Skocz do zawartości

wojna na ukrainie


lorak

Rekomendowane odpowiedzi

12 minut temu, lorak napisał:

nie każdy, bo nie wszyscy mamy te same wartości.

do tego w tym konkretnym przypadku LJ i spółka najpierw podnieśli raban odnośnie HK, ale po reprymendzie zamilkli. 

Rzeczywistość nie jest zero-jedynkowa, można np. bronić określonych wartości w skali 6/10. Dezawuowanie istnienia i znaczenia wartości jako takich na podstawie jakichś typów idealnych jest abstrakcyjne, bo nikt nie jest w stanie sprostać takim standardom. ,,Czarni koszykarze bronią (w ich mniemaniu) sytuacji czarnych, ale mają gdzieś obywateli Hongkongu'' to raczej słaby symetryzm, ludzie na tej zasadzie (bardziej walczymy o rzeczy dla nas bezpośrednie) postrzegają ... wszystko. 

(nie oceniam tego czy koszykarze NBA przestrzegają swoich deklarowanych wartości w skali 1/10 czy 9/10, ale to nie wynika z takich ułomnych analogii)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niby sezon bedzie wznowiony.
Nie mam nic przeciwko temu ze gracze sie oburzaja na brutalnosc sil porzadkowych. Nie bylem nigdy w Stanach, ale zdaje sobie sprawe jak tam musi byc pod gorke bedac czarnym.
Jednakze, oni maja social media zeby dotrzec do milionow ludzi na calym swiecie i wyrazic swoj sprzeciw. Nie potrzebuje patrzec na codzienne klekanie do hymnu, BLM na parkiecie czy cringowe napisy na koszulkach typu "Say Her Name". Chce obejrzec mecz, a nie byc przypominanym na kazdym kroku ze czarni w US sa przesladowani. To ze nie sa, to rozmowa na inny temat.
Ze juz nie wspomne o hipokryzji. Pieprzenie na kazdym kroku o sprawiedliwosci i innych tego typu haselkach, ale jak dochodzi do Chin to trzymaja mordy na klodke.

Ja mowie dosc. Nie wiem jak reszta userow, ale przez ten cyrk daje sobie spokoj z NBA na jakis czas. Nie mam zamiaru generowac nawet centa przychodu lidze ktora jest przesiaknieta polityka z hipokrytami u steru.
Przez ponad 10 lat zobaczylem pierwsze mistrzostwo Celtics, repeat sp. Kobe'go, wspanialy run Mavs po pierscionek, rzut Allena w g6, Spurs' redemption w 2014, 4 letnia dominacje Warriors i rzut Leonarda z Sixers.
Fajnie bylo, ale jako przecietny kibic nie chce wiecej brac udzialu w takim czyms.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Haze napisał:

Nie licytujmy się na moralność, bo po obydwu stronach barykady nie ma świętych. Clue tej jednostkowej sprawy wygląda tak, że policjant usiłował zabić kolesia strzelając 7 razy w plecy.

A może policjant właśnie okazal profesjonalizm strzelając 7x a gostek sobie bezpiecznie ze szpitalnego loża patrzy jak płoną kolejne miasta? Hmm?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, RappaR napisał:

Gdzie mieszkasz?

Zgadnij. W kraju w którym oceniają na podstawie PKB per capita? :) 

 

"Indeks bogactwa UBS
Bank UBS wykorzystał do obliczania czasu pracy potrzebnego do zakupu kanapki w największych miastach świata (średnie wynagrodzenia porównane z lokalnymi cenami Big Maca). W 2012 roku liczba minut pracy potrzebna do zarobienia na jednego Big Maca w wybranych miastach wyniosła[4]:

Tokio – 9
Nowy Jork, Hongkong – 10
Chicago, Toronto, Los Angeles – 11
Sydney, Nikozja, Miami, Dubaj – 12
Warszawa – 36 (52. miejsce, między Pekinem a Bangkokiem)
Kair – 67 (69. miejsce)
Nairobi – 84 (72. miejsce)"

 

Nie chcę się zagłębiać, ale PKB per capita, jest liczone kursem USD (euro), a przeliczniki siły nabywczej, wskazują zupełnie inne kursy walut.

