Skocz do zawartości

Polityka w Polsce


Borys

Rekomendowane odpowiedzi

Tusk tym oligarchem? 

Po oparło się ogólnie o biznes i wspierało dosyć pozytywnie przedsiębiorczość podczas gdy PiS oparł się na wspieraniu niższych warstw społeczeństwa i socjal zawierając bardzo kosztowny sojusz z KK. 

Jeżeli miałbym widzieć podobieństwa do tego zbrodniczego systemu to widzę ich więcej w PIS ( taki Obajtek) niż w PO nawet jeżeli podciągnięty zostanie taki Kulczyk. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, ignazz napisał:

Tusk tym oligarchem? 

Po oparło się ogólnie o biznes i wspierało dosyć pozytywnie przedsiębiorczość podczas gdy PiS oparł się na wspieraniu niższych warstw społeczeństwa i socjal

I ogólnie okazało się, że wspierając niższe warstwy społeczeństwa, wsparło się również przedsiębiorczość.

To jest właśnie sztuka, aby zadowolić większość warstw społecznych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, starYfaN napisał:

I ogólnie okazało się, że wspierając niższe warstwy społeczeństwa, wsparło się również przedsiębiorczość.

To jest właśnie sztuka, aby zadowolić większość warstw społecznych.

Tylko podstawa o która oparł się PiS to dolne warstwy w tym osoby z niższym wykształceniem i o gorszym statusie majątkowym. Z racji faktu ze obecnie mamy rekordowo niskie bezrobocie i dosyć łatwa a liczna ścieżkę uzyskania wykształcenia to robię może błędne założenie ze ta grupa przede wszystkim ma jak ma bo się nie chce. Ani pracować ani uczyć. Dlatego martwię się o to ze poprzez jej liczność PiS rządzi. Wszyscy ludzie są równi. Ale mimo wszystko większa sympatia darze te osoby którym się chce wstawać do pracy czy na uczelnie. Aby władze utrzymać w oparciu o te grupę trzeba reprezentować jej interesy co w ogólnym rozrachunku jest fatalne dla gospodarki. Mamy na forum na pewno wyższy niż w Polsce wskaźnik zarówno wykształcenia jak i zatrudnienia. Stad mimo wygranych wyborów pisu nie ma tu symetrycznego odbicia wśród zwolenników. O większości nie wspominając. Bardziej sobie cenie zdanie użytkownika forum niż przeciętnego randomowego Polaka. Będąc wśród zwolenników pisu to akurat dawałoby mi do myślenia. Dlaczego tak jest? Dlaczego wśród „lepszej średniej” jest tyle antypisu? Nie zastanawia to Was? 

Lepsza średnia = tu na forum a nie oceniam osób których nie znam czyli random Polak. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, ignazz napisał:

Tylko podstawa o która oparł się PiS to dolne warstwy w tym osoby z niższym wykształceniem i o gorszym statusie majątkowym. Z racji faktu ze obecnie mamy rekordowo niskie bezrobocie i dosyć łatwa a liczna ścieżkę uzyskania wykształcenia to robię może błędne założenie ze ta grupa przede wszystkim ma jak ma bo się nie chce. Ani pracować ani uczyć. Dlatego martwię się o to ze poprzez jej liczność PiS rządzi.

dalej raczej nie warto czytać xD

szczególnie w kontekście historyjek o 'kowalach własnego losu' sprzed dwóch lat czy coś takiego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może bardziej precyzyjnie. Jeżeli ktoś chce osiągnąć sukces zawodowy to wybiera bardziej wymagający zawód czy zajęcie, często dodatkowo się dokształca lub pracuje na dwa etaty. Tymczasem grupa „bylejakości” siedzi na bieda etacie. Stawiając sobie minimalne wymagania. 

Nieprzypadkowo teraz jak mamy kolejna cudowna reformę w Kuratorium Oświaty gdzie z nadania Pisu pojawiło się dużo mało profesjonalnych aparatczyków trwa odwrót od zawodu nauczyciela. Znajomi biją na alarm ze ogólnie reforma Oświaty to poroniony pomysł. I w bardzo licznej grypie mimo takiego spokojnego życia na budżetówce idą na różne innego typu szkolenia.  3 np na bardzo spóźnionej decyzji ( etap życia) szkolenia lub studia z IT. 

