Skocz do zawartości

Miami Heat 2020/2021


nba2midnight

Rekomendowane odpowiedzi

I asked Aldridge associate what changed his mind from original expectation that he would sign with Heat, which was expected by the Heat. He said was convinced to join Brooklyn because they are in good position to compete for a championship. Heat recent losing streak didn't help.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak myslisz @Alonzo ? Drugie podejscie w offseason?
 

The Miami Heat were Kyle Lowry's preferred team if he was traded at the deadline, sources tell Kevin O'Connor of The Ringer. Lowry's close friendship with Jimmy Butler is cited as the driving force of that preference.

The Heat can realistically create approximately $26 million in cap space while keeping the cap holds of Duncan Robinson and Kendrick Nunn. While it would be short of max cap space, it is the type of number Lowry is reportedly seeking in free agency.

The Los Angeles Lakers and Philadelphia 76ers were the two other teams to pursue Lowry at the deadline and neither will have cap space. 

Beyond Miami, the only teams projected to have cap space are the Chicago Bulls, Cleveland Cavaliers, Charlotte Hornets, New York Knicks, Dallas Mavericks, San Antonio Spurs and Toronto Raptors. Toronto is likely the only other threat to the Heat in their efforts to sign Lowry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, nba2midnight napisał:

Jak myslisz @Alonzo ? Drugie podejscie w offseason?
 

The Miami Heat were Kyle Lowry's preferred team if he was traded at the deadline, sources tell Kevin O'Connor of The Ringer. Lowry's close friendship with Jimmy Butler is cited as the driving force of that preference.

The Heat can realistically create approximately $26 million in cap space while keeping the cap holds of Duncan Robinson and Kendrick Nunn. While it would be short of max cap space, it is the type of number Lowry is reportedly seeking in free agency.

The Los Angeles Lakers and Philadelphia 76ers were the two other teams to pursue Lowry at the deadline and neither will have cap space. 

Beyond Miami, the only teams projected to have cap space are the Chicago Bulls, Cleveland Cavaliers, Charlotte Hornets, New York Knicks, Dallas Mavericks, San Antonio Spurs and Toronto Raptors. Toronto is likely the only other threat to the Heat in their efforts to sign Lowry.

Miami to rzeczywiście dobry kierunek na emeryturę dla Lowrego :) 36 lat... zajebista inwestycja. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, nba2midnight napisał:

Jak myslisz @Alonzo ? Drugie podejscie w offseason?
 

The Miami Heat were Kyle Lowry's preferred team if he was traded at the deadline, sources tell Kevin O'Connor of The Ringer. Lowry's close friendship with Jimmy Butler is cited as the driving force of that preference.

The Heat can realistically create approximately $26 million in cap space while keeping the cap holds of Duncan Robinson and Kendrick Nunn. While it would be short of max cap space, it is the type of number Lowry is reportedly seeking in free agency.

The Los Angeles Lakers and Philadelphia 76ers were the two other teams to pursue Lowry at the deadline and neither will have cap space. 

Beyond Miami, the only teams projected to have cap space are the Chicago Bulls, Cleveland Cavaliers, Charlotte Hornets, New York Knicks, Dallas Mavericks, San Antonio Spurs and Toronto Raptors. Toronto is likely the only other threat to the Heat in their efforts to sign Lowry.

Niewykluczone, ale jest zbyt wcześnie by o tym myśleć. Riley bardzo już chciał Lowrego, żeby dołączył do Heat w 2014 jeszcze zanim LeBron odszedł, ale dostał wtedy ten wysoki kontrakt od Raptors i ostatecznie został w Kanadzie, a Heat sie rozpadli.. Obaczymy po sezonie jak to wszystko będzie wyglądało. Teraz wydaje mi się, że Cousins byłby odpowiednim wzmocnieniem, bo po prostu potrzebują kogoś do pomocy Bamowi pod kosz. 

