Utah Jazz 2019/20

[Qcin_69]

5 godzin temu, mistrzBeatka napisał:

masz go w skladzie w waszej gierce?

Nie

 

2 godziny temu, elwariato napisał:

Gob>>>Spida wystarczy spojrzeć co się dzieje kiedy jeden złazi z boiska a kiedy drugi, co nie zmienia faktu że Mitchell wymiata oczywiście ale fakt faktem jeśli on miałby mieć taki wkład w wyniki to Gob by musiał być chyba top 3  ale wiadomo dunki 6'3 gościa sa fajniejsze niż typa 7'1 to i niektórym "impact" się zwiększa wprost proporcjonalnie

Jeden i drugi maja podobny impact, tylko ze jak schodzi Gob to wchodzi Davis albo jakiś inny przebieraniec, a jak schodzi Mitchell to wchodzi Clarkson, który jakoś tam punktuje ogórków z 2 unitow i tego aż tak nie widać  

Donovan poza meczem z Heat to od miesiąca gra na poziomie top10;)

[elwariato]

W dniu 5.01.2020 o 08:46, Qcin_69 napisał:

Zawsze się boje publicznie napisać coś dobrego o Mitchellu bo potem wpada w slump

i coś narobił  ale spoko 6 asyst żadnej straty,  z Pels też źle nie było

21 godzin temu, Qcin_69 napisał:

Nie

 

Jeden i drugi maja podobny impact, tylko ze jak schodzi Gob to wchodzi Davis albo jakiś inny przebieraniec, a jak schodzi Mitchell to wchodzi Clarkson, który jakoś tam punktuje ogórków z 2 unitow i tego aż tak nie widać  

Donovan poza meczem z Heat to od miesiąca gra na poziomie top10;)

niech sobie gra na pozimie top 1 to i tak Gob jako ten czysty tzw impact ma większy, plus jeśli Mitchella ma jednak kto zastąpić to znaczy że tak ekipie nie jest niezbędny jak Gob, czyli jest to równoznaczne z tym, że ten wkład ma mniejszy, choć dla zasady  dziś Bradley akurat zagrał bdb spotkanie

 

A co do wspomnianego meczu z NOP, to Ingram wygląda na tak spalonego, że aż dziw bierze że koleś cokolwiek kojarzy. Nie wiem do końca czy był faul czy nie, choć możliwe że był to zależy z jakiej kamery była powtórka, ale to takie zadość uczynienie za ten przegrany mecz Grizz bo wtedy faul na Mirchellu to bankowo był  słowem ponoć Jazz nawiali z hali pomijając szatnię, Jingells z Davisem musieli by sami dogrywać to spotkanie

[ely3]

W dniu 21.11.2019 o 12:01, Jendras napisał:

Rozegrali 14 meczów i to wcale nie jest tak mało, prawie 1/5 sezonu, jeżeli ktoś po takim czasie jest w bottom 5 w ataku, to trudno oczekiwać, że przy lepszym zgraniu  wejdzie do czołówki. 

No i ja nigdzie nie twierdziłem, że wymiana Rubio na Conley'a była błędem.

Jazz za ostatnie 15 meczów ma ofensywę nr 1 za ostatnie 28 tj 2 miesiące ma 6 atak w lidze więc Twoje zamartwianie chyba jednak było przedwczesne. Jazz jest najlepsze w lidze w skutecznosci za 3.

Clarkson w Jazz znacząco poprawił skuteczność i za 3 rzuca ponad 40. Niang , ktory wszedł za Jeffa jest nr 3 w lidze dla graczy rzucających min 60 trójek. Royce jest nr 6 a jeszcze jest Bojan i Ingles( ten rzuca z 52% skutecznością odkąd wszedł do s5)

Martwi mnie i to mocno przeciętna obrona na obwodzie gdzie tylko Royce i Gobert tam grają na dobrym poziomie. Reszta tylko od czasu do czasu daje solidn a grę jak chocby w meczach z Heat czy Clippers

Jazz ma cały czas łatwy terminarz który tylko od czasu do czasu przeplatają większym wyzwaniem jak Pelicans ( ostatnio w gazie) czy Clippers więc nie ma na razie co analizować tej gry. To ,że Mudiay czy Niang grają bardzo dobrze to fajnie ale na weryfikacje trzeba poczekać do końca stycznia

[DeltaCenter (zablokowane)]

Po raz pierwszy od wymiany rzuciłem okiem na hajlajty z meczy z Knicks. Patrzę i niedowiedzam, a tu po boisku biega sobie Howard Eisley, potem okazało się że to Jordan.........Clarkson.

