Skocz do zawartości

Polityka w Polsce


Borys

Rekomendowane odpowiedzi

10 minut temu, RappaR napisał:

A co, karetka w Polsce taniej? 

Jestem biedny, dostanę taniej Bentleya od Bezosa?

Czy nie byłeś dopiero co w Miami i dziwiłeś się, że tam jedzenie jest droższe niż w PL, dlaczego? :)
Czy twój odpowiednik na identycznym stanowisku w USA zarabia od Ciebie więcej czy mniej, dlaczego? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, P_M napisał:

Czy nie byłeś dopiero co w Miami i dziwiłeś się, że tam jedzenie jest droższe niż w PL, dlaczego? :)
Czy twój odpowiednik na identycznym stanowisku w USA zarabia od Ciebie więcej czy mniej, dlaczego? :)

No zarabia więcej. Major cały czas mówi jak to lepsi są lekarze tam. Wniosek - za dobrego lekarza trzeba lepiej zapłacić. Jakość kosztuje i tyle. Inaczej będziesz miał konowałów z Polski 

W ogóle daj znać jakie są terminy na operację w Medicoverze? Ile się czeka zwykle?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, RappaR napisał:

No zarabia więcej. Major cały czas mówi jak to lepsi są lekarze tam. Wniosek - za dobrego lekarza trzeba lepiej zapłacić. Jakość kosztuje i tyle. Inaczej będziesz miał konowałów z Polski 

W ogóle daj znać jakie są terminy na operację w Medicoverze? Ile się czeka zwykle?

(Facepalm)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja właśnie mam z was polewę.

Mówicie o reformach i że hajs nie jest potrzebny, kiedy k**** wydatki na zdrowie są śmiesznie niskie. Remont bloku operacyjnego to 12 mln. Jedna karetka to koło 4 mln. Jeden tomograf 5 mln. Serwis USG na SOR to jebane 20k i u nas problem z tym w szpitalu, a wy mówicie o jakichś magicznych reformach i że one są problemem. W Polskiej służbie zdrowia nigdy nie było normalnych pieniędzy, zawsze groszowe. Sprawdzcie najpierw jakby system działał przy normalnych pieniądzach, potem gadajmy. Bo Szwajcar wydaje jakoś w miesiąc tyle co u nas w rok. 

Właśnie facepalm z Ciebie bo oczekujesz w cenie Tico mercedesa i winisz dealera, a nie stan portfela 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, RappaR napisał:

Reforma polega na tym, że trzebaby zwiększyć składkę zdrowotną tak do 4 tysięcy i by wtedy chulało jak w Szwajcarii 

Absolutnie nie. Reforma polega na tym, że trzeba cały system rozwalić i dobrać się służbie zdrowia do dupy. Zlikwidować patologie i później można pompować kasę stopniowo sprawdzając skuteczność. A tak jak mówiłem już dziś kilka razy - lejemy wodę w wiadro zrobione z sita. 

I nie interesują mnie krzyki, że lekarze uciekną, że będzie chaos. Żeby zbudować coś porządnego czasem trzeba zburzyć stary budynek, a tego akurat nie żal bo jest ruiną. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, julekstep napisał:

ale o co Wy się kłócicie?

wiadomo że prywatna opieka jest fajna do jakichś pierdół w stylu angina, badanie krwi, ortopeda itp a NFZ to bardziej jak polisa ubezpieczeniowa na wypadek czegoś poważniejszego + nagłe akcje (wzywanie karetki) + kwestie okołoporodowe (mam xp z dwóch publicznych szpitali położniczych w Wawie i zdecydowanie są ze 2 tiery wyżej od 'normalnych' szpitali)

fajnie mieć oba a jeszcze fajniej jakby oba były lepsze (wbrew pozorom przy nawet jakimś tam lepszym pakiecie w okresie zachorowań wcale nie jest łatwo ogarnąć wizytę 'na już'), ale to można powiedzieć o z grubsza wszystkim lol

Tak bardzo to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Sebastian napisał:

Absolutnie nie. Reforma polega na tym, że trzeba cały system rozwalić i dobrać się służbie zdrowia do dupy. Zlikwidować patologie i później można pompować kasę stopniowo sprawdzając skuteczność. 

