Polityka w Polsce

[julekstep]

Teraz, Pablo81 napisał:

W Tekkena.

nom z córą raz na 2 miesiące

zapomniałeś jeszcze że układam lego i oglądam bajki!

to już będzie totalny no-lajfizm!  

[Pablo81]

Teraz, julekstep napisał:

nom z córą raz na 2 miesiące

zapomniałeś jeszcze że układam lego i oglądam bajki!

to już będzie totalny no-lajfizm!  

To dlaczego upierasz sie, że niektórych zjawisk nie ma, skoro po prostu nie masz szans ich zaobserwować?

[julekstep]

Teraz, Pablo81 napisał:

To dlaczego upierasz sie, że niektórych zjawisk nie ma, skoro po prostu nie masz szans ich zaobserwować?

skąd wiesz czy nie mam szans?

a co do zjawisk to to jak aktywny user forum 'zarzuca' innemu aktywnemu userowi forum przesiadywanie na forum jest jednym z moich ulubionych 

aha i żeby nie było -> jestem pewien że w Warszawie, Poznaniu, Wrocławiu czy Białymstoku historycznie miały miejsce sytuacje w których, z powodu 'road-rage'u', ludzie się pobili -> tu chodzi o sposób opisania Wawy jakby to były jakieś Indie na drogach (gdzie w Poznaniu ofc każdy sobie ustępuje i się do siebie uśmiecha zza kierownicy xD)

piszę bo zaraz mi Pablo znajdzie jakiś link do niszowego artykułu z 2018 i zacznie triumfować xD

[Pablo81]

3 minuty temu, julekstep napisał:

skąd wiesz czy nie mam szans?

a co do zjawisk to to jak aktywny user forum 'zarzuca' innemu aktywnemu userowi forum przesiadywanie na forum jest jednym z moich ulubionych 

Ja do Ciebie to nie mam podjazdu No co Ty? Poza tym nie zarzucam, a zauważam i w sumie zazdroszczę - też chciałbym mieć tyle wolnego czasu.

[Sebastian]

9 minut temu, Koelner napisał:

ja pracuje z całą Polską i potwierdzam @ely3 różnice między regionami są i to nawet w dużych miastach gdzie jest mieszanina, inaczej załatwia się temat z Warszawą a inaczej z Krakowem czy Śląskiem.

oczywiście to jest subiektywne odczucie ale takie też mam

Ale tak jest. Inaczej załatwia się sprawy wszędzie i inaczej się ludzie zachowują - ale nie jest tak. że na przykład w zachodniopomorskim wszyscy są fajni a w podkarpackim nie. 

Ja u siebie w regionie mam tak, że pójdę do starosta jest inaczej, do  urzędu jednej gminy jest inaczej, do kolejnej i znów inne podejście. Tak samo w firmach, sklepach. 

Po prostu ludzie są różni, dużo zależy od tego kto jest szefem w takim miejscu itd. 

[julekstep]

Teraz, Pablo81 napisał:

Ja do Ciebie to nie mam podjazdu No co Ty? Poza tym nie zarzucam, a zauważam i w sumie zazdroszczę - też chciałbym mieć tyle wolnego czasu.

ja bym chciał mieć tyle wolnego czasu żeby simować pojedyncze mecze w simce po 100 razy żeby mieć podkład pod emo-histerię xD

[Pablo81]

1 minutę temu, julekstep napisał:

ja bym chciał mieć tyle wolnego czasu żeby simować pojedyncze mecze w simce po 100 razy żeby mieć podkład pod emo-histerię xD

Szybko się simuje - tak z h starczy na 40-50 simek

Poświęciłem na to może że 2-3h życia w sumie 

[DLT_Braddock]

1 godzinę temu, ely3 napisał:

 

W Warszawie jak jeździłem to normą było że ludzie udawali jazde prostę i nagle skręcali w lewo vide skręt w Banacha chyba że Żwirki Wigury albo rondo koło Hotelu Sobiskii Dworca OChota - wybaczcie ale nie pamiętam jak sie ono nazywa. W Poznaniu czy Worcku tego nie widziałem choć w Poznaniu ludzie często jadą na zielonym nawet jak nie mają szans zjechać ze skrzyżowanie. Tylko w stolicy widziałem ludzi bijących się na skrzyzowaniu bo właśnie jeden z pasu do jazd prosto wpakował się w skręt więc kierowcy wyszli się pobić

 

I . Podjeście do szczepionek tez pokazało ogrome różnice pomiędzy ścianą wschodnią a zachodnim pasem bogactwa ( i tak wiem ktoś może pokazywać Okonek jako dowód ,ze Wielkopolska jest biedna ale nie chodzi o poszczególne gminy)

 

Po ulicach Warszawy, Wrocławia sporo jeździłem i pierwszy raz o czymś takim słyszę. Rozumiem różnice w jeździe w poszczególnych państwach, ale w polskich miastach? Chyba to tolerancyjne śniadanie ci nieco zaszkodziło. 