[ely3]

Teraz, DeltaCenter napisał:

Po raz pierwszy od wymiany rzuciłem okiem na hajlajty z meczy z Knicks. Patrzę i niedowiedzam, a tu po boisku biega sobie Howard Eisley, potem okazało się że to Jordan.........Clarkson.

Byłem mocno sceptyczny co do tej wymiany bo Clarkson i Mudiay razem ? To się nie mogło udać . A tu nagle i jeden i drugi grają swój najlepszy basket.

[Jendras]

14 godzin temu, ely3 napisał:

Jazz za ostatnie 15 meczów ma ofensywę nr 1 za ostatnie 28 tj 2 miesiące ma 6 atak w lidze więc Twoje zamartwianie chyba jednak było przedwczesne. Jazz jest najlepsze w lidze w skutecznosci za 3.

o lol, mamy live look ely3 piszącego tego posta:

Cóż, Jazz zaczęli grać lepiej i wskoczyli na poziom średniej ligowej w ataku - czyli dokładnie tak jak pisałem.

A jeżeli coś tu jest przedwczesne, to Twoje wnioski na podstawie serii meczów z ogórkami - z ostatnich 15 spotkań tylko 3 z drużynami z dodatnim bilansem (z czego dwie przegrane). 

Wróć kiedy Utah już będzie w top 5 w ataku to pogadamy.

[ely3]

Mi chodziło o to że na podstawie 14 meczów uznales że Jazz nie ma szans na dobrą ofensywę bo byli wtedy bottom 5 . Teraz masz serie 28 meczów gdzie są w TOP 6. Na razie daje im to 14 miejsce ale nie wiem czemu pierwsze 14-20 meczów jest ważniejsze od następnych 20

Wśród tych bolków były ekipy z TOP 10 obron. Heat Bulls Magic i Clippers 

[BMF]

Jazz rok temu na dystansie połowy sezonu mieli ofensywę na poziomie ~top5 ligi, ale ... dlatego wyjmowanie danych cząstkowych i wyciąganie na ich podstawie ogólnych wniosków nie ma większego sensu. 

[Jendras]

13 minut temu, ely3 napisał:

Mi chodziło o to że na podstawie 14 meczów uznales że Jazz nie ma szans na dobrą ofensywę bo byli wtedy bottom 5 . Teraz masz serie 28 meczów gdzie są w TOP 6. Na razie daje im to 14 miejsce ale nie wiem czemu pierwsze 14-20 meczów jest ważniejsze od następnych 20

Nic podobnego. Odnosiłem się sceptycznie do twoich słów, że ofensywa z bottom 5 wskoczy na poziom top 5, kiedy się zgra. I to w skali całego sezonu, a nie jakiegoś wycinka łatwego terminarza, w dodatku po wzmocnieniu, o którym wtedy nie było mowy. 

Cytat

Wśród tych bolków były ekipy z TOP 10 obron. Heat Bulls Magic i Clippers 

Tak, a poza tym większość z bottom 10.

[ely3]

25 minut temu, Jendras napisał:

Nic podobnego. Odnosiłem się sceptycznie do twoich słów, że ofensywa z bottom 5 wskoczy na poziom top 5, kiedy się zgra. I to w skali całego sezonu, a nie jakiegoś wycinka łatwego terminarza, w dodatku po wzmocnieniu, o którym wtedy nie było mowy. 

Tak, a poza tym większość z bottom 10.

