Polityka w Polsce

[starYfaN]

Teraz, jack napisał:

Już ty się o mnie nie martw. Kłamiesz i mącisz jak TVP. 

Zadałem Ci jedynie pytanie, czy wolałbyś informacje radia szczecin, czy wpisy partyjnych kolegów, gdyby chodziło o twoje dziecko.

 

[jack]

6 minut temu, starYfaN napisał:

Zadałem Ci jedynie pytanie, czy wolałbyś informacje radia szczecin, czy wpisy partyjnych kolegów, gdyby chodziło o twoje dziecko.

Kalendarium:

1. Radio Szczecin podaje wskazówki kogo dotyczy molestowanie

2. Internet huczy od poszukiwań ofiar i szybko znajduje 

3. Partyjny kolega oburza się na działania pisowskiego radia

Jeżeli nie rozumiesz, kto tu jest winien to albo jesteś przy pisowskim korycie albo jesteś pisowskim betonem. 

Odpowiadając na twoje debilne pytanie - bez informacji radia Szczecin nie byłoby punktu 2 a tym bardziej punktu 3. 

[Sebastian]

Chłopaki ale może ciszej nad tą trumną ? Nie musimy zachowywać się jak politycy. 

[starYfaN]

3 minuty temu, jack napisał:

Kalendarium:

1. Radio Szczecin podaje wskazówki kogo dotyczy molestowanie

2. Internet huczy od poszukiwań ofiar i szybko znajduje 

3. Partyjny kolega oburza się na działania pisowskiego radia

Jeżeli nie rozumiesz, kto tu jest winien to albo jesteś przy pisowskim korycie albo jesteś pisowskim betonem. 

Odpowiadając na twoje debilne pytanie - bez informacji radia Szczecin nie byłoby punktu 2 a tym bardziej punktu 3. 

Raczej jak widzę zbyt trudne.

Nigdzie nie neguję, że podano dane wrażliwe.

Natomiast, reszta robi dokładnie to samo, a nawet więcej, nie przejmując się zdrowiem 16 latki.

7 godzin temu, starYfaN napisał:

Uczciwie, nie jestem w stanie odpowiedzieć, która strona jest bardziej obrzydliwa.

A już pompowanie tematu dla "rozliczania" (które odbywa się od 89 i jeszcze nikogo nie rozliczono), to zwykły partyjny populizm i całkowity brak empatii dla drugiego dziecka.

Przecież to co te hieny robią, to zwykły sadyzm w ujęciu drugiej ofiary. I to jest sedno moich wpisów (gdybyś chciał dalej udawać, że nie rozumiesz)

[jack]

14 minut temu, starYfaN napisał:

Natomiast, reszta robi dokładnie to samo

*****

[fluber]

Miłe zaskoczenie

za 2022 r. deficyt budżetowy to 12,4 mld zł. A deficyt sektora finansów publicznych to będzie ok. 3 proc. PKB - powiedział premier Mateusz Morawiecki na konferencji "Stabilne finanse publiczne w niestabilnych czasach". - Stało się to pomimo naszych ogromnych programów wsparcia w 2022 r. - dodał. Deficyt budżetowy według pierwotnych założeń miał wynieść ok. 30 mld zł.
 

[Gregorius]

20 minut temu, fluber napisał:

Miłe zaskoczenie

za 2022 r. deficyt budżetowy to 12,4 mld zł. A deficyt sektora finansów publicznych to będzie ok. 3 proc. PKB - powiedział premier Mateusz Morawiecki na konferencji "Stabilne finanse publiczne w niestabilnych czasach". - Stało się to pomimo naszych ogromnych programów wsparcia w 2022 r. - dodał. Deficyt budżetowy według pierwotnych założeń miał wynieść ok. 30 mld zł.
 

Kreatywna księgowość i nic więcej. To wystąpienie to straszny bełkot o mówienie po 7 latach swoich rządów ciągle o Tusku świadczy o manii prześladowczej.