Koniec końców indeks bogactwa, to nic innego, jak realna wartość dóbr, które średni/statystyczny krajan może nabyć za swój średni hipotetyczny dochód.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie do supporterów tego cyrku, który się dzieje w USA. Jestem dorosłym białym człowiekiem, mieszkałem kilka lat w UK, do dzisiaj mam znajomych innego koloru skóry niż moja, a dzięki mnie (tak, poznałem ich) mój znajomy ożenił się z czarnoskórą kobietą... słucham rapu, szanuję czarnoskórych aktorów (uwielbiam Samuela L Jacksona he's the man), od lat oglądam NBA, uważam że Edgar Davids to był mega kot... czy to oznacza, że jestem rasistą, bo za c***a nie popieram BLM? Czy to oznacza, że jestem rasistą, bo uważam, że to co obecnie robią to nic innego jak wojna o "black privilege"? 

Dodam tylko, że podczas pobytu w UK romansowałem z czarnoskórą (Brenna, props) i dodam, że nie raz zdarzyło mi się usłyszeć "white boy" od grupy podpitych Jamalów. I wiecie co? Nigdy mi się to nie podobało, uważałem to za obraźliwe i mocno rasistowskie... tylko ciężko coś zrobić jak sobie idziesz solo. A ja tu wspominam o UK... to jak jest w USA? Chcecie mi powiedzieć, że rasizmu wśród czarnoskórych nie ma? Hehe. Nie wiem czemu wrzucam tu część swojego życia, ale pewnie głównym powodem jest te parę drinków, jak również mocna irytacja wspierania działań przez naiwnych "białasów", którzy nie widzą, że to wszystko zmierza do rasowego podziału. To całe BLM, ten płacz LeBrona itd... ps. Alkohol, Ty ch*ju! 

A teraz rzucajcie minusami, lecim! :) 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sam na wlasnej skórze przekonałem się jak to wygląda u "czarnoskórych" . Pracuje w weekendy na bramce w klubie. Mialem sytuacje, że wpada dwoch czarnoskorych amerykanskich żołnierzy bo niedaleko mojego miasta jest jednostka gdzie stacjonowali, i często przyjezdzali do nas "na miasto" 

Sytuacja wygladala mniej wiecej tak, że jednej z klientek nie podobało się zbyt nachalne zachowanie, ktore normalnie by się skonczylo bez zadnej gadki z mojej strony, tylko siłowe wyrzucenie gościa z lokalu. Tutaj wzialem poprawke na kolor skory, pochodzenie, i grzecznie  i konstruktywnie wytlumaczylem ze ich czas tutaj dobiegł konca. Pierwsze co uslyszalem, ze JESTEM RASISTA. 

inny przyklad: wpadaja cała bandą, wyciąga glosnik, puszcza swoja muzyke, a najlepszy jeden z nich poprosil barmana o szkło, po czym wyciagnał swoj alkohol z plecaka. Wiadomo jaka moja reakcja i tez grzecznie tlumacze im zasady tutaj panujace, co uslyszalem? ze nie pozwalam im bo JESTEM RASISTA.

czyli grają karta rasizmu przy kazdej mozliwej sytuacji.