A tak bardziej konkretnie to co masz na myśli? 

Bo jak w miejsce służby zdrowia wpiszesz cokolwiek to masz gotowy populistyczny manifest na każdy temat. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, RappaR napisał:

Właśnie facepalm z Ciebie bo oczekujesz w cenie Tico mercedesa i winisz dealera, a nie stan portfela

Biorąc pod uwagę to co napisałeś,pozostaje mi powiedzieć, żebyś jeszcze raz przeczytał wszystko, ewentualnie odstawił alkohol/to co podaje Ci dealer. Nikt tutaj nie oczekuje w cenie Tico mercedesa. Co najwyżej stwierdzamy, ze waląc w NFZ kasę na poziomie mercedesa mam usługi na poziomie Tico, nawet w przypadku najprostszych badań/wizyt, gdzie medicover się nie wypierdala chociaż na tych najprostszych rzeczach. Z resztą wywalam kilkanaście tysięcy rocznie na składkę zdrowotną, więc naprawdę chciałbym zobaczyć jaki pakiet usług dostałbym w sektorze prywatnym, za to co płacę na NFZ. 

Edytowane przez P_M
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Sebastian napisał:

 

I nie interesują mnie krzyki, że lekarze uciekną, że będzie chaos. Żeby zbudować coś porządnego czasem trzeba zburzyć stary budynek, a tego akurat nie żal bo jest ruiną. 

Ale jaka ruiną? Między 1999 a 2019 w poziomie usług leczenia jest przecież przepaść na korzyść ostatnich lat. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Sebastian napisał:

Absolutnie nie. Reforma polega na tym, że trzeba cały system rozwalić i dobrać się służbie zdrowia do dupy. Zlikwidować patologie i później można pompować kasę stopniowo sprawdzając skuteczność. A tak jak mówiłem już dziś kilka razy - lejemy wodę w wiadro zrobione z sita. 

I nie interesują mnie krzyki, że lekarze uciekną, że będzie chaos. Żeby zbudować coś porządnego czasem trzeba zburzyć stary budynek, a tego akurat nie żal bo jest ruiną. 

Januszem jesteś i Januszem pozostaniesz. 

14 minut temu, P_M napisał:

Biorąc pod uwagę to co napisałeś,pozostaje mi powiedzieć, żebyś jeszcze raz przeczytał wszystko, ewentualnie odstawił alkohol/to co podaje Ci dealer. Nikt tutaj nie oczekuje w cenie Tico mercedesa. Co najwyżej stwierdzamy, ze waląc w NFZ kasę na poziomie mercedesa mam usługi na poziomie Tico, nawet w przypadku najprostszych badań/wizyt, gdzie medicover się nie wypierdala chociaż na tych najprostszych rzeczach. Z resztą wywalam kilkanaście tysięcy rocznie na składkę zdrowotną, więc naprawdę chciałbym zobaczyć jaki pakiet usług dostałbym w sektorze prywatnym, za to co płacę na NFZ. 

O jakim Mercedesie mówisz za 3 tysiące euro miesięcznie? k****, toż to Tico z drugiej ręki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem wam, że ja po tym jak mieszkałem w UK przestałem totalnie narzekać na polską służbę zdrowia. Przykłady moje i moich znajomych:
-Lekarz nie wiedział co to jest ketonal(ketoprofen tez nie), przy mnie wszedł w google i czytał o tym leku, żeby wiedzieć czy mogę go brać na bóle klatki piersiowej. Ogólnie lekarze czytający przy tobie wujka googla, wpisujący tam objawy i następnie na tej podstawie szukanie rozwiązania to jest absolutny klasyk i normalka