[Reikai]

24 minuty temu, fluber napisał:

Miłe zaskoczenie

za 2022 r. deficyt budżetowy to 12,4 mld zł. A deficyt sektora finansów publicznych to będzie ok. 3 proc. PKB - powiedział premier Mateusz Morawiecki na konferencji "Stabilne finanse publiczne w niestabilnych czasach". - Stało się to pomimo naszych ogromnych programów wsparcia w 2022 r. - dodał. Deficyt budżetowy według pierwotnych założeń miał wynieść ok. 30 mld zł.
 

A jak tam wydatki poza budżetem?

[JanekK]

Poziom oburzenia sprawą duklanowskiego sięgnął poziomu, że po 12 latach "anonimowego" czytania forum postanowiłem popełnić jeden, jedyny post.... widząc jakie bzdury niektórzy piszą lub w jakie bzdury wierzą. Jako, że kojarzę nieco sytuację i samego duklanowskiego rzucam Wam parę informacji w tej sprawie.

Po pierwsze i najważniejsze: duklanowski nie jest żadnym dziennikarzem. To jest dosłownie pół-debil. Zagadnięty nie potrafi się poprawnie i rozumnie wypowiedzieć. Jedyne dwa moje kontakty z nim na żywo zażenowały mnie całkowicie. W dawnych czasach próbował coś tam pisać dla nic nieznaczących pisemek ale tylko dlatego, że żadnej innej roboty nie mógł znaleźć. Ale jest kuzynem Marka Duklanowskiego, syna starego Leszka Duklanowskiego, który jeszcze czasy PC pamięta. Marek po dojściu PIS do władzy bardzo szybko i często zdobywał kolejne, coraz lepiej płatne posady, i obecnie jest szefem wód polskich w szczecinie i siedzi cicho bo afera z Odrą prawie kosztowała go stanowisko. Więc się nie wychyla a z informacji od ludzi którzy pamiętają jeszcze czasy RZGW wynika, że jest porażką całkowitą, bezdecyzyjny, bez wiedzy jakiejkolwiek w temacie, za to czyści w firmie do samego dołu.

I tu, po wyborach, pojawia się tomasz. wyrzucany z kilu redakcji, po dojściu do władzy PIS, ponownie zostaje zatrudniony w radiu szczecin (miał tam kiedyś krótki epizod - został oczywiście wyrzucony za to samo co wszędzie indziej - brak jakichkolwiek kompetencji), ale na początku jako zwykły dziennikarz. Najpierw naczelnym zrobili tam przemka szymańczyka, doświadczonego radiowca ale pomimo popierania linii partyjnej był za mało radykalny. Więc jak go spuścili, a duklanowski pracował tam już cały rok to był idealnym kandydatem na naczelnego przecież.

Grzanie tematów gawłowskiego i grodzkiego to były jego koniki do których wracał non stop. Koleżanka z liceum, która już nie pracuje w radiu szczecin mówi wprost - to zwykły cyngiel, zajmował się tylko nagranymi sprawami gdzie dostawał przecieki z poleceniem ich nagłaśniania. Zwykła praca dziennikarska go w ogóle nie interesowała. Dziś, przyznają to obecni dziennikarze tego radia, tak jest im wstyd kto nimi kieruje.

W temacie ostatnich wydarzeń to sprawa jest dość prosta. Faliński (znowu - syn byłego barona SLD), od dawna pracownik urzędu marszałkowskiego, wbił się w politykę ale poszedł nieco inaczej niż tata. szczerze mówiąc wcześniej o nim nie słyszałem. Znaczy nie wyróżniał się. Nie jest tajemnicą, że znał się z Filiks i jej dziećmi. Nie wiemy co się dokładnie wydarzyło, ale wiemy, że sprawa została szybko i w ciszy załatwiona - zatrzymanie, zarzuty, sprawa i wyrok. do dziś siedzi. Wielu pracowników urzędu marszałkowskiego do końca nie wiedziało dlaczego odszedł z pracy i co się z nim dzieje. Dziś wiemy, że te działania zaczęły się od zgłoszenia od rodziny dzieci (może i samej Filiks) i wszyscy zainteresowani trzymali to w tajemnicy, nie po to żeby kryć pedofila z PO, ale żeby chronić dzieci.