Ale taka ciekawa anegdotka, tego samego dnia co ostatnie opisane wydarzenie, pale papierosa, podchodzi tak z 20 lat na oko mlody czarnoskory chlopak, grzecznie pyta co tam, jak wieczor, i czy poczestuje go papierosem, dalem mu tego papierosa, gadamy o sporcie, mowi ze lubi MLB, i NBA. Akurat to byl okres gdzie Phila z Dallas graly w Chinach, i mowie ze ogladalem ten mecz wczoraj, na co on, ze Denis Smith Jr. to jego kuzyn. Mowie czy moze to jakos udowodnic. szpera w telefonie z kilka chwil i pokazuje mi z nim zdjęcie :) mowie soibe jaki ten świat mały.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, darkonza napisał:

Gdyby tak zachowała się większosc wojna skończyła by się w miesiąc moze dwa, kraj by upadł bo nie miałby go kto bronić.

No i było blisko, w 3 miesiące Niemcy podeszli pod Moskwę. Gdyby nie głupota i zaślepienie akwarelisty, to miałby dużo większe szanse na pokonanie ZSRR.

A te miliony żołnierzy, którzy dostali się do niewoli, to tylko efekt złego dowództwa? Czy może też fatalnego morale?

https://wielkahistoria.pl/radzieccy-zolnierze-u-boku-wehrmachtu-dlaczego-dziesiatki-tysiecy-czerwonoarmistow-przeszly-na-strone-wroga/

Ale kolega chyba zatrzymał się na podręcznikach powstałych przed 1989 r. :lol::rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, barcalover napisał:

To nie jest normalność, tylko wejście do drugiego rowu. Jak byś trochę posłuchał graczy NBA, to byś może zrozumiał, że tak nie brzmią ich przekazy.

Ok podyskutujmy, zacytuj tych koszykarzy z ktorymi sie zgadzasz i ktorzy maja tak prawdziwe i trafne przeslanie

12 godzin temu, ely3 napisał:

Obejrzyjcie sobie serial Fryzjer czy jakoś tak z Le Bronem. Gdzie on wylewa swoją frustracje na sytuacje czarnych w USA. Gdzie ma np wywiad z Willem Smithem nt filmy Bad Boys. Smith miał wtedy powiedziane ,że film się nie sprzeda bo gra tam dwóch czarnych aktorów jako główni bohaterowie i ma to zmienić na jednego białego. 

spoko, ktory to rok 2001?

no wlasnie

poza tym dekada 2000-2010 byla tak mocna w czarnych zajebistych aktorow ze w ogole co to ma byc za przyklad

teraz znowu w filmie nie moze byc dwoch bialych, a zawsze gdzies musza wrzucic czarnego i co z tego?

Cytat

 

Co do samego protestu to w tej chwili jest tak ,że właśnie LeBron i obie ekipy z LA dążą do zakończenia sezonu. Nikt z koszykarzy nie broni Blake. Ba oni uważają ,że jako kryminilista powinien zostać aresztowany

zacytuj mi tych koszykarzy

tylko zrob  to na pewno, nie widzialem ani jednego takiego glosu

Cytat

Ja tu czytam o agresywnym typie tylko ,że filmik dostępny nic takiego nie pokazuje . Facet sobie idzie. Tam jest też sprawa tej pielęgniarki z Louisville gdzie policja wpadła do jej domu bo miała cynk i zastrzeliła ją . Nie znaleźli żadnych drugów wjechali w środku nocy bez pukania . Od razu rozwalili drzwi na podstawie jednego dziwnego zgłoszenia

Filmik pokazuje ze byl agresywny, a nawet jakby nie byl, nie siegasz po cos do samochodu gdzie 2 policjantow do ciebie celuje i mowi zeby stal ...

Cytat

Are any of these guys talking about Breonna Taylor and the news yesterday that she was willingly and repeatedly supporting a drug dealer by accepting drugs shipments and money at her -- as she called it-- "trap house"? That makes the police going there with a warrant and shooting (after being shot at) not about racism affecting an innocent bystander but about a person who was in the drug game by choice.

o tej pielegniarce mowisz?

ely no ja pi****le

w ogole to o tych man in black zajebiste, a jak by mial grac glowne role danny devito i joe pesci, rezyser by powiedzial sorry chlopaki ale to sie nie sprzeda, musi byc jeden wysoki i drugi niski zeby spoleczenstwo sie utozsamialo

