Polityka w Polsce

[Van]

19 minut temu, fluber napisał:

Być może duże miasta nie powinny mieć więcej niż jednego kandydata, ale jeden poseł na powiat to jest absolutne minimum. Inaczej nikt w Warszawie nie zadba o interesy mieszkańców z całej Polski.

Rafał Trzaskowski wpadł na pomysł areny prezydenckiej:

 Jego plan to "arena prezydencka". W skrócie:

10 redakcji

Z każdej 3 pytania

Każdy kandydat odpowiada na wszystkie pytania wszystkich redakcji

Następnie zadawanie pytań kandydatów między sobą ( tutaj nie jest sprecyzowane ile, ale załóżmy lekki scenariusz jedno pytanie do jednego kandydata)

Biorąc pod uwagę, że na jedną odpowiedź wypadałoby dać kandydatom jedną minutę chociaż i jakieś 15 sekund na "przezbrojenie" ( zadanie pytania, wskazanie kolejnego odpowiadającego) to cała debata powinna zamknąć się w ciągu 30 pytań na kandydata x 10 kandydatów raz 1,25 minuty + 9 pytań x 10 kandydatów raz 1,25 minuty daje nam to ponad 8 godzin areny prezydenckiej.

Ciekawe, czy to brak szacunku do wyborców, żeby organizować konferencję prasową po to, żeby mówić co ślina na język przyniesie, czy wciąż w platformie za matematykę odpowiadają ludzie, którzy 5 lat temu twierdzili, że zbankrutujemy i nie ma pieniędzy na 500+.

Przyczepiłeś się najmniej istotnej w tym wszystkim kwestii, nawet jak przyjąć, że palnął głupotę co do ilości redakcji to sama forma mnie się jak najbardziej podoba. Wystarczy z 10 zrobić 3 bo w zasadzie wystarczy polsat,tvn.tvp i wszystko gra.

Każdy dostaje niewygodne pytania, bez reżyserowania i wcześniejszego przygotowania się i pokazuj jak sobie w takiej sytuacji radzi. 

[fluber]

1 minutę temu, Van napisał:

Przyczepiłeś się najmniej istotnej w tym wszystkim kwestii, nawet jak przyjąć, że palnął głupotę co do ilości redakcji to sama forma mnie się jak najbardziej podoba. Wystarczy z 10 zrobić 3 bo w zasadzie wystarczy polsat,tvn.tvp i wszystko gra.

Każdy dostaje niewygodne pytania, bez reżyserowania i wcześniejszego przygotowania się i pokazuj jak sobie w takiej sytuacji radzi. 

W 2 turze można coś takiego zrobić. Przy 10 kandydatach to nie ma sensu, kiedy i tak wiadomo, że chodzi o pojedynek między dwoma.

[lorak]

2 godziny temu, fluber napisał:

Netto jest 7000 minus 1000 za mieszkanie na osiedlu rządowym.

podajesz podstawę, a przecież oni jakieś drugie tyle wyciągają z różnych dodatków. każdy minister zarabia kilkanaście tysięcy na rękę. np. Gowin jako wice 18k miesięcznie, Ziobro 19k - a i tak nie jestem pewien, czy wszystko jest w to wliczone (nagrody itp.).

z mieszkanie "służbowe" to też nie jest tak, jak większość sobie pewnie wyobraża. przypominam choćby o Karczewskim oraz Kuchcińskim (fakt, że wtedy było drożej, bo koło 6k - więc ciągle grubo poniżej ceny rynkowej i oni nic ze swojej kieszeni nie płacili), którzy zajmowali wille, a przenosząc się do trzypokojowych lokali narzekali.

[fluber]

2 minuty temu, lorak napisał:

podajesz podstawę, a przecież oni jakieś drugie tyle wyciągają z różnych dodatków. każdy minister zarabia kilkanaście tysięcy na rękę. np. Gowin jako wice 18k miesięcznie, Ziobro 19k - a i tak nie jestem pewien, czy wszystko jest w to wliczone (nagrody itp.).

tu byla chyba dyskusja o malo zarabiajacych wiceministrach. wiec nie bardzo wiem czemu na dowod tego ze wiceministrowie zarabiaja duzo podajesz sumaryczne zarobki

1. osoby ktora jest ministrem nauki oraz jednoczesnie wicepremierem

2. osoby ktora jest ministrem sprawiedliwisci i jednoczesnie prokuratorem generalnym

tzn wiem dlaczego ale nie bede tu juz dymow robil.

osoby w randze wiceministra rzeczywiscie czesto zarabiaja wiecej ale glownie dlatego ze pelnia inne funkcje ( np posla) i dorabiaja.

jesli chcemy dyskutowac o tym ile powinien zarabiac wiceminister to nie powinnismy brac pod uwage ze pracuje jeszcze gdzie indziej i ile zarabia gdzie indziej i wliczac to do pensji wiceministra. 

[lorak]

17 minut temu, fluber napisał:

tu byla chyba dyskusja o malo zarabiajacych wiceministrach.

pewnie żaden minister nie zarabia poniżej 10k na rękę. ty (oraz PAD) podałeś tylko podstawę, co bardzo mija się przecież z prawdą.

[Cardi]

Godzinę temu, fluber napisał:

Rafał Trzaskowski wpadł na pomysł areny prezydenckiej:

Tak to należy przeprowadzić. 