Można się śmiać ale będziemy mieć kłopoty z kadra niedługo. Z relacji bezpośrednich wiem ze na zmiany nie decydują się tylko „stare klempy” które bez pasji i kreatywnego podejścia do ucznia realizują po prostu minimum. 

Ten duży protest środowiska nauczycielskiego wynika według moich kolegów tylko i wyłącznie z reformy odgórnej w kuratorium gdzie zaczynaja promować ludzi wyłącznie po linii partii bez patrzenia w aspekt fachowości. 

Bardziej ufam nauczycielom kumplom z ponad 20 letnim stażem niż forumowym ekspertom od polityki. 

Wiec przepraszam za skrót mysleniowy z tym bezrobociem. Po prostu praca szuka pracownika dziś wiec jestem przekonany ze dla chcącego nic trudnego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, ignazz napisał:

Tylko podstawa o która oparł się PiS to dolne warstwy w tym osoby z niższym wykształceniem i o gorszym statusie majątkowym. Z racji faktu ze obecnie mamy rekordowo niskie bezrobocie i dosyć łatwa a liczna ścieżkę uzyskania wykształcenia to robię może błędne założenie ze ta grupa przede wszystkim ma jak ma bo się nie chce. Ani pracować ani uczyć. Dlatego martwię się o to ze poprzez jej liczność PiS rządzi. Wszyscy ludzie są równi. Ale mimo wszystko większa sympatia darze te osoby którym się chce wstawać do pracy czy na uczelnie. Aby władze utrzymać w oparciu o te grupę trzeba reprezentować jej interesy co w ogólnym rozrachunku jest fatalne dla gospodarki. Mamy na forum na pewno wyższy niż w Polsce wskaźnik zarówno wykształcenia jak i zatrudnienia. Stad mimo wygranych wyborów pisu nie ma tu symetrycznego odbicia wśród zwolenników. O większości nie wspominając. Bardziej sobie cenie zdanie użytkownika forum niż przeciętnego randomowego Polaka. Będąc wśród zwolenników pisu to akurat dawałoby mi do myślenia. Dlaczego tak jest? Dlaczego wśród „lepszej średniej” jest tyle antypisu? Nie zastanawia to Was? 

Lepsza średnia = tu na forum a nie oceniam osób których nie znam czyli random Polak. 

Ale przedsiębiorcy swój dobrobyt budują w oparciu o sprzedaż szeroko pojętych dóbr i usług. Jeżeli pieniądze ma szeroko pojęta klas średnia i wyższa, to selekcja przechyla się w kierunku dóbr luksusowych (dlatego przy pandemii, krach zaliczyły kraje w których ten udział był największy).

Jeżeli cały przekrój społeczeństwa dysponuje wystarczającym poziomem zasobów, to masz stymulacje pełnej gamy dóbr i usług. To dość prosty mechanizm.

To swoisty rodzaj dywersyfikacji rozwoju kraju, który jest najbardziej odporny na sytuacjerecesyjne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, starYfaN napisał:

Ale przedsiębiorcy swój dobrobyt budują w oparciu o sprzedaż szeroko pojętych dóbr i usług. Jeżeli pieniądze ma szeroko pojęta klas średnia i wyższa, to selekcja przechyla się w kierunku dóbr luksusowych (dlatego przy pandemii, krach zaliczyły kraje w których ten udział był największy).

Jeżeli cały przekrój społeczeństwa dysponuje wystarczającym poziomem zasobów, to masz stymulacje pełnej gamy dóbr i usług. To dość prosty mechanizm.

To swoisty rodzaj dywersyfikacji rozwoju kraju, który jest najbardziej odporny na sytuacjerecesyjne.

W teorii to świetna recepta. Tylko realizacja tych założeń w tak byle jaki sposób ( wspomniane przepisy prawa wypuszczone jako buble na kolanie) z ogromnymi kosztami ( sojusz z Kk i dosyć wywrotowe co staroświeckie kwestie światopoglądowe - cena tego sojuszu) rozwija moim zdaniem mniej niż jakikolwiek liberalny program. Bez tej nieznośnej nadbudówki propagandowej. Oczywiście ze fajnie jakby wszyscy Polacy byli bogaci nawet kosztem wyrównania posiadania zabierając więcej tym co maja więcej ale dobrze jakby w tym modelu odejść od socjalistycznego „czy się stoi czy się leży”. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, ignazz napisał:

Może bardziej precyzyjnie. Jeżeli ktoś chce osiągnąć sukces zawodowy to wybiera bardziej wymagający zawód czy zajęcie, często dodatkowo się dokształca lub pracuje na dwa etaty. Tymczasem grupa „bylejakości” siedzi na bieda etacie. Stawiając sobie minimalne wymagania. 

