Skocz do zawartości

wojna na ukrainie


lorak

Rekomendowane odpowiedzi

3 godziny temu, P_M napisał(a):

Duduś nie ma w tym momencie żadnej pozycji, jest lada chwila ustepujacym z urzędu prezydentem, podobnie jak zignorowany został Scholz w Niemczech tak możesz znaleźć analogię przy Dudzie. To, że Duda być może gra na siebie i próbuje się ogrzać w blasku jakichkolwiek reflektorów, pomijając interesy kraju to druga sprawa, ale tu nie wiem, bo nie jestem Dudą.

 

Duduś gra na siebie, to niech k**** gra za swoje, teraz znowu leci do US i znowu za nasze. Pogratulować polonusom że wybrali Trumpa, jeszcze idiota zadowolony z siebie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, P_M napisał(a):

Oddanie 5% PKB za darmo to mało? https://businessinsider.com.pl/gospodarka/polska-liderem-pomocy-ukrainie-ile-to-wszystko-kosztowalo-wykresy/l5s7lnw

Brak korzyści z tego tytułu jest już wystarczającą stratą.

 

Wojna jeszcze trwa a nasza pomoc jest przereklamowana. Według danych niemieckiego ośrodka, Polska zajmuje siódme miejsce pod względem wartości pomocy zbrojnej z wynikiem 3,6 mld euro, dziesiąte jeśli chodzi o indywidualną pomoc humanitarną - 0,5 mld euro. - Łącznie wartość pomocy udzielonej Ukrainie przez Polskę osiągnęła według tych szacunków 5 mld euro - przekazał Sułkowski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Koelner napisał(a):

Wojna jeszcze trwa a nasza pomoc jest przereklamowana. Według danych niemieckiego ośrodka, Polska zajmuje siódme miejsce pod względem wartości pomocy zbrojnej z wynikiem 3,6 mld euro, dziesiąte jeśli chodzi o indywidualną pomoc humanitarną - 0,5 mld euro. - Łącznie wartość pomocy udzielonej Ukrainie przez Polskę osiągnęła według tych szacunków 5 mld euro - przekazał Sułkowski.

Myślę, że Polska pomoc zwłaszcza oddolna jest przez niemiecki ośrodek mocno niedoszacowana. Druga sprawa, że Ukraińcy u nas zgarniają też sporo socjalu typu 800+ , który zapewne się już nie wlicza jako pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, P_M napisał(a):

Brak korzyści z tego tytułu jest już wystarczającą stratą.

Ale jak cyganie przyjeżdżają założyc obozowisko w ogródku naszego sąsiada, to to nie jest dla nas okazja żeby zarobić, tylko antyokazja, która nas też w ten czy inny sposób jebnie po portfelu. Jakby Maroko najechało Hiszpanię, to na pewno bylibyśmy na tym dużo mniej stratni.

Poza tym ja pytałem jakie to interesy wypuściliśmy z rąk, na których inni coś ugrali dla siebie. Wydajemy więcej, bo jesteśmy najbliżej i najbardziej zainteresowani, tak zdecydował los, będziemy stratni bardziej niż inni. Teraz zyski - złote jaja, jakie one dokładnie są i kto nam je zgarnął sprzed nosa?

 

27 minut temu, P_M napisał(a):

Na tle uni europejskiej pod względem wielkości państwa i liczby ludności nasza prezencja i pozycja jest zdecydowanie zaniżona, ale nie potrafię znaleźć odpowiedniej analogii do koszykarza:)

Wielkość państwa i liczba ludności to wzrost i waga. W atletyzmie i talencie jesteśmy niżej.

Nawet jeśli jesteśmy Dannym Greenem w Lakers 2020, to bliżej nam do zawodników spoza rotacji niż do LeBrona i AD.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Pablo81 napisał(a):

Wiesz, że straciliśmy, ale nie wiesz co :)

Chytruz chciałby dokładnie wiedzieć, co i kto. Nie wiem kto położy łapie na metalach ziem rzadkich Ukrainy i ogólnie współpracy gospodarczej, ale np. teraz Zeleński jest w Londynie, a już przebąkuje się o nowej umowie z UE w sprawie owych metali, która ma być na lepszych warunkach niż ze Stanami.

