Los Angeles Lakers 2020/2021

[nba2midnight]

48 minut temu, blackmagic napisał:

Knicks się pogubili w końcówce 4Q a w dogrywce kuriozalne kroki randle i stąd zwycięstwo. 

Dobrze niech nawet bedzie (pomijajac fakt jednej czy dwoch akcji gdzie byl jeszcze caly mecz i pomijajac fakt, ze Lakers postawili pozniej prawdziwe zasieki wymuszajac bledy Knicks. Tak samo zreszta jak wiele strat Lakers to zasluga swietnej obrony Knicks). To jednak nie zmienia tego, ze jest W i da Lakers boosta pewnosci zapewne. Inna sprawa ze dalej fakt pozostaje faktem, ze wygrali pomimo braku jakiegokolwiek przyzwoitego kreatora gry (przeciwko tak swietnej defensywie jak Knicks. To ze sami Lakers taka maja to co innego, ale w ofensywie roznie bywa u nich). Sam fakt ze walczyli z tak zorganizowana ekipa tak dlugo pomimo tego zasluguje na pochwale, a przynajmniej odnotowanie i doda im zapewne pewnosci siebie.

Fajny, blotny mecz dla milosnikow starych czasow.

 

Edytowane 12 Maja 2021 przez nba2midnight

[nba2midnight]

Swiat Lakers znowu wstrzymal oddech 

 

 

A dodatkowo Pingwin sie czuje normalnie w koncu

 

 

[nba2midnight]

Taka ciekawostka 

 

 

[BMF]

Lakers mają 10. bilans w lidze i możliwy jest scenariusz, że zagrają o playoffy jeden mecz z 10. drużyną konferencji i 17. drużyną w lidze, pięknie. 

Drummond ma momenty (tzn. 1 na 4 mecze) gdzie wygląda jakby coś miało z niego być, ciężko wyczuć tego typa. Zabraknie tych ~10 meczów w regularze żeby to do końca poukładać przed playoffami. 

Edytowane 12 Maja 2021 przez BMF

[dannygd]

5 godzin temu, nba2midnight napisał:

Taka ciekawostka 

Jaka tam ciekawostka, przecież od dawna wiadomo, że to real MVP w Lakers

 

[nba2midnight]

W sumie poza THT i Kuzma (i znowu Wes w obronie) i zawieszeniem banera z ostatniego misia, to chyba najciekawsze info z meczu z Rox

 

 

[ttr]

WE HERE

[nba2midnight]

56 minut temu, ttr napisał:

WE HERE

Tak latwo mu nie bedzie byc gwiazda tej ekipy

 

 

[nba2midnight]

 

https://www.instagram.com/p/CO0uFsSMHOS/?utm_source=ig_embed
 

[starYfaN]

20 godzin temu, nba2midnight napisał:

 

https://www.instagram.com/p/CO0uFsSMHOS/?utm_source=ig_embed
 

Nie wiem czy to tylko moje wrażenie, ale jakby s5 ma większy potencjał bez niego (Alex +AD w D to jakaś aberracja), a już na pewno w decydujących momentach.

Nie jestem uprzedzony, ale Dennis najlepiej wyglądał od zawsze jako 6 facet i to jest chyba rola jakby uszyta dla niego. 

[Jendras]

Z drugiej strony pierwsza piątka sprzed kontuzji grała bardzo dobrze, a zestawienie często kończące mecz ze Schroederem, Caruso, KCP, LeBronem i AD siało prawdziwy popłoch.

[starYfaN]

2 minuty temu, Jendras napisał:

Z drugiej strony pierwsza piątka sprzed kontuzji grała bardzo dobrze, a zestawienie często kończące mecz ze Schroederem, Caruso, KCP, LeBronem i AD siało prawdziwy popłoch.

Niby tak, ale to samo bez Schroedera rok do tyłu też rozwalało system. W zależności od m-u można dołożyć Gasola, Wes'a i to powinno działać.

Schroeder (pomijając podejrzaną 3 w tym roku) wchodził do ligi jako gracz z potencjałem D. Ale ma słabą ramę i ogólnie (nie można odmówić zaangażowania) przez większość czasu wycierają nim parkiet. W RS ujdzie i nawet wygląda w statystyce. W PO nie do ukrycia.

[nba2midnight]

Clippers i Pacers  z pomoca dla Lakers. 

 

Malcolm Brogdon (sore right hamstring), Jeremy Lamb (sore left knee), Edmond Sumner (left knee contusion), Myles Turner (right toe; partial plantar plate tear) and T.J Warren (left foot; stress fracture) are all out vs the Lakers.

 

wygrywajac z Pacers Lakers gwarantuja calej lidze duzo emocji na koniec sezonu.

[KeepItDirty]

1 godzinę temu, nba2midnight napisał:

Clippers i Pacers  z pomoca dla Lakers. 

 

Malcolm Brogdon (sore right hamstring), Jeremy Lamb (sore left knee), Edmond Sumner (left knee contusion), Myles Turner (right toe; partial plantar plate tear) and T.J Warren (left foot; stress fracture) are all out vs the Lakers.

 

wygrywajac z Pacers Lakers gwarantuja calej lidze duzo emocji na koniec sezonu.

Jest gdzieś potwierdzenie, że obaj Superrozpierdalacze LA wystąpią? Jeśli nie to bym się wstrzymał. 

