Skocz do zawartości

Cavaliers w sezonie 2008-2009


heronim

Rekomendowane odpowiedzi

Szkoda, że wszystko co wyrównane w tym sezonie przegraliśmy i tym razem również zostało to podtrzymane. Naprawdę to wszystko wygląda zupełnie odwrotnie niż rok temu, aż do przesady. ;) Brak Z chyba widoczny, bo choć meczu nie oglądałem, to jednak przegrana walka na tablicach mówi wiele.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak Kily brak Z byl bardzo widocny, szczegolnie w ataku, kiedy Varejoke n poczatku pudlowal masę wide open J, widac bylo ze to zagrywki ustawione na Litwina, ktory jest jednym z najlepszych (jesli nie najlepszym) strzelcem wsrod centrów.

 

Ale wpadlem napisac cos innego, napisac ze Hawks sa naprawde fajni. Sa synonimem nowoczesnej koszykowki. Czyli wybieganie, atletyzm. Szczegolnie ich frontcourt jest bardezo specyficzny. 3 forwardów , 3 undersized, ale za to bardzo atletycznych i kazdy z nich jest conamniej dobrym obronca. Chocby Marvin Williams ktory staral sie jak mogl, ale na LbJa nie ma zadnego obroncy i to sie po raz kolejny potwierdzilo. Ich dobra obrona to od razu mozliwosc zdobywania wielu latwych punktów w konrach, bo ma kto je napedzac w hawks.

 

Sorry za off-topa, ale kiedy byl u nas na forum jakis topic o Jastrzębiach :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak Kily brak Z byl bardzo widocny, szczegolnie w ataku, kiedy Varejoke n poczatku pudlowal masę wide open J, widac bylo ze to zagrywki ustawione na Litwina, ktory jest jednym z najlepszych (jesli nie najlepszym) strzelcem wsrod centrów.

 

Ale wpadlem napisac cos innego, napisac ze Hawks sa naprawde fajni. Sa synonimem nowoczesnej koszykowki. Czyli wybieganie, atletyzm. Szczegolnie ich frontcourt jest bardezo specyficzny. 3 forwardów , 3 undersized, ale za to bardzo atletycznych i kazdy z nich jest conamniej dobrym obronca. Chocby Marvin Williams ktory staral sie jak mogl, ale na LbJa nie ma zadnego obroncy i to sie po raz kolejny potwierdzilo. Ich dobra obrona to od razu mozliwosc zdobywania wielu latwych punktów w konrach, bo ma kto je napedzac w hawks.

 

Sorry za off-topa, ale kiedy byl u nas na forum jakis topic o Jastrzębiach :?

Czytajac to mozna od razu sie domyslec, ze uwaznie ogladales to spotkanie ;]. Podpisuje sie pod tym i dodam tylko jeszcze tyle, ze przydalby sie w Cavs jeszcze jeden wysoki w stylu Joe Smitha, ktory potrafilby trafiac regularnie 15 footera z otwartej pozycji.

 

Co do samej Atlanty to zaskoczyli mnie bardzo dobra gra w obronie (duzo mlodych, szybkich, atletycznych graczy) i graja rzeczywiscie bardzo dobrze u siebie w domu. Cavaliers mieli szanse to wygrac, a przegrana nie jest tutaj dla mnie jakims wielkim problemem, przeciwnik zasluzyl na wygrana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://sports.espn.go.com/nba/news/story?id=3784334 - dla wszystkich ogłaszających wszem i wobec odejście LeBrona do Knicks w 2010.

 

Przy okazji LeBron mimo, że oddaje ostatnio pełno rzutów, których nawet żaden Bryant by się nie odważył oddać, wspiął się ponad 50% FG, ale trafia ostatnio niemiłosiernie wszystko z jakiej pozycji by nie rzucał. A w następnym meczu być może się wespnie ponad 80% FT. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://sports.espn.go.com/nba/news/story?id=3784334 - dla wszystkich ogłaszających wszem i wobec odejście LeBrona do Knicks w 2010.

 

Przy okazji LeBron mimo, że oddaje ostatnio pełno rzutów, których nawet żaden Bryant by się nie odważył oddać, wspiął się ponad 50% FG, ale trafia ostatnio niemiłosiernie wszystko z jakiej pozycji by nie rzucał. A w następnym meczu być może się wespnie ponad 80% FT. ;)

Ta ta jasne, wierz sobie w takie pierdoly naiwnie ;-) tak samo jak "might consider" play in europe :) glodne kawalki wlasnie w stylu "i may consider" i "keep open mind" to juz slyszelismy miliony razy. no bo co ma powiedziec? "w 2010 nie bedzie mnie w cleveland"? :) proponuje Ci nie wierzyc slepo w jego dyplomatyczne slowa tylko czytac miedzy wierszami. lebron w 2010 bedzie mial tyle wspolnego z cavsami ze ich dziabnie na 5 dych gdy ci przyjada do msg.