Podejście do szczepionek, z tym się akurat zgodzę, że w poznańskim. W ostatnim tygodniu maja w mieście Poznań wykonano 78% wszystkich szczepień 5-tą dawka. W Warszawie było 16 razy mniej

Edytowane 14 Czerwca 2023 przez DLT_Braddock

[julekstep]

7 minut temu, Pablo81 napisał:

Szybko się simuje - tak z h starczy na 40-50 simek

Poświęciłem na to może że 2-3h życia w sumie 

 

2-3 h życia żeby mieć podkład pod emo-histerię

zazdroszczę!

[Pablo81]

5 minut temu, julekstep napisał:

2-3 h życia żeby mieć podkład pod emo-histerię

zazdroszczę!

Ty na rozkręcanie dram na forum tracisz tyle tygodniowo

[julekstep]

16 minut temu, Pablo81 napisał:

Ty na rozkręcanie dram na forum tracisz tyle tygodniowo

aha

[ignazz]

Sporo jeżdzę i mogę potwierdzić zarówno spore różnice kulturowe pozostałości po zaborach jak i inny styl jazdy samochodem. W Warszawie jest zupełnie inny agresywny/dynamiczny styl gdzie zarówno wpychanie się w nie swój pas ruchu jest nagminne jak i opóźnione ruszanie spod świateł rejestracji obcych które maja inna dynamikę. Nie chce się przerzucać z nikim ile kto lat mieszkał gdzie i ile mln km zrobił samochodem ale to są bardzo oczywiste do zaobserwowania zachowania. Nawet nie ma tu nad czym debatować. A to ze koledzy którzy zawsze lubią twierdzić coś przeciwnego tylko dlatego ze to powiedział dany user mnie nie dziwi. 
 

Poprzez ponad dekade doradzając sporej ilości firm lokalizacje nowej inwestycji z grubsza odradzałem prawa stronę Wisły właśnie przez ten brak zorganizowania się urzędników ale i dosyć loteryjne kwestie możliwości zatrudnienia pracowników. Ale tez muszę stwierdzić ze dystans się zmniejsza na szczęście i przykład rozwijających się Lublina i Rzeszowa cieszy mnie ogromnie.  To ze w Terespolu na głównej ulicy przez ostatnie dekady był drewniany skansen domów z czasów zaborów to odebrałem to jako bajeczny koloryt regionu. Ludzie tam są bardzo życzliwi i ciepli jak się wniknie trochę w region. To ze poprzez historyczność maja zakorzenione inne rozumowanie własności ( szczególnie wspólnej publicznej) stosunek do władz ( historyczność walki z okupantami także biernie) to jeszcze trochę to potrwa. Ale wszystkie różnice się zacierają. 

Edytowane 14 Czerwca 2023 przez ignazz

[matek]

1 godzinę temu, ely3 napisał:

śniadania specjalnie dla homoseksulatistów

To jest ciekawe.

Tacy sami, a jednak inni, potrzeba specjalnych udogodnień.

Co by było, gdyby organizowane były śniadania specjalne dla hetero? Jaki wydźwięk?

[DLT_Braddock]

23 minuty temu, ignazz napisał:

A to ze koledzy którzy zawsze lubią twierdzić coś przeciwnego tylko dlatego ze to powiedział dany user mnie nie dziwi. 
 

23 minuty temu, ignazz napisał:

Sporo jeżdzę i mogę potwierdzić zarówno spore różnice kulturowe pozostałości po zaborach To ze poprzez historyczność maja zakorzenione inne rozumowanie własności ( szczególnie wspólnej publicznej) stosunek do władz ( historyczność walki z okupantami także biernie) to jeszcze trochę to potrwa. Ale wszystkie różnice się zacierają. 

 

Czyli trzeba przemilczeć bo można być posądzanym o to, że jest się po prostu w kontrze do danego usera? tu na tym forum? nie......

Z tym doszukiwaniem się pozostałości kulturowych po zaborach to już jest trochę na siłę. Odbudowa po II wojnie światowej i czasy PRL-u to już była istna wędrówka ludów i wszystko się wymieszało. Połowa Polski była dzikim zachodem, gdzie osiedlały się lub uciekały przed UB miliony, a lata 60-te na Śląsku to czasy gdzie panowała gorączka "złota a raczej węgla". W regionalnej prasie z tych lat całe strony naszpikowane były ogłoszeniami o pracy na Śląsku.

Na Dolnym Śląsku na pewno zauważalne są wpływy Kresowiaków, sporo zabobonów o których dowiedziałem się pierwszy raz w życiu.