Rok po tych wydarzeniach, dokładnie w czasie kiedy Filiks mocno wjeżdża w tematykę Lasów Państwowych, nadzorowanych przez ludzi ziobry, duklanowski, który ledwo łączy fakty, zdobywa pełne informacje na temat tej sprawy. I, jako pierwszy, publikuje oficjalnie informacje na ten temat. Zaraz po tym ruszają trole intenetowe i po 1-2 dniach już dokładnie wiadomo o czyje dzieci chodzi. Dodajmy, że szczecin to miasto gdzie mocno szarogęsi się niejaki matecki, człowiek od brudnej roboty ziobrystów. I który jest... tak, kolegą duklanowskiego.

Ta sprawa nie wydarzyłaby się tylko jeśli wszyscy, którzy o niej się dowiedzieli trzymali by tajemnicę. Tylko wtedy. Jak obserwuję teraz próby wybielania duklanowskiego, że nic nie ujawnił lub, że ktoś tam chciał kryć pedofila (bo nie chciał publicznie powiedzieć że ten i ten molestował moje dziecko...) to zastanawiam się jaki syf trzeba mieć w głowie aby przepuścić coś takiego w eter, jak kur...a można upaść tak nisko. 

Duklanowski jest w szczecinie skończony, oczywiście będą go bronić do upadłego wymyślając takie gówna jak niestety czytam i tu na tym forum, ale tu wszyscy wiedzą, ze przekroczył granicę nieprzekraczalną. Jeden z byłych wpływowych działaczy PIS (kolega z PC Leszka Duklanowskiego), porządny człowiek, z którym rozmawiałem zaraz po ich dojściu do władzy powiedział mi o klanie duklanowskich: "bezideowi, pazerni na kasę. Wszyscy".  I powiedział to w czasie jak żadne z nich nie miało jeszcze partyjnej fuchy. No, raczej sprawdziło się.

Reasumując gość jest podłym cynglem i lubi swoją rolę. Dawanie wiary jego dobrym intencjom lub profesjonalizmowi jest wyjątkowa naiwnością. 

Tyle ode mnie, raczej pierwszy i ostatni post, ale nie zdzierżyłem niektórych opinii tu wypisywanych. 

Na koniec chłopaki: więcej o koszykówce, mniej o tym syfie dookoła. Wszystkim wyjdzie na dobre.

[Sebastian]

1 godzinę temu, fluber napisał:

Miłe zaskoczenie

za 2022 r. deficyt budżetowy to 12,4 mld zł. A deficyt sektora finansów publicznych to będzie ok. 3 proc. PKB - powiedział premier Mateusz Morawiecki na konferencji "Stabilne finanse publiczne w niestabilnych czasach". - Stało się to pomimo naszych ogromnych programów wsparcia w 2022 r. - dodał. Deficyt budżetowy według pierwotnych założeń miał wynieść ok. 30 mld zł.
 

A zrewidowali już inflację zapisaną na 2022 czy nadal jest 3,3% ? Bo jak nie zrewidowali to wiesz gdzie mogą sobie wsadzić te wyliczenia ? 

 

A Fluber powiedz mi jedną rzecz. Może Ty wiesz. Na 2023 deficyt mamy zapisany na poziomie 68 mld złotych.. sporo. Ale tak się zastanawiam skoro mamy mieć taki deficyt to czemu pożyczyliśmy już 100 mld i potrzebujemy pożyczyć kolejne 100 mld ? 

 

Edytowane 6 Marca 2023 przez Sebastian

[fluber]

7 minut temu, Sebastian napisał:

A zrewidowali już inflację zapisaną na 2022 czy nadal jest 3,3% ? Bo jak nie zrewidowali to wiesz gdzie mogą sobie wsadzić te wyliczenia ? 