[nba2midnight]

17 minut temu, KeepItDirty napisał:

Jest gdzieś potwierdzenie, że obaj Superrozpierdalacze LA wystąpią? Jeśli nie to bym się wstrzymał. 

Na razie mowi sie, ze najpewniej Davis zagra, Schroeder wroci, a Bron nie wiadomo.

Nawet bez tej trojki Lakers moga powalczyc,

[KeepItDirty]

5 minut temu, nba2midnight napisał:

Na razie mowi sie, ze najpewniej Davis zagra, Schroeder wroci, a Bron nie wiadomo.

Nawet bez tej trojki Lakers moga powalczyc,

Nie mogą, a muszą. Źle to wygląda narazie. Jeśli by przegrali z AD z pacers w meczu o taką stawkę jakim jest bezpośredni awans do PO to naprawdę fani mieliby trochę mindfuck przed Play In. Tam wystarczy jednodniowa dyspozycja np 50 pkt Stepha i może być zonk jak amen w pacierzu. 

[Van]

20 minut temu, KeepItDirty napisał:

Nie mogą, a muszą. Źle to wygląda narazie. Jeśli by przegrali z AD z pacers w meczu o taką stawkę jakim jest bezpośredni awans do PO to naprawdę fani mieliby trochę mindfuck przed Play In. Tam wystarczy jednodniowa dyspozycja np 50 pkt Stepha i może być zonk jak amen w pacierzu. 

Uznaje się za fana Lakers od dłuższego czasu i żadnego mindfuck bym nie miał jakby przegrali z walczącymi o wyższa lokatę Pacers niezależnie od składu jaki wystawia. Jak nagle nawet po raz pierwszy wybiegnie na parkiet piątka Shroeder/KCP/Lebron/Davis/Drommond to cudów się nie spodziewam. 

Nie rozumiem też kompletnie tego strachu przed play in czy nawet gdyby ten zonk z Warriors miał miejsce to jeszcze drugi mecz na własnym parkiecie musieliby przegrać z Grizzzlies/Spurs. Jak coś takiego by przegrali to i tak na obronę tytułu nie mieliby szans więc nie wiem skąd ta wielka spina, lepiej grać w play in i potem z Suns niż od razu z Clippers bez zaliczenia paru meczow w nominalnym składzie. 

[KeepItDirty]

39 minut temu, Van napisał:

Uznaje się za fana Lakers od dłuższego czasu i żadnego mindfuck bym nie miał jakby przegrali z walczącymi o wyższa lokatę Pacers niezależnie od składu jaki wystawia. Jak nagle nawet po raz pierwszy wybiegnie na parkiet piątka Shroeder/KCP/Lebron/Davis/Drommond to cudów się nie spodziewam. 

Nie rozumiem też kompletnie tego strachu przed play in czy nawet gdyby ten zonk z Warriors miał miejsce to jeszcze drugi mecz na własnym parkiecie musieliby przegrać z Grizzzlies/Spurs. Jak coś takiego by przegrali to i tak na obronę tytułu nie mieliby szans więc nie wiem skąd ta wielka spina, lepiej grać w play in i potem z Suns niż od razu z Clippers bez zaliczenia paru meczow w nominalnym składzie. 

Kogo typujesz na rywali Lakers? Suns najpewniej. Nie jest ciężko uwierzyć, że to dociągną do końca. Wiem, że przewagi LAL wydają się za duże, ale to dalej przewaga że zdrowymi liderami. 

Dzień Bookera, Paul z 20/10 i może być. Różnie. A że zostaje mecz drugi? Owszem. Ale to może potem w finale się zemścić. Nie tak Lakers mieli iść po B2B. Jebane kontuzje. 

[Van]

37 minut temu, KeepItDirty napisał:

Kogo typujesz na rywali Lakers? Suns najpewniej. Nie jest ciężko uwierzyć, że to dociągną do końca. Wiem, że przewagi LAL wydają się za duże, ale to dalej przewaga że zdrowymi liderami. 

Dzień Bookera, Paul z 20/10 i może być. Różnie. A że zostaje mecz drugi? Owszem. Ale to może potem w finale się zemścić. Nie tak Lakers mieli iść po B2B. Jebane kontuzje. 

Dla jasności wszelkie scenariusze i potencjalnych rywali rozpatruje w kontekście zdrowych liderów inaczej pewnie nie ma znaczenia kto to będzie Lakers spokojnie mogą odpaść. 

Lakers w mojej opinii potrzebuja oprócz oczywiście zdrowia zgrania, którego nie mieli przez kontuzje w sezonie możliwości wypracować. Dlatego właśnie preferuje żeby nawet zagrali w tym pieprzonym play in, potem z Suns/Nuggets/ czy Jazz zanim spotkają się z Clippers ponieważ mimo, ze do każdej z tych drużyn palam zdecydowanie większą sympatią niż do  Clippers tak uważam, że ich szanse na pokonanie w serii Lakers są zdecydowanie mniejsze. 

Nie oznacza to oczywiście, że wykluczam czy uważam za nieprawdopodobna porażkę z tymi zespołami, absolutnie jie, ale oceniając szanse poszczegolnych ekip najwyżej mimo wszystko oceniam tych Clippersom dlatego wolałbym żeby Lakers przed starciem z nimi zagrali parę meczów, serię czy dwie w swoim optymalnym zestawieniu. 

[nba2midnight]