielkie. 

patrząc na to jak wygląda rzut Joela i jaki respekt zyskuje to taki efekt i tak byłby sukcesem, szkoda że praktycznie w ogóle nie wpłynęłoby to na ilość miejsca pod dziurą

36 minut temu, BMF napisał:

I co się zmieniło w porównaniu do poprzedniego sezonu?  Simmons w regularze to ~All-NBA kaliber gracza, w playoffach - raczej nie, do tego jego fit w ataku niemal zawsze będzie podejrzany. W tym momencie Simmons to pewnie lepszy-ale-wciąż-Russell-Westbrook, bo pewnie ma fajniejszy two-way impact, ale mankamenty w ataku podobnie nie do przeskoczenia.

problemem jest to, że on de facto zajmuje slot na obwodzie a nie daje za bardzo kreacji w HCO a kreowanie vertical spacing też trzeba mieć dla kogo a nie Danny'ego Greena i tutaj trzeba jeszcze poczekać czy Morey coś wymyśli, bo widać było jaką różnicę robił pobyt na boisku duetu Seth+Shake, ze zmartwień to jeszcze T-Harris, który decyzje podejmuje w rytmie wstawania od wigilijnego stołu i nawet szybko reagujący Doc to zauważył i wspominał, że chcą nad tym pracować

[ely3]

46 minut temu, BMF napisał:

Simmons w regularze to ~All-NBA kaliber gracza, w playoffach - raczej nie,

Ale w dużym stopniu to wynika z bardzo złego obudowania . Odpuszczenie Redicka to był błąd. Postawienie na Harrisa i to jeszcze w opcji max jeszcze większy. Rok temu był jeszcze do tego źle dopasowany Horford. Teraz jest Seth . Milton też na razie wygląda dobrze. Morey oczywiście fajnie jakby zamienił Harrisa na cokolwiek co regularnie biega do kontr i trafia za 3 choć przyzwoicie i Ben byłby zmaksymalizowany . Tu nawet ten Dwight już fajniej współgra z Simmonsem . Morey musi oczywiście kontynuować zmiany składu bo bagienko , ktore mu zostawił Brand jest głębokie i Ben nie jest największym problemem

Wprawdzie od początku piszę, że Ben dopóki się nauczy choćby przyzwoitego floatera to będzie miał problem być kimś w PO ale to też nie jest przypadek ,że najlepsza wersja 76ers była kiedy mieli Redicka na łuku

[KyleLowryass]

13 minut temu, ely3 napisał:

Wprawdzie od początku piszę, że Ben dopóki się nauczy choćby przyzwoitego floatera to będzie miał problem być kimś w PO

problem może też leżeć po drugiej stronie - on pomimo warunków nie nadaje się do gry na C, ponieważ nie chroni obręczy a i PnR coverage jako big stanowi dla niego problem a przecież line-upy z nim jako point center mogłyby siać strach w ustawieniach przeciwnika

[BMF]

48 minut temu, ely3 napisał:

Ale w dużym stopniu to wynika z bardzo złego obudowania .

Sixers w 2018 roku mieli świetny shooting (Redick, Covington, Saric, Ilyasova, Belinelli), ale w playoffach w serii z Celtics taki atak (bez żadnego obwodowego dobrze kreującego rzut w HCO) okazał się mocno ułomny. Rok później Sixers mieli wybitny talent (Butler, Embiid, Simmons) i mieli okienko na mistrzostwo, ale sam Simmons w serii z Raptors wyglądał w ataku słabo, a Sixers musieli grać inną ofensywę niż przez cały sezon z Butlerem jako primary ballhandlerem, z czego zresztą sam Butler później się śmiał (~,,Sixers mieli taki coaching, że w najważniejszej serii w sezonie zaczęli grać inny atak niż przez cały sezon, hehe'').

Od pierwszego sezonu Simmonsa w NBA (który miał w college'u reputację leniwego obrońcy) wiadomo, że ma DPOTY-potencjał, to super gracz na regular (mocny impakt po obu stronach, świetny obrońca, nie zjada usage, nie ma problemu z oddaniem posiadań innym zawodnikom, robi na parkiecie wszystko poza rzutem), ale to nie ma prawa w pełni przełożyć się na playoffy. I tu się nic nie zmieni, dopóki Simmons nie nauczy się rzucać. Powtarzanie tej formułki samo w sobie jest irytujące, ale tak po prostu wygląda rzeczywistość. Teraz Sixers mają chyba lepszego trenera i bardzo fajny spacing (Curry, Green, Harris, Milton, Korkmaz, Scott), więc typuję bardzo fajny regular jeśli będą zdrowi, ale to nie jest drużyna na playoffy. Mniej więcej taki jest problem Twojego założenia pt. ,,eee, nie oddałbym jednak Simmonsa za Hardena''. Wzięcie Hardena za Simmonsa byłoby jednak problematyczne przede wszystkim przez kombinację timeline-wiek Hardena-jego kontrakt-jego potencjalne extension, a nie dlatego, że Harden nie byłby sam w sobie upgradem za Simmonsa: bo byłby, nie oszukujmy się. Ale mógłby okazać się niewystarczającym upgradem żeby zrobić finały, a wtedy 31-letni na dwuletniej umowie, który za dwa lata zażąda supermaxa i ma questionable wpływ na organizację w miejsce 24-latka-allstara na pięcioletnim maxie, który może do końca prime zostać w Filadelfii i jest team-first graczem, mógłby wcale nie okazać się taki dobry.

