dapunk20 Opublikowano 11 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2020 (edytowane) Lakers bez LeBrona (z Davisem) -4.63 net Rockets bez Hardena (z Westbrookiem) -7.45 net Bucks bez Giannisa +6.57 net Bucks bez Giannisa z Middletonem +7.92 net No tak, ale później zdzwienie że LeBron czy Harden nabijają staty bo Grek nie musi. Po co on ma nabijać staty skoro Bucks mają TOP3 net rating w lidze nawet jak on siedzi na ławce? a jak ktoś uważa jak to mu na statach nie zależy to polecam 4Q meczu z Pacers Giannis nie jest takim pewniakiem do MVP jak się niektórym wydaje, bo serio trzeba wziąć pod uwagę ile od danego gracza zależy. Lakers przecież kręcą się wokół LeBrona i zdychają bez niego, Bucks są zajebiści nawet bez Giannisa. Nikt nie ma takiego luksusu jak on. btw: dziś Bucks u Kings sobie robią +29 w 20min bez Giannisa Jeśli Lakers skończą z #1 seedem to dlaczego mamy uznać że LeBron mniej dał zespołowi niż Giannis? bo ten drugi ma znacząco lepsze wsparcie? Edytowane 11 Stycznia 2020 przez dapunk20 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 11 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2020 czyli mamy karać Giannisa za to, że ma rozsądny zarząd a nie jakiegoś Pelinkę ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość eF. Opublikowano 11 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2020 A czy przypadkiem ludzie nie narzekali na support Giannisa? Że potrzebuje drugiej GWIAZDY? Bucks to zajebiście ułożony team, ale rządzi tam Giannis. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BMF Opublikowano 11 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2020 Z faktu, że X bez Y wyglądają lepiej niż Z bez Q, nie wynika, że Y ma dużo lepszy team niż Q. Dla przykładu, Warriors bez Curry'ego: -3.0, +1.0, -0.1, -4.6, -1.4 (bez tego sezonu) Dla porównania, Rockets bez Hardena: -2.5, +1.1, +5.2, +3.7, -5.6, -2.8 (ostatnie 6 sezonów) Kto miał lepsze teamy? Curry zrobił 73 wygrane, gdy Warriors robili -4.6 bez niego, a to czasem nie był ten sezon, gdzie Curry miał za dobry team i w sumie nie do końca potwierdził swoją klasę? Tak ktoś tutaj pisał. Dokonujecie bardzo dużych uproszczeń z tymi on/offami, LeBron ma świetny team, pomimo tego, że wyglądają słabo bez niego, a Curry miał alltimerski support, pomimo tego, że wyglądali bez niego średnio, nawet z tych samych przyczyn. I w drugą stronę - Bucks to bardzo mocny team, ale bez Giannisa wygraliby ok. 45-50 meczów (MOŻE poziom Pacers) - więc to nie jest jakiś alltimerski support, Middleton druga opcja, Matthews jako starter, bardzo dobra głębia, ale jak wyleciał Bledsoe/Middleton, to do S5 wskoczył DiVincenzo (fajny gracz, ale come on). A na razie ci Bucks mają pace na 70W, alltimerski SRS, +15 net z Grekiem, a Giannis kręci GOAT statsy - wiadomo, że to już drugi sezon, więc zaczyna się ludziom nudzić, a za bardzo nie ma się do czego przyczepić, ale bądźmy poważni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 11 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2020 2 minuty temu, BMF napisał: Kto miał lepsze teamy? Curry zrobił 73 wygrane, gdy Warriors robili -4.6 bez niego, a to czasem nie był ten sezon, gdzie Curry miał za dobry team i w sumie nie do końca potwierdził swoją klasę? Tak ktoś tutaj pisał. niech o klasie Kury świadczy fakt, że bez niego KD rzucał na efektywności 7% niższej w PO a to nie byle snajper przecież a co do roli gracza w zespole to należy się zgodzić a konstrukcja rosteru LAL na to pozwala i chyba wszyscy punktowali, że brak legit playmakera na ławce zaboli, więc taki dominator piłki jak LBJ korzysta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KeepItDirty