6 godzin temu, Sebastian napisał:

Miami to rzeczywiście dobry kierunek na emeryturę dla Lowrego :) 36 lat... zajebista inwestycja. 

Ze złej strony na to patrzysz - Heat to drużyna na teraz z Jimmiem. Jak Lowry da jeszcze 1-2 dobre sezony, to warto mu zapłacić i to zdecydowanie jest dobra inwestycja. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Alonzo napisał:

Teraz wydaje mi się, że Cousins byłby odpowiednim wzmocnieniem, bo po prostu potrzebują kogoś do pomocy Bamowi pod kosz. 

jeśli chcesz zobaczyć sporo tego :

giphy.gif

...gdzieś w PO, to polecam wzięcie Cousinsa. W przeciwnym razie nie polecam.

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bardzo rozumiem tą krytykę na Oladipo po jedynym i to jeszcze wygranym przez Heat meczu z Warriors.. Dipo tu pasuje - to widać od razu. Wraca do korzeni, czyli swojej defensywy i przy możliwościach jakie daje gra z Butlerem, Adebayo i innymi wygląda to naprawdę rewelacyjnie. Akurat w tym meczu całkiem ok krył Currego. To, ze mu nie poszło w ofensywie - to nic nie szkodzi - możliwości jakie daje rozciąganie gry dzięki Duncanowi i Herro otworzy mu sporo miejsca na grę w ostatniej części sezonu. 

Ariza już w s5 , a Bjelica choć jeszcze wygląda niemrawo też powinien być dobrym zastępstwem za Olynyka - w systemie Heat może grać sporo jako stretchjąca piątka, dodając do tego Arize na pf powinno to załatwić rotację wysokich do pomocy Bamowi na regular. Naturalnie na playoffs przydałby się jakiś kloc na ławkę - teraz by trza szukać wśród graczy pokroju Hensona, Dedmona, czy Damiana Jonesa pewnie, bo tylko tego rodzaju gracze się ostali na rynku. 

Heat pewnie będą mierzyć w 4 seed i wtedy w II rundzie playoffs sprawdzilibyśmy tych tandetnych celebrytuff z Brooklynu, którzy są znani z tego, że są znani. 

Edytowane przez Alonzo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, Alonzo napisał:

Nie bardzo rozumiem tą krytykę na Oladipo po jedynym i to jeszcze wygranym przez Heat meczu z Warriors.. Dipo tu pasuje - to widać od razu. Wraca do korzeni, czyli swojej defensywy i przy możliwościach jakie daje gra z Butlerem, Adebayo i innymi wygląda to naprawdę rewelacyjnie. Akurat w tym meczu całkiem ok krył Currego. To, ze mu nie poszło w ofensywie - to nic nie szkodzi - możliwości jakie daje rozciąganie gry dzięki Duncanowi i Herro otworzy mu sporo miejsca na grę w ostatniej części sezonu. 

Ariza już w s5 , a Bjelica choć jeszcze wygląda niemrawo też powinien być dobrym zastępstwem za Olynyka - w systemie Heat może grać sporo jako stretchjąca piątka, dodając do tego Arize na pf powinno to załatwić rotację wysokich do pomocy Bamowi na regular. Naturalnie na playoffs przydałby się jakiś kloc na ławkę - teraz by trza szukać wśród graczy pokroju Hensona, Dedmona, czy Damiana Jonesa pewnie, bo tylko tego rodzaju gracze się ostali na rynku. 

Heat pewnie będą mierzyć w 4 seed i wtedy w II rundzie playoffs sprawdzilibyśmy tych tandetnych celebrytuff z Brooklynu, którzy są znani z tego, że są znani. 