O niepoprawieniu swojej pozycji przy stole również pisałem. Tę pare lat temu podczas wybuchu wojny Niemcy były jechane przez wszystkich, nie wykorzystaliśmy tego w ogóle. Nasza pozycja od tego czasu osłabła, gospodarczo, militarnie, politycznie.

Niemcy znowu stają się najważniejszym głosem. Macron również próbuje zyskiwać na pozycji organizując spotkania przywódców w Unii. Tak budować swoją pozycję mogłaby i Polska... I to nasza stratą.

Także znowu wtrąciłeś nieudolnie swoje trzy grosze, nie mając pojęcia o przedmiocie dyskusji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, P_M napisał(a):

Chytruz chciałby dokładnie wiedzieć, co i kto. Nie wiem kto położy łapie na metalach ziem rzadkich Ukrainy i ogólnie współpracy gospodarczej, ale np. teraz Zeleński jest w Londynie, a już przebąkuje się o nowej umowie z UE w sprawie owych metali, która ma być na lepszych warunkach niż ze Stanami.

O niepoprawieniu swojej pozycji przy stole również pisałem. Tę pare lat temu podczas wybuchu wojny Niemcy były jechane przez wszystkich, nie wykorzystaliśmy tego w ogóle. Nasza pozycja od tego czasu osłabła, gospodarczo, militarnie, politycznie.

Niemcy znowu stają się najważniejszym głosem. Macron również próbuje zyskiwać na pozycji organizując spotkania przywódców w Unii. Tak budować swoją pozycję mogłaby i Polska... I to nasza stratą.

Także znowu wtrąciłeś nieudolnie swoje trzy grosze, nie mając pojęcia o przedmiocie dyskusji.

A ktokolwiek widział te metale ziem rzadkich na Ukrainie na razie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, P_M napisał(a):

Chytruz chciałby dokładnie wiedzieć, co i kto. Nie wiem kto położy łapie na metalach ziem rzadkich Ukrainy i ogólnie współpracy gospodarczej, ale np. teraz Zeleński jest w Londynie, a już przebąkuje się o nowej umowie z UE w sprawie owych metali, która ma być na lepszych warunkach niż ze Stanami.

O niepoprawieniu swojej pozycji przy stole również pisałem. Tę pare lat temu podczas wybuchu wojny Niemcy były jechane przez wszystkich, nie wykorzystaliśmy tego w ogóle. Nasza pozycja od tego czasu osłabła, gospodarczo, militarnie, politycznie.

Niemcy znowu stają się najważniejszym głosem. Macron również próbuje zyskiwać na pozycji organizując spotkania przywódców w Unii. Tak budować swoją pozycję mogłaby i Polska... I to nasza stratą.

Także znowu wtrąciłeś nieudolnie swoje trzy grosze, nie mając pojęcia o przedmiocie dyskusji.

To są fakty czy twoje odczucia?

Bo nie bardzo wiem, jak Polska osłabła militarnie i gospodarczo.

Dasz jakieś dane?

Edytowane przez Pablo81
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, mayor napisał(a):

Duduś gra na siebie, to niech k**** gra za swoje, teraz znowu leci do US i znowu za nasze. Pogratulować polonusom że wybrali Trumpa, jeszcze idiota zadowolony z siebie 

Polaky to zawsze wiedzialy na kogo zagłosować,  tutaj nie ma znaczenia szerokosc geograficzna, to musza byc jakies uwarunkowania genetyczne😋🥴

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, P_M napisał(a):

 

39 minut temu, Koelner napisał(a):

Wojna jeszcze trwa a nasza pomoc jest przereklamowana. Według danych niemieckiego ośrodka, Polska zajmuje siódme miejsce pod względem wartości pomocy zbrojnej z wynikiem 3,6 mld euro, dziesiąte jeśli chodzi o indywidualną pomoc humanitarną - 0,5 mld euro. - Łącznie wartość pomocy udzielonej Ukrainie przez Polskę osiągnęła według tych szacunków 5 mld euro - przekazał Sułkowski.

Poza tym napisałeś, że Polska osłabiła się militarnie i gospodarczo, co nie jest prawdą, bo jesteśmy na obu polach mocniejsi.

