Skocz do zawartości

Polityka w Polsce


Borys

Rekomendowane odpowiedzi

2 minuty temu, ely3 napisał:

No ale jednak musisz uwzględniać taki fakt, że po wejściu wyroku Trybunału Prokuratura w Białymstoku zażądała akt każdej legalnej aborcji przeprowadzonej w Polsce pod kątem czy były prawidłowe. Jeśli lekarz ma świadomośc tego ,że prokurator mu moze wejść na głowę bo dokonał aborcji i będzie prokurator a nie lekarz decydował czy były przesłanki czy nie to jednak może dochodzić do takich tragedii

Nie wiem czy było jak piszesz ale jeśli to prawda to tak to  może mieć wpływ na decyzje lekarzy. Ale akurat w przypadku o którym piszemy przyczyną - przynajmniej na razie tak wychodzi - jest zaniedbanie. Z czego ono wynika to mam nadzieję szybko ustalą. To, że ludzie dorabiają do tego inne teorie nie ma znaczenia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, ely3 napisał:

No ale jednak musisz uwzględniać taki fakt, że po wejściu wyroku Trybunału Prokuratura w Białymstoku zażądała akt każdej legalnej aborcji przeprowadzonej w Polsce pod kątem czy były prawidłowe. Jeśli lekarz ma świadomośc tego ,że prokurator mu moze wejść na głowę bo dokonał aborcji i będzie prokurator a nie lekarz decydował czy były przesłanki czy nie to jednak może dochodzić do takich tragedii

Kazdej legalnej aborcji w Polsce?  skąd Ty to w ogóle wziąłeś? :)

To oczywiscie nieprawda.

Prokuratura otrzymała zgłoszenie o podejrzeniu że nielegalnie przeprowadza się aborcję z jednej skreslonej poprawki w jednym szpitalu i poprosiła ten szpital o dokumentację. Okazało się ze przeprowadzono 76 aborcji z wykreslonej poprawki ale było to jeszcze przed opublikowaniem wyroku i sprawę umorzono. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, fluber napisał:

No raczej nie:) chociaż w tym konkretnym przypadku to krym nigdy nie powinien był zostać ukraiński ale jak już został to nie róbmy sobie teraz jaj:) 

A dlaczego miałby być rosyjski, bo  Stalin przesiedlił lub wymordował rodowitych mieszkańców?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, fluber napisał:

To trochę tak jakby 60 lat temu Twój dziadek dostał darowiznę od kolegi w postaci kolekcji samochodów i teraz po 60 lat przyszedł wnuk tego kolegi żebyś mu oddał te samochody bo większość części w nie włożył tam jego dziadek i powinny należeć do niego. 

Jego dziadek popełnił błąd ale na jego naprawie byłbyś potwornie finansowo w plecy więc pewnie byś powiedział nie, a auta by Ci ukradli:) 

Głupszego porównania nie widziałem. 

Dam lepsze - to tak jakbyś Ty pożyczył komuś kasę, a ten ktoś zamiast oddać, powiedział, że na oddaniu byłby finansowo w plecy i Ci nie oddał. 

7 minut temu, ely3 napisał:

Czyli jak większosć Czeczenów nie chciała mieszkać w Rosji to powinno się im na to pozwolić czy może jednak Rosja miała prawo toczyć wojne w Czeczeni. Co do Krymu to fakt jest taki ,że referendum sfałszowano. Tatarzy Krymscy za to ,że chcą by Krym był ukraiński idą do więzień . Na dzień dzisiejszy gdyby zrobiono referendum to mogłoby się okazać ,że ejdnak ludzie chcą wrócić na Ukrainę bo bycie w Rosji przyniosło im głównie straty

Co ma Czeczenia do Krymu? 

Akurat Rosja jest bogatsza od Ukrainy 3 razy, więc w te straty wątpię. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, RappaR napisał:

Głupszego porównania nie widziałem. 

Dam lepsze - to tak jakbyś Ty pożyczył komuś kasę, a ten ktoś zamiast oddać, powiedział, że na oddaniu byłby finansowo w plecy i Ci nie oddał. 

A Rosjanie dali ten krym Ukraińcom czy pozyczyli? :) bo nie wiem czemu Twoje porównanie jest bardziej trafne? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, fluber napisał:

A Rosjanie dali ten krym Ukraińcom czy pozyczyli? :) bo nie wiem czemu Twoje porównanie jest bardziej trafne? :)

Nie dali Ukraińcom, tylko dali republice radzieckiej :)

Generalnie obecne sytuacje pokazują, że granice w ZSRR były pisane jak w Afryce i po rozpadzie powinny być wytyczone nowe :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, RappaR napisał:

 

Co ma Czeczenia do Krymu? 

