Polityka w Polsce

[Sewer]

Obawiam się że przez tych ćwoków za niedługo będziemy mieć sytuacje na rynku pracy jak w latach 90,  nie pasuje ci praca? Mamy na twoje miejsce dwudziestu innych.Jak Czechy i Słowacja opuszczą V4 to jako naszych nowych partnerów proponuje Białoruś i Naddniestrze.Szkoda mi normalnych Polaków i normalnych Węgrów ale propaganda zrobiła swoje.

[fluber]

1 minutę temu, Sewer napisał:

Obawiam się że przez tych ćwoków za niedługo będziemy mieć sytuacje na rynku pracy jak w latach 90,  nie pasuje ci praca? Mamy na twoje miejsce dwudziestu innych.Jak Czechy i Słowacja opuszczą V4 to jako naszych nowych partnerów proponuje Białoruś i Naddniestrze.Szkoda mi normalnych Polaków i normalnych Węgrów ale propaganda zrobiła swoje.

Fidesz ma 51 procent w sondażach na Węgrzech. PiS może o takim pomarzyć. 

[polskignom]

28 minut temu, Sewer napisał:

Obawiam się że przez tych ćwoków za niedługo będziemy mieć sytuacje na rynku pracy jak w latach 90,  nie pasuje ci praca? Mamy na twoje miejsce dwudziestu innych.Jak Czechy i Słowacja opuszczą V4 to jako naszych nowych partnerów proponuje Białoruś i Naddniestrze.Szkoda mi normalnych Polaków i normalnych Węgrów ale propaganda zrobiła swoje.

Polska to za duży rynek do odpustów, za tanio tu jest zajebistej jakości praca i wciąż zbyt dużo osób potencjalnie do wyciagnięcia, żeby UE odpuściła Polskę. No worries. Ja wiem, ze narracja o wielkiej UE gości w wielu domach, ale bez jaj.  

[josephnba]

15 minut temu, polskignom napisał:

Polska to za duży rynek do odpustów, za tanio tu jest zajebistej jakości praca i wciąż zbyt dużo osób potencjalnie do wyciagnięcia, żeby UE odpuściła Polskę. No worries. Ja wiem, ze narracja o wielkiej UE gości w wielu domach, ale bez jaj.  

Narracja o Wielkiej Polsce niezależnej też gości w zbyt wielu domach i tu niestety widzę większy problem niż u euroentuzjastów 

[polskignom]

To nie o to chodzi czy Polska jest wielka czy nie (a nie jest), bo jest zależna od innych, ale o to chodzi, ze kalkulacja ekonomiczna z posiadania Polski w UE opłaca się UE również. A narracja o tym, ze dostaliśmy o tym mld za nic, która ostatnio wszędzie towarzyszy świadczy tylko o tym, ze upraszcza się bardzo mocno kalkulacje, która nie jest taka prosta. 

[RappaR]

49 minut temu, Sewer napisał:

Obawiam się że przez tych ćwoków za niedługo będziemy mieć sytuacje na rynku pracy jak w latach 90,  nie pasuje ci praca? Mamy na twoje miejsce dwudziestu innych.Jak Czechy i Słowacja opuszczą V4 to jako naszych nowych partnerów proponuje Białoruś i Naddniestrze.Szkoda mi normalnych Polaków i normalnych Węgrów ale propaganda zrobiła swoje.

Ja nie. Na razie jest zajebiście, nigdy nie było lepiej a prognozy zajebiste (miała być Wenezuela w 2017, kończy się 2020, a zarobki tylko coraz lepsze)

[josephnba]

5 minut temu, polskignom napisał:

To nie o to chodzi czy Polska jest wielka czy nie (a nie jest), bo jest zależna od innych, ale o to chodzi, ze kalkulacja ekonomiczna z posiadania Polski w UE opłaca się UE również. A narracja o tym, ze dostaliśmy o tym mld za nic, która ostatnio wszędzie towarzyszy świadczy tylko o tym, ze upraszcza się bardzo mocno kalkulacje, która nie jest taka prosta. 

Polska jest wielka, ale nie tak żeby dyktować warunki całej unii i już na pewno nie tak wielka żeby być samowystarczalną, tak jak pieprzy co chwilę konfa z bosakiem na czele

[polskignom]

Generalnie uważam, ze PiS rozgrywa srednio na jeża to wszystko, tylko dlatego, ze Zbyszek się sadzi. Co nie zmienia faktu, ze trochę budzi niesmak w niektórych kwestiach postępowanie UE. Ale w sumie nie pierwsza i nie ostatnia koalicjo-organizacja, która zjada własny ogon.

