Offseason 2020

[Gość (Przemek...)]

Bogdan to już stopę wyleczył tak na 100%? 

 

[barcalover]

18 minut temu, fluber napisał:

A wrzucilbys to samo porównanie od 2014 roku z pominięciem prehistorii? 

[BMF]

@barcalover ma przecież rację:

1) Bledsoe miał trzy kiepskie playoffy z rzędu, słabo zostawić go na czwarty sezon i liczyć, że tym razem nie wklepie mu Terry Rozier

2) Holiday nie jest jakimś mocnym strzelcem, ale raczej nie odwali takiej maniany jak Bledsoe, który dostawał treatment jak stary Rondo momentami ze swoją shaky trójką, co przy Giannisie było zabójcze dla Bucks

Holiday jest lepszy niż Bledsoe, pasuje tam trochę lepiej niż Bledsoe - i tak, nie jest jakimś wielkim upgradem, ale wciąż jest widocznym upgradem.

[Koelner]

1 godzinę temu, january napisał:

 Napisałem coś o Kings, żeby mnie w razie czego Koelner nie posądził o dyskryminację ze względu na kolor klubu.

Hieldowi już się podobno podoba .

[fluber]

8 minut temu, BMF napisał:

@barcalover ma przecież rację:

1) Bledsoe miał trzy kiepskie playoffy z rzędu, słabo zostawić go na czwarty sezon i liczyć, że tym razem nie wklepie mu Terry Rozier

2) Holiday nie jest jakimś mocnym strzelcem, ale raczej nie odwali takiej maniany jak Bledsoe, który dostawał treatment jak stary Rondo momentami ze swoją shaky trójką, co przy Giannisie było zabójcze dla Bucks

Holiday jest lepszy niż Bledsoe, pasuje tam trochę lepiej niż Bledsoe - i tak, nie jest jakimś wielkim upgradem, ale wciąż jest widocznym upgradem.

Chodzi o to że holiday jest lepszym bledsoe::) 

[MarcusCamby]

6 minut temu, BMF napisał:

Holiday jest lepszy niż Bledsoe, pasuje tam trochę lepiej niż Bledsoe - i tak, nie jest jakimś wielkim upgradem, ale wciąż jest widocznym upgradem.

Upgrade jakiś jest, ale oferta zdecydowanie przepłacona. Pels tu wygrali zdecydowanie.

Dla mnie nie ma wielkiej różnicy w ataku między Jrue, a Bledsoe. Mogę tylko przykleić swój post z 19 października:

W dniu 19.10.2020 o 17:09, MarcusCamby napisał:

Bledsoe to taka gorsza fizycznie wersja Jrue Holidaya. Doskonali defensorzy, świetni drivers ale obaj jako guardzi nie kreują i kiepsko rzucają. Przy czym Jrue ma lepsze warunki fizyczne przez co można go było przestawić na dwójkę, bo broni z powodzeniem na pozycjach 1-4, a mini-LeBron nie ma tego komfortu.

Bledsoe mógłby fajnie odpalić w takich Nuggets np. w duecie z Jamalem Murrayem albo zamiast Westbrooka w duecie z Hardenem. Na RS to wciąż kozak opcja, a na PO to już wiele zależy od fitu, gdzie mocne strony Bucks się dublują, a bolączek nie ma komu rozwiązywać.

Zgadzam się natomiast, że Giannis - Bledsoe to nie jest dobry fit przez co obaj co roku zawodzą w PO. Chętnie bym Erica zobaczył w nowym teamie.

Aczkolwiek w uzupełnieniu tego dealu Bogdanem, można mieć trochę inną perspektywę.

[LeweBiodroSmoka]

Godzinę temu, josephnba napisał:

Ale clipps, Lakers i Denver są poza zasięgiem reszty

Slow down, Nuggets to na teraz nie mają nawet PFa

[nba2midnight]

To moze jakies male podsumowanie Panowie poki co? Jakie ekipy na plus, jakie "maybe", a jakie na minus?

 

Moze maly trade, ale dla mnie na minus Pistons z ich ruchem za Browna, wiec naprawde duzy plus dla Nets.

 

Bucks na plus - salary zapchane, ale na plus - czy to ruchy dajace im jakis mega impact w walce o mistrzostwo? Raczej nie, ale na pewno posuwaja ich do przodu.

