Polityka w Polsce

[jack]

2 godziny temu, starYfaN napisał:

 

To się nazywa współczynnik kierunkowy prostej. Jak podstawisz do danych z wykresu, spokojnie zauważysz kto i do kiedy sprawował rządy  

 

Smerfie ważniaku jak zwykle uciekasz od przyznania, że nie masz racji w bezsensowne wywody. 

2 godziny temu, RappaR napisał:

Generalnie trzeba mieć klapki na oczach, by nie widać, ze tendencje oligarchiczne i dążenie do władzy PO szło prostym kierunkiem w stronę putinizacji Polski.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Daniel_Obajtek

 

 

[starYfaN]

4 minuty temu, jack napisał:

Smerfie ważniaku jak zwykle uciekasz od przyznania, że nie masz racji w bezsensowne wywody. 

Dasz radę po polsku i bez "przezywania"  . Trochę nie chcę wracać do przedszkola, a zanim wpadłeś dyskusja była na poziomie (raczej nie Twoim)  

[ignazz]

6 minut temu, polskignom napisał:

Popatrz na koszty ekonomiczne wykluczenia społecznego, stosunek średniej do mediany wynagrodzenia (żeby zobaczyć, ze nie tylko biedocie się poprawiło), wskaźnik produktywności, stan finansowy przedsiębiorstw czy stan konta zwykłego Kowalskiego.

Pis można krytykować za fatalna legislację, niepotrzebne obniżenie wieku emerytalnego (ale tu ze ? bo pewnie najrozsądniejsze byłoby zrównanie do 65) czy wg mnie kiepskie przygotowanie do kryzysu uchodźców (pod katem ustawowym) czy spieprzenie polskiego ładu, który był fajnym pomysłem. Można się tez doczepić finansowania pozabudżetowego (ale wg mnie większym problemem w tym aspekcie jest oldskulowy próg w konstytucji).

Ale kwestia wyższości ich polityki monetarnej i fiskalnej nad wyzszosCia tej polityki za PO nie podlega żadnej dyskusji. Można co najwyżej dyskutować czy za długo nie było za luźno.

To ze za Po Ci się podniosło 3x a przeciętniakowi w ogole, a teraz Tobie 1,5x a przecietniakowi 2x nie świadczy, ze to polityka PiS jest/była problemem. Bo dalej Ci się podniosło, a w długim okresie ze stosunku 3 do 1 spadlbys z hukiem z wysokiego konia. Tak bardzo kolokwialnie rzecz biorąc.

Panstwo dalej mamy tanie wbrew temu co piszesz (i to zle -> popatrz na excess deaths w pandemii dlaczego), a firm mamy tak na oko 2x więcej niż na zachodzie (wiec ani legislacja ani podatki nie są tu problemem, a bardziej powodem). Liczba firm jest bliżej nam do Afryki, co ładnie pokazuje gdzie są dziury, które powinno się latac i w sumie pośrednio polski ład by to załatwił, ale sytuacja się dość mocno skomplikowała, wiec who knows co będzie. Wg mnie kiepsko, ale w żadnym wypadku nie będzie to wina polityki gospodarczej Pisu.

Nie jestem znawca kwestii monetarnej ale to możliwe ze świetny przykład jak można zmanipulować danymi aby wykazać jakim się jest świetnym rządzącym. Tu sięgniecie po Premiera ( gra na swoim boisku) to strzał w 10 PR i politycznie. Przelewanie z jednej kieszeni do drugiej dosyć czytelna akcja nowego ładu po pieniądze samorządu ( ryczałt schodzi do RP ) to są te markowane ruchy. Takie którymi można słupkami się poprzeć. Serio? Monetaryzm? 
 

Fiskalizm - bardziej od ściągania ( tu organy są bardzo skuteczne) interesuje mnie na co idzie to. A tu już gorzej z odpowiedzią.  I złe wypada to w zestawieniu z jakością i terminem wejścia nowego ładu. Przecież do dxis US nie maja wykładni przepisów interpretacji ani przepisów wykonawczych. Duże firmy doradcze i małe biura księgowych nie wiedza co będzie 

Tam nawet stawki zostały złe podmienione ( stary poziom maja przez pomyłkę o ile pamietam wykład samotne matki ). Ogólnie było apolityczne zdziwienie ze tak złe to przygotowano. Wiec nie da się fiskalizmu ocenić dobrze w oderwaniu od legislacji. 