To akurat nie były chyba moje słowa bo ja pisałem,że mają raczej ofensywę na średnią ligowa i tamte 25 miejsce było zaniżone

Jazz duża poprawę zaliczyło na ławce bo zamiast fatalnego Jeffa biega  Niang co trafia trójki na rewelacyjnym poziomie. Zamiast Eda wszedł Bradley. On jako jedyny dostał zgodę walki o ofensywne zbiórki. Do tego wszedł Clarkson. Mudiay też się sporo poprawił i już ławka nie daje ofensywy na poziomie 93 ortg. Traci obrona bo Niang Bradley wciąż się uczą ale widać że Snyder pracuje z nimi w tym aspekcie. S5 było mocne cały czas. No teraz z Inglesem jest nawet lepsze 

[Jendras]

16 minut temu, ely3 napisał:

To akurat nie były chyba moje słowa bo ja pisałem,że mają raczej ofensywę na średnią ligowa i tamte 25 miejsce było zaniżone

hmmm no to ja że do średniej powinni dobić też pisałem. Co do tego top 5, to nie wiem skąd mi się to wzięło, nie mogę teraz znaleźć, ale tymczasem zwracam honor.

[ely3]

1 godzinę temu, Jendras napisał:

hmmm no to ja że do średniej powinni dobić też pisałem. Co do tego top 5, to nie wiem skąd mi się to wzięło, nie mogę teraz znaleźć, ale tymczasem zwracam honor.

Jedna rzecz jest istotna. Może Jazz nie wskoczy do TOP 6 za cały sezon ale po ASG mogą tam być bo już teraz mają 4 strzelców co regularnie rzucają za 3 powyżej 40% . Do tego Conley czy Mudiay za ostatnie 2 miesiące mają też 40%  I nagle Jazz ma potencjalnie 8 graczy rotacji z dobrą trójka bo Clarkson i Mitchell na dużym wolumenie trafiają z 36-38% skutecznością. . Wczoraj widziałem wywiad ze Snyderem gdzie opisywał Mudiay że ten na treningach ciężko haruje i pracuje nad rzutem za 3.  Wiadomo że dopiero w 5 tygodniu przejdą prawdziwy sprawdzian nowej ofensywy ale obecnie to bardziej się martwię tym jak Jazz broni na obwodzie a tu broni tylko od czasu do czasu 

[ely3]

Po tym meczu jedyne co można napisać to ,że Jazz niesamowicie rozwinęło Mudiaya. Te jego podania sa lepsze z tygodnia na tydzień. Za 3 może dużo nie rzuca ale za to z 40% skutecznością. Jak zaczynał sezon to rzucał głównie mid range i long 2 a teraz to głównie trójka i wjazdy. Coraz lepsza obrona.  I trochę żal ,że jak wróci Conley to będzie grał sporo mniej. Niemniej naprawdę zaskakująco pozytywny rozwój tego gracza. Nie zakładałem tego przed sezonem a tu wyrasta na bardzo dobrego rozgrywającego z ławki. No i Snyder wielokrotnie twierdził ,że jest jednym z najciężej harujących graczy na treneningach.

A no i Niang staje się maszyną w rzutach za 3. Rzuca coraz pewniej i coraz częściej rywale musza wybierać biegać do niego czy do Bojana czy Mudiay.

Mam nadzieje ,ze Mitchell miał chwilową gorączkę bo jednak ta najbliższa seria wyjazdowa wygląda ciężko. Wizards ostatnio u siebie wygrywa z każdym. W Brooklynie ma wrócić Irving a w meczu z NOP Zion. Oby Jazz nie zaliczyło wtopy bo dziś wskoczyli na 4 miejsce( pewnie w nocy je stracą na rzecz Rockets) i mają tylko 0,5 meczu do 2 Nuggets

[Qcin_69]

Walimy wszystkich, Jazz walec  w końcu Snyder poszedł po rozum do głowy i w miejsce tego zwolnionego wafla Greena gra Niang i są efekty  

No ale nie ma się co nad wyraz jarac, seria ogórków za nami, choć i tak zwycięstwa cieszą bo jeszcze w zeszłym roku byśmy przynajmniej 2 frajerskie porażki zaliczyli z Knicksami czy innymi Pistonsami, a teraz widać ze drużyna jest pewna siebie- oby się udało podtrzymać passę w najbliższych 7 spotkaniach bo potem zdaje się zaczynamy serie prawdy gdzie gramy z 8 zespołami PO pod rząd (i Blazers którzy nam wybitnie nie leżą od początków Snydera jako HC).