Suns-OKC ... hmmm ... dalbym maybe, ale jednak bardziej po stronie plusow dla obu ekip.

Lakers - na plus. Wg mnie naprawde swietny ruch, zwlaszcza na regular, a i w PO gorzej niz Green raczej grac nie bedzie.

Bardzo mi sie podoba ruch Covingtona do Blazers. Dalej to nie ekipa na mistrza, ale przy zdrowie wiecej niz pierwsza runda moze jak najbardziej byc (zalezy tez od drabinki).

 

 

Edytowane 17 Listopada 2020 przez nba2midnight

[Lu-]

15 lat temu ludzie też byli zachwyceni, że LeBron i Cavs stają się poważnym kandydatem do bycia contenderem, biorąc Larry'ego Hughesa i Donyella Marshalla. Wiem jak to brzmi, ale nie kłamię, tak było. 

Ani Jrue, ani Bogdan nie ugrali dotychczas nic, aczkolwiek Bogdan przyszedł za półdarmo, więc ten deal zdecydowanie na plus. Jrue drogi, chyba sporo za drogi, ale jeśli dzięki temu Giannis jest szczęśliwy i podpisze extension, to warto było. 

Edytowane 17 Listopada 2020 przez Lu-

[lorak]

Jrue jest dużo lepszy niż Bledsoe. już jako dzieciak był pewnie najcenniejszym zawodnikiem 76ers, gdy zrobili upset z bostonem, a ostatnio w serii z blazers grał na równi/lepiej z AD. różnica w PO będzie dla bucks ogromna, bo Giannis zostanie odciążony zarówno jako kreator, jak i go to guy.

[fluber]

11 minut temu, Lu- napisał:

Jrue drogi, chyba sporo za drogi, ale jeśli dzięki temu Giannis jest szczęśliwy i podpisze extension, to warto było. 

Jeżeli to było uzgodnione z giannisem i stwierdził że przy takich dealach podpisze przedłużenie to nie ma się do czego przyczepić. 

Jeżeli nie to nie wiem czy było warto. Holiday nie wystarczył by zatrzymać Davisa. 

[josephnba]

32 minuty temu, Lu- napisał:

15 lat temu ludzie też byli zachwyceni, że LeBron i Cavs stają się poważnym kandydatem do bycia contenderem, biorąc Larry'ego Hughesa i Donyella Marshalla. Wiem jak to brzmi, ale nie kłamię, tak było. 

Ani Jrue, ani Bogdan nie ugrali dotychczas nic, aczkolwiek Bogdan przyszedł za półdarmo, więc ten deal zdecydowanie na plus. Jrue drogi, chyba sporo za drogi, ale jeśli dzięki temu Giannis jest szczęśliwy i podpisze extension, to warto było. 

Stary pamiętam co było 15 lat temu

Jeśli ktoś uważał hugesa za upgrade na poziomie mistrza to chyba tylko fani cavs

Inna sprawa że wschód był wtedy nieporównywalnie słabszy, a może lepiej pasuje slowo mniej wyrównany

Cavs mieli tylko pistons do zrobienia za czasów hughesa

Obecna sytuacja jest o tyle inna że

Holiday to 5x lepszy grajek niż ktokolwiek od lebrona

Bucks są lepszym składem

 

Tamci cavs by co najwyżej zrobi pierwszą rundę 

 

[barcalover]

Godzinę temu, fluber napisał:

Chodzi o to że holiday jest lepszym bledsoe::) 

 

50 minut temu, fluber napisał:

Jeżeli nie to nie wiem czy było warto. Holiday nie wystarczył by zatrzymać Davisa. 

Durant nie wystarczył, żeby zatrzymać Hardena. Słaby Durant.

LeBron nie wystarczył, żeby zatrzymać Kyriego.

[dannygd]

6 godzin temu, BMF napisał:

Powiedzieć, że Bucks poszli all-in, to nic nie powiedzieć.

Dokładnie. Niemniej innej opcji nie było - albo idą w finał/wygraną NBA albo tracą Giannisa. 