Ja Heat naprawde kibicuje i mam nadzieje, ze podtrzymaja moj przedsezonowy typ o tym, ze ponownie wejda do NBA Finals;)

Niemniej tak jak piszesz- jakies cielsko by sie przydalo jeszcze. Z dostepnych opcji nie ma niestety nic co powala na kolana. Jak nie udalo sie po LMA, to nie wiem czemu o Dienga nie zawalczyli. Mieli na pewno lepsza oferte niz Spurs. 
Tez zadne zbawienie, ale moze Whiteside’a wykupia, to troche masy by Heat dostali. Damian Jones byl nawet spoko u Lakers jako uzupelnienie, ale na PO to raczej zadna opcja. Dedmon to w ogole juz nie jest w NBA kochany jak widac.

W sumie Clippers jeszcze DMC nie podpisali, to moze bylaby to jakas opcja? Na pewno nie w obronie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Kubbas napisał:

tylko Oladipo wygladal dramatycznie wczoraj

 

12 godzin temu, Deuce napisał:

Oladipo to był najgorszym zawodnikiem Heat na parkiecie w tym meczu z GSW

Bez paniki, dopiero co przyszedł i musi w Ericowe trybiki wejść, po tym jak "kazano" mu przegrywać w ost tygodniach... Ja tam się o niego nie boje.

@Alonzo dokładnie tak, Dipo wzięli głównie dla defensywy. Tylko ten brakujący back up C.... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, dannygd napisał:

 

Bez paniki, dopiero co przyszedł i musi w Ericowe trybiki wejść, po tym jak "kazano" mu przegrywać w ost tygodniach... Ja tam się o niego nie boje.

@Alonzo dokładnie tak, Dipo wzięli głównie dla defensywy. Tylko ten brakujący back up C.... 

Dipo w defensywie już robi różnice, a jak wejdzie w rytm, to powinno być tylko lepiej :) Ludzie (odnośnie ofensywy Dipo) niepotrzebnie patrzą na boxscore w Miami, gdzie to nie ma takiego znaczenia.

Teoretycznie ten drugi wysoki dopiero na Davisa w ewentualnym Finale może być potrzebny.. Tak patrzę po Wschodzie i tu chyba nie mają w planach nikogo takiego na matchup z którymś z rywali w Konferencji. Oczywiście wszystko opiera się tu na zdrowym Bamie rzecz jasna. 

.. a jeszcze Dragicia muszą upchnąć do rotacji jak wróci. ;) ja nie mam pojęcia jak Spo chce tymi wszystkimi niskimi lineupami rotować.. - oby tylko zdrowie dopisało, bo ludzie trochę już zapomnieli, że w Finale pechowo kontuzje wyeliminowały/ograniczyły i Adebayo i Dragicia a i tak było 2-4 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Alonzo napisał:

 

.. a jeszcze Dragicia muszą upchnąć do rotacji jak wróci. ;) ja nie mam pojęcia jak Spo chce tymi wszystkimi niskimi lineupami rotować.. - oby tylko zdrowie dopisało, bo ludzie trochę już zapomnieli, że w Finale pechowo kontuzje wyeliminowały/ograniczyły i Adebayo i Dragicia a i tak było 2-4 

Prawda. Czasem nadmiar nie pomaga.

Co do finalow to i tak i nie @Alonzo 

Dragic i Bam wypadli i inaczej moglo byc z nimi - nie ma dyskusji. Niemniej w G1 Heat bylo miazdzone zanim jeszcze Bam i Dragic wypadli. Potem w ok G3 i G5 (plus epic Jimmy)wg mnie Lakers troche zlekcewazyli Heat i wzieli juz wygrana za pewnik. W G6 jak juz James byl wkurwiony i reszta wyszla tez zmotywowana, to znowu z Heat nie bylo co zbierac.

Nie wiem czy w pelnym zdrowiu byloby 4-2/4-3 czy jak, ale tamto Heat bylo po prostu slabsze od Lakers. W tym sezonie powalonym roznie moze byc. Ja na powtorke finalu z zeszlego roku bym sie nie obrazil. Najlepiej w PELNYM zdrowiu obu ekip. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, nba2midnight napisał:

Prawda. Czasem nadmiar nie pomaga.