 

Tak, do 7,6 procent

[starYfaN]

Godzinę temu, JanekK napisał:

Poziom oburzenia sprawą duklanowskiego sięgnął poziomu, że po 12 latach "anonimowego" czytania forum postanowiłem popełnić jeden, jedyny post.... widząc jakie bzdury niektórzy piszą lub w jakie bzdury wierzą. Jako, że kojarzę nieco sytuację i samego duklanowskiego rzucam Wam parę informacji w tej sprawie.

Po pierwsze i najważniejsze: duklanowski nie jest żadnym dziennikarzem. To jest dosłownie pół-debil. Zagadnięty nie potrafi się poprawnie i rozumnie wypowiedzieć. Jedyne dwa moje kontakty z nim na żywo zażenowały mnie całkowicie. W dawnych czasach próbował coś tam pisać dla nic nieznaczących pisemek ale tylko dlatego, że żadnej innej roboty nie mógł znaleźć. Ale jest kuzynem Marka Duklanowskiego, syna starego Leszka Duklanowskiego, który jeszcze czasy PC pamięta. Marek po dojściu PIS do władzy bardzo szybko i często zdobywał kolejne, coraz lepiej płatne posady, i obecnie jest szefem wód polskich w szczecinie i siedzi cicho bo afera z Odrą prawie kosztowała go stanowisko. Więc się nie wychyla a z informacji od ludzi którzy pamiętają jeszcze czasy RZGW wynika, że jest porażką całkowitą, bezdecyzyjny, bez wiedzy jakiejkolwiek w temacie, za to czyści w firmie do samego dołu.

I tu, po wyborach, pojawia się tomasz. wyrzucany z kilu redakcji, po dojściu do władzy PIS, ponownie zostaje zatrudniony w radiu szczecin (miał tam kiedyś krótki epizod - został oczywiście wyrzucony za to samo co wszędzie indziej - brak jakichkolwiek kompetencji), ale na początku jako zwykły dziennikarz. Najpierw naczelnym zrobili tam przemka szymańczyka, doświadczonego radiowca ale pomimo popierania linii partyjnej był za mało radykalny. Więc jak go spuścili, a duklanowski pracował tam już cały rok to był idealnym kandydatem na naczelnego przecież.

Grzanie tematów gawłowskiego i grodzkiego to były jego koniki do których wracał non stop. Koleżanka z liceum, która już nie pracuje w radiu szczecin mówi wprost - to zwykły cyngiel, zajmował się tylko nagranymi sprawami gdzie dostawał przecieki z poleceniem ich nagłaśniania. Zwykła praca dziennikarska go w ogóle nie interesowała. Dziś, przyznają to obecni dziennikarze tego radia, tak jest im wstyd kto nimi kieruje.

W temacie ostatnich wydarzeń to sprawa jest dość prosta. Faliński (znowu - syn byłego barona SLD), od dawna pracownik urzędu marszałkowskiego, wbił się w politykę ale poszedł nieco inaczej niż tata. szczerze mówiąc wcześniej o nim nie słyszałem. Znaczy nie wyróżniał się. Nie jest tajemnicą, że znał się z Filiks i jej dziećmi. Nie wiemy co się dokładnie wydarzyło, ale wiemy, że sprawa została szybko i w ciszy załatwiona - zatrzymanie, zarzuty, sprawa i wyrok. do dziś siedzi. Wielu pracowników urzędu marszałkowskiego do końca nie wiedziało dlaczego odszedł z pracy i co się z nim dzieje. Dziś wiemy, że te działania zaczęły się od zgłoszenia od rodziny dzieci (może i samej Filiks) i wszyscy zainteresowani trzymali to w tajemnicy, nie po to żeby kryć pedofila z PO, ale żeby chronić dzieci.

Rok po tych wydarzeniach, dokładnie w czasie kiedy Filiks mocno wjeżdża w tematykę Lasów Państwowych, nadzorowanych przez ludzi ziobry, duklanowski, który ledwo łączy fakty, zdobywa pełne informacje na temat tej sprawy. I, jako pierwszy, publikuje oficjalnie informacje na ten temat. Zaraz po tym ruszają trole intenetowe i po 1-2 dniach już dokładnie wiadomo o czyje dzieci chodzi. Dodajmy, że szczecin to miasto gdzie mocno szarogęsi się niejaki matecki, człowiek od brudnej roboty ziobrystów. I który jest... tak, kolegą duklanowskiego.