4 godziny temu, ely3 napisał:

Oczywiście ławka wygląda teraz trochę słabo ale oni spokojnie z rynku pozyskają graczy za jakieś minima albo MLE

Tam już kolejka chętnych... ale i konkurentów jest, walka o vetsów w tym roku zapowiada się ciekawie  

Generalnie ten ruch z Jrue to dla mnie petarda, ale dobranie Bogdana to bardzo przemyślana decyzja. Być może to jest właśnie ten facilitator, którego brakowało Giannisowi w tym sezonie i pomoże mu wejść na inny poziom gry (jeśli to możliwe). 

Teraz jakis Rondo, Wes, Sap i Lopez na ławkę - i klękajcie narody.

[Chytruz]

Godzinę temu, fluber napisał:

Chodzi o to że holiday jest lepszym bledsoe::) 

A Kobe byl lepszym DeRozanem. W czym problem?

[fluber]

Teraz, Chytruz napisał:

A Kobe byl lepszym DeRozanem. W czym problem?

Że to jednak system był problemem Bucks. Widzę duże ryzyko że na koniec dnia skończy się tym że holiday będzie rzucał jakies 29 procent za 3 jak w 2 ostatnich playoffs i będzie ten sam problem co z bledsoe

[Chytruz]

6 minut temu, fluber napisał:

Że to jednak system był problemem Bucks. Widzę duże ryzyko że na koniec dnia skończy się tym że holiday będzie rzucał jakies 29 procent za 3 jak w 2 ostatnich playoffs i będzie ten sam problem co z bledsoe

Dlaczego z czterech PO Holidaya wybierasz sobie dwa, w tym jedne, w ktorych czlapal 18mpg bez nogi i w ogole nie powinien byl w nich grac? W pozostalych mial 52, 41 i 32%, juz nie mowiac o tym, ze na pewno nie rzucal ich z takich pozycji jak Bledsoe, tzn. bez obroncy. Okropna manipulacja.

Bledsoe regularnie cancerowal w ataku w PO na rzadko spotykana skale, bardzo male szanse zeby przyzwoity shooter jak Jrue byl w stanie to zmatchowac.

[fluber]

1 minutę temu, Chytruz napisał:

Dlaczego z czterech PO Holidaya wybierasz sobie dwa,

Ponieważ pozostałe dwa odbyły się jakieś 10 lat temu.

[dannygd]

2 godziny temu, jack napisał:

Teraz jeszcze Millsap i Melo na ławę na której już siedzi Simons i Hood będzie to wyglądać baaardzo miło.

Problem w tym, że na Sapa to kilku contenderów ma ochotę, mega Ciekawie gdzie wyląduje. Choć nie ukrywam, że pięknie by tu pasował... (tylko gdzie on nie pasuje? ;))

2 godziny temu, josephnba napisał:

Ale clipps, Lakers i Denver są poza zasięgiem reszty

Denver to (jak pisał LBS) obecnie są bez PF, bez back up C i bez... kasy, a konkurencja jak widać nie śpi. Jak im podbiora Sapa, to bez dealu Harrisa (+..) za Gordona będą w czarnej D a nie w top 3... piszę o tym od roku.

w LAC nie ma chemii, jest też problem z kasą (na szczęście mają kilka exc) i wysokimi graczami - Harrell, Harkless, Marcus Morris - póki co ich nie ma...  tam wyjdą z Greenem i Zubacem, a na ławce cały sweet lue sie ostanie. 

Patrząc na dzisiejsze składy to Blazers z RoCo i zdrowym Nurkiem mogą śmiało konkurować z w/w (jeśli nie są lepsi), a z Sapem to tylko Lakers i Warriors (o ile będą zdrowi) są lepsi.

[MarcusCamby]

6 minut temu, Chytruz napisał:

Dlaczego z czterech PO Holidaya wybierasz sobie dwa, w tym jedne, w ktorych czlapal 18mpg bez nogi i w ogole nie powinien byl w nich grac? W pozostalych mial 52, 41 i 32%, juz nie mowiac o tym, ze na pewno nie rzucal ich z takich pozycji jak Bledsoe, tzn. bez obroncy. Okropna manipulacja.

Bledsoe regularnie cancerowal w ataku w PO na rzadko spotykana skale, bardzo male szanse zeby przyzwoity shooter jak Jrue byl w stanie to zmatchowac.

Jrue był w TOP3 najgorszych strzelców z ligi w ostatnich dwóch sezonach i w ogóle nie przypomina już tego gracza co w Sixers. 

To nie jest przyzwoity shooter.