Co do finalow to i tak i nie @Alonzo 

Dragic i Bam wypadli i inaczej moglo byc z nimi - nie ma dyskusji. Niemniej w G1 Heat bylo miazdzone zanim jeszcze Bam i Dragic wypadli. Potem w ok G3 i G5 (plus epic Jimmy)wg mnie Lakers troche zlekcewazyli Heat i wzieli juz wygrana za pewnik. W G6 jak juz James byl wkurwiony i reszta wyszla tez zmotywowana, to znowu z Heat nie bylo co zbierac.

Nie wiem czy w pelnym zdrowiu byloby 4-2/4-3 czy jak, ale tamto Heat bylo po prostu slabsze od Lakers. W tym sezonie powalonym roznie moze byc. Ja na powtorke finalu z zeszlego roku bym sie nie obrazil. Najlepiej w PELNYM zdrowiu obu ekip. 

Teraz jak wiemy jak potoczyły się tamte Finały, to już dorabianie odpowiedniej narracji ;) Faktem jest, że Heat osłabieni przez kontuzje 2 z 3 najważniejszych graczy urwali Lakers 2 mecze. Oba teamy robiły  mecz w mecz niezłe usprawnienia (Heat nawet w jednym meczu potrafili nieźle zneutrlizować Davisa) - odnośnie tych dwóch skrajności - zlekceważyli Heat , a James był wqr%^ny jest sporo miejsca na wiele rzeczy. - było-minęło :) Tak czy inaczej te playoffy znów się fascynująco zapowiadają w obu Konferencjach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Alonzo napisał:

Teraz jak wiemy jak potoczyły się tamte Finały, to już dorabianie odpowiedniej narracji ;) Faktem jest, że Heat osłabieni przez kontuzje 2 z 3 najważniejszych graczy urwali Lakers 2 mecze. Oba teamy robiły  mecz w mecz niezłe usprawnienia (Heat nawet w jednym meczu potrafili nieźle zneutrlizować Davisa) - odnośnie tych dwóch skrajności - zlekceważyli Heat , a James był wqr%^ny jest sporo miejsca na wiele rzeczy. - było-minęło :) Tak czy inaczej te playoffy znów się fascynująco zapowiadają w obu Konferencjach. 

Masz rację z tą narracja, więc dlatego napisałem, że to moje zdanie ;)

Dlatego ja bym bardzo chciał, żeby obie ekipy w zdrowiu wytrwały i stawily się na rewanz w tym roku!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, nba2midnight napisał:

Ja Heat naprawde kibicuje i mam nadzieje, ze podtrzymaja moj przedsezonowy typ o tym, ze ponownie wejda do NBA Finals;)

Niemniej tak jak piszesz- jakies cielsko by sie przydalo jeszcze. Z dostepnych opcji nie ma niestety nic co powala na kolana. Jak nie udalo sie po LMA, to nie wiem czemu o Dienga nie zawalczyli. Mieli na pewno lepsza oferte niz Spurs. 
Tez zadne zbawienie, ale moze Whiteside’a wykupia, to troche masy by Heat dostali. Damian Jones byl nawet spoko u Lakers jako uzupelnienie, ale na PO to raczej zadna opcja. Dedmon to w ogole juz nie jest w NBA kochany jak widac.

W sumie Clippers jeszcze DMC nie podpisali, to moze bylaby to jakas opcja? Na pewno nie w obronie.