@polskignom cenie sobie poziom dyskusji jaki prowadzisz i nie musimy się zgadzać. 

Dobre wrażenie niezależnie od poglądów politycznych pozostaje dłużej. 

[polskignom]

Dlatego legislacyjnie zawalili polski ład i zmiany naprędce były niepotrzebne, co nie zmienia faktu, ze sama reforma jest/była bardzo potrzebna. Klin podatkowy dla kiepsko zarabiających to patologia polskiego systemu podatkowego.

[ignazz]

Tu bym dodał ze właśnie środowisko analityków finansowych mimo ze nie jest miłośnikiem PISU w bardzo fajny i rzeczowy sposób bez ataku politycznego przeszło analiza przez przepisy. Bez małostkowych wtrąceń i złośliwości.  Bardzo kulturalnie czego i Wam i sobie życzę. 

[jack]

3 godziny temu, fluber napisał:

No ale ten obrazek nie pokazuje wszystkiego

Prosiłem Cię o dane rok do roku. 

Rzucasz 500+ a ja wrzucam wzrost cen. Tak to możemy sobie podrzucać i nic z tego nie wyjdzie 

[ignazz]

2 minuty temu, polskignom napisał:

Dlatego legislacyjnie zawalili polski ład i zmiany naprędce były niepotrzebne, co nie zmienia faktu, ze sama reforma jest/była bardzo potrzebna. Klin podatkowy dla kiepsko zarabiających to patologia polskiego systemu podatkowego.

Tylko sytuacja nie wymagała pośpiechu. Nie można podatnika zaskakiwać. Nawet odcięcie nagle spółek komandytowych robi więcej szkód niż zysku. 

[polskignom]

Teraz, ignazz napisał:

Tylko sytuacja nie wymagała pośpiechu. Nie można podatnika zaskakiwać. Nawet odcięcie nagle spółek komandytowych robi więcej szkód niż zysku. 

Patrzysz ze swojej perspektywy.

[ignazz]

Rozumiem intencje uszczelniania i nawet doceniam system uproszczenia podatków ( genialny pomysł ryczałtu bez odliczeń kosztów) ale znowu zrobiono to przede wszystkim politycznie. Gdyby nie kwestia zabrania wpływów z podatków dla Samorządów ( ewidentna kara za krnąbrności tych dużych miast ) to bym nawet przyklasnął. Serio. Ogólnie władza zapatrzona jest w system skandynawski tylko ucieka nam kwestia ile za podatku obywatel dostaje świadczeń i o jakiej jakości. 

2 minuty temu, polskignom napisał:

Patrzysz ze swojej perspektywy.

Nie operowałem na spółkach komandytowych. 

Z drugiej strony obecnie banki nie widza jak liczyć netto od ryczałtu i na razie wyszedł manual aby brać 30%. A jest to ważne przy zdolności kredytowej. I ten new deal prawdopodobnie zakopie duża cześć gospodarki przez ten trywialny aspekt. 

6 minut temu, polskignom napisał:

Patrzysz ze swojej perspektywy.

W sumie tak. Zaskoczonego podatnika. 

Jak miliony Polaków 

[polskignom]

Skąd Ci się wziął ten mit, ze polskie państwo jest drogie? Podrzucisz jakieś dane?

[starYfaN]

15 minut temu, ignazz napisał:

Nie jestem znawca kwestii monetarnej ale to możliwe ze świetny przykład jak można zmanipulować danymi aby wykazać jakim się jest świetnym rządzącym.

Danymi do pewnego stopnia tak, ale tutaj dyskusja opiera się realnych danych.

Nie jesteś w stanie zmanipulować danych dotyczących bezrobocia, mediany płac itd itp.

9 minut temu, polskignom napisał:

Dlatego legislacyjnie zawalili polski ład i zmiany naprędce były niepotrzebne, co nie zmienia faktu, ze sama reforma jest/była bardzo potrzebna.

Legislacja to jest właśnie pięta achillesowa.  Po 9 "erracie" jak zwykle będzie spójny.