TO TEZ JEST k**** RASIZM CZY NIE?

najbardziej mnie wkurwia ze nikt nie dyskutuje o faktach, chcieliby tylko mowic czarny zostal zabity przez policjanta bez zadnych faktow, a przeciwna strona ma przytaknac

tak jestescie przesladowani

tak on nie mial noza

tak on sie sluchal policji zabili go za to ze byl czarny

tak wcale nie zostal tazerowany i nie szedl dalej

 

11 godzin temu, january napisał:

Nie wiem jak z redditem, ale wczoraj na realgm po zrobieniu pewnego researchu (musiałem pooglądać tego Blake'a etc) trochę popisałem, starając się trochę ważyć swe słowa i bana o dziwo nie dostałem:)

Inna sprawa, że dziś miałem z 100+ notyfikacji (kilka cytatów, reszta +1), ale tematy jakoś zniknęły i nie da się na nie wejść. Szkoda, bo mam wrażenie że dyskutanci strony nazwijmy to przeciwnej sami pięknie się orali porównując J.Blake'a i Floyda do Luthera Kinga czy Rosy Parks. 

Powiedziałbym, że do momentu pojawienia się tu barcalovera poziom tematu u nas o wiele, wiele wyższy, niż tam. A ogólnie jeszcze ciekawe jest to, iż wsparcie dla tego całego obecnego bojkotu jest znacznie niższe niż kilka miesięcy temu.

ja to samo, tez duzo popisalem, tak jak january bardzo duzo glosow poparcia, a jedyne glosy przeciw gto byly tak jak te osoby co dewastuja ulice, ludzie bez zadnych argumentow

@lorak @january moze wy wiecie, jest ktos w mainstreamowych mediach ktory jest w opozycji? tych dookola nba? ktos kto by wypowiedzial sie przeciw?

11 godzin temu, Wróbel napisał:

Ciekawe czy gracze mieliby jaja, aby zejść z parkietu kiedy na trybunach siedziałby 15 tys ludzi i czekało na mecz. Fajnie tak sobie nie grać, jak pusta hala, pandemia wszystko usprawiedliwi, ale w innej sytuacji nie byli by do tego zdolni. 

spokojnie, my moze nie odpuscimy, ale rankingi dostana po pizdzie

a kto wie czy wlascieilom to nie na reke, jak przyjdzie do negocjowania cba to te wszystkie cyrki wypomna jak wplynely na produkt

10 godzin temu, Krzemo napisał:

Tutaj kolega też szedł do auta. 

 

@barcaIover jakas cieta riposta?

Edytowane przez Kubbas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Zimny napisał:

Czołem, long time reader, first time poster

Jako, że jestem obecnie chory, leżę w wyrze i pierwszy raz od bardzo dawna mi się nudzi (miałem wreszcie oglądać mecze ;)), atmosfera w tym wątku zrobiła się nieco gorąca, a opinii w internecie nigdy mało, to stwierdziłem że i ja wtrącę tutaj swoje 3 grosze.

Na pewno wszyscy nie mogli się doczekać.

Od razu zaznaczam, że żaden ze mnie ekspert, socjolog, znawca sytuacji politycznej USA, tym bardziej czyjkolwiek moralizator, osoba o nieskazitelnym charakterze itd. Lubię oglądać jak kolesie rzucają piłką do kosza i to mnie z Wami łączy. Tyle.

Do rzeczy. Dużo osób pyta jak bojkotowanie meczów, sezonu i ligi ma niby wypłynąć na problemy na tle rasowym, co „im to da”?

Otóż gdyby nie to, że zawodnicy nie wyszli na mecz, to pewnie nikt nic na temat ostatnich wydarzeń by tu nie napisał. Pisalibyśmy (byście) o tym, że Bucks będą musieli się spiąć na kolejną rundę,  Orlando w pełnym składzie mogłoby bardziej powalczyć, a Vuca trzeba wypchnąć do klubu który walczy o coś więcej niż PO.