Edytowane 14 Czerwca 2023 przez DLT_Braddock

[julekstep]

39 minut temu, ignazz napisał:

A to ze koledzy którzy zawsze lubią twierdzić coś przeciwnego tylko dlatego ze to powiedział dany user mnie nie dziwi. 

dokładnie dlatego!

[starYfaN]

2 godziny temu, ely3 napisał:

Ba ja nie zapomne jak mieliśmy mieć inwestycje po tamtej stronie Wisły. Rozmawialiśmy z gminą ale jak przyjechaliśmy na umówione spotkanie to się opkazało ,ze oni w ogóle nie byli gotowi do rozmów nie mieli przygotowanych wyciągów z księgi wieczystej czy planów miejscowych.

Plany miejscowe w archiwum? Jeżeli cała reszta, jest na poziomie planów miejscowych w archiwum, to spokojnie doradzam przewijać. Lepiej poczytać Lema.

Aaa jeszcze o stylu jazdy w wwie. Wątpię aby wynikał z mentalności, raczej z tego, że sporą część życia zajmuje dojazd do pracy. To był dla mnie jedyny minus stolicy. Mieszkałem w sumie dłużej niż Ty i niestety nie zauważyłem tych tragicznych zachowań. 

Białystok, to bardzo mili ludzie, piękne miasto. 

Ale w sumie masz rację, jak do koncernu trafili poznaniacy (fuzja), to każdego zaczął strzelać ch....j, bo o ile merytorycznie odstawali w znacznym stopniu, o tyle prawdę można było od nich usłyszeć jak się któryś pomylił.

Nie wiem, czy to cecha regionalna, nie chcę też wyrażać opinii na podstawie kilku gburów.

 

Edytowane 14 Czerwca 2023 przez starYfaN

[ely3]

45 minut temu, matek napisał:

To jest ciekawe.

Tacy sami, a jednak inni, potrzeba specjalnych udogodnień.

Co by było, gdyby organizowane były śniadania specjalne dla hetero? Jaki wydźwięk?

Identyczny moim zdaniem. To raczej chwyt marketingowy by ludzie takiej orientacji tam chodzili . Tak jak są kolacje tylko dla kobiet itp. Przynajmniej ja to tak odbieram aczkolwiek nigdy nie byłem więc nie mam pojęcia jak to wygląda w rzeczywistości

 

24 minuty temu, starYfaN napisał:

Plany miejscowe w archiwum?

A tak to zrozumiałeś? Oj biedny trzeba ci wszystko tłumaczyć jak dziecku 5 letniemu

4 godziny temu, starYfaN napisał:

Ludzie zapominają, że w takiej w-wie, aby powstał dach nad głową dla nowych słoików, należało rozebrać setki obór, a nawet całe pgr-y.

Ty się lepiej wytłumacz z tego babola? Bo wg Ciebie domy w stolicy powstały z rozebranych obór ? To gratuluje fantastyki. Tego to nawet Lem nie przewidział

[Koelner]

1 minutę temu, ely3 napisał:

Identyczny moim zdaniem. To raczej chwyt marketingowy by ludzie takiej orientacji tam chodzili . Tak jak są kolacje tylko dla kobiet itp. Przynajmniej ja to tak odbieram aczkolwiek nigdy nie byłem więc nie mam pojęcia jak to wygląda w rzeczywistości

w kinach kiedyś widziałem reklamę że są filmy dla singli czy tam seanse więc dla pedałów może też są, też bym obstawiał marketing tak jak lubię do dzisiaj Sprite za reklamę z Grantem Hillem

[DLT_Braddock]

13 minut temu, ely3 napisał:

Identyczny moim zdaniem. To raczej chwyt marketingowy by ludzie takiej orientacji tam chodzili . Tak jak są kolacje tylko dla kobiet itp. 

A wystarczy deklaracja że ktoś dziś czuje się kobietą żeby wejść? 

[starYfaN]

8 minut temu, ely3 napisał:

Ty się lepiej wytłumacz z tego babola? Bo wg Ciebie domy w stolicy powstały z rozebranych obór ? To gratuluje fantastyki. Tego to nawet Lem nie przewidział

Z tą regionalizacja to chyba jednak miałeś rację.

 

Natomiast razem z Ignazzem opowiadacie bajki.

Gdybyś zrobił chociaż raz to co piszesz, to wiedziałbyś że mapa pokrycia MPZP wygląda tak

Pisanie w takim przypadku o wschodnim dzikim kraju, w sytuacji w której mieszka się w czarnej d....e jest co najmniej mało poważne.

Po drugie wszystko co jest objęte MPZP jest dostępne online.

Nie wiem kto wam płaci za przygotowanie inwestycji, ale wyrzuca pieniądze w błoto.