Akurat Rosja jest bogatsza od Ukrainy 3 razy, więc w te straty wątpię. 

A to ma ,że Czeczeni też chcieli stanowić o swojej przynależności pańśtwowej i im nie pozwolono a nawet ich mordowano

Inflacja na Krymie w 2016 była ponad 40 %. Produkcja spadła o 10 a budowlana wręcz o 70%. Liczba turystów spadła 2 krotnie z czego kompletnie zniknęli dewizowi z UE czy nawet z Białorusi i Turcji a to było prawie milion osób rocznie

Liczba przedsiębiorców indywidualnych spadła 3 krotnie.

Sprawdzałem też dane z 2020 . Ceny żywności są o 30-40% droższe niż w Rosji czy nawet Kijowie. Turystów jest mniej. 60% ludzi cierpi na reglamentowanie wody słodkiej . Inwestycje zagraniczne spadły do zera. Rosjanie inwestują tylko w bazy wojskowe. Ukraińców czy Tatarów deklarujących ,że chcą by Krym Ukraiński wsadza sie do więzień ( więc jak widać raczej Rosja nie chce by ludnośc Krymu decydowała o przynależności)

Krym tak biednieje ,ze wyludnia się szybciej niż za czasów przynalezności do Ukrainy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@fluber

Masz rację niemniej nie miała prawa nawet prosić o te dokumenty bo wtedy jeszcze wyrok nie obowiązywał ale fundacja pro life od razu zgłosiła im fakt aborcji a ci wszczęli postepowanie. Co moglo mieć wpływ na sytuacje w Pszczynie

https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/kraj/artykuly/8089894,wyrok-tk-ws-aborcji-prokuratura-w-bialymstoku.html

3 minuty temu, RappaR napisał:

Podobnie jak Palestyńczyków i Polaków.

Meritum?

Że Rosjanie wcale nie chcą by narody same stanowiły o swojej przynależności. Więc skoro sami tego nie respektują to czemu domagasz się by akurat respektowano wole mieszkańców Krymu w sfałszowanym referendym odbywającym się wtedy pod okupacją. To tak jakby Niemcy na terenach GG w 43 zrobili referendum i byśmy teraz musieli respektować jako Polska jego legalność

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, ely3 napisał:

Że Rosjanie wcale nie chcą by narody same stanowiły o swojej przynależności. Więc skoro sami tego nie respektują to czemu domagasz się by akurat respektowano wole mieszkańców Krymu w sfałszowanym referendym odbywającym się wtedy pod okupacją. To tak jakby Niemcy na terenach GG w 43 zrobili referendum i byśmy teraz musieli respektować jako Polska jego legalność

Ale nie chodzi o to, czego chcą Rosjanie, pytanie jest, czy Ty popierasz:

a) decydowanie narodów o swojej przynależności

b) okupacje

 

Jeśli problemem jest to, że referendum zostało sfałszowane, to jak dla mnie rozwiązaniem jest powtórzenie referendum tak, by było przeprowadzone uczciwie

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, RappaR napisał:

Ale nie chodzi o to, czego chcą Rosjanie, pytanie jest, czy Ty popierasz:

a) decydowanie narodów o swojej przynależności

b) okupacje

 

Jeśli problemem jest to, że referendum zostało sfałszowane, to jak dla mnie rozwiązaniem jest powtórzenie referendum tak, by było przeprowadzone uczciwie

PRawda jest taka, że nie ma czegoś takiego jak samoecydowanie. Bo nawet Węgrzy mogliby teraz anektować Wojwodine albo Siedmiogród. Zawsze taka możliwośc decydowania musi sie odbywać za obopólną zgodą czyli jak rząd w Londynie zgodził się na referendum w Szkocji to było ok ale jak rzad w Hiszpanii nie zgodził się na referendum w Katalonii to nie może sobie np wparować tam armia francuska i zdecydować o tym ,że jednak referendum ma być

Jestem za ochroną granic a Krym leżał w ramach państwa ukraińskiego.Referendm było wymuszone przez obce wojska rosyjskie i  Historycznie to on nie był ani rosyjski ani ukraiński tylko tatarski więc Rosja też nie ma do niego żadnych praw.