Nieprzypadkowo teraz jak mamy kolejna cudowna reformę w Kuratorium Oświaty gdzie z nadania Pisu pojawiło się dużo mało profesjonalnych aparatczyków trwa odwrót od zawodu nauczyciela. Znajomi biją na alarm ze ogólnie reforma Oświaty to poroniony pomysł. I w bardzo licznej grypie mimo takiego spokojnego życia na budżetówce idą na różne innego typu szkolenia.  3 np na bardzo spóźnionej decyzji ( etap życia) szkolenia lub studia z IT. 

Można się śmiać ale będziemy mieć kłopoty z kadra niedługo. Z relacji bezpośrednich wiem ze na zmiany nie decydują się tylko „stare klempy” które bez pasji i kreatywnego podejścia do ucznia realizują po prostu minimum. 

Ten duży protest środowiska nauczycielskiego wynika według moich kolegów tylko i wyłącznie z reformy odgórnej w kuratorium gdzie zaczynaja promować ludzi wyłącznie po linii partii bez patrzenia w aspekt fachowości. 

Bardziej ufam nauczycielom kumplom z ponad 20 letnim stażem niż forumowym ekspertom od polityki. 

Wiec przepraszam za skrót mysleniowy z tym bezrobociem. Po prostu praca szuka pracownika dziś wiec jestem przekonany ze dla chcącego nic trudnego. 

to faktycznie dramat że praca szuka pracownika i przez to nauczyciel, czyli TEN WYMARZONY ZAWÓD 10 LAT TEMU, jest w odwrocie :( 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twoja teoria w teorii świetnie się broni. Podobnie było w czasach PRL a wspomniane rosnące słupki coś czuje ze i Putin będzie pokazywał. 

1 minutę temu, julekstep napisał:

to faktycznie dramat że praca szuka pracownika i przez to nauczyciel, czyli TEN WYMARZONY ZAWÓD 10 LAT TEMU, jest w odwrocie :( 

Żaden dramat. Jedynie tym co nie chcą nic robić trudniej. Ciężko im tłumaczyć się na Ferdka 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, ignazz napisał:

W teorii to świetna recepta. Tylko realizacja tych założeń w tak byle jaki sposób ( wspomniane przepisy prawa wypuszczone jako buble na kolanie) z ogromnymi kosztami ( sojusz z Kk i dosyć wywrotowe co staroświeckie kwestie światopoglądowe - cena tego sojuszu) rozwija moim zdaniem mniej niż jakikolwiek liberalny program. Bez tej nieznośnej nadbudówki propagandowej. Oczywiście ze fajnie jakby wszyscy Polacy byli bogaci nawet kosztem wyrównania posiadania zabierając więcej tym co maja więcej ale dobrze jakby w tym modelu odejść od socjalistycznego „czy się stoi czy się leży”. 

ignazz ale to nie teoria. Zwróć uwagę, że od przejęcia rządów pis, średnia płaca rośnie 3x szybciej, a bezrobocie dąży do zera.

Taka korelacja tych dwóch wskaźników to naprawdę sztuka. Minimalna rośnie jeszcze szybciej.

 

Nadmienię, że oprócz kwestii zamożności, wzrost płacy minimalnej jest też barierą do wyprowadzania kapitału. Do pewnego momentu, bo potem rośnie bezrobocie i spada aktywność.

Ale u nas nic takiego nie ma miejsca.

Edytowane przez starYfaN
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, julekstep napisał:

To PiS w końcu utrudnia tym "nierobom" czy ułatwia bo się gubię :( 

Utrudnia poprzez ułatwianie. A tak na serio przeceniamy moim zdaniem ogólnie to co się zawdzięcza politykom. Tylko to może być bardzo niepopularna teza bo za wszystko trzeba słono płacić. Serio chciałbym aby rząd nie przeszkadzał tyle ile przeszkadza. I aby mnie nie pouczał jak żyć jeżeli chodzi o kwestie światopoglądowe. W ogólnym rozrachunku rządy pisu drogo wychodzą społeczeństwo. A miało być tanie państwo. Może tu pokażecie wykresik?