3 minuty temu, ignazz napisał:

 Ogólnie władza zapatrzona jest w system skandynawski tylko ucieka nam kwestia ile za podatku obywatel dostaje świadczeń i o jakiej jakości. 

Patrzenie na dobry system, nie jest niczym złym. 

[ignazz]

Trzeba mierzyć realnie swoje możliwości. A tu wysoko we wpłacie nisko w wypłacie. Tak nie można. 

Ale to najmniejszy problem i tu się zgodzę. 

Kto mało wpłaca ten się burzyć nie będzie. 

Politycznie to się broni. Tylko szkoda ze w ekonomii trzeba zaczynać od kwestii politycznych. 

@RappaR tu PiS jest dużo bliżej Putina niż twój powtórzony apel z ambony o PO. 

[polskignom]

Ale o czym Ty piszesz Ignazz? Gdzie jest wysoko we wpłacie? A nisko w wypłacie? 

[julekstep]

42 minuty temu, ignazz napisał:

PO wykorzystali ja daleko od ideału ale to wtedy masowo weszły inwestycje drogowe oraz w budynki użyteczności publicznej. Nie przypisuje sukcesów PO a PiS tylko porażek. To raczej w Waszej świadomości inni maja taki obraz - w sumie jak Wy ( u Was odwrócony ). Oba obozy maja potężne afery za uszami ale jakoś znośniejsze były czasy gdy mi nie dyktowano jak żyć i nie grzebano rewolucyjnie w podatkach. Miało to swój rytm. Teraz mamy bardziej odklejonych polityków. 

nie rozumiem tego - poza tym że jestem prawie że pewien że to nie jest odpowiedź na moje pytanie xD

[ignazz]

System dąży do tego abyśmy płacili wysokie podatki tymczasem obowiązki Państwa za te daninę są na bardzo niskim poziomie. W Skandynawii płacisz ale dostajesz.  Tu obawiam się ze będą kłopoty z druga częścią zdania. 

3 minuty temu, julekstep napisał:

nie rozumiem tego - poza tym że jestem prawie że pewien że to nie jest odpowiedź na moje pytanie xD

Przecież masz odpowiedz NIE.

Edytowane 13 Marca 2022 przez ignazz

[julekstep]

22 minuty temu, ignazz napisał:

Bez małostkowych wtrąceń i złośliwości.  Bardzo kulturalnie czego i Wam i sobie życzę. 

 

3 godziny temu, ignazz napisał:

 gratuluje przenikliwości umysłu. 

DZIĘKUJĘ ZA ŻYCZENIA! xD

[ignazz]

Widzisz jak kulturalnie. 

Jakby tak każdy pisał. 

[julekstep]

5 minut temu, ignazz napisał:

System dąży do tego abyśmy płacili wysokie podatki tymczasem obowiązki Państwa za te daninę są na bardzo niskim poziomie. W Skandynawii płacisz ale dostajesz.  Tu obawiam się ze będą kłopoty z druga częścią zdania. 

Przecież masz odpowiedz NIE.

Pytanie - 'jak liczysz koniunkturę'

Odpowiedź - 'NIE'

 

POGADALI!

[ignazz]

To by Lennon dopisał zwrotkę w Imagine „ no bans in e-nba.pl”

Teraz, julekstep napisał:

Pytanie - 'jak liczysz koniunkturę'

Odpowiedź - 'NIE'

 

POGADALI!

No to odnosiło się do pytania czy za pisu tylko dobrze a za Po tylko złe wiec pisze nie. 

[RappaR]

49 minut temu, ignazz napisał:

PO wykorzystali ja daleko od ideału ale to wtedy masowo weszły inwestycje drogowe oraz w budynki użyteczności publicznej. Nie przypisuje sukcesów PO a PiS tylko porażek. To raczej w Waszej świadomości inni maja taki obraz - w sumie jak Wy ( u Was odwrócony ). Oba obozy maja potężne afery za uszami ale jakoś znośniejsze były czasy gdy mi nie dyktowano jak żyć i nie grzebano rewolucyjnie w podatkach. Miało to swój rytm. Teraz mamy bardziej odklejonych polityków. 

No właśnie teraz widzę, że ci, którym się chce pracować, mają, gdy lenie nie. Za Po się dorabiali głównie złodzieje wszelkiej maści, praktycznie nikt inny wtedy nie miał dobrze