[julekstep]

1 minutę temu, josephnba napisał:

Polska jest wielka, ale nie tak żeby dyktować warunki całej unii i już na pewno nie tak wielka żeby być samowystarczalną, tak jak pieprzy co chwilę konfa z bosakiem na czele

jakiś cytat, link do filmu bo wrzuciłem w google 'bosak samowystarczalność' i znalazłem:

- jego filozofowanie na temat wiary (i tego czy człowiek jest samowystarczalny bez Jezusa)

- coś o samowystarczalności energetycznej na poziomie gmin

nie to że chcę specjalnie bronić konfy, ale wygląda to na kolejną 'Poważną Analizę Politologiczną' (czyt - jakiś bullshit, który został przyjęty jako prawda)

z tego co ja kojarzę Bosaka to on jeśli mówi o tym to raczej wskazuje na potrzebę 'dywersyfikacji uzależnień' (vs robienie gały Niemcom przez PO i USA przez PiS)

12 minut temu, RappaR napisał:

Ja nie. Na razie jest zajebiście, nigdy nie było lepiej a prognozy zajebiste (miała być Wenezuela w 2017, kończy się 2020, a zarobki tylko coraz lepsze)

ale ale ale

ALE MOŻE BYĆ ŹLE

 

i co teraz?!?

[Sewer]

45 minut temu, polskignom napisał:

Polska to za duży rynek do odpustów, za tanio tu jest zajebistej jakości praca i wciąż zbyt dużo osób potencjalnie do wyciagnięcia, żeby UE odpuściła Polskę. No worries. Ja wiem, ze narracja o wielkiej UE gości w wielu domach, ale bez jaj.  

Bardzo daleko mi do euroentuzjasty w obecnej jej formie  

Edytowane 17 Listopada 2020 przez Sewer

[Koelner]

c***owo , że tylko z Węgrami. Gdzie te Trójmorze ?

[Cardi]

W dniu 17.11.2020 o 23:16, Koelner napisał:

c***owo , że tylko z Węgrami. Gdzie te Trójmorze ?

Bez amerykańskiej protekcji? Tam gdzie Hexagonale 

 

Edytowane 2 Października 2021 przez Cardi

[Kołczu33]

1 godzinę temu, Koelner napisał:

c***owo , że tylko z Węgrami. Gdzie te Trójmorze ?

A jakieś inne państwo oprócz Polski było zainteresowane koncepcją trójmorza? 

[josephnba]

4 godziny temu, Kołczu33 napisał:

A jakieś inne państwo oprócz Polski było zainteresowane koncepcją trójmorza? 

ZSRR

[ely3]

11 godzin temu, polskignom napisał:

To nie o to chodzi czy Polska jest wielka czy nie (a nie jest), bo jest zależna od innych, ale o to chodzi, ze kalkulacja ekonomiczna z posiadania Polski w UE opłaca się UE również. A narracja o tym, ze dostaliśmy o tym mld za nic, która ostatnio wszędzie towarzyszy świadczy tylko o tym, ze upraszcza się bardzo mocno kalkulacje, która nie jest taka prosta. 

Oczywiście ,że to nie jest za nic ale ogólnie to Polska a przede wszystkim polscy przedsiębiorcy świetnie się odnajdują w UE i od kilku lat mamy ogromną nadwyżke handlową w wymianie z Unią. Polska w tym bilansie jest na plus. Ale nasze okienko ma tez swoje ograniczenia. W naszym pobliżu jest całkiem spora Rumunia , która jest obecnie na takim etapie jak Polska w latach 07-09. Jeśli będziemy rywalizować tylko tanią siłą robocza to zaczniemy przegrywać z nimi . Na szczęście wciąz mamy przewage nad nimi jesli chodzi o edukacje. o kontakty na Zachodzie. Ale kiedyś była Hiszpania, potem my a za chwilę będzie Rumunia. 