 

[elwariato]

tam walilmy ale żeś judaszu januszu zapeszył i spida zacieniował z Chornets   słowem przy tej okazji, ostatnich spotkań, i Mitchella na 1 wypadałoby zapytać jak dobrzy by Jazz byli bez człowieka od eventów tj Mika C.  i za kasę jaką kosi ściągnęli np takiego Horforda

[StroSHow]

Czekam na PO i duet Clarkson-Mudiay  jako główny firepower z ławki .Wygląda to jak pomysł Knicks ale jak się sprawdzi to gratulacje:)

[ely3]

1 godzinę temu, elwariato napisał:

tam walilmy ale żeś judaszu januszu zapeszył i spida zacieniował z Chornets   słowem przy tej okazji, ostatnich spotkań, i Mitchella na 1 wypadałoby zapytać jak dobrzy by Jazz byli bez człowieka od eventów tj Mika C.  i za kasę jaką kosi ściągnęli np takiego Horforda

Myślisz ,że choroba i gorączka Mitchellla to przez Qcina? Hmm

 

Ale fakt dla mnie dopiero na przełomie stycznia/lutego przekonamy się na ile ta drużyna się poprawiła. A zwłaszcza to będzie test dla naszej obrony bo ławka tak jak poprawiła nam atak to jest kiepska w obronie. A i s5 czasem mocno olewa obronę na obwodzie

[Qcin_69]

2 godziny temu, ely3 napisał:

Myślisz ,że choroba i gorączka Mitchellla to przez Qcina? Hmm

Wina Tuska! 
 

 

5 godzin temu, elwariato napisał:

tam walilmy ale żeś judaszu januszu zapeszył i spida zacieniował z Chornets   słowem przy tej okazji, ostatnich spotkań, i Mitchella na 1 wypadałoby zapytać jak dobrzy by Jazz byli bez człowieka od eventów tj Mika C.  i za kasę jaką kosi ściągnęli np takiego Horforda

to standardowa reakcja Dona na moje pochwały/krytykę  za 3-4 mecze go publicznie skrytykuje i cyk, do ASG znowu MVP level

[elwariato]

5 godzin temu, ely3 napisał:

Myślisz ,że choroba i gorączka Mitchellla to przez Qcina? Hmm

 

nie przez Qcina ma tylko wszy łonowe  

[ely3]

11 godzin temu, StroSHow napisał:

Czekam na PO i duet Clarkson-Mudiay  jako główny firepower z ławki .Wygląda to jak pomysł Knicks ale jak się sprawdzi to gratulacje:)

Musisz pamiętać ,że za chwilę wraca Conley i wtedy minuty Mudiaya spadną zwłaszcza, że on jednak gra dużo z s5 ... Do tego Snyder ogranicza rotację do 8 graczy w trakcie PO ,więc moim zdaniem z ławki to będzie Ingles-Clarkson i Bradley plus Mudiay z Niangem tylko od czasu do czasu

Poza tym Mudiay się świetnie rozwija pod Snyderem. Więcej widzi, więcej kreuje . Coraz mniej holowania piłki i głupich rzutów. Coraz lepsza obrona i coraz lepsza trójka.

Za ostatnie 16 meczów ma trójkę na poziomie 45% ( ja wiem ,że on rzuca 1,5 trójki na mecz ale zawsze) Robi 8,5/2,8/2,8

UPDATE: Dziś Mitchell nie zagra z powodu choroby za to Wizards zagrają z Bealem Bryantem więc w miarę zdrowi.

Edytowane 12 Stycznia 2020 przez ely3