Ale rozumiem, że Polska nie powinna pomagać militarnie czy humanitarnie, bo to oznacza nasze straty. Każdy kraj mógł tak pomyśleć i mielibyśmy dłuższą granicę z Rosją. Jeszcze bym to pojął, gdyby takie rzeczy pisał obywatel USA, Niemiec czy Francji, ale gdy takie coś pisze obywatel kraju graniczącego z Ukrainą to serio nie jestem w stanie tego zrozumieć.

Edytowane przez Pablo81
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, P_M napisał(a):

Tego to się dowiemy po wojnie :)

Czyli nie wiadomo co to za złote jaja, ile ich w ogóle jest ani kto ile zabrał.

Jedyne co jakimś cudem wiadomo, to że my zjebaliśmy ten podział, dostaniemy mniej niż byśmy mogli i można było zrobić to lepiej.

No średnio to kupuję. Może jak będzie powojenny podział to dostaniemy mid zwrot i pewnie będzie tak dlatego, że jesteśmy mid krajem. 

 

34 minuty temu, P_M napisał(a):

O niepoprawieniu swojej pozycji przy stole również pisałem. Tę pare lat temu podczas wybuchu wojny Niemcy były jechane przez wszystkich, nie wykorzystaliśmy tego w ogóle. Nasza pozycja od tego czasu osłabła, gospodarczo, militarnie, politycznie.

Niemcy znowu stają się najważniejszym głosem. Macron również próbuje zyskiwać na pozycji organizując spotkania przywódców w Unii. Tak budować swoją pozycję mogłaby i Polska... I to nasza stratą.

Niemcy były jechane, bo się okazało, że Polska miała cały czas rację, kiedy elity, szczególnie Niemiec, ale też innych krajów po pierwsze miały przez dekady głowę w dupie, a po drugie były korumpowane na potęgę przez Rosję. No super Win dla nas i fajnie, że wpadło, ale to nie jest coś czym można na dobre podskoczyć o 2 tiery.

Niemcy i Francja mogą to czy tamto, a my nie, bo zwyczajnie nie gramy w tej lidze co Niemcy i Francja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, jack napisał(a):

Mimo wszystko ciężko mówić o tym, że ktoś tą wojnę wygrywa. Na obecnym etapie Rosja ją na pewno przegrywa a Ukraina nie przegrała. 

Tylko cytowałem wielkiego eksperta Wolskiego 

3 godziny temu, jack napisał(a):

 

I przynajmniej na dziś bilans zyski/straty jest dla nas najbardziej korzystny. 

Serio?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Pablo81 napisał(a):

bo jesteśmy na obu polach mocniejsi.

Z jakiej racji jesteśmy mocniejsi oddając swoje zasoby!?
 

Cytat

100 mld zł łącznej pomocy

„Daliśmy prawie 400 czołgów Ukrainie. W sumie, jeżeli weźmiemy pod uwagę tylko różnego rodzaju pojazdy służące do walki – ciężki sprzęt, krótko mówiąc – daliśmy ponad tysiąc sztuk ciężkiego sprzętu, poczynając od czołgów T–72, PT–91 Twardy, Leopardy, poprzez transportery opancerzone różnego rodzaju i bojowe wozy piechoty, Rosomaki, armatohaubice Krab, wyrzutnie rakiet, które mieliśmy jeszcze na stanie, 10 samolotów MiG–29, 10 śmigłowców. Naprawdę dużo tego sprzętu daliśmy Ukrainie” - powiedział prezydent.

Jak ocenił, łączna wartość polskiej pomocy dla Ukrainy - militarnej, humanitarnej i innej „to jest 3,3 proc. naszego produktu krajowego brutto, około 100 mld zł”. „Więc to są naprawdę potężne kwoty. 12 mld samej pomocy militarnej, więc naprawdę myśmy dużo Ukrainie dali jak na nasze możliwości” - stwierdził Duda.

Wytłumacz mi jak jesteśmy militarnie mocniejsi po oddaniu tyle sprzętu? gdzie żaden z nowych zakupów nie został jeszce w pełni zrealizowany i nie odbudowaliśmy tego, co oddaliśmy.