I tak Unia nie wyrzuca nikogo bo Brexit też był dla Unii sporym problemem gospodarczym. Niemniej jak pokazał Brexit to Unia w takich negocjacjach ma mocniejsza pozycje i finalnie to oni wygrywają. Więc w negocjacjach z Unia nie można przeszarżować a veto to jest taka bezsensowna szarża bo przy okazji udupia budżet odbudowy a tym to naprawdę wkurzymy praktycznie całą Europę łącznie z naszymi sąsiadami np Czechami

Potęga Unii opiera sie na tym ,że jest w miarę swobodny przepływ towarów ( tak do końca nie jest ale to temat na dłuższą dyskusję ) w ramach bardzo dużego rynku do którego dojedziesz wszędzie w ciągu 2 dni 

Z Unii można się śmiać ale jako anegdotę wrzucę ,że przed 2004 sprowadzaliśmy dużo żółtego sera z zagranicy..Ale jak weszliśmy do Unii to zgodnie z jej przepisami trzeba było te sery nazywać po imieniu jako wyroby seropodobne. Więc od razu ten tani shit zniknął z Polski i teraz holenderscy producenci tego gówna sprzedają to na Ukrainę . Unia chroni konsumenta znacznei mocniej niż kiedykolwiek to robiła Polska. Oczywiście tak duża machina ma swoje słabości. Jej decyzyjność nie należy do najszybszych itp Ale trzeba w niej budować swoją pozycję a nie obrażać się na innych

[darkonza]

15 godzin temu, Sewer napisał:

Obawiam się że przez tych ćwoków za niedługo będziemy mieć sytuacje na rynku pracy jak w latach 90,  nie pasuje ci praca? Mamy na twoje miejsce dwudziestu innych.Jak Czechy i Słowacja opuszczą V4 to jako naszych nowych partnerów proponuje Białoruś i Naddniestrze.Szkoda mi normalnych Polaków i normalnych Węgrów ale propaganda zrobiła swoje.

Za tych ćwoków bezrobocie jest najniższe w historii, więc na jakiej podstawie taki wniosek?

Gdyby rządził kto inny byłoby tak:

Przyszedł kryzys wiec tniemy wydatki, odbieramy 13 emeryturę 500+, obcinamy wydatki na służbę zdrowia, ograniczamy oświetlenie w miastach, redukujemy komunikację miejską i koleje. W ten sposób tracimy dodatkowo wiele miejsc pracy bo spada w Polsce popyt na wszystko. Te oszczędnosci obniżają wydatki ale też PKB i w efekcie wpływy podatkowe (zamierajaca gospodarka) więc i tak musimy sie zadłużać. Zaciągamy więc kredyty w zachodnich bankach po to by wypłacić emerytury. Kurs złotówki się osłabia a my mamy rosnące zadłużenie zagraniczne które kieruje nas w kierunku tzw. Argentyny czy Grecji.

To co napisałem powyzej to wynik 30 lat doswiadczeń z poprzednimi rządami, rozwiązaniem zawsze było cięcie wydatków i zadłuzanie za granicą. "Pieniędzy nie ma i nie bedzie"

PIS zrobił inaczej, nie obcinał wydatków tylko je zwiększył o 70mld złotych w tym roku, dzieki temu ratujemy miejsca pracy, ratujemy firmy, niestety czasem głupio jak ostatnio artystów, niestety nie uratujemy wszystkiego, ale mimo wszystko sytuacja jest na tyle ok ze kobiety wychodza i narzekaja na prawo aborcyjne a  nie na to ze nie maja co dac jeść dzieciom (nikt tego nie docenia ze mamy problemy światopoglądowe a nie materialne)

Skąd PIS wziął kasę? zadłużył się, ale nie w bankach zagranicznych tylko w NBP (czyli Polska zadłużyła się w Polsce) to coś jak wyjście się z bagna ciągnąc za własne włosy. Czemu nikt inny by tego nie zrobił? Bo wszyscy inni mówią ze to łamanie konstytucji (i mają rację) ale konstytucja to tylko ksiązka napisana przez jakichś tam ludzi i jej recepty niestety nie zawsze są prawidłowe, w tym przypadku nie sa prawidłowe jesli chodzi o politykę finansowa państwa. Tak jak PIS daje ciała na wielu polach, tak jak nie zgadzam sie z nimi światopoglądowo, to niestety jedyne ugrupowanie które posiada ludzi ogarniajacych inżynierię finansową na zachodnim poziomie.

Ten chłopczyk:

wykręcajac kota ogonem w poniższym artykule rozumie co jest dobre i konieczne

https://www.rp.pl/Opinie/200419957-Piotr-Patkowski-Kilka-slow-o-zakazie-finansowania-deficytu-przez-NBP.html

Balcerki i inni nie rozumieli i nie rozumieja do dziś. Za nich mielibyśmy większe problemy niz epidemia.

p.s. Ten chłopczyk też oczywiście popełnia błedy, pisząc ze to USA pierwsze stosowało QE, no ale młody jest wychowany na Watykanie i Waszyngtonie, więc już o dodrukach w Japonii nie słyszał, w tym momencie to jednak nie przeszkadza.