Rosjanie podbili Krym, najechali go militarnie i wymusili referendum. Najpewniej wtedy Rosja wygrałaby referendum i bez fałszerstw ale nie zmienia to faktu ,ze ono było nielegalne. By było legalne musi się na nie zgodzić rząd w Kijowie.

Jestem na nie dla naruszania integralności jednego kraju przez inne państwo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, ely3 napisał:

PRawda jest taka, że nie ma czegoś takiego jak samoecydowanie. Bo nawet Węgrzy mogliby teraz anektować Wojwodine albo Siedmiogród. Zawsze taka możliwośc decydowania musi sie odbywać za obopólną zgodą czyli jak rząd w Londynie zgodził się na referendum w Szkocji to było ok ale jak rzad w Hiszpanii nie zgodził się na referendum w Katalonii to nie może sobie np wparować tam armia francuska i zdecydować o tym ,że jednak referendum ma być

 

Okupanta się nie pyta o zgodę i tyle. Jestem za referendum w Katalonii.

36 minut temu, ely3 napisał:

Jestem za ochroną granic a Krym leżał w ramach państwa ukraińskiego.Referendm było wymuszone przez obce wojska rosyjskie i  Historycznie to on nie był ani rosyjski ani ukraiński tylko tatarski więc Rosja też nie ma do niego żadnych praw.

 

Historycznie to był Greków. Tatarzy to jedni z najbardziej brutalnych i okrutnych najeźdźców :)

37 minut temu, ely3 napisał:

Rosjanie podbili Krym, najechali go militarnie i wymusili referendum. Najpewniej wtedy Rosja wygrałaby referendum i bez fałszerstw ale nie zmienia to faktu ,ze ono było nielegalne. By było legalne musi się na nie zgodzić rząd w Kijowie.

 

Nie, bo to nie dotyczy Kijowa, a Krymu. To tak, jakby zgodę na niepodległość Palestyny miał wyrażać Tel Awiw, a nie jej mieszkańcy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, ely3 napisał:

@fluber

Masz rację niemniej nie miała prawa nawet prosić o te dokumenty bo wtedy jeszcze wyrok nie obowiązywał ale fundacja pro life od razu zgłosiła im fakt aborcji a ci wszczęli postepowanie. Co moglo mieć wpływ na sytuacje w Pszczynie

https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/kraj/artykuly/8089894,wyrok-tk-ws-aborcji-prokuratura-w-bialymstoku.html

Jaki wpływ miało umorzenie tego postępowania z powodu błędnego doniesienia o popełnieniu przestępstwa na sytuację w Pszczynie?

Sprawa przecież nie dotyczyła błędnej kwalifikacji do aborcji tylko wprost 76 przypadków domniemanej nielegalnej aborcji. 

1 godzinę temu, Sebastian napisał:

Nie wiem czy było jak piszesz ale jeśli to prawda to tak to  może mieć wpływ na decyzje lekarzy. Ale akurat w przypadku o którym piszemy przyczyną - przynajmniej na razie tak wychodzi - jest zaniedbanie. Z czego ono wynika to mam nadzieję szybko ustalą. To, że ludzie dorabiają do tego inne teorie nie ma znaczenia. 

Nie było, pod swoim postem masz opis sytuacji który przytoczylem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, fluber napisał:

Sprawa przecież nie dotyczyła błędnej kwalifikacji do aborcji tylko wprost 76 przypadków domniemanej nielegalnej aborcji. 

Aborcje prokuratura podjęła bo fundacja pro-lige zgłosiła domniemanego przestępstwa nie mając tak naprawdę ku temu przesłanek. Więc każdy moze zakladac ,że ta fundacja będzie zgłaszać każdy przypadek i prokuratura nie mając też żadnych przesłanek zacznie sprawdzać temat..Nie wiem jak nie widzisz tej konsekwencji. Bo jest oczywista

41 minut temu, RappaR napisał:

Okupanta się nie pyta o zgodę i tyle. Jestem za referendum w Katalonii.