- dziewczyna 3 tygodnie kaszlu w nocy taki, że godzina z głowy, nic nie pomagało żadne leki, a do tego pomiędzy uchem i polikiem pojawił się jakiś mały guz, do GP(lekarz pierwszego kontaktu) gdy poszła, to paracetamol ale proszę uważać z tym paracetamolem bo to silne, bierz 2x dziennie rano i wieczorem. Na same day health centre - najpierw trzeba wykonać telefon gdzie opisujesz swoje objawy, a następnie przez 15 min odpowiadasz na pytania w stylu czy boli Cię noga i czy idziesz do restauracji to siadasz po lewej, czy prawej stronie. Następnie po tym wywiadzie proszą o opisanie jeszcze raz objawów, wskazanie jednego dominującego objawu(np kaszel, jeśli powiesz że kaszel i gorączka to do skutku będą cie maglować, że musisz powiedzieć jeden objaw, choćbyś miał ich 30, inaczej się rozłączą). Następnie po tym wywiadzie mówią Ci, że jeśli masz coś na twarzy to musisz udać się do chirurga, bo oni się tutaj nie zajmują takimi rzeczami jak deformacja twarzy. REAL STORY. Ostatecznie po miesiącu przeszedł kaszel i został tylko ból płuc, ale przez miesiąc czasu było to niezdiagnozowane i generalnie c*** wie co to było, nie uzyskała pomocy w żaden możliwy sposób od lekarza pierwszego kontaktu, po SDHC aż po szpital.

- miałem problemy z bólem brzucha, dość konkretne. Publicznie, to zapomnij że ktoś w moim wieku dostanie jakiekolwiek badanie, paracetamol i do domu, za dużo się stresujesz, pomyśl o urlopie gdy srasz krwią i wyjesz z bólu w nocy. Prywatnie kolonoskopia w UK 2k funtów, w Polsce dałem tysiaczka ze znieczuleniem.

Dla porównania w Polsce miałem też jakieś zerwanie więzadeł kciuka, czy złamana kość śródręcza i tak, jasne że prywatnie lekarze wydają się bardziej mili, ale bywałem też na sorze i tego się w żaden sposób nie da porównać do tego w UK, obsługa w Polsce zawsze była fachowa. No i tak jak pisał Julek, fajnie mieć możliwość nie jebania się z terminami, dlatego połączenie prywatnej i publicznej służby zdrowia jest chyba optymalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, P_M napisał:

Biorąc pod uwagę to co napisałeś,pozostaje mi powiedzieć, żebyś jeszcze raz przeczytał wszystko, ewentualnie odstawił alkohol/to co podaje Ci dealer. Nikt tutaj nie oczekuje w cenie Tico mercedesa. Co najwyżej stwierdzamy, ze waląc w NFZ kasę na poziomie mercedesa mam usługi na poziomie Tico, nawet w przypadku najprostszych badań/wizyt, gdzie medicover się nie wypierdala chociaż na tych najprostszych rzeczach. Z resztą wywalam kilkanaście tysięcy rocznie na składkę zdrowotną, więc naprawdę chciałbym zobaczyć jaki pakiet usług dostałbym w sektorze prywatnym, za to co płacę na NFZ. 

Medicover się wypierdala właśnie na najprostszych rzeczach. Nie są w stanie nawet ogarnąć operacji wyrostka robaczkowego. Ruchanie naiwnych na garnki i tyle

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, fluber napisał:

A tak bardziej konkretnie to co masz na myśli? 

Bo jak w miejsce służby zdrowia wpiszesz cokolwiek to masz gotowy populistyczny manifest na każdy temat. 

Generalnie zacząłbym od napisania procedur i spięcia wszystkiego w system. Da się to zrobić tylko trzeba chcieć. Stałe procedury postępowania niby są ale podejście do nich jest mocno luźne. Kontrola czasu pracy to druga rzecz. Kontrola ilości przydzielonych pacjentów to trzecia. Czyli na początek system. Tak się dziś działa wszędzie w wielkich firmach a służba zdrowia też jest firmą. Wbrew temu co lekarze mówią - system ułatwia pracę, porządkuje ją i od razy eliminuje wiele nieprawidłowości a dodatkowo ponieważ rejestruje działania pozwala wyciągać wnioski a także pociągnąć do odpowiedzialności. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Sebastian napisał:

Generalnie zacząłbym od napisania procedur i spięcia wszystkiego w system. Da się to zrobić tylko trzeba chcieć. Stałe procedury postępowania niby są ale podejście do nich jest mocno luźne. Kontrola czasu pracy to druga rzecz. Kontrola ilości przydzielonych pacjentów to trzecia. Czyli na początek system. Tak się dziś działa wszędzie w wielkich firmach a służba zdrowia też jest firmą. Wbrew temu co lekarze mówią - system ułatwia pracę, porządkuje ją i od razy eliminuje wiele nieprawidłowości a dodatkowo ponieważ rejestruje działania pozwala wyciągać wnioski a także pociągnąć do odpowiedzialności. 

 

Czyli reformę byś chciał zacząć od tego, co jest? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, RappaR napisał:

No zarabia więcej. Major cały czas mówi jak to lepsi są lekarze tam. Wniosek - za dobrego lekarza trzeba lepiej zapłacić. Jakość kosztuje i tyle. Inaczej będziesz miał konowałów z Polski 

 

Na pewno tam lekarz nie może być chamski w stosunku do pacjenta, to jest największa różnica i to na pewno nie jest kwestia pieniędzy na służbę zdrowia, ani zapłaty dla lekarzy, tylko wychowania i kultury osobistej.,Podlega ocenie nie  tylko przez przełożonych, ale przez pacjentów., Tam wychodząc z przychodni jest od razu telefon i survey ,przychodzisz do domu jest email z ankietą, a za 3 dni przychodzi papierowa ankieta z kopertą zwrotną tam kilkadziesiąt pytań na temat przebiegu wizyty., Jest też selekcja i nie jest łatwo dostać pracę po skończeniu medycyny no i takiemu świeżakowi też nikt nie nasra pieniędzy jak w Polsce, tam lekarz zaczyna zarabiać jak już coś potrafi 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, mayor napisał:

Na pewno tam lekarz nie może być chamski w stosunku do pacjenta, to jest największa różnica i to na pewno nie jest kwestia pieniędzy na służbę zdrowia, ani zapłaty dla lekarzy, tylko wychowania i kultury osobistej.,Podlega ocenie nie  tylko przez przełożonych, ale przez pacjentów., Tam wychodząc z przychodni jest od razu telefon i survey ,przychodzisz do domu jest email z ankietą, a za 3 dni przychodzi papierowa ankieta z kopertą zwrotną tam kilkadziesiąt pytań na temat przebiegu wizyty., Jest też selekcja i nie jest łatwo dostać pracę po skończeniu medycyny no i takiemu świeżakowi też nikt nie nasra pieniędzy jak w Polsce, tam lekarz zaczyna zarabiać jak już coś potrafi 

 

Jaka płaca, takie wymagania 🤷

2 minuty temu, Koelner napisał:

czyli jest ok czyli trzeba rzucić hajsem? Oooook 🤣🤣🤣

No nie jest ok, bo nie ma hajsu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, RappaR napisał:

Czyli reformę byś chciał zacząć od tego, co jest? 

Proszę Cię to co jest to w ogóle nie działa. W pewnym dużym szpitalu w Polsce - bardzo znanym i przez wielu uważanym za bardzo dobry po godzinie 13:30 - prócz dyżurów - nie zastaniesz żadnych lekarzy poza rezydentami i tymi którzy nie pracują w przychodniach prywatnych. I może byłoby to ok gdyby nie to, że pieniądze biorą za prace do 15 stej.  W tym samym szpitalu rezydenci z rodzin lekarskich dostają stale mniejszą liczbę pacjentów do obsługi niż Ci którzy nie mogą się poszczycić takimi "świetnymi genami".

To odnośnie kontroli obłożenia lekarzy i kontroli czasu pracy. A o procedurach nawet mi się nie chce pisać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • matek zablokował(a) ten temat
  • Reikai odblokował(a) ten temat

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.