Opublikowano 11 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2020 No a dlaczego karac LBJ jak to okresliles za Pelinke? MVP to najbardziej wartosciowy gracz. Nie jest zadna wina jego, ze musi grac jako ten rozgrywajacy. Robi to bo musi i robi tak, bo juz nie moze co akcja wjezdzac w pomalowane jak za czasow Miami i pamietnej akcji vs Terry. Jego zespol jest najbardziej zalezny od niego ze wszystkich liczacych sie jako Contenderzy w tym sezonie. Ile by znaczyla strata go? Sezon temu pokazal. Jasne, ze glownie Giannis jest faworytem do nagrody, ale obnizanie wartosci LBJ pomimo tego jak gra i jak prowadzi zespol jako czolowy w rzekomo silniejszej konfie budzi uznanie. A czy Doncic zasluguje? Dzisiejszy mecz pokazal, ze nie i kazdy zapamieta bilans 3-1 vs Luka. Kolejny argument na wylrzedzenie tego fantastystycznego chloapaka przez Pape Brona. Giannis-LBJ-Harden bezdyskusyjne na ta chwile trzy wybory na mvp. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dapunk20 Opublikowano 11 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2020 (edytowane) Cytat Kto miał lepsze teamy? Curry zrobił 73 wygrane, gdy Warriors robili -4.6 bez niego Garbage time tutaj strasznie zaniża. Green bez Kury robił wtedy +10.8, więc realnie tam na pewno było na plus Cytat na razie ci Bucks mają pace na 70W, alltimerski SRS, +15 net z Grekiem, a Giannis kręci GOAT statsy Jakie to on GOAT statsy kręci? tylko przestarzałe PER. W wielu adv stats nie wygląda nawet lepiej niż LBJ czy Harden Lakers z LeBronem +12.3 Bucks z Giannisem +13.7 faktycznie, przerażająca różnica Podsumowując : cała różnica między nimi polega na tym ze Bucks są lepsi, co bierze się tylko i wyłącznie z tego że grają ZNACZNIE lepiej bez Greka niż Lakers bez LBJ'a, a nie dlatego że sam Giannis ma znacząco większy impact. e: a żeby jeszcze było śmieszniej Bucks z Giannisem : 31-6 (3-0 bez) Lakers z LeBronem : 31-6 (0-1 bez) Cytat niech o klasie Kury świadczy fakt, że bez niego KD rzucał na efektywności 7% niższej w PO a to nie byle snajper przecież KD bez Kury = 66/59.5 TS% (-6.5 TS%) Curry bez Draymonda = 62.5/54.0 TS% (-8.5 TS%) niech to świadczy o klasie Draymonda że bez niego Curry rzucał na efektywności 9% niższej w PO a to nie byle snajper przecież Edytowane 11 Stycznia 2020 przez dapunk20 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BMF Opublikowano 11 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2020 Ma boxscore statsy na poziomie peak LeBrona (ostatni sezon w Cavs, pierwszy w Heat), na ten moment pewnie ~top10 sezonów ever stats-wise (nie wiem, czy 12. czy 7. - w każdym razie wybitny). Gość niszczy w statsach, Bucks są przezajebiści, ma realne szanse na kombinację MVP-DPOTY: tu nie ma się do czego przyczepić. Jedynym graczem, który mógłby być w takiej dyskusji, jest Harden - ale on nie ma zbyt dobrego pijaru, więc nawet jakby Rockets mieli team na 65W, a nie mają w sumie dzięki Hardenowi (CP3 says hello), to i tak by pewnie przegrał, ale że nie mają - to nie ma co zaczynać nawet. LeBron ma podobny bilans do Giannisa, ale dużo gorsze statsy, w ogóle oglądając LeBrona w każdym meczu, trochę się boję, że jest past prime, nadrabia faktem, że w końcu gra jako PG-PG, i wyjdzie to w playoffach, gdyby nie słaba druga część grudnia, pewnie bym go pobronił, a tak - nope. Aczkolwiek różnica między nimi jest pewnie faktycznie dużo mniejsza niż w samej boxscore'owej produkcji. Doncic pokazuje potencjał na GOAT ofensywnego gracza, ale pewnie trochę zjedzie z poziomem, nikt nie może być tak dobry w wieku 20 lat. Nie wiem do czego zmierzasz tak szczerze. Raczej nikt nie uważa Giannisa za undisputed