Ta sprawa nie wydarzyłaby się tylko jeśli wszyscy, którzy o niej się dowiedzieli trzymali by tajemnicę. Tylko wtedy. Jak obserwuję teraz próby wybielania duklanowskiego, że nic nie ujawnił lub, że ktoś tam chciał kryć pedofila (bo nie chciał publicznie powiedzieć że ten i ten molestował moje dziecko...) to zastanawiam się jaki syf trzeba mieć w głowie aby przepuścić coś takiego w eter, jak kur...a można upaść tak nisko. 

Duklanowski jest w szczecinie skończony, oczywiście będą go bronić do upadłego wymyślając takie gówna jak niestety czytam i tu na tym forum, ale tu wszyscy wiedzą, ze przekroczył granicę nieprzekraczalną. Jeden z byłych wpływowych działaczy PIS (kolega z PC Leszka Duklanowskiego), porządny człowiek, z którym rozmawiałem zaraz po ich dojściu do władzy powiedział mi o klanie duklanowskich: "bezideowi, pazerni na kasę. Wszyscy".  I powiedział to w czasie jak żadne z nich nie miało jeszcze partyjnej fuchy. No, raczej sprawdziło się.

Reasumując gość jest podłym cynglem i lubi swoją rolę. Dawanie wiary jego dobrym intencjom lub profesjonalizmowi jest wyjątkowa naiwnością. 

Tyle ode mnie, raczej pierwszy i ostatni post, ale nie zdzierżyłem niektórych opinii tu wypisywanych. 

Na koniec chłopaki: więcej o koszykówce, mniej o tym syfie dookoła. Wszystkim wyjdzie na dobre.

Pomyślałeś o tym, jak czuje się druga ofiara, czytająca non stop, coraz bardziej szczegółowe opisy sytuacyjne? 

21 godzin temu, starYfaN napisał:

Przecież to co te hieny robią, to zwykły sadyzm w ujęciu drugiej ofiary. 

 

5 minut temu, Sebastian napisał:

A zrewidowali już inflację zapisaną na 2022 czy nadal jest 3,3% ? Bo jak nie zrewidowali to wiesz gdzie mogą sobie wsadzić te wyliczenia ? 

 

A jaki volumen miał pierwotny deficyt, przy inflacji 3,3%?

[Sebastian]

1 minutę temu, fluber napisał:

Tak, do 7,6 procent

Daj link do informacji. I zobacz sobie moją edycję do poprzedniego postu. 

2 minuty temu, starYfaN napisał:

A jaki volumen miał pierwotny deficyt, przy inflacji 3,3%?

Miało być 30 mld. 

[fluber]

4 minuty temu, Sebastian napisał:

Daj link do informacji. I zobacz sobie moją edycję do poprzedniego postu. 

https://forsal.pl/gospodarka/finanse-publiczne/artykuly/8332334,ustawa-budzetowa-2022-senat-podwyzszyl-wskaznik-inflacji-do-76-proc.html

Na obsługę długu 

[starYfaN]

7 minut temu, Sebastian napisał:

Miało być 30 mld. 

A general government?  

[fluber]

4 godziny temu, Reikai napisał:

A jak tam wydatki poza budżetem?

 

[Koelner]

Ten cały Dudek to czasami głupoty wypisywał.

[Koelner]

@fluber Twoja koleżanka o chlebie nie wspomniała ale zaraz nam wykupią śmietanę. Przynajmniej nie będą musiał iść po nią do sklepu jak kobita znowu zapomni do zupy. 

[fluber]

1 minutę temu, Koelner napisał:

@fluber Twoja koleżanka o chlebie nie wspomniała ale zaraz nam wykupią śmietanę. 

A pieczywo to niby co?

[Koelner]

5 minut temu, fluber napisał:

A pieczywo to niby co?

Pieczywo to mało konkretnie.