Historycznie to był Greków. Tatarzy to jedni z najbardziej brutalnych i okrutnych najeźdźców :)

Nie, bo to nie dotyczy Kijowa, a Krymu. To tak, jakby zgodę na niepodległość Palestyny miał wyrażać Tel Awiw, a nie jej mieszkańcy

Nie gdyż okupantem nie była Ukraina. Nigdy nie podbili Krymu. Władali nim w sposób legalny i byli legalną władza na terytorium Krymu. Najeżdżcą i okupantem była tylko i wyłacznie Rosja

Krym był częścią Ukrainy i tylko legalny rząd w Kijowie mógłby postanowić o referendum bo był jedyną legalną władzą w Krymie

Madryt ma prawo decydowac o Katalonii bo jest ona częścią Hiszpanii. Tel Aviv ma prawo decydować o terytorium Palestyny nawet jeśli nadał tam autonomie. Od tego jest właśnie autonomia chyba ,że sytuacja jest nabrzmiała i rzeczywiście jedynie możliwy jest rozwód ale na Krymie takiej sytuacji nie było

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, ely3 napisał:

Aborcje prokuratura podjęła bo fundacja pro-lige zgłosiła domniemanego przestępstwa nie mając tak naprawdę ku temu przesłanek. Więc każdy moze zakladac ,że ta fundacja będzie zgłaszać każdy przypadek i prokuratura nie mając też żadnych przesłanek zacznie sprawdzać temat..Nie wiem jak nie widzisz tej konsekwencji. Bo jest oczywista

Ale przestępstwo dotyczyło czegoś innego. 

Według danych okopress do których dotarłem te 76 aborcji dotyczyło okresu do 23 stycznia ( czyli zawiadomienie musiało być wykonane po tym terminie) a 9 lutego już był artykuł że prokuratura stwierdziła że oskarżenie było bezpodstawne (czyli odrzucono zgłoszenie najpóźniej 8 lutego) czyli max dwa tygodnie zajęło odrzucenie tego wniosku. 

Absurdalnym jest znajdowanie tu związków przyczynowo skutkowych. 

Z relacji z SMS pani Izy wynika, że po podjęciu decyzji o czekaniu lekarzy przy niej nie było, że nikt jej nawet nie mierzył temperatury, nikt nie monitorował jej stanu ani tym bardziej stanu dziecka. Dziecko zmarło nie wiadomo kiedy a nikt nie sprawdzał tego na bieżąco, a to przecież ogromne zagrożenie życia, leżeć z martwym dzieckiem w brzuchu bez żadnego monitorowania stanu zdrowia. Jeżeli te relacje są prawdziwe to wina lekarzy jest ewidentna, a nie prokuratury w Białymstoku. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@fluber

Tyle ,że lekarze powinni od razu podjąc decyzje o aborcji a nie podjęli jej moim zdaniem bali się ,że organizacja pro life zgłosi ten przypadek do prokuratury a ta podejmie działania. Białostocka wycofała się jak sprawa zrobiła się głośna i szybko uznali ,ze nie ma tematu bo ..... sprawy do 23 stycznia nie można było badać bo wtedy wyrok Trybunał nie miał mocy prawnej więc po co w ogóle im to zajęło to 2 tygodnie skoro to było oczywiste od początku? Tylko dlatego ,ze wniosek zgłosiła fundacja anty aborcyjna?

Białostocka nie podjęła działań tylko dlatego ,ze się wygłupili i próbowali badań łamanie prawa w okresie kiedy to prawo było legalne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, ely3 napisał:

@fluber

Tyle ,że lekarze powinni od razu podjąc decyzje o aborcji a nie podjęli jej moim zdaniem bali się ,że organizacja pro life zgłosi ten przypadek do prokuratury a ta podejmie działania. Białostocka wycofała się jak sprawa zrobiła się głośna i szybko uznali ,ze nie ma tematu bo ..... sprawy do 23 stycznia nie można było badać bo wtedy wyrok Trybunał nie miał mocy prawnej więc po co w ogóle im to zajęło to 2 tygodnie skoro to było oczywiste od początku? Tylko dlatego ,ze wniosek zgłosiła fundacja anty aborcyjna?

Białostocka nie podjęła działań tylko dlatego ,ze się wygłupili i próbowali badań łamanie prawa w okresie kiedy to prawo było legalne

To dziwne, tak się bali śledztwa w tej Pszczynie, że aż postanowili nie badać pacjentki, która uskarżała się na swój stan zdrowia. 

Dość rewolucyjny masz tok myślenia, taki usprawiedliwiający wszystko. Policjant bał się zatrzymać mordercę bo kiedyś jego kolegę sprawdzała prokuratura. Strażak nie jedzie do pożaru bo...  itd itd. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • matek zablokował(a) ten temat
  • Reikai odblokował(a) ten temat

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.