Los Angeles Lakers 2020/2021

[Jendras]

1 godzinę temu, BMF napisał:

Nie spodziewałem się, że Lakers będą grać dobrze, ale fakt, że znowu komicznie wyglądają te minuty bez LeBrona na parkiecie jakoś po meczu z Sotą to już rozczarowanko. I jeszcze jakby ten LeBron grał jakoś zajebiście, to można byłoby to wytłumaczyć, a gra ot co dobrze, wczoraj prawie zawalił drugą czwartą kwartę z rzędu, bo chyba nie ma nóg jeszcze żeby w takim meczu jak z Bulls (b2b, brak Davisa) biegać przez cały mecz, albo przez cały mecz (Spurs) ciągnąć w pojedynkę drużynę. 

Tylko że dzisiaj drużyna dobrze sobie radziła bez niego, było już +12 w czwartej kwarcie i Vogel IMO niepotrzebnie tak szybko go znowu wpuścił.

[KeepItDirty]

19 minut temu, Jendras napisał:

Tylko że dzisiaj drużyna dobrze sobie radziła bez niego, było już +12 w czwartej kwarcie i Vogel IMO niepotrzebnie tak szybko go znowu wpuścił.

Hype na B2B i najwyższe rozstawienie nie pomaga żadnemu trenerowi. LAL to jednak LAL. Tam sie oczekuje wyników. 

Zważywszy na krótką przerwę zwłaszcza dla LBJ w tym sezonie wieku naprawdę wyglądają więcej niz solidnie.

Przy dozie szczęścia z kontuzjami i oszczędzając Brona w niektórych meczach i grając nim max 34-35 minut to dalej są kandydatem do HCA (haha pandemia) w PO. 

 

[BMF]

22 minuty temu, Jendras napisał:

Tylko że dzisiaj drużyna dobrze sobie radziła bez niego, było już +12 w czwartej kwarcie i Vogel IMO niepotrzebnie tak szybko go znowu wpuścił.

Mieli -11 przez 14 minut w całym meczu, a LeBron wszedł przy +7 z tego co widzę. I fakt, zagrał źle w czwartej kwarcie, ale to chyba piąty-szósty mecz w tym sezonie, gdzie Lakers bez niego wyglądają tak źle (robią ~ -10 wzwyż przez te kilkanaście minut). 

Może jak AD wróci do formy, to będzie inaczej, ale przy takim rosterze zrobienie dobrych lineupów bez pierwszej opcji to konieczność, a tak na razie ciężko o jakikolwiek load management.

[nba2midnight]

Moja teoria jest taka(tylko moje teoretyzowanie), że Lebron jeszcze będzie odpoczywal.

 

Sądzę że Lakers przy tylu nowych graczach chca uniknąć trochę sytuacji Clippers z zeszłego roku I pokazać , że lider/liderzy sa tam od początku sezonu I pracują jak wszyscy. 

 

Jak już się nowi trochę zgraja I zadomowia z pomysłami Vogela, to będą siadać liderzy I mniej grać.

[nba2midnight]

THT gorzej poszly 2-3 mecz, Vogel zaczal go bardziej angazowac w inne zadania niz tylko punktowanie, a ostatnio pomalu, pomalu bylo troszke lepiej.

Dzis mu naprawe mecz wyszedl. Widac ze chlopak sie rozwija i adaptuje naprawde szybko. Bardzo ciekawy grajek. Olac punkty, ale on naprawde inne rzeczy tez potrafi. Wiadomo - beda mecze i gorsze u dwudziestolatka, ale ogolny trend rozwoju zdecyowanie w dobrym kierunku. Widac ze Vogel i sztab nad nim pracuja i nie sa zainteresowani tylko tym by nabijal punkty i puste staty.

 

 

A odnosnie zapowiedzi przedmeczowych Wooda ... dostal co chcial i Davis sie stawil

 

pomijajac staty samo zaangazowanie Davisa bylo inne i to juz zrobilo roznice.

Nowe power duo na lata?
 

https://twitter.com/_footvol_/status/1348515879361904641/photo/1

Edytowane 11 Stycznia 2021 przez nba2midnight

[KeepItDirty]

https://twitter.com/WorldWideWob/status/1349171455599247360?s=20

[nba2midnight]

 

no i Lakers dorownali do najlepszych

[dannygd]

Takie tam gry i zabawy (zakłady) Króla z ławka

 

 

[nba2midnight]

5 godzin temu, KeepItDirty napisał:

https://twitter.com/WorldWideWob/status/1349171455599247360?s=20

A jeszcze a propo tej sytuacji ...

 

 

 

nice ...

 

naprawde widac ze Lakers poza zgrywaniem sie naprawde dobrze bawia poki co i buduja chemistry.

 

 

 

Edytowane 13 Stycznia 2021 przez nba2midnight

[blackmagic]

Ogolnie zaczyna pachnąć back to backiem.

It smells like victory

[BMF]

1 godzinę temu, blackmagic napisał:

Ogolnie zaczyna pachnąć back to backiem.

Lakers są krok przed stawką, ale wystarczy, że Harden trafi do Nets/Heat - i przestaną być.

[blackmagic]

11 minut temu, BMF napisał:

Lakers są krok przed stawką, ale wystarczy, że Harden trafi do Nets/Heat - i przestaną być.

A ja mam nadzieję że trafi do nets i nie zamiast ale obok irvinga. Jaka piękna katastrofa by byla

 

[ely3]

17 minut temu, BMF napisał:

Lakers są krok przed stawką, ale wystarczy, że Harden trafi do Nets/Heat - i przestaną być.