najlepszego gracza w lidze (na realGM w ankiecie na dotychczasowego MVP ma ot co ~50% głosów), ale z taką kombinacją impaktu, statsów i team success miałby szanse w innych sezonach zabrać nawet jakieś MVP LeBronowi (ten sezon 11/12 pewnie) czy Curry'emu (to pierwsze), mniej więcej taki poziom, w latach 01-08 w każdym roku by dostał robiąc to, co robi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 11 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2020 1 godzinę temu, dapunk20 napisał: niech to świadczy o klasie Draymonda że bez niego Curry rzucał na efektywności 9% niższej w PO a to nie byle snajper przecież ot najlepszy kreator GSW a klasy Draymonda nikt poważny nie podważa a takie przepychanki można w nieskończoność 1 godzinę temu, dapunk20 napisał: Bucks z Giannisem : 31-6 (3-0 bez) ile zespołów over 0.5 ? zresztą Lakers nawet mając LBJa mają problem z mocnymi zespołami, więc ta porażka z Denver na wyjeździe to taki sobie argument Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dapunk20 Opublikowano 11 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2020 (edytowane) Tylko że w samym boxie aż takiej gigantycznej różnicy jak to obrazujesz nie ma, bo LeBron na dobrą sprawę klepie 11 asyst na mecz. Box score RAPTOR w ofensywie LBJ : +6.8 Giannis : +6.9 wiadomo, że Grek lepiej wygląda w defensywie, ale tu serio nie ma wielkiej różnicy. Nie wspominając o tym jak LBJ go zjada w pluso/minusach Cytat Gość niszczy w statsach, Bucks są przezajebiści, ma realne szanse na kombinację MVP-DPOTY Lakers z LBJ są porównywalnie mocni co Bucks z Giannisem, więc ten drugi argument odpada. Cytat LeBron ma podobny bilans do Giannisa, ale dużo gorsze statsy, dużo gorsze statsy? ma nieco gorszego boxa, lepsze adv staty i pluso/minusy, więc to raczej przepychanie się co kto woli. no więc sprawdzmy bilans drużyny : równo indywidualne statsy : równo kto jest ważniejszy dla swojego zespołu ? : LBJ Nie widzę tutaj żadnej znaczącej przewagi Giannisa na ten moment. a nawet to że Giannis ma nieco lepszego boxa można też podczepić do tego że gra w lepszym ofensywie zespole (który ma niemal taką samą ofensywe z nim jak bez niego) niż LBJ, bez którego ofensywa Lakers jest gdzieś w bottom 10 35 minut temu, polishllama69 napisał: ot najlepszy kreator GSW a klasy Draymonda nikt poważny nie podważa a takie przepychanki można w nieskończoność ile zespołów over 0.5 ? zresztą Lakers nawet mając LBJa mają problem z mocnymi zespołami, więc ta porażka z Denver na wyjeździe to taki sobie argument u siebie. I na tym polega różnica. Lakers bez LeBrona dostali tam jakieś -20 od Nuggets, Bucks u siebie bez Giannisa pewnie w najgorszym wypadku by close game zrobili. Edytowane 11 Stycznia 2020 przez dapunk20 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BMF Opublikowano 11 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2020 4 minuty temu, dapunk20 napisał: Tylko że w samym boxie aż takiej gigantycznej różnicy jak to obrazujesz nie ma, bo LeBron na dobrą sprawę klepie 11 asyst na mecz. Jest po prostu duża. PPG: 25.1 - 30.2 RPG: 7.8 - 12.8 APG: 10.8 - 5.5 PER: 26.2 - 33.4 WS/48: .224 - .304 BPM: 9.0 - 12.4 TS: 56.7%TS - 61.2%TS Jak wyżej, prime LeBron robił takie statsy. Podobny bilans + dużo lepsze ind statsy Giannisa, nawet jak mają porównywalny overall impakt to tutaj nie ma szans dla LeBrona, bo MVP to kombinacja bilansu-postrzeganego impaktu-statsów. Czy overall impakt LeBrona jest podobny to pewnie można dyskutować: nierówna obrona, kontuzja na najważniejsze mecze regulara do tej pory, słabe czwarte kwarty, nie wiem czy bycie lepszym graczem w ofensywie to rekompensuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 11 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2020 9 minut temu, BMF napisał: nierówna obrona słaba* 10 minut temu, BMF napisał: kontuzja na najważniejsze mecze regulara do tej pory i po co się naśmiewał z Kawhia, statpaddowanie za KAJ musi boleć 10 minut temu, BMF napisał: słabe czwarte kwarty w clutch jest gorszy pod względem efektywności od Holidaya, który ssie w c*** 33 minuty temu, dapunk20 napisał: Bucks u siebie bez Giannisa pewnie w najgorszym wypadku by close game zrobili. nom, ale przytaczałeś to jako argument, więc podaj dla drugiej strony też a tam były kartofle jak np. Hawks z Youngiem co grał 15', śmieszna NOLA i Magic bez Bamby (ale to nie strata) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BMF Opublikowano 11 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2020 (edytowane) Nie, LeBron nie broni overall słabo w tym sezonie. Edytowane 11 Stycznia 2020 przez BMF Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 11 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2020 przeciętnie to jest maksimum co można o nim powiedzieć, ale widoczne zapaści też ma Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dapunk20 Opublikowano 11 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2020 (edytowane) Lebron w obronie gra przecież najlepszy sezon od dobrych kilku lat @polishllama69straszny hejt się z Ciebie wylewa na niego Edytowane 11 Stycznia 2020 przez dapunk20 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość eF. Opublikowano 11 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2020 Przecież Giannis gra lepszy sezon od Jamesa, i żadne NET rtg tego nie zmienią. Nie dość, że w defensywie to jest game changer, to dorzuca do tego 30 PPG na 56% z gry. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KeepItDirty Opublikowano 11 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2020 Robione po kozle i najbardziej kalecznym eurostepie wsrod all starow. To, ze robi wiecej pts to fajnie. James ma chocby Davisa, ktory my pare pkt zjada. Grek ma insane impact w D, ale James to klasa wyzej ofensywnie. A nawet trzy. Co nie zmienia, ze Greek the Freak pewno i tak dostanie, bo statystycznie to naprawde gra sezon jakich malo kto. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 12 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2020 16 godzin temu, dapunk20 napisał: @polishllama69straszny hejt się z Ciebie wylewa na niego raczej brak loveryzmu i to, że boni najlepiej od lat raczej świadczy o tym jak c***owy/zajechany był wcześniej 19 godzin temu, dapunk20 napisał: Podsumowując : cała różnica między nimi polega na tym ze Bucks są lepsi, co bierze się tylko i wyłącznie z tego że grają ZNACZNIE lepiej bez Greka niż Lakers bez LBJ'a, a nie dlatego że sam Giannis ma znacząco większy impact. e: a żeby jeszcze było śmieszniej Bucks z Giannisem : 31-6 (3-0 bez) Lakers z LeBronem : 31-6 (0-1 bez) Lakers ograli całkiem mocną Oklahomę (z pewnością mocniejszą od pozostałych rywali Bucks), czy to oznacza, że LeBron kastruje świetnych ofensywnie kolegów ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dapunk20 Opublikowano 12 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2020 Brak Davisa pomógł w sumie to Lakers cały sezon te minuty bez LeBrona grają lepiej bez Davisa, śmieszne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 12 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2020 50 minut temu, dapunk20 napisał: Brak Davisa pomógł to wtedy warto oddać Davisa i zapłacić Kuzmie, w końcu po co taki gracz, który bez LeBrona zdycha ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi