Skocz do zawartości

Polityka w Polsce


Borys

Rekomendowane odpowiedzi

10 minut temu, Cardi napisał:

Powiedz, że to nie było serio.

W mieście samochód jest beznadziejny i mówię serio. Paręnaście lat temu jeździłem codziennie z siechnic na Grunwald i z powrotem autem i to była porażka, przerzucilem się na rower i było bez porównania lepiej. 

Samochód jest fajny jak masz małe dzieci i do komunikacji między miastami, w mieście to porażka. Lepiej brać Ubera jak już trzeba ( bo leje) niż regularnie korzystać na trasie z mieszkania do pracy i z powrotem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuje założyć oddzielny temat pod nazwą „Jak żyć?” z poradami Naszego Szanowanego użytkownika @flubera

Godzinę temu, fluber napisał:

 

A czy ja twierdzę że stół do bilarda to wyznacznik luksusu? Dałem to jako przykład wyznacznika próżności. 

a jak kupię sobie t-shirt Hugo Bossa zamiast z Decathlonu to też?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, fluber napisał:

W mieście samochód jest beznadziejny i mówię serio. Paręnaście lat temu jeździłem codziennie z siechnic na Grunwald i z powrotem autem i to była porażka, przerzucilem się na rower i było bez porównania lepiej. 

Jakiekolwiek generalizowanie nie ma tu zupełnie sensu. Komunikacja miejska jest spoko o ile nie musisz jechać zbyt daleko i przesiadać się. Jeżeli dojeżdżasz w popularnym kierunku to spoko masz do wyboru różne połączenia i środki transportu a dzięki apce trasa sama się znajdzie. Tyle, że często jest to bez sensu, gdy jazda z przesiadką jest 3 razy dłuższa niż jazda samochodem. I nie chodzi tu o 5 do 15 minut tylko 30 do 90 minut.

I jak czytam Wasze wpisy to mam wrażenie, że piszecie tylko o jeździe w godzinach szczytu i tylko do i z centrum na obrzeża. Ja robię 65-70 km dziennie po mieście i wprawdzie staję na światłach ale nie stoję w korkach. Z tym, że zawsze jeżdżę z odpaloną nawigacją Googla. Omijam centrum, omijam obwodnice w wakacje, wylotówki w piątki a w korkach stoją Ci co nie znają miasta 😎

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, Cardi napisał:

Nie widzę fragmentu o rzekomym dowartościowaniu się posiadaniem samochodu. To nie 1994 rok.

To była odpowiedź "na kogo stac, jeździ autem" i było skierowane do określonej osoby a nie jako uniwersalna zasada

36 minut temu, Koelner napisał:

Proponuje założyć oddzielny temat pod nazwą „Jak żyć?” z poradami Naszego Szanowanego użytkownika @flubera

a jak kupię sobie t-shirt Hugo Bossa zamiast z Decathlonu to też?

Zależy dlaczego go kupisz. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, fluber napisał:

To była odpowiedź "na kogo stac, jeździ autem" i było skierowane do określonej osoby a nie jako uniwersalna zasada

Serio, mamy 2022 rok i myślisz, że ludzie wybierają podróż samochodem/kupno samochodu by się dowartościować? Byłem na dwóch egzaminach w Krakowie, na pierwszy pojechałem samochodem, ale po kilku godzinach jazdy byłem zmęczony, więc, na drugi pojechałem pociągiem. Niby fajnie, pociąg IC, przedziałowy, 6 miejsc zamiast 8 więc trochę więcej miejsca, podłokietniki, brak ocierania się łokciami z sąsiadem, ale w jedną stronę o 4:40 we Wrocławiu razem ze mną wsiadło dwóch "ludzi pracy" z prowiantem na podróż w postaci 200ml i piwerka, po czym po skonsumowaniu rubasznie sobie dyskutowali "uprzyjemniając" mi i pozostałej trójce pasażerów podróż, mówili wystarczająco głośno, że wygłuszenie w słuchawkach nie dawało rady i mimo woli słyszałem co tam rechoczą. Na szczęście wysiedli w Gliwicach.

W drodze powrotnej było równie przyjemnie, rodzina 2+2 radośnie zażerająca jakieś śmierdzące gówno w kanapce i platynowa lalunia z nadwagą i w leginsach opowiadająca przez 25min przez telefon bez cienia żenady historię swojego życia.