Raczej do 76ers za Bena i Thybulle

A co do Lakers to oni demolują słabe ekipy a z mocnymi to jeszcze muszą poustawiać rotacje bo z zespołami 500+ są chyba 3-3 i za każdym razem niektóre ustawienia szwankowały np z Harellem na centrze

[BMF]

10 minut temu, blackmagic napisał:

A ja mam nadzieję że trafi do nets i nie zamiast ale obok irvinga. Jaka piękna katastrofa by byla

Nets mieliby najlepszy star power w lidze. Mogłoby wciąż okazać się to niewypałem, ale nie można lekceważyć dwóch graczy na poziomie MVP i All-NBA gracza w jednej ekipie. Z tyłu głowy mam obawy czy LeBron nie okaże się zbyt stary albo, czy Lakers się nie posypią zdrowotnie, ale moje największe obawy to Harden w Nets/Heat. Jak trafi do Sixers, to balans zostanie zachowany.

11 minut temu, ely3 napisał:

A co do Lakers to oni demolują słabe ekipy a z mocnymi to jeszcze muszą poustawiać rotacje bo z zespołami 500+ są chyba 3-3 i za każdym razem niektóre ustawienia szwankowały np z Harellem na centrze

Lakers mają 9-3 pomimo tego, że LeBron, AD czy Schroder grają poniżej swojego poziomu, wygląda to (całościowo) lepiej niż myślałem, że będzie wyglądać w tym momencie sezonu.

[mac]

46 minut temu, BMF napisał:

Lakers są krok przed stawką, ale wystarczy, że Harden trafi do Nets/Heat - i przestaną być.

a jak do Philly to nie ?

[Me Myself and I]

jak oddadzą w/w dwójkę to raczej nie. chyba że Danny Green okaże się warty swojej umowy  

[nba2midnight]

W przypadku Nets starpower bylby mega, ale glebia wypatroszona strasznie zapewne, aby ten trejd dopiac. Do Sixers jak pojdzie, to bedzie z pewnoscia kosmicznie w ofensywie, ale w obronie gorzej. A do Heat, to nie wiem za kogo mialby isc szczerze.

 

W tym sezonie poki co status ekipy 0.500 powyzej/ponizej nie jest taki jak wczesniej, to strasznie dziwny sezon, gdzie jeszcze niedawno Cavs byli na czele stawki, a tacy Nuggets nawet do PO poki co sie nie lapia. 
 

A nawet jesli zalozyc, ze traktujemy ten stat tak samo, to w zeszlym roku bylo identycznie. Do czasu az Lakers nie powiezli Clippers i Bucks srednio w nich wierzono. A potem jak sie skonczylo wiadomo.

Ta ekipa ma sie poznawac, zgrywac, Lapac schematy i budowac chemistry. No i najwazniejsze ... zachowac zdrowie, wyniki w RS sa w sumie moze nie nieistotne, ale drugorzedne. Jak to bedzie, to gdzie by Harden nie poszedl i tak nie widze dla nich konkurencji. 

Edytowane 13 Stycznia 2021 przez nba2midnight

[blackmagic]

2 godziny temu, BMF napisał:

Nets mieliby najlepszy star power w lidze. Mogłoby wciąż okazać się to niewypałem, ale nie można lekceważyć dwóch graczy na poziomie MVP i All-NBA gracza w jednej ekipie. Z tyłu głowy mam obawy czy LeBron nie okaże się zbyt stary albo, czy Lakers się nie posypią zdrowotnie, ale moje największe obawy to Harden w Nets/Heat. Jak trafi do Sixers, to balans zostanie zachowany.

Lakers mają 9-3 pomimo tego, że LeBron, AD czy Schroder grają poniżej swojego poziomu, wygląda to (całościowo) lepiej niż myślałem, że będzie wyglądać w tym momencie sezonu.

Told ya

[Eld]

Harden, Butler, Westbrook ( dla niektórych wciąż gwiazda ), Durant, J. Holiday ( dla mnie to gwiazda ), czy z jakiegoś tieru II: J. Grant, Gallo, T. Harris. 

Narracja o mega silnym West over East nie bardzo mi klika w tym roku, bo jak się Denver nie ogarnie to w zasadzie jedyną przeszkodą na drodze do Finału dla LBJ będzie zdrowie Davisa i Clippersi o ile PG13 znów nie zagubi swoich cojones na playoffs. W Jazz nie wierzę, a Dallas są jeszcze w trybie "not yet". 

[nba2midnight]

Wiem ze teraz jest hype (zrozumiale) na transfer Hardena i ogolnie zwyciestwa Lakers przechodza niezauwazone, ale warto mimo wszystko zaznaczyc dwie rzeczy:

 

• The Los Angeles Lakers finished off an unblemished road trip on Wednesday, winning the three games by a combined 64 points, and they set a franchise record in the process by beginning the season 7-0 away from home.

After Lakers coach Frank Vogel informed the team its 128-99 win over the Oklahoma City Thunder beat the 1985-86 Lakers' road mark of 6-0 to start things off, Anthony Davis couldn't help but wonder if the records can compare, considering how COVID-19 has changed everything.

 

 

A poza tym tak po cichu, bardzo mi sie podoba to co robi KCP - jest obecnie jednym z najbardziej consistent grajkow Lakers (nie wiem czy nienajbardziej obok Lebrona). Robi swoje, rzuca, trafia, Lebron go szuka. Nie ma wielkich osiagniec punktowych, ale jak dostaje pilke to robi co do niego nalezy. Obrone tez ma dobra. Tacy gracze sa naprawde w cenie. Nie wiem czy to nie jest prawdziwa trzecia opcja po Lebronie i AD, zwlaszcza ze wzgledu na to jak systematycznie sie doklada i robi robote. Ten konrakt ktory mu dali wyglada naprawde bardzo dobrze poki co.