 

Dlaczego lepsza oferta niż spurs?

sportowo zespół wyżej ale minut dużo mniej bo przy dobrze grających DDR i Keldonie wysoki z rzutem jest bezcenny.

zespol jest młody i Dieng mimo wszystko przy wolnym cap space spurs mógł dostać obietnice 3 letniego nowego kontraktu. 
pasuje lepiej do spurs niż Heat 

Zna się z RC Buffordem z akcji charytatywnych nba without boarders co podobno sam gracz bardzo miło wspomina 

Nie widzę przewag 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, ignazz napisał:

Dlaczego lepsza oferta niż spurs?

sportowo zespół wyżej ale minut dużo mniej bo przy dobrze grających DDR i Keldonie wysoki z rzutem jest bezcenny.

zespol jest młody i Dieng mimo wszystko przy wolnym cap space spurs mógł dostać obietnice 3 letniego nowego kontraktu. 
pasuje lepiej do spurs niż Heat 

Zna się z RC Buffordem z akcji charytatywnych nba without boarders co podobno sam gracz bardzo miło wspomina 

Nie widzę przewag 

Teraz sprawdzilem swojego posta i faktycznie ominalem slowo „sportowo”. Oto mi chodzilo.

Sportowo to Heat po prostu lepsza oferta na teraz niz Spurs. Zreszta na nastepny sezon zapewne tez. W kontekscie walki o tytul to juz w ogole porownania nie ma.

Finansowo tez mogliby cos pokombinowac, bo salary nie beda miec uwalone w nastepne lato i kontrakty niektore im spadaja.

Minut moze mniej, ale czy az tyle mniej? W Heat ma na pewno wieksza konkurencje niz w Spurs, ale Bam tez jest jeden i czasami mogliby nawet razem grac.

 

Edytowane przez nba2midnight
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie zeszły rok i bubble pokazało jak RS i wyniki niego mogą być przeceniane. PO to trochę jak MŚ, albo zbudujesz formę w punkt, albo... Oczywiście trzeba do tych PO jeszcze wejść, ale ta opcja z dogrywka 7-10 to w sumie jeszcze bardziej lepsze ekipy rozbestwia w testowaniu różnych układów/ustawień i mniejszego przejmowania się wynikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, dannygd napisał:

Generalnie zeszły rok i bubble pokazało jak RS i wyniki niego mogą być przeceniane.
 

To i nawet bez bubble widac vide osiagniecia Bucks czy Clippers, albo jak daleko doszli Heat ;)

RS jest fajny, zwlaszcza jak masz ofensywnie usposobione ekipy, bo wtedy wygladaja mocarnie i mozna miec wizje o tym jak przejada lige jak walec. A w PO idzie to w druga strone. Zwlaszcza jak sie popatrzy na 2019 i Raptors, a juz szczegolnie na zeszly rok i Lakers, to naprawde zadumac sie mozna jak ekipa, ktora jest bodaj ostatnia w driveach pod kosz i jedna ze slabszych za 3, ostatecznie tak pewnie wszystkich pokonuje wszystkich i bierze tytul. 

 

39 minut temu, dannygd napisał:

PO to trochę jak MŚ, albo zbudujesz formę w punkt, albo... Oczywiście trzeba do tych PO jeszcze wejść, ale ta opcja z dogrywka 7-10 to w sumie jeszcze bardziej lepsze ekipy rozbestwia w testowaniu różnych układów/ustawień i mniejszego przejmowania się wynikiem.

Play in mnie ciekawi, kiedy zacznie juz niektorym przeszkadzac.
 

Bo jednak mozna zalozyc sobie sytuacje, ze ekipa z 7 seeda ma bilans np. 55%, a ekipa z 10 seeda np 40-45%, spotykaja sie i przez jeden mecz (dyspozycja dnia, fart itd) czy dwa, to ta druga wchodzi do PO. No i teraz pytanie czy to uczciwe i czy w ogole warto sie starac bilans srubowac, bo mozna tak frajersko odpasc? Bo jesli np majac 7 seed i wygrales te np 10 meczow wiecej, bo sie starales, o np 1 L przegrales z bezpiecznym 6 seedem, to dlaczego po jednym czy dwoch meczach odpadasz z 10 seedem?