 

Dobrze wiedzieć, że gdy następnym razem zamiast pociągu/autobusu/tramwaju wybiorę podróż samochodem to dlatego żeby się dowartościować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Cardi napisał:

Serio, mamy 2022 rok i myślisz, że ludzie wybierają podróż samochodem/kupno samochodu by się dowartościować? Byłem na dwóch egzaminach w Krakowie, na pierwszy pojechałem samochodem, ale po kilku godzinach jazdy byłem zmęczony, więc, na drugi pojechałem pociągiem. Niby fajnie, pociąg IC, przedziałowy, 6 miejsc zamiast 8 więc trochę więcej miejsca, podłokietniki, brak ocierania się łokciami z sąsiadem, ale w jedną stronę o 4:40 we Wrocławiu razem ze mną wsiadło dwóch "ludzi pracy" z prowiantem na podróż w postaci 200ml i piwerka, po czym po skonsumowaniu rubasznie sobie dyskutowali "uprzyjemniając" mi i pozostałej trójce pasażerów podróż, mówili wystarczająco głośno, że wygłuszenie w słuchawkach nie dawało rady i mimo woli słyszałem co tam rechoczą. Na szczęście wysiedli w Gliwicach.

W drodze powrotnej było równie przyjemnie, rodzina 2+2 radośnie zażerająca jakieś śmierdzące gówno w kanapce i platynowa lalunia z nadwagą i w leginsach opowiadająca przez 25min przez telefon bez cienia żenady historię swojego życia.

 

Dobrze wiedzieć, że gdy następnym razem zamiast pociągu/autobusu/tramwaju wybiorę podróż samochodem to dlatego żeby się dowartościować.

No generalnie Twój post to podsumowanie ego wyjebanego w kosmos i relacji z jakim to plebsem musiałeś jechać, więc wnioski nasuwaja się same. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, fluber napisał:

No generalnie Twój post to podsumowanie ego wyjebanego w kosmos i relacji z jakim to plebsem musiałeś jechać, więc wnioski nasuwaja się same. 

Ta, to że nie mam ochoty słuchać/czuć jak współpodróżni nie potrafią uszanować tego, że nie są k**** w domu tylko w przestrzeni publicznej to wyjebane w kosmos ego. :) 

Chłopakom powinienem podać grzybka albo ogóreczka, rodzinie jedzącej chleb posmarowany c*** wie czym pewnie powinienem podać serwetkę albo coś do picia, a jak laska zaczęła gadać przez telefon to powinienem na te 25min wyjść z przedziału się przejść.

Mea culpa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Cardi napisał:

 a jak laska zaczęła gadać przez telefon to powinienem na te 25min wyjść z przedziału się przejść.

 

3 minuty temu, Cardi napisał:

Ta, to że nie mam ochoty słuchać/czuć jak współpodróżni nie potrafią uszanować tego, że nie są k**** w domu tylko w przestrzeni publicznej to wyjebane w kosmos ego. :) 

Ktos rozmawiał przez telefon w pociągu, straszne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, fluber napisał:

Ktos rozmawiał przez telefon w pociągu, straszne. 

25 sekund, nie ma problemu, 25 minut to brak poszanowania współpodróżujących.

Aż wpisałem w google, bo może to ja jestem pojebany:

https://www.huffingtonpost.co.uk/entry/the-golden-rules-of-train-etiquette-and-what-to-do-if-someone-breaks-them_uk_5a7436c5e4b01ce33eb1a499

Moje dwie wycieczki do Krakowa zmieszczone w dwóch punktach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Cardi napisał:

25 sekund, nie ma problemu, 25 minut to brak poszanowania współpodróżujących.

Aż wpisałem w google, bo może to ja jestem pojebany:

https://www.huffingtonpost.co.uk/entry/the-golden-rules-of-train-etiquette-and-what-to-do-if-someone-breaks-them_uk_5a7436c5e4b01ce33eb1a499

Moje dwie wycieczki do Krakowa zmieszczone w dwóch punktach.

Ok, zaraz wrzucę zasady wypowiadania się na forach internetowych i zacznę płakać jak się niekomfortowo przez Was czuję. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, julekstep napisał:

Trzaskowski chyba czyta to forum bo dzis tak z komunikacja dojebal ze brakuje tylko zeby zaczal lajkowac posty Koelnera i Cardiego lol

Rafałek chce żebyś z gówniakami przesiadł się na rowerki leniwa mordo ❤️

 

22 minuty temu, fluber napisał:

Jeżeli przeszkadza Ci że ktoś rozmawia w pociągu przez telefon to wyżej srasz niż dupę masz. Tyle. 

to już wiemy odkąd zwierzył nam się że jeździ autem po mieście 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • matek zablokował(a) ten temat
  • Reikai odblokował(a) ten temat

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.