Edytowane 18 Listopada 2020 przez darkonza

[ely3]

1 godzinę temu, darkonza napisał:

Gdyby rządził kto inny byłoby tak:

Przyszedł kryzys wiec tniemy wydatki, odbieramy 13 emeryturę 500+, obcinamy wydatki na służbę zdrowia, ograniczamy oświetlenie w miastach, redukujemy komunikację miejską i koleje. W ten sposób tracimy dodatkowo wiele miejsc pracy bo spada w Polsce popyt na wszystko. Te oszczędnosci obniżają wydatki ale też PKB i w efekcie wpływy podatkowe (zamierajaca gospodarka) więc i tak musimy sie zadłużać. Zaciągamy więc kredyty w zachodnich bankach po to by wypłacić emerytury. Kurs złotówki się osłabia a my mamy rosnące zadłużenie zagraniczne które kieruje nas w kierunku tzw. Argentyny czy Grecji.

Ta zwłaszcza ,że nie tak dawno mieliśmy kryzys bankowy i można sobie spokojnie popatrzeć jak sobie inni radzili. Albo masz tak krótką pamięc albo po prostu naginasz rzeczywistość tak jak ci pasuje. A patrząc po innych Twoich teoriach to skłaniam się do tezy drugiej. 

Można wiele złego napisać o rządach PO niemniej z kryzysem bankowym poradzili sobie najlepiej w Europie ( i to kosmicznie lepiej wystarczy popatrzeć na bilans wzrostu PKB od momentu kryzysu do końca kadencji PO i porównać to ze średnią unijną) . Dane za 2 Q są już znane i liderami radzenia sobie gospodarczo nie jesteśmy ale to jeszcze jest za mała próbka by wyciągać jakiekolwiek wnioski

[Cardi]

Godzinę temu, quevas napisał:

mnie dziwi, jak można tak NIE pisać

JarKacz za większe zło od Putina ma chyba tylko Tuska, dlatego to logiczne że PiS jest prorosyjski.

 

 

No tak, logiczne.

[Cardi]

1 minutę temu, quevas napisał:

ależ ja nie sugeruję miłości PIS do Rosji

uważam ich prorosyjską aktywność za przejaw, wrodzonej czy nabytej - niech rozsądzą psychiatrzy, niespotykanej w przyrodzie durnoty i umysłowej degradacji

Czyli dalej jeżeli nie Unia to Rosja. Dlaczego nie Norwegia czy Szwajcaria?

[darkonza]

4 godziny temu, ely3 napisał:

Ta zwłaszcza ,że nie tak dawno mieliśmy kryzys bankowy i można sobie spokojnie popatrzeć jak sobie inni radzili. Albo masz tak krótką pamięc albo po prostu naginasz rzeczywistość tak jak ci pasuje. A patrząc po innych Twoich teoriach to skłaniam się do tezy drugiej.

Oto oszczędności:

https://www.wprost.pl/206478/rzad-chce-zamrozic-place-w-budzetowce-nawet-na-piec-lat.html

w efekcie płace:

Więc w moim wzorku w którym mamy

1. surowce, materiały, maszyny

2. płace

3. zyski kapitalistów

płace spadały, a mogły rosnąc sobie "1" i "3", fajnie ze PKB się trzymało, ale co z tego maja zwykli Polacy skoro ich udział w tym PKB malał?

http://rafalhirsch.blogspot.com/2013/08/czas-na-podwyzki-pac.html

PIS w kryzysie więcje rozdaje niz zamraża, w tym roku zwiększył wydatki o 70mld.

 

a ponizej wykres gdzie się wtedy zadłużaliśmy:

z 34% pojechaliśmy na ponad 50% w 5 lat, później trzeba od tego odsteki płacić, w dolarach i euro

A mozna było złamać konsytucję i się zadłużyć u siebie, przekładajac z prawej kieszeni do lewej, a odsetki płacić później z lewej kieszeni do prawej, no ale wielcy ekonomiści z PO w życiu by na to nie wpadli

4 godziny temu, ely3 napisał:

Można wiele złego napisać o rządach PO niemniej z kryzysem bankowym poradzili sobie najlepiej w Europie ( i to kosmicznie lepiej wystarczy popatrzeć na bilans wzrostu PKB od momentu kryzysu do końca kadencji PO i porównać to ze średnią unijną)

Poradzili sobie kosztem wzrostu zadłuzenia za granicą i kosztem pensji Polaków.

Edytowane 18 Listopada 2020 przez darkonza