Nikt by nawet nie wspomniał o tym co się wydarzyło – zawodnicy NBA chcą zwrócić uwagę na problem. Chcą żeby osoby, które mieszkają na drugim końcu świata też ten problem dostrzegły.

Drugim przewijającym się w wątku pytaniem jest po co to właściwie robią. Zginął jakiś kryminalista, jeden z wielu, zdarza się.

Odpowiedź na drugie pytanie na pewno nie jest łatwa. Nie jest to jednak na pewno chęć powrotu do luksusowych willi, klubów ze striptizem, wygód. Nie jest to też „pray for jacob blake”. Chodzi o coś więcej.

Coś więcej czyli np. to, żeby forumowicze polskiego forum nba, w tym ich fani, nie podchodzili do ich problemów na zasadzie „głupi, pazerny murzyn, chce tylko wrócić z bańki, bo brakuje mu dziwek, niech gra bo przecież JA nie mam co oglądać” albo „ma murzyn umowę na grube miliony, musi grać, a jak nie to mu się w dupie poprzewracało i najlepiej niech Silver ich wszystkich udupi w przyszłym sezonie, to zobaczą”

NBA to ich całe życie, ich źródło utrzymania, pasja, a każdy jeden od dzieciaka marzy o mistrzostwie. Naprawdę uważacie, że ryzykują utratę tego wszystkiego tak o, bo coś tam sobie wymyślili? Bo są głupi i idą w ciemno za resztą? Goście, którzy są tutaj szanowani nie jako zawodnicy, ale jako biznesmeni, rolemodelsi, a nawet zwykli, przyziemni goście robią to wszystko dla jaj?

Coś więcej to gówniany system społeczny, system edukacji, rasizm, nadużywanie władzy przez policję i wiele wiele innych.

Został zastrzelony czarnoskóry mężczyzna. 7 razy w plecy. Tak, kryminalista, to prawda. Nie zmienia to faktu, że miał prawo do sprawiedliwego procesu. Należy też oczekiwać, że policja zrobi wszystko co w ich mocy żeby zatrzymać go w sposób skuteczny, a przy tym najmniej naruszający jego podstawowe dobra (np. życie, zdrowie). Nie zrobili tego, strzelili mu 7 razy w plecy.

Czy to normalne, że takie sytuacje się cyklicznie powtarzają? Czy to normalne, że policjant jest jednocześnie organem ścigania i sędzią? Ba, wiele ludzi ma teraz w USA poczucie, że też mogą być sędziami bo mają broń, więc będą samemu  wymierzać sprawiedliwość. Czarnoskóry gość rozwala mienie na ulicy, to mogę go zastrzelić, no nie?

To są tematy trudne, oczywiście jest wielu czarnoskórych, którzy wycierają sobie BLM mordy. Korzystają na rozróbach, są pospolitymi kryminalistami czy rasistami. Nie zmienia to jednak faktu, że w XXI-wiecznym, cywilizowanym państwie, ludzie powinni mieć prawo do sprawiedliwego procesu i sprawiedliwego taktowania. Obojętnie czy mowa o  Lebronie Jamesie, Jacobie Blake’u czy Brucie Willisie.

Powody tego wszystkiego więc są, problemy istnieją, a my jako kibice NBA powinniśmy chyba jednak trochę inaczej do tego podchodzić niż pospolity Kowalski.

 

 

nie obraz sie

fajnie ze napisales i oczywiscie pisz tutaj dalej nie tylko czytaj zachecam, ale

czytajac twoj post mialem caly czas jedno w glowie

tez bylem taki naiwny jak ty

taka to jest pasja ze oladipo ma nie grac bo nie czuje sie na silach dopoki sie nie dowiaduje ze mu utna troche hajsu za nie granie

9 godzin temu, mac napisał:

Może forum zyska więcej userów?

nie no bądzmy powazni, kto to kucio wie tutaj 15 osob(ja sie musialem glebiej zastanowic), na twitterze followuje go 15 osob, plus mama tata brat siostra

a podcastow slucha ta sama grupa, minus koledzy januarego bo juz powiedzial ze nie nagramy nic nigdy juz ziomus

chyba ze zrobi jakis hashtag BLMPoland czy cos

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Haze napisał:

O co Wam chodzi? Wasz były(?) kumpel nietrafnie was podsumował? Pewnie, że podał najbardziej skrajne wypowiedzi, ale reszta płynie tym samym brudnem nurtem, tylko się bardziej kontroluje. Nie wiem, chyba jedynie barcalover i może Ely próbują jakoś racjonalnie podejść do sprawy.Policjant strzelił kolesiowi z bliska w plecy 7 razy. To jest sprawa nie do wybronienia.

daj znac czy razem z kuciem mozemy ci konto usunac, sam napisze priv do Borysa

jak masz odmienne zdanie to uargumentuj

7 godzin temu, Haze napisał:

Dasz sobie rękę uciąć za swoich kolegów, że w zbiorze tych z innymi poglądami nie ma podzbioru rasiści? Poręczysz za to?

a ty moglbys odpowiadac na kazdy post a nie wybiorczo?

czy juz jak nie masz racji to ignorujesz co 2 posty temu ktos ci napisal i odpisujesz na inny?

7 godzin temu, january napisał:

Po prostu się widziało "nieśmiertelność" takich typków. To nie jest na zasadzie "nawalony to sam się prawie przewróci".

Bo dopiero wtedy mieli pewność, że nie wyciągnie gnata i nie zacznie do nich nawalać?

W czasach gimnazjum widzialem solówke w której typ 120 KG bił przez 20 minut chłopa 80KG do jednej bramki tak ze sie krew lała

przegrał tą solówkę bo ten mając 80kg cały czas wstawał i na koniec go dopierdolił.

anyway

jak slepym trzeba byc jesli wam ten filmik z autostrady nie otwiera oczu? przeciez tam sytuacja ze spokojnej w 5 sekund zmienia sie w 2 postrzelonych policjantow lezacych na glebie

7 godzin temu, BMF napisał:

Pytam z ciekawości, bo nie mam zielonego pojęcia o procedurach policyjnych. Nie ma nic pomiędzy ,,po prostu idziemy za podobno uzbrojonym gościem, który nie chce się podporzadkować policji'', a ,,ładujemy 4-7 kulek w faceta w ostateczności, gdy może nam coś zrobić''? Kinda weird z perspektywy trzech uzbrojonych policjantów, którzy mieli dosyć zajebistą sytuacyjną przewagę. 

Krzemo, dzięki, oglądnę w wolnej chwili.

moj punkt widzenia na to jest taki, ze przy tej calej opresji czarnych w stanach i nacisku na policje, goscie chcieli do ostatniej minuty uniknac glebowania goscia, obezwladniania

bo zaraz sami mogliby musieli sie bronic skoro juz tam jacys gapie byli

poza tym obezwladnianie goscia przez policjantow jesli ma przy sobie noz, co na 90 procent mialo miejsce, jest odradzane, bo podczas szarpaniny mozesz sam na niego sie wpierdolic

dali mu szanse do ostatniej chwili, jak dla mnie to nawet wzieli zbyt duze ryzyko, powinni oddac strzaly juz przed samochodem, zbyt duzo ryzykowali

7 kul bylo dlatego zeby sie nie odwinal, tez bym walil do goscia ile wlezie, majac rodzine w domu, co jak sie odwroci i trafi mnie w glowe?

a no i ogolnie chcialem powiedziec ze to bardzo odpowiedzialny rodzic jest skoro celuje do niego 2 policjantow a on ich sciaga do samochodu gdzie sa dzieci

madre posuniecie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.