1 minutę temu, starYfaN napisał:

ignazz ale to nie teoria. Zwróć uwagę, że od przejęcia rządów pis, średnia płaca rośnie 3x szybciej, a bezrobocię dąży do zera.

Taka korelacja tych dwóch wskaźników to naprawdę sztuka. Minimalna rośnie jeszcze szybciej.

 

Nadmienię, że oprócz kwestii zamożności, wzrost płacy minimalnej jest też barierą do wyprowadzania kapitału. Do pewnego momentu, bo potem rośnie bezrobocie i spada aktywność.

Ale u nas nic takiego nie ma miejsca.

Powtorze jeszcze raz.  Gdyby nie dosyć nieudolne rządy pisu mielibyśmy lepszy wzrost. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, ignazz napisał:

Tusk tym oligarchem? 

Po oparło się ogólnie o biznes i wspierało dosyć pozytywnie przedsiębiorczość podczas gdy PiS oparł się na wspieraniu niższych warstw społeczeństwa i socjal zawierając bardzo kosztowny sojusz z KK. 

 

Wspierało negatywnie biznes dążąć do sieci niejasnych powiązań z władzą, struktury typowo oligarchicznej na wzór rosyjskiej.

Nic pozytywnego nie ma to dla nikogo, kto jest antyputinowski, ale Rosjanie i im podobni chętnie takie działania poprą

45 minut temu, ignazz napisał:

Tylko podstawa o która oparł się PiS to dolne warstwy w tym osoby z niższym wykształceniem i o gorszym statusie majątkowym. Z racji faktu ze obecnie mamy rekordowo niskie bezrobocie i dosyć łatwa a liczna ścieżkę uzyskania wykształcenia to robię może błędne założenie ze ta grupa przede wszystkim ma jak ma bo się nie chce. Ani pracować ani uczyć. Dlatego martwię się o to ze poprzez jej liczność PiS rządzi. Wszyscy ludzie są równi. Ale mimo wszystko większa sympatia darze te osoby którym się chce wstawać do pracy czy na uczelnie. Aby władze utrzymać w oparciu o te grupę trzeba reprezentować jej interesy co w ogólnym rozrachunku jest fatalne dla gospodarki. Mamy na forum na pewno wyższy niż w Polsce wskaźnik zarówno wykształcenia jak i zatrudnienia. Stad mimo wygranych wyborów pisu nie ma tu symetrycznego odbicia wśród zwolenników. O większości nie wspominając. Bardziej sobie cenie zdanie użytkownika forum niż przeciętnego randomowego Polaka. Będąc wśród zwolenników pisu to akurat dawałoby mi do myślenia. Dlaczego tak jest? Dlaczego wśród „lepszej średniej” jest tyle antypisu? Nie zastanawia to Was? 

Lepsza średnia = tu na forum a nie oceniam osób których nie znam czyli random Polak. 

Właśnie zastanawia, patrzę na ludzi za PiSem i przeciw PiSowi na tym forum i jakoś bliżej mi do tej pierwszej grupy, przewaga jakościowa jak w meczu kadry NBA z PLK :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, ignazz napisał:

Powtorze jeszcze raz.  Gdyby nie dosyć nieudolne rządy pisu mielibyśmy lepszy wzrost. 

i to by nam zapewniła druga siła polityczna w kraju?

Dobrze rozumiem?

(czy alternatywą jest tutaj jakaś SUPER WYMYŚLONA PRZEZ  IGNAZZA PARTIA TURBO SPECÓW Z KOSMOSU?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PiS przeżarł potężna koniunkturę nie realizując żadnej z reform przede wszystkim służby zdrowia ( droga) systemu energetycznego ( fatalne prawo energetyczne) czy siły zbrojnej ale sprawnie zmienił sądownictwo dla celów politycznych. To zaboli nie w okresie prosperity. Ale kto by się martwił. Jest super. Wiec o co Mi chodzi ?

Zaboli zapewne w najgorszym z momentów. Oby nie były to kwestie armii. 