Simmons w peaku (może już w tym sezonie?) to może być ~współczesny Pippen.  

Edytowane 25 Grudnia 2020 przez BMF

[ely3]

@BMF

Ale ja nie twierdzę, że Ben Simmons to gracz na poziomie Hardena ale ,że jestem w stanie zrozumieć dlaczego ktoś nie chce oddać Simmonsa za Hardena. Raz jak wspominasz wiek. Dwa Ben nie jest aż tyle słabszy . Największą kulą u nogi w Sixers jest Harris bo to ,że Ben jest poniekąd problemem w PO to Harris chyba jest jeszcze większym

[BMF]

Harris jest mocno przepłacony i był do tej pory słabiutki w playoffach, ale to dalej dobry gracz. Generalnie to jest sezon, gdzie wobec Simmonsa i Embiida nie powinno być żadnych wymówek: Sixers mają dwóch All-NBA graczy, niezłą rotację i trenera, który 8 czy 9 razy kończył regular w top5 ligi pod względem SRS, może to nie jest team na mistrzostwo, ale wciąż powinni zanotować drużynowo/indywidualnie bardzo dobry sezon. 

[KyleLowryass]

10 minut temu, BMF napisał:

ale wciąż powinni zanotować drużynowo/indywidualnie bardzo dobry sezon. 

co kryje się pod tym stwierdzeniem? druga runda? bo to poniekąd symbol i trenera i organizacji

[dapunk20]

TOP3 seed i walke w 2 rundzie  możnaby uznać za dość udany sezon biorąc pod uwagę to czym dysponują w tym sezonie

 

Mam nadzieję że D.Green się ogarnie bo z Wizards był draaamatyczny

 

 

Edytowane 25 Grudnia 2020 przez dapunk20

[Payback]

Ja podchodzę jednak z założenia , że jeśli jest szansa dostać tego Hardena za Simmonsa to idę na to  bo wtedy mogą realnie myśleć o mistrzostwie Sixers. Harden wykreuje ci pozycje i ma centra  którzy ma dobry rzut z dystansu co idzie na korzyść Sixers  gdyż daje to więcej możliwości ofensywnych.  Myślę  , że idealnie by się Embiid z Hardenem uzupełniali. 

[Jendras]

9 godzin temu, dapunk20 napisał:

Mam nadzieję że D.Green się ogarnie bo z Wizards był draaamatyczny

Nie mam dla Ciebie dobrych wieści

[Julius]

W dniu 25.12.2020 o 12:32, dapunk20 napisał:

Mam nadzieję że D.Green się ogarnie bo z Wizards był draaamatyczny

 

Green to sallary dump i troche liderszipu w szatni. On już w Raptors miewal dlugie okresy takiej gry jak w Wizards. Niestety.

Trochę mniej topornie poki co wydaje się wyglądać atak, ale to głównie zasluga Biida, ktory wyglada smooth w c*** mając wreszcie troche miejsca. Ale wydaje się też że lepiej stoimi w D i transition D. Nie mam wrażenia że zespół grając cierpi, ani sam nie cierpię patrząc. Zaczyna być znowu fun2watch. 

Oczywiscie tylko wylko Knicks i Wizards, ale w ubiegych sezonach nawet z kelnerami się strasznie meczylismy. Milton, Maxey, Korkmaz, Howard to moze byc najmocniejszy bench jaki ma Biid-Simmons, chociaż przydałby sie ktos z pewniejszą trojka i bardziej ograny niz Maxey

[dannygd]

 

[Kubbas]

Nie da sie Sixers ogladac, Rivers to chyba tylko czeka na zielone swiatlo zeby rozbic ta ekipe

to co dzisiaj grali do 4 kwarty to taka padaka, ze gdyby nie Emdiid to ze slabymi na ten moment Raptors byloby -20

[Vice-kontorezerwowe]