Godzinę temu, Pablo81 napisał(a):

Ale rozumiem, że Polska nie powinna pomagać militarnie czy humanitarnie, bo to oznacza nasze straty. Każdy kraj mógł tak pomyśleć i mielibyśmy dłuższą granicę z Rosją. Jeszcze bym to pojął, gdyby takie rzeczy pisał obywatel USA, Niemiec czy Francji, ale gdy takie coś pisze obywatel kraju graniczącego z Ukrainą to serio nie jestem w stanie tego zrozumieć.

Jakieś zerojedynkowe myślenie. Można pomagać, jednocześnie wzmacniając swoją pozycję, chociażby ta ekshumacja Wołynia i uznanie tej zbrodni przez Ukraińców, to byłoby coś co w zamian za pomoc, którą dostarczyliśmy. Prezentujesz myślenie na 1 krok do przodu, gdy inni rozgrywają nas na 10.

Edytowane przez P_M
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, elwariato napisał(a):

https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2025-03-01/klotnia-w-bialym-domu-amerykanskie-media-mowia-o-winie-polskiego-dziennikarza/

Wałkuski co najmniej jak Dolas bedzie stał za wybuchem wojny światowej 😄 🥴

 

 

Koleś jest z Łomży. Wśród nowojorskiej Polonii jest takie powiedzenie " Portoryki i Łomżyki , to są zmory Ameryki" 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, Chytruz napisał(a):

Niemcy były jechane, bo się okazało, że Polska miała cały czas rację, kiedy elity, szczególnie Niemiec, ale też innych krajów po pierwsze miały przez dekady głowę w dupie, a po drugie były korumpowane na potęgę przez Rosję. No super Win dla nas i fajnie, że wpadło, ale to nie jest coś czym można na dobre podskoczyć o 2 tiery.

Niemcy i Francja mogą to czy tamto, a my nie, bo zwyczajnie nie gramy w tej lidze co Niemcy i Francja.

No właśnie widzisz, dla mnie to nie był super Win, a po prostu zmarnowana szansa, na podskoczenie tier wyżej. Takich szans jest naprawdę mało, więc jeżeli już się pojawiają to naprawdę trzeba je sobie wyrwać. To trochę jak z podwyżką w robocie, jak się nie upomnisz to w wiekszosci miejsc pracy nie dostaniesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, P_M napisał(a):

Z jakiej racji jesteśmy mocniejsi oddając swoje zasoby!?
 

Wytłumacz mi jak jesteśmy militarnie mocniejsi po oddaniu tyle sprzętu? gdzie żaden z nowych zakupów nie został jeszce w pełni zrealizowany i nie odbudowaliśmy tego, co oddaliśmy.

Jakieś zerojedynkowe myślenie. Można pomagać, jednocześnie wzmacniając swoją pozycję, chociażby ta ekshumacja Wołynia i uznanie tej zbrodni przez Ukraińców, to byłoby coś co w zamian za pomoc, którą dostarczyliśmy. Prezentujesz myślenie na 1 krok do przodu, gdy inni rozgrywają nas na 10.

To co pogrubileś cytując prezydenta:

Bo ile na rynku warte są stare czołgi T-72 lub Leopard 1 czy bojowy wóz piechoty. Pewnie niewiele, bo raczej trudno byłoby znaleźć na nie kupca.

https://defence24.pl/sily-zbrojne/jaki-sprzet-polska-przekazala-ukrainie-opinia

Czyli oddaliśmy stary szmelc zastępując go nowym, ale sztuka to sztuka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Pablo81 napisał(a):

Bo ile na rynku warte są stare czołgi T-72 lub Leopard 1 czy bojowy wóz piechoty. Pewnie niewiele, bo raczej trudno byłoby znaleźć na nie kupca.

To, że nie są warte wiele pieniędzy, to nie znaczy, ze nie nie mają wartości użytkowej/militarnej. Gdyby nie miały wartości militarnej nie byłyby w stanie pomóc Ukrainie w żaden sposób...

Serio trzeba tłumaczyć takie oczywistości? 

Jak masz auto warte tysiąc złotych i owszem jest starym złomem, ale póki jeździ i przetransportuje Cię z punktu A do B to ma wartość użytkową. Owszem nie jest warte wiele pieniędzy, ale jak nie masz hajsu w ogóle (analogicznie do braku sprzętu wojskowego Ukrainy), to lepszy taki niż żaden.

My zostaliśmy z niczym.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.