Tak samo mozna zalozyc(troche jade po ekstremalnych sytuacjach tutaj-wiem), ze ta ekipa z 10 seeda, to byl np. tanker, ktoremu najmniej sie udalo tankowaniei jakims cudem zalapal sie na play in i potem fartem wygral z 7 seedem. 

Po prostu wydaje mi sie, ze jak w koncu do takiej sytuacji skrajnej dojdzie, a moze przeciez, to sie zacznie krytykowanie play in itd.

Sam nie wiem czy nie lepiej byloby po prostu zlikwidowac w cholere te konferencje i robic np. TOP 16 itd. Tylko znowu bedzie argument, ze podroze, logistyka itd,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, nba2midnight napisał:

Play in mnie ciekawi, kiedy zacznie juz niektorym przeszkadzac.
 

Bo jednak mozna zalozyc sobie sytuacje, ze ekipa z 7 seeda ma bilans np. 55%, a ekipa z 10 seeda np 40-45%, spotykaja sie i przez jeden mecz (dyspozycja dnia, fart itd) czy dwa, to ta druga wchodzi do PO. No i teraz pytanie czy to uczciwe i czy w ogole warto sie starac bilans srubowac, bo mozna tak frajersko odpasc? Bo jesli np majac 7 seed i wygrales te np 10 meczow wiecej, bo sie starales, o np 1 L przegrales z bezpiecznym 6 seedem, to dlaczego po jednym czy dwoch meczach odpadasz z 10 seedem?

Tak samo mozna zalozyc(troche jade po ekstremalnych sytuacjach tutaj-wiem), ze ta ekipa z 10 seeda, to byl np. tanker, ktoremu najmniej sie udalo tankowaniei jakims cudem zalapal sie na play in i potem fartem wygral z 7 seedem. 

Po prostu wydaje mi sie, ze jak w koncu do takiej sytuacji skrajnej dojdzie, a moze przeciez, to sie zacznie krytykowanie play in itd.

Sam nie wiem czy nie lepiej byloby po prostu zlikwidowac w cholere te konferencje i robic np. TOP 16 itd. Tylko znowu bedzie argument, ze podroze, logistyka itd,

Nie zagłębiałem się jeszcze szczegółowo w play in, a więc jeżeli źle to rozumiem, to mnie popraw:

7 seed gra z 8 seedem i ten co przegra walczy o playoffy dalej, a ten co wygra w nich jest;

9 seed gra z 10 seedem o możliwość walki o playoffs z przegranym 7/8

Czyli teamy 7 lub 8 musiałyby dwa razy (dwie takie serie play in z dwoma różnyi teamami) przegrać by wypaść z playoffs, a teamy 9 lub 10 musieliby dwa razy wygrać by znaleźć się w playoffs? Dobrze rozumiem?

Dla mnie to świetny pomysł - nie każdy team jest na tyle silny by walczyć o mistrzostwo, a dla tych słabszych, ale ambitnych drużyn to całkiem niezła szansa pokazania się. Wyżej rozstawiony team ma jeszcze margines błędu - bo może raz przegrać i jeszcze nie odpada, a ten niżej rozstawiony team za każdym razem walczy o przetrwanie - czyli to nie jest fart, a drużyna taka naprawdę musi być mocna. 

Edytowane przez Alonzo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Alonzo napisał:

Dla mnie to świetny pomysł - nie każdy team jest na tyle silny by walczyć o mistrzostwo, a dla tych słabszych, ale ambitnych drużyn to całkiem niezła szansa pokazania się. Wyżej rozstawiony team ma jeszcze margines błędu - bo może raz przegrać i jeszcze nie odpada, a ten niżej rozstawiony team za każdym razem walczy o przetrwanie - czyli to nie jest fart, a drużyna taka naprawdę musi być mocna. 

Ten system jest dramatyczny, już się nie mogę doczekać jak jakiś team z bilansem 36-36 zagra z teamem 30-42 jeden mecz o awans do playoffów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.