Edytowane przez ignazz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, ignazz napisał:

PiS przeżarł potężna koniunkturę nie realizując żadnej z reform przede wszystkim służby zdrowia ( droga) systemu energetycznego ( fatalne prawi energetyczne) czy siły zbrojnej ale sprawnie zmienił sądownictwo dla celów politycznych. To zaboli nie w okresie prosperity. Ale kto by się martwił. Jest super. Wiec o co Mo chodzi ?

jak liczysz tą koniunkturę?

poza tym ofc że z defaultu za PiSu jest dobra a za PO zła? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, ignazz napisał:

PiS przeżarł potężna koniunkturę nie realizując żadnej z reform przede wszystkim służby zdrowia ( droga) systemu energetycznego ( fatalne prawo energetyczne) czy siły zbrojnej ale sprawnie zmienił sądownictwo dla celów politycznych. To zaboli nie w okresie prosperity. Ale kto by się martwił. Jest super. Wiec o co Mi chodzi ?

Zaboli zapewne w najgorszym z momentów. Oby nie były to kwestie armii. 

Wiadomo wojna, ten najgorszy moment nie będzie raczej najgorszy dla nas. Wstawiam dla odniesień przedpandemicznych.

FLnyqppWQAEZ1d5?format=jpg&name=large

Jesteśmy też wyjątkowo przygotowani, do uniezależnienia się od surowców rosyjskich. Krach będzie, ale zobacz jaka pozycja wyjściowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, julekstep napisał:

jak liczysz tą koniunkturę?

poza tym ofc że z defaultu za PiSu jest dobra a za PO zła? :)

PO wykorzystali ja daleko od ideału ale to wtedy masowo weszły inwestycje drogowe oraz w budynki użyteczności publicznej. Nie przypisuje sukcesów PO a PiS tylko porażek. To raczej w Waszej świadomości inni maja taki obraz - w sumie jak Wy ( u Was odwrócony ). Oba obozy maja potężne afery za uszami ale jakoś znośniejsze były czasy gdy mi nie dyktowano jak żyć i nie grzebano rewolucyjnie w podatkach. Miało to swój rytm. Teraz mamy bardziej odklejonych polityków. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, ignazz napisał:

PiS przeżarł potężna koniunkturę nie realizując żadnej z reform przede wszystkim służby zdrowia ( droga) systemu energetycznego ( fatalne prawi energetyczne) czy siły zbrojnej ale sprawnie zmienił sądownictwo dla celów politycznych. To zaboli nie w okresie prosperity. Ale kto by się martwił. Jest super. Wiec o co Mo chodzi ?

Popatrz na koszty ekonomiczne wykluczenia społecznego, stosunek średniej do mediany wynagrodzenia (żeby zobaczyć, ze nie tylko biedocie się poprawiło), wskaźnik produktywności, stan finansowy przedsiębiorstw czy stan konta zwykłego Kowalskiego.

Pis można krytykować za fatalna legislację, niepotrzebne obniżenie wieku emerytalnego (ale tu ze ? bo pewnie najrozsądniejsze byłoby zrównanie do 65) czy wg mnie kiepskie przygotowanie do kryzysu uchodźców (pod katem ustawowym) czy spieprzenie polskiego ładu, który był fajnym pomysłem. Można się tez doczepić finansowania pozabudżetowego (ale wg mnie większym problemem w tym aspekcie jest oldskulowy próg w konstytucji).

Ale kwestia wyższości ich polityki monetarnej i fiskalnej nad wyzszosCia tej polityki za PO nie podlega żadnej dyskusji. Można co najwyżej dyskutować czy za długo nie było za luźno.

To ze za Po Ci się podniosło 3x a przeciętniakowi w ogole, a teraz Tobie 1,5x a przecietniakowi 2x nie świadczy, ze to polityka PiS jest/była problemem. Bo dalej Ci się podniosło, a w długim okresie ze stosunku 3 do 1 spadlbys z hukiem z wysokiego konia. Tak bardzo kolokwialnie rzecz biorąc.

Panstwo dalej mamy tanie wbrew temu co piszesz (i to zle -> popatrz na excess deaths w pandemii dlaczego), a firm mamy tak na oko 2x więcej niż na zachodzie (wiec ani legislacja ani podatki nie są tu problemem, a bardziej powodem). Liczba firm jest bliżej nam do Afryki, co ładnie pokazuje gdzie są dziury, które powinno się latac i w sumie pośrednio polski ład by to załatwił, ale sytuacja się dość mocno skomplikowała, wiec who knows co będzie. Wg mnie kiepsko, ale w żadnym wypadku nie będzie to wina polityki gospodarczej Pisu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • matek zablokował(a) ten temat
  • Reikai odblokował(a) ten temat

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.