[fluber]

31 minut temu, lorak napisał:

pewnie żaden minister nie zarabia poniżej 10k na rękę. ty (oraz PAD) podałeś tylko podstawę, co bardzo mija się przecież z prawdą.

pad i ja mowimy o wiceministrach a nie o ministrach.

[lorak]

żaden z wice też raczej nie zarabia poniżej 10k netto jeśli liczyć nie tylko podstawę (czyli uwzględniać też dodatki funkcyjne, za wysługę itd.).

[fluber]

16 minut temu, lorak napisał:

żaden z wice też raczej nie zarabia poniżej 10k netto jeśli liczyć nie tylko podstawę (czyli uwzględniać też dodatki funkcyjne, za wysługę itd.).

masz gdzies jakies zrodlo tych dodatkow czy tak z glowy podajesz?

28 minut temu, lorak napisał:

żaden z wice też raczej nie zarabia poniżej 10k netto jeśli liczyć nie tylko podstawę (czyli uwzględniać też dodatki funkcyjne, za wysługę itd.).

sprawdzilem rozporzadzenie i podstawa wynagrodzenia wiceministra wynosi w tej chwili okolo 7900 zlotych brutto a dodatek funkcyjny okolo 2100 zlotych brutto. czyli lacznie 10k brutto, nie netto

[RappaR]

4 godziny temu, Krzemo napisał:

To mega słabo. Pensja na poziomie specjalisty w korpo. 

Może dlatego zrobiły się z tego stanowiska polityczne a nie merytoryczne 

Z tego co mi wiadomo to specjalista w korpo ma znacznie więcej. Płacą drona.

Ogółem dość słabo jak wiceminister zarabia słabiej od pielęgniarek, bo porównując do lekarzy, to ja nie wiem czy Szumowski ma w rok tyle co miał w miesiąc

Edytowane 10 Czerwca 2020 przez RappaR

[lorak]

@fluber podstawa i funkcyjny nie wyczerpują tematu.

Edytowane 10 Czerwca 2020 przez lorak

[fluber]

2 minuty temu, lorak napisał:

@fluber podstawa i funkcyjny nie wyczerpują tematu.

zatem go rozwin:)

[RappaR]

3 godziny temu, StaryFan napisał:

Niemczech per capita jest jedynie 25%.

I teraz najlepsze, we wszystkich działach gospodarki wydajność polskiego pracownika, bije na głowę wydajność niemieckiego, w tym samym sektorze, na tym samym stanowisku.

Natomiast, wydajność polskiego urzędnika jest 4 razy mniejsza? 

Porównujemy liczbę wszystkich urzędników w Niemczech do wszystkich w Polsce? Czy urzędników państwowych w Niemczech do urzędników państwowych w Polsce?

Bo jeśli to drugie, mamy niesamowicie niemiarodajne dane.

3 godziny temu, jack napisał:

Przede wszystkim należałoby zmniejszyć ilość posłów i senatorów, gdyż większość z nich to tylko masa głosująca. Przy 100 posłach i 25 senatorach nie zauważylibyśmy różnicy. 

Łatwiej skorumpować 100 senatorów czy 25?

Edytowane 10 Czerwca 2020 przez RappaR

[jack]

37 minut temu, RappaR napisał:

Łatwiej skorumpować 100 senatorów czy 25?

A 100 czy 1000?

[fluber]

8 minut temu, quevas napisał:

 

zabrakło im wyobraźni, by przewidzieć, że PIS będzie zdolny wprowadzić ok. 50 nowych podatków, danin i świadczeń, żeby każdy nygus mógł "odzyskać godność" za dzienną stawkę, za którą nawet dobrego wina nie można kupić

srednie procentowe obciazenie podatkowe za rzadow pis spadlo. pudlo.

[DeltaCenter (zablokowane)]

8 godzin temu, jack napisał:

W 1995, nie kłam

Jerzy Urban i wielu byłych pracowników MSW ma inne zdanie. 

[fluber]

1 minutę temu, quevas napisał:

ponad 40 nowych obciążeń,  ale ogólnie spadło - to się trzyma kupy

nie musisz tego rozumiec, wystarczy ze przyjmiesz do wiadomosci.

3 minuty temu, quevas napisał:

 

dorzuć inflację, drożynę w sklepach

nieporownywalnie nizsza niz wzrost przecietnych wynagrodzen.

[fluber]

6 minut temu, quevas napisał:

właśnie przyjmuję do wiadomości rosnące rachunki za wszystko i nie rozumiem dlaczego, towarzyszu, daliście tej nieudolnej mafii prawo do grasowania w moim portfelu

bylbys jedyna znana mi osoba ktora przez ostatnie 5 lat zbiedniala

[fluber]

2 minuty temu, quevas napisał:

 

jakże miałbym nie zbiednieć, skoro z jakimś innym frajerem muszę się składać na tuzin Twoich wielodzietnych przyjaciół

poprzez wieksze zarobki

[Cardi]

14 minut temu, quevas napisał:

kiedy lewica mówi o LGBT : ten  temat nikogo nie obchodzi, ludzie chcą mieć co do garnka włożyć, tym się zajmijcie

CO? XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

Kiedy lewica mówi o LGBT to jest to najważniejsza rzecz na świecie, a wszyscy, którzy nie otaczają jej należytą estymą to rasiści, faszyści, naziści, dentyści itd. 

Gdybyś był instytucją czy organizacją to wysunąłbyś się na drugie miejsce w rankingu tworzących alternatywną rzeczywistość w tym kraju.