 

daje se rece i nogi uciac ze go w cleveland za 2 lata nie bedzie. i proponuje Ci sie z tym pogodzic. im szybciej to zrobisz tym mniej bedzie Ci zal. pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Choć ja wprawdzie nie twierdzę tak kategorycznie jak kore, że LeBron za 2 lata odejdzie z Cavs, to jestem jednak daleki od tego aby ten artulik na realgm mógł o czymkolwiek świadczyć. Jak narazie absolutnie niczym się to dla mnie nie różni w stosunku do poprzednich wypowiedzi Jamesa. Rozważy zostanie w Cleveland? Owszem rozważy. Rozważy także odejście do innego klubu. Mówi, że nie wyklucza żadnej możliwości. Ja tutaj bym się nie dopatrywał żadnej konkretnej deklaracji - szansę na to, że zostanie w Cavs oceniam na 45% (wzrosną jeśli coś wygramy w tym roku) na to że odejdzie jak narazie na 55%.

 

BTW - wie ktoś kiedy ci Nets się mają niby na Brooklyn przenieść?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BTW - wie ktoś kiedy ci Nets się mają niby na Brooklyn przenieść?

Aktualnie planują w 2011. Chcieli wcześniej, ale tam trochę rzeczy komplikuje im sprawę.

 

A co do LeBrona, to pożyjemy zobaczymy. Widzę, że takie wypowiedzi ani trochę nie tonują naszych forumowych proroków. No ale zobaczymy, ja na pewno daję większe szanse na dalszą grę LeBrona w Cavs.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mysle, ze nie wszyscy to widzieli, ale proponuje sie zapoznac z moja stopka. Oldschool w dobrym wydaniu ;].

 

Niestety nie moglem wszystkich twarzy grajacych w cavs umiescic dlatego tutaj dorzuce jeszcze kilka linkow (limity na stopke): Rama oraz Sonny ;D

 

A co do LeBrona to on pojdzie w 2010 roku tam gdzie bedzie mial najwieksze szanse zdobywac wielokrotne mistrzostwa nba, w koncu samemu zbyt wiele w tym kierunku sie nie zdziala, potrzeba dobrego zespolu do takich celow i to bedzie jego priorytet. W koncu chce zostal globalna ikona, zyjaca legenda, kims takim jak swego czasu byl MJ i do tego celu nie wystarczy grac na niezlym poziomie, ale trzeba to podeprzec wielokrotnymi tytulami oraz indywidualnymi nagrodami. Jesli to mu zagwarantuja Cavs, a nie zapominajmy, ze prawdopodobnie beda miec kase na podpisanie kogos z max kontraktem w 2010 roku, to on nigdzie sie nie bedzie wybieral, pewnie znowu podpisze kontrakt na 3 lata i bedzie obserwowal w jakim kierunku zespol bedzie zmierzal do 2013 czy 2014 roku i tak dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mysle, ze nie wszyscy to widzieli, ale proponuje sie zapoznac z moja stopka. Oldschool w dobrym wydaniu ;].

 

Niestety nie moglem wszystkich twarzy grajacych w cavs umiescic dlatego tutaj dorzuce jeszcze kilka linkow (limity na stopke): Rama oraz Sonny ;D

Zajebiste :shock: :D Naprawdę bardzo mi się podoba to co zrobiłeś.

Może teraz weź się za Lakers :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mysle, ze nie wszyscy to widzieli, ale proponuje sie zapoznac z moja stopka. Oldschool w dobrym wydaniu ;].

 

Niestety nie moglem wszystkich twarzy grajacych w cavs umiescic dlatego tutaj dorzuce jeszcze kilka linkow (limity na stopke): Rama oraz Sonny ;D

Zajebiste :shock: :D Naprawdę bardzo mi się podoba to co zrobiłeś.

Może teraz weź się za Lakers :wink:

Ja tego nie zrobilem, lool :D. Ja to wzialem z innego forum Cavs, gdzie co druga osoba ma w avatarze ktoras z tych przerobionych fotek na lata 70. Mysle, ze moze sie to podobac, nie wszyscy wiedzieli, wiec czemu nie wkleic do stopki czy avka ;). Szczerze to nie mam pojecia ktos jest autorem tego, po prostu krazy na roznych forach o tematyce bezposrednio dotyczacych Cavs.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka bardzo luzna refleksja (fani Cavs nie bierzcie sobi jej na powaznie):

 

Cavs wygladaja jak Suns ale nie w sposoobie gry, ale ze wzgledu na odprawianie po kolei wszystkich pinkow i dostawani manta od "byle" jakiego mocniejszego przeciwnika(wszystkie porazki byly z mocnymi zespolami).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Różnica polega na tym, że nie dostajemy "manta", tylko ledwo ledwo przegrywamy w samych końcówkach ... Co jest dosyć dziwne, bo zwykle końcówki graliśmy bardzo dobrze. No nic, miejmy nadzieję, że to się rozkręci jeszcze ;)

Mała poprawka, nie my graliśmy świetne końcówki, tylko LeBron miał niesamowitą czwartą kwartę ;p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wolalbym przegrac z silnym przeciwnikiem na wyjezdzie drugiej nocy b2b, niz np z takim Sacramento czy Wolves ;]. Pozatym dwie pierwsze przegrane byly w pierwszych trzech meczach sezonu, gdzie Cavs nie grali jeszcze tego co w nastepnych spotkaniach, a kolejne dwie porazki padaly drugiej noci b2b, oczywiscie wszystkie na wyjezdzie. Jak Cleveland zaczna przegrywac z dobrymi druzynami u siebie w domu to wtedy byc moze zaczne sie troche martwic i dojde rzeczywiscie do wniosku, ze jest to jakis problem